Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: WA 27/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 stycznia 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Edward Matwijów (przewodniczący)
SSN Marian Buliński
SSN Andrzej Tomczyk (sprawozdawca)
Protokolant : Marcin Szlaga
przy udziale prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk. Jarosława
Ciepłowskiego
w sprawie z wniosku C. B. o zadośćuczynienie, po rozpoznaniu w Izbie Wojskowej
na rozprawie w dniu 10 stycznia 2013 r., apelacji wniesionej przez pełnomocnika
wnioskodawcy i prokuratora na korzyść od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego
w P. z dnia 9 października 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Wojskowemu
Sądowi Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Wojskowy Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 9 października 2012 r. nie
uwzględnił wniosku C. B. o zasądzenie zadośćuczynienia ( uzupełniającego –
dopisek SN) z tytułu niesłusznego skazania go wyrokiem b. Wojskowego Sądu
Okręgowego II w B. z dnia 15 czerwca 1950 r.
Od wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego w P. apelacje wywiedli:
2
a) pełnomocnik wnioskodawcy, która formułując zarzut obrazy przepisów prawa
materialnego – art. 8 ust. 4 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne
orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz
niepodległego bytu Państwa Polskiego (Dz.U. Nr 34, poz. 149 z późn. zm.) poprzez
uznanie, iż nie ma podstaw do zasądzenia 300 000 zł tytułem zadośćuczynienia za
krzywdę wynikłą z wykonania wyroku Wojskowego Sądu Okręgowego II w B. z dnia
15 czerwca 1950 r., z ustawowymi odsetkami zwłoki począwszy od dnia
uprawomocnienia się wyroku – nie rozważając czy przemawiają za uwzględnieniem
wniosku zasady słuszności,
wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie zadośćuczynienia
zgodnie z wnioskiem C. B.,
b) prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w P. na korzyść wnioskodawcy,
który formułując zarzuty:
- obrazy przepisów prawa materialnego, a to art. 8 ust. 4 i art. 11 ust. 1 ustawy z
dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób
represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego,
poprzez błędną wykładnię tych przepisów i uznaniu, że wyłącznie art. 11 ust. 1
cytowanej ustawy (a contrario) może stanowić podstawę do nieuwzględnienia
wniosku C. B. o zasądzenie uzupełniającego zadośćuczynienia z tytułu
niesłusznego skazania wyrokiem b. Wojskowego Sądu Okręgowego II w B. z dnia
15 czerwca 1950 r. oraz pominięcie – stosowanego odpowiednio – art. 8 ust. 4 tej
ustawy, który mógł mieć zastosowanie do sytuacji wnioskodawcy i stanowić
podstawę do uwzględnienia wniosku w przedmiocie żądanego zadośćuczynienia, o
ile względy słuszności, o których w nim mowa, przemawiałyby za tym
rozstrzygnięciem;
- obrazy przepisów postępowania, a to art. 424 § 1 pkt 2 k.p.k. poprzez
niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku i poprzestaniu na przytoczeniu treści
literalnej przepisów art. 8 ust. 4 i art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o
uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za
działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego bez wskazania procesu
wykładni tych przepisów oraz wskazania sposobu w jaki wpłynęła ona na rodzaj
rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie, a także niewyjaśnienie w treści
uzasadnienia dlaczego art. 8 ust. 4 cyt. ustawy nie może mieć zastosowania do
sytuacji wnioskodawcy, a tym samym uchylenie się od merytorycznej oceny
3
zasadności żądanego zadośćuczynienia uzupełniającego – co miało wpływ na treść
orzeczenia,
wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej
instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy, formułując literalnie zarzut obrazy
prawa materialnego, ograniczyła się w nim jedynie do wskazania, że błędem Sądu
a quo było uznanie, iż nie ma podstaw do żądania 300 000 zł tytułem
zadośćuczynienia, w sytuacji gdy Sąd ten zanegował istnienie podstawy prawnej
uwzględnienia żądania wnioskodawcy w ogóle. Nie na tym więc – co
zakwalifikowano w zarzucie jako obrazę prawa materialnego – uchybienie polegało.
Sąd Najwyższy stwierdzając, że zarzut ten literalnie został tak sformułowany
dostrzega jednocześnie, że w końcowej jego części pełnomocnik wnioskodawcy
wskazała, iż Sąd pierwszej instancji nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku
„ nie rozważając czy przemawiają za uwzględnieniem wniosku względy słuszności”,
a więc w istocie nienależycie rozpoznał sprawę.
Podobny zabieg, tyle że zdecydowanie wyraźniej, zaprezentował w swojej
apelacji prokurator. Sformułował on bowiem pod adresem skarżonego orzeczenia
zarzut obrazy prawa materialnego, kwestionując jednocześnie brak uzasadnienia
podstawy prawnej wyroku, a więc mówiąc wprost, niewyjaśnienie powodów takiego
postąpienia przez sąd a quo.
Nie budzi przy tym najmniejszych wątpliwości, że zarzuty wskazujące na
tego rodzaju naruszenie reguł postępowania wymagają oceny w pierwszej
kolejności, ponieważ przyznanie im słuszności prowadzi jednocześnie do
stwierdzenia, iż orzeczenie tak uzasadnione nie poddaje się kontroli.
Analizując uzasadnienie zaskarżonego wyroku, nie sposób nie przyznać racji
skarżącym. Sąd pierwszej instancji bowiem, po ustaleniu (nie popartym zresztą
jakimikolwiek rozważaniami), że skazanie C. B. wyrokiem b. Wojskowego Sądu
Okręgowego II w B. związane było z działalnością na rzecz niepodległego bytu
Państwa Polskiego, przytoczył brzmienie przepisów art. 8 ust. 1 i ust. 4 oraz art. 11
ust. 1 ustawy lutowej z uwypukleniem przez podkreślenie wyrazów „nie zostało
prawomocnie zasądzone odszkodowanie i zadośćuczynienie” i skonstatował, że
skoro wnioskodawcy zostało prawomocnie zasądzone odszkodowanie i
zadośćuczynienie, brak jest podstaw prawnych do uwzględnienia wniosku.
4
Rzecz w tym jednak, że tak – wydawałoby się – jednoznaczne unormowanie
art. 11 ust. 1 ustawy lutowej zawiera w części wstępnej niebagatelne w swej
wymowie odesłanie do odpowiedniego stosowania przepisów art. 8-10 (w tym więc
art. 8 ust. 4) wobec osób, co do których zachodzą przesłanki do stwierdzenia
nieważności orzeczenia. Sąd a quo przesądził, że w sytuacji wnioskodawcy,
któremu zasądzono prawomocnie odszkodowanie i zadośćuczynienie, analizowany
przepis nie ma zastosowania. Innymi słowy przesądził, że jednej grupie
represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego,
którym w wyniku rewizji nadzwyczajnej, kasacji lub wznowienia postępowania
prawomocnie zasądzono odszkodowanie, odszkodowanie uzupełniające może
przysługiwać (art. 8 ust. 4), drugiej zaś, objętej dyspozycją art. 11 ust. 1 tej ustawy
tego rodzaju odszkodowanie, mimo wyraźnego odesłania m.in. do art. 8 (bez
wyłączeń) ex lege nie służy.
Ten, zaiste niezrozumiały podział, nie był zapewne zamiarem ustawodawcy i
wprost z omawianych unormowań nie wynika. Zadