Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 340/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSA Marek Machnij (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa A. J.
przeciwko Gminie Miasta K.-Zarządowi Cmentarzy Komunalnych
i J. B.
o ustalenie prawa do dysponowania grobem,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 14 października 2011 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego J. B.
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 23 czerwca 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 23 czerwca 2010 r. oddalił apelację
pozwanego J. B. od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 15 marca 2010 r. sygn. akt I
C 730/09, w którym ustalono, że powódce przysługuje prawo do
współdysponowania bliżej wskazanym czasowym grobem ziemnym.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że nie ma podstaw do skutecznego
kwestionowania ustalonego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym stanu
faktycznego, który w pełni zaakceptował. Wskazał przy tym, że istotne elementy
stanu faktycznego były niesporne (kto i kiedy został pochowany w tym grobie, jaka
osoba organizowała dwa ostatnie pochówki, a także istnienie lub brak
pokrewieństwa między stronami a pochowanymi w nim osobami i stopień tego
pokrewieństwa).
Sąd Apelacyjny nie podzielił stanowiska pozwanego, że użyte w sentencji
wyroku sformułowanie „prawo do współdecydowania grobem” jest wadliwe. W tym
zakresie wskazał, że w art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r.
o cmentarzach i chowaniu zmarłych (t. jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 73, poz. 295
ze zm., zwanej dalej „ustawą”) wymieniono osoby uprawnione do pochowania
zwłok ludzkich, a w konkretnym grobie pochowano zwłoki osób zarówno z kręgu
rodziny powódki, jak i z kręgu rodziny pozwanego, przy czym powódka nie
domagała się ekshumacji i przeniesienia w inne miejsce zwłok osób, które ostatnio
zostały tam pochowane (z rodziny skarżącego).
Sąd dodał, że nawet przy braku widocznych oznak przywiązania do
pamięci zmarłej osoby uprawnienie osoby bliskiej do decydowania
o przeznaczeniu wolnego miejsca w grobie rodzinnym ziemnym nie
wygasa wskutek zaniedbania przez tą osobę zgłoszenia zastrzeżenia i uiszczenia
opłat oraz uzyskania przez inną osobę zgody zarządcy cmentarza na
pochowanie na wolnym miejscu innego zmarłego. W związku z tym wbrew
pozwanemu nieuiszczenie przez powódkę opłaty po upływie dwudziestu lat nie
spowodowało utraty prawa do dysponowania tym grobem.
Powyższy wyrok został zaskarżony skargą kasacyjną przez pozwanego J.
3
B., który zarzucił:
1) naruszenie prawa materialnego, w szczególności art. 10 ust. 1 wyżej
powołanej ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych
przez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że powódce przysługuje prawo
do współdysponowania grobem, o jaki chodziło w tej sprawie oraz przez uznanie,
iż w zakresie dyspozycji tego przepisu mieści się prawo do współdecydowania
grobem, a więc prawo podzielne między współdysponentów,
2) naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na
wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 189 k.p.c. przez błędne
ustalenie, że w świetle zebranego materiału dowodowego powódka miała interes
prawny w ustaleniu swojego prawa do grobu z uwagi na fakt, iż zajmuje się nim
i sprawuje kult pamięci swoich zmarłych, pomimo że wyjechała na stałe do Stanów
Zjednoczonych i nie zajmowała się tym grobem ani nie sprawowała kultu pamięci
swoich zmarłych.
Na tych podstawach skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz
przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
i zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.
Dodatkowo wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa
w razie uznania, że podstawa naruszenia przepisów postępowania okazała się
nieuzasadniona.
Powódka nie ustosunkowała się do skargi.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługiwała na uwzględnienie.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Apelacyjny, pomimo
zarzutów zgłoszonych przez pozwanego w apelacji, zaakceptował stanowisko Sądu
pierwszej instancji o możliwości przysługiwania powódce bliżej nieokreślonego
co do treści współuprawnienia do dysponowania (wraz ze skarżącym) czasowym
grobem ziemnym, o który chodziło w tej sprawie. To stanowisko zostało przyjęte na
tle niespornego generalnie stanu faktycznego, obejmującego ustalenia dotyczące
tego, jakie osoby zmarłe i przez kogo zostały dotychczas pochowane w tym grobie.
