Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 87/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 października 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
SSN Bogumiła Ustjanicz
SSA Agnieszka Piotrowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Prokuratury Rejonowej w K.
przeciwko E. K., J. K. i M. K.
o zaprzeczenie ojcostwa,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 19 października 2011 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego J. K.
od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 27 lipca 2010 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 25 lutego 2010 roku, Sąd Rejonowy oddalił powództwo
Prokuratora Rejonowego w K. skierowane przeciwko E. K., J. K. i małoletniej M. K.
o zaprzeczenie ojcostwa J. K. wobec małoletniej M. K., ustalając, że E. C. i J. K.
poznali się w maju 1991 roku, od czerwca 1991 r. zaczęli spotykać się i współżyć
fizycznie, zaś w październiku 1991 roku pozwana poinformowała J. K., że jest z nim
w ciąży, co sprawiło, że pozwani zdecydowali się na małżeństwo, które zawarli w
dniu 11 stycznia 1992 roku w USC w K.
W dniu 13 lipca 1992 roku urodziła się ich córka M. K. Na skutek
nieporozumień, małżonkowie nie zamieszkali nigdy razem, a po urodzeniu się córki
nie kontynuowali pożycia małżeńskiego, utrzymując jedynie sporadyczne kontakty.
Wskutek trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego, Sąd
Wojewódzki wyrokiem z dnia 16.06.1994 roku, rozwiązał małżeństwo stron przez
rozwód z winy J. K. Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 22.12.1994 r. oddalił apelację
J. K. od tego wyroku.
Pozwany nigdy nie nawiązał osobistego kontaktu z córką, nie wykonywał
władzy rodzicielskiej, wychowaniem dziecka i dbaniem o wszystkie jego sprawy
życiowe, leczenie, edukację i zaspokajanie innych potrzeb zajmowała się E. K.
Po rozwodzie byli małżonkowie spotykali się jedynie na kolejnych sprawach
sądowych o alimenty na rzecz córki. Pozwany kilkakrotnie uzależniał udzielenie
dodatkowej pomocy materialnej od wyrażenia przez E. K. zgody na
przeprowadzenie badań, mających na celu potwierdzenie jego biologicznego
ojcostwa wobec M. K.
J. K. nie wykluczył w toku niniejszego postępowania z powództwa
Prokuratora Rejonowego, że jest ona jego córką, ale chciał uzyskać potwierdzenie
tego faktu w drodze wykonania badania DNA w celu upewnienia się, że po śmierci
pozwanego, jego majątek odziedziczy jego biologiczny potomek.
3
Sąd I instancji ustalił dalej, że w 1992 roku u małoletniej M. K.
zdiagnozowano zaburzenia schizoaktywne typu mieszanego, wymagające stałej
opieki psychiatry i psychologa, leczenia farmakologicznego i terapeutycznego.
Dziewczynka ma świadomość swojej sytuacji rodzinnej i pochodzenia, z uwagi na
obawę odrzucenia zrezygnowała z dążeń do kontaktów z ojcem. Dziecko było
wielokrotnie hospitalizowane psychiatrycznie.
Oddalając powództwo, Sąd Rejonowy stwierdził, że w toku postępowania
dowodowego nie zostały ujawnione jakiekolwiek okoliczności faktyczne,
wskazujące na istnienie racjonalnych podstaw do obalenia domniemania ojcostwa
J. K. wobec M. K., wynikającego z art. 62 k.r.o.
Ustawodawca nie przewidział instytucji biologicznego potwierdzenia
ojcostwa mężczyzny wobec dziecka, do czego zmierza w istocie J. K. Wskazywany
przez niego interes majątkowy nie może być utożsamiany z interesem społecznym,
a swoboda testowania umożliwia mu dowolne rozporządzenie majątkiem na
wypadek śmierci, bez ograniczeń wynikających z biologicznego pokrewieństwa.
Oczekiwania J. K. nie uzasadniają, zdaniem Sądu Rejonowego,
przeprowadzenia badań genetycznych w ramach dyspozycji art. 67 k.r.o., nadto
stan zdrowia M. K. wskazuje, że przeprowadzenie tych badań może stanowić
istotne zagrożenie dla jej zdrowia i bezpieczeństwa.
Wyrokiem z dnia 27.07.2010 roku, Sąd Okręgowy oddalił apelację J. K.,
podzielając ustalenia faktyczne oraz wyprowadzone z nich wnioski prawne Sądu I
instancji oraz podtrzymując pogląd, że ustawodawca nie przewidział instytucji
biologicznego potwierdzenia ojcostwa dziecka, a do osiągnięcia takiego rezultatu
apelujący dąży, nie przedstawiając jednocześnie okoliczności, wskazujących na
istnienie podstaw do obalenia domniemania z art. 62 k.r.o.
W skardze kasacyjnej od wskazanego wyżej wyroku Sądu Okręgowego, J.
K. zarzucił naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przez
rażąco wadliwe wskazanie podstawy prawnej rozstrzygnięcia oraz naruszenie art.
378 § 1 k.p.c. i art. 382 k.p.c. polegające na nie rozpoznaniu przez Sąd II instancji,
wszystkich zarzutów apelacji pozwanego, w szczególności zarzutu naruszenia
przez Sąd I instancji art. 217 § 2 k.p.c. przez oddalenie, zgłoszonego przez
4
pozwanego wniosku o dopuszczenie dowodu z badania DNA, co mogło mieć wpływ
na rozstrzygnięcie sprawy.
Skarżący zarzucił ponadto naruszenie art. 67 kro przez jego nie
zastosowanie do niedostatecznie ustalonego stanu faktycznego.