4
Odnosząc się do takiej problematyki w kontekście zgłoszonych w skardze
zarzutów kasacyjnych, przede wszystkim zauważyć należy, że pomimo używanego
w doktrynie i orzecznictwie sformułowania „prawo do grobu”, w obowiązującym
obecnie stanie prawnym nie występuje nazwane w ten sposób prawo, które
mogłoby być rozumiane jako uregulowane przez przepisy prawa cywilnego prawo
podmiotowe, obejmujące określoną sferę uprawnień. W rzeczywistości to pojęcie
obejmuje różne uprawnienia o całkowicie odmiennym charakterze, a mianowicie
mające charakter majątkowy lub niemajątkowy, ewentualnie można też mówić
w konkretnych wypadkach o przewadze któregoś z tych elementów (por. np.
uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1994 r. sygn. akt III CZP 155/94,
OSNC 1995, nr 3, poz. 52). Posłużenie się takim pojęciem nie pozwala więc na
stwierdzenie, że chodzi o jakiś samodzielny i jednolity zakres uprawnień, w związku
z czym w każdym poszczególnym wypadku niezbędne jest jednoznaczne
określenie, jakie konkretne uprawnienia są objęte tak ogólnie rozumianym prawem
do grobu.
W szczególności wyróżnić można uprawnienia do grobu, wynikające
z umowy, zawartej na podstawie art. 7 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r.
o cmentarzach i chowaniu zmarłych, które w przeważającym zakresie mają
charakter przede wszystkim majątkowy, zwłaszcza dopóty, dopóki w konkretnym
grobie nie zostanie pochowana żadna zmarła osoba, ponieważ wtedy jest to
jeszcze w zasadzie jedynie miejsce przeznaczone na grób (w znaczeniu ścisłym,
rozumianym jako miejsce pochówku zmarłego). Inną sferę ochrony prawnej
regulują natomiast przepisy o dobrach osobistych, ponieważ w świetle
dominującego w doktrynie i judykaturze poglądu w ramach tych dóbr mieści się
prawo do kultu zmarłych osób bliskich oraz ochrony ich dobrej pamięci i czci, które
to uprawnienia są wyprowadzane ze szczególnej więzi psychiczno – emocjonalnej,
łączącej określoną osobę z tymi zmarłymi. Takie uprawnienia niewątpliwie mają
charakter niemajątkowy, a co więcej, są niezależne od istnienia wspomnianych
wcześniej majątkowych uprawnień do danego grobu, w którym pochowane
są osoby bliskie wobec osoby żądającej ochrony takiego dobra osobistego.
Z tego punktu widzenia wskazać można, że właśnie w taki sposób orzekano
o tych uprawnieniach w judykaturze Sądu Najwyższego. Przykładowo w uchwale
5
z dnia 29 marca 1977 r. sygn. akt III CZP 17/77 (niepubl.) rozstrzygnięto
o uprawnieniu, wynikającym z art. 7 ustawy. Z kolei w wyroku z dnia 28 listopada
1983 r. sygn. akt I CR 328/83 (niepubl.) orzekano o ustaleniu uprawnienia powoda
do pochowania jego matki w konkretnym grobie, a ściślej o upoważnieniu go do jej
pochowania w tym grobie z uwagi na wcześniejsze pochowanie w tym miejscu
innych osób bliskich z tej rodziny. Natomiast w powołanej już wyżej uchwale z dnia
2 grudnia 1994 r., wydanej w związku z postępowaniem o podział majątku
wspólnego małżonków, wskazano, że z uwagi na obejmowanie przez prawo do
grobu zarówno elementów majątkowych, jak i osobistych, takie prawo nie może być
przedmiotem działu spadku lub podziału majątku. Podkreślić wypada,
że w uzasadnieniu tej uchwały wskazano na rozróżnienie uprawnień majątkowych,
wynikających z umowy zawartej z zarządem cmentarza, której przedmiotem jest
oddanie określonego miejsca konkretnej osobie na grób, od niemajątkowego
uprawnienia do pochowania w tym grobie zmarłego na podstawie art. 10 ustawy.
Wreszcie, w sprawie, rozstrzygniętej wyrokiem z dnia 7 listopada 2002 r. sygn. akt
II CKN 980/00 (OSNC 2004, nr 3, poz. 42), żądanie dotyczyło pełnego i wyłącznego
prawa do decydowania o konkretnej kwaterze rodzinnej oraz dokonania ekshumacji
zwłok określonej osoby z tego grobu. W każdej z tych spraw nie chodziło więc
ogólnie o jakieś nieskonkretyzowane prawo do groby, lecz o ściśle sprecyzowane
żądania.
W tej sytuacji nie można odmówić skarżącemu racji, że Sąd Apelacyjny
błędnie przyjął możliwość jednoczesnego przysługiwania zarówno powódce,
jak i temu pozwanemu, bliżej nieokreślonego współuprawnienia do dysponowania
konkretnym grobem. W szczególności skarżący zasadnie twierdzi, iż takiego
rozstrzygnięcia nie można wyprowadzić z treści powołanego przez Sąd drugiej
instancji art. 10 ust. 1 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych.
Powyższy przepis w ogóle nie reguluje jakichkolwiek – majątkowych lub
niemajątkowych – uprawnień do grobu, lecz określa jedynie, jakie osoby mają
prawo pochowania zwłok ludzkich, przyznając to prawo przede wszystkim
najbliższej rodzinie osoby zmarłej. Dotyczy więc osobistego i niemajątkowego
uprawnienia do podjęcia decyzji o pochowaniu zwłok (zwłaszcza zmarłych osób
bliskich), organizacji pochówku i innych związanych z tym zagadnień, ale zupełnie
6
nie reguluje tego, jaki będzie sposób ich pochówku (zob. art. 12 ust. 1 ustawy,
określający dozwolone prawem sposoby pochowania zwłok ludzkich) ani – co jest
przede wszystkim istotne w niniejszej sprawie – w jakim miejscu zwłoki zostaną
pochowane.
Ta ostatnia kwestia musi wynikać z całkowicie innych uprawnień, które nie
są objęte dyspozycją art. 10 ustawy. W szczególności może mieć w tym zakresie
znaczenie treść umowy, o której mowa w art. 7 ustawy, zwłaszcza
z uwzględnieniem dyspozycji art. 8 ust. 3 i 4 ustawy, po myśli których zarząd
cmentarza wyznaniowego nie może odmówić pochowania zwłok osób, które
posiadają nabyte prawo do pochówku w określonym miejscu tego cmentarza,
a także jej osobom bliskim, to jest małżonkowi, wstępnym, zstępnym, rodzeństwu
i przysposobionym.
Prawo do pochówku w konkretnym grobie, oprócz powyższej umowy, może
ponadto wynikać również ze stosunków osobistych, łączących konkretną osobę
z pochowanymi już wcześniej w tym samym miejscu zmarłymi. Z tego punktu
widzenia można przy tym mówić zarówno o pozytywnym, jak i negatywnym
aspekcie takiego uprawnienia. Z jednej strony można bowiem – z powołaniem się
na przepisy o ochronie dóbr osobistych, zwłaszcza ochronę kultu zmarłych osób
bliskich, złożonych do danego grobu – domagać się zakazania dokonania
pochówku określonej osoby w konkretnym grobie lub nawet domagać się
ewentualnie ich usunięcia (ekshumacji), jeżeli jest to uzasadnione występującymi
w sprawie stosunkami osobistymi między określonymi zmarłymi lub ich żyjącymi
osobami bliskimi. Z drugiej strony można na analogicznej podstawie żądać
zezwolenia – pomimo braku stosownej umowy, o jakiej mowa w art. 7 ustawy albo
bez opłacenia należności za jej przedłużenie na kolejny okres – na złożenie
określonej osoby w grobie, w którym zostały już pochowane bliskie dla niej osoby.
Z powyższego wynika, że zarzut naruszenia art. 10 ust. 1 ustawy
o cmentarzach i chowaniu zmarłych jest w tej sprawie skuteczny, ponieważ ani ten
przepis, ani powoływany przez Sądy obu instancji przepis art. 7 w/w ustawy,
nie uzasadniały przyznania powódce uprawnienia do współdysponowania przez nią
razem z pozwanym J. B., grobem ziemnym, o którym mowa w sprawie.
7
Nie można również odmówić racji zarzutowi naruszenia art. 189 k.p.c.,
aczkolwiek skarżący błędnie powołał go - nota bene wraz
z całkowicie niedopuszczalnym w świetle art. 3983
§ 3 k.p.c. zarzutem naruszenia
przepisu art. 233 § 1 k.p.c. – w ramach drugiej podstawy kasacyjnej, dotyczącej
naruszenia przepisów postępowania, pomimo że art. 189 k.p.c., niezależnie od
umieszczenia go w ustawie regulującej zagadnienia procesowe ma - według
niekwestionowanego w doktrynie i orzecznictwie poglądu - charakter
materialnoprawny. Wyjaśnić ponadto należy, iż zasadność tego zarzutu w ogóle nie
wiąże się z powołanymi w nim okolicznościami, dotyczącymi błędnego – zdaniem
skarżącego – ustalenia, że powódka zajmowała się grobem i sprawowała kult
pamięci swoich zmarłych pomimo stałego wyjazdu za granicę, ponieważ odnosi się
do ustaleń faktycznych, które nie mogą być badane w postępowaniu kasacyjnym.