Formułując powyższe zarzuty, skarżący domagał się uchylenia
zaskarżonego wyroku Sądu II instancji oraz uchylenia wyroku Sądu Rejonowego i
przekazania sprawy temu Sądowi celem jej ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna pozwanego podlega oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c., albowiem zaskarżony wyrok, mimo częściowo zasadnych zarzutów skargi
co do nieustosunkowania się przez Sąd Okręgowy w sposób szczegółowy
do sformułowanych w apelacji J. K. zarzutów, ostatecznie odpowiada prawu.
Do naruszenia art. 382 k.p.c. dochodzi, gdy przy dokonywaniu ustaleń
faktycznych oraz ocenie dowodów Sąd II instancji pominie część dowodów
przeprowadzonych w sprawie i nie uwzględni ich przy wydawaniu orzeczenia,
co w rozpoznawanej sprawie nie miało miejsca.
Zarzutu naruszenia tego przepisu nie uzasadnia natomiast pominięcie
przeprowadzenia przez sąd dowodów wnioskowanych przez stronę, jak również
brak ustosunkowania się sądu odwoławczego do części zarzutów zawartych
w apelacji.
W tym ostatnim przypadku sąd dopuszcza się naruszenia art. 378 § 1 k.p.c.,
który zakreśla granice postępowania apelacyjnego, w których obowiązkiem sądu
odwoławczego jest odniesienie się do wszystkich zarzutów zawartych w apelacji.
Z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sądu II instancji wynika, że Sąd
ten podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i uznał je za
własne, przychylił się także do wniosków prawnych, wyprowadzonych z tych
ustaleń przez Sąd Rejonowy.
Sąd Okręgowy faktycznie nie ustosunkował się wprost do sformułowanych
w apelacji zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 217 § 2 k.p.c. w związku
5
z art. 227 k.p.c. polegającego na oddaleniu wniosku J. K. o dopuszczenie dowodu z
badania DNA, ale uchybienie to nie miało wpływu na rozstrzygnięcie sprawy.
Trzeba bowiem zaakcentować, że w toku postępowania przed Sądem
Rejonowym, pozwana E. K. nie wyraziła zgody na poddanie się temu badaniu, jak
również na poddanie badaniu małoletniej wówczas córki M. K.
Przeszkody w przeprowadzeniu dowodu z badania krwi, stwarzane przez
stronę zobowiązaną do poddania się pobraniu krwi, mogą być podstawą, opartego
na domniemaniu faktycznym, ustalenia sądu zgodnego z twierdzeniami strony
przeciwnej (por. wyrok SN z dnia 9.01.2001 roku, II CKN 1140/00, OSNC
2001/10/152).
W procesie o zaprzeczenie ojcostwa, w którym dowód z badania DNA nie
może być przeprowadzony, ponieważ matka nie zgadza się na pobranie krwi swojej
i dziecka, domniemanie wywiedzione na podstawie art. 233 § 2 k.p.c. mogłoby stać
się przesłanką obalenia domniemania wynikającego z art. 62 § 1 k.r.o., gdyby
uzasadniało jednocześnie wniosek, że ojcostwo innego mężczyzny jest bardziej
prawdopodobne (por. wyrok SN z dnia 9.11.2004 roku, V CK 276/04, Lex nr
786663).
W realiach rozpatrywanej sprawy brak było podstaw do ewentualnego
przyjęcia w oparciu o art. 233 § 2 k.p.c, że odmowa E. K. poddania się badaniom
DNA oznacza, że pozwany może nie być ojcem M., skoro sam pozwany przyznał
fakt współżycia fizycznego z E. K. w okresie koncepcyjnym, nigdy nie twierdził, że
jego stan zdrowia w 1991 roku uniemożliwiał mu poczęcie dziecka z E. K. (nie
powoływał się bowiem na jakąkolwiek dysfunkcję w tym zakresie), nie twierdził
także by E. K. obcowała w okresie koncepcyjnym w 1991 roku z innym mężczyzną,
mogącym być ewentualnie ojcem M., bądź że ojcostwo innego mężczyzny jest
bardziej prawdopodobne.
J. K. nie wykluczając więc, że jest ojcem M., motywował wniosek dowodowy
o przeprowadzenia badania DNA jedynie chęcią uzyskania ,,stuprocentowej”
pewności co do tego, że jego majątek przypadnie, po jego śmierci, jego
biologicznej córce.
6
W tym stanie rzeczy, nie było także podstaw do przyjęcia, że dobro
małoletniej M. K. wymagało nakazania E. K. poddania siebie i dziecka badaniom
pod rygorem wydania przez sąd opiekuńczy stosownych zarządzeń na podstawie
art. 109 k.r.o. (por. postanowienie SN z dnia 5.05.2000 roku, II CKN 869/00, OSNC
2000/11/205).
Poprawność poczynionych przez Sąd II instancji ustaleń faktycznych czyni
chybionym sformułowany w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 67 k.r.o.
Trafnie więc uznał Sąd II instancji, że brak było podstaw do uwzględnienia apelacji
J. K. od wyroku Sądu Rejonowego, choć istotnie można uznać tę część
uzasadnienia wyroku Sądu Odwoławczego, w którym ustosunkowuje się on do
zarzutów apelacji pozwanego, za zbyt lakoniczną.
Niemniej jednak, zaskarżony wyrok poddaje się kontroli instancyjnej, a nadto
odpowiada prawu, stąd na podstawie art. 39814
k.p.c. orzeczono jak w sentencji.