Pomijając tę okoliczność, zauważyć należy, że skarżący zasadnie
zakwestionował przyjęcie przez Sąd Apelacyjny, iż powódka ma interes prawny
w rozumieniu tego przepisu w ustaleniu zwalczanego w skardze kasacyjnej
uprawnienia do współdysponowania grobem. Przypomnieć wypada, że interes
prawny, o którym mowa w art. 189 k.p.c., jest rozumiany jako taki interes, który
wynika z konkretnego stosunku prawnego istniejącego między stronami procesu,
w ramach którego powstał spór lub niepewność co do istnienia określonego prawa
lub stosunku prawnego, wymagający rozstrzygnięcia, którego nie można uzyskać
w inny sposób niż w drodze powództwa o ustalenie. W związku z tym przede
wszystkim niezbędne jest wykazanie istnienia między stronami stosunku prawnego,
który wymaga wydania orzeczenia ustalającego.
Odnosząc to do niniejszej sprawy, oznacza to konieczność ustalenia,
że między stronami, zwłaszcza powódką i pozwanym Jerzym Batko, zachodzi taki
stosunek prawny, który wymaga wydania przez sąd rozstrzygnięcia o charakterze
ustalającym. Taki stosunek prawny mógłby przy tym wynikać bądź z uprawnień
majątkowych, zwłaszcza na tle umowy z art. 7 ustawy, bądź niemajątkowych,
wynikających z przepisów o ochronie dóbr osobistych.
W tym ujęciu zauważyć należy, że powódka w pozwie argumentowała
istnienie po jej stronie interesu prawnego (nota bene jedynie w jej relacji wobec
8
zarządcy cmentarza komunalnego, na którym znajduje się konkretny grób),
odmówieniem jej przez tego pozwanego udzielenia informacji o stanie prawnym
tego grobu z powołaniem się na przepisy ustawy o ochronie danych osobowych,
w związku z czym twierdziła, że zmierza do usunięcia powstałej niepewności
co do stanu prawnego tego grobu (k. 2). Następnie po dopozwaniu J. B. kwestia
istnienia po stronie powódki interesu prawnego w odniesieniu do tego pozwanego
w gruncie rzeczy w ogóle nie była już wskazywana i wyjaśniana (zob. zwłaszcza
treść wniosku o wezwanie tego pozwanego do udziału w sprawie – k. 2), a co
więcej, nie badano nawet, jakich konkretnych uprawnień – majątkowych
lub niemajątkowych – dotyczy jej żądanie w stosunku do tego pozwanego.
W szczególności nie wyjaśniono, czy domaga się udzielenia ochrony z uwagi
na przytaczane w toku postępowania okoliczności, dotyczące powierzenia
niewystępującej w sprawie osobie trzeciej „opieki” nad tym grobem w czasie pobytu
powódki zagranicą i związanego z tym ewentualnego niewywiązania się tej osoby
z obowiązku przedłużenia umowy, o której mowa w art. 7 ustawy, na okres
kolejnych dwudziestu lat, jak również kwestii związanych z pochowaniem w tym
grobie osoby, którą powódka określa jako obcą wobec niej oraz pochowanych
w tym grobie jej osób bliskich.
Można jedynie zauważyć, że z zaakceptowanych przez Sąd Apelacyjny
ustaleń faktycznych, dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, które po myśli art.
39813
§ 2 k.p.c. wiążą także Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym, wynika,
iż powódka ani nie domagała się usunięcia jakichkolwiek zwłok z tego grobu, ani
ustalenia, że przysługuje jej prawo do pochowania zwłok określonej osoby w tymże
grobie. Nie dochodziła zresztą również ustalenia, że przysługują jej uprawnienia,
o jakich mowa w art. 7 ustawy. Ponadto niewątpliwie powódka nie powoływała się
także na naruszanie przez pozwanego możliwości wykonywania przez nią kultu jej
osób bliskich, które są pochowane w tym grobie, w szczególności na utrudnianie
lub uniemożliwianie stawiania przez nią kwiatów lub zniczy mających upamiętniać
te osoby, odmawianie modlitw w ich intencji lub okazywania jakichkolwiek innych
wyrazów ich czci i pamięci.
W tej sytuacji nie można odeprzeć zarzutu naruszenia art. 189 k.p.c., skoro -
9
jak trafnie twierdzi skarżący – Sąd Apelacyjny orzekł w istocie o ustaleniu bliżej
nieokreślonego co do charakteru i treści prawa powódki do konkretnego grobu.
Wobec zasadności omówionych wyżej zarzutów kasacyjnych zaskarżony
wyrok należało uchylić i przekazać sprawę Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania z uwzględnieniem przedstawionych uwag co do charakteru uprawnień,
mogących przysługiwać powódce oraz co do oceny zasadności zastosowania
przepisów, na których zostało oparte zaskarżone orzeczenie.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy na mocy art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 108 § 2
k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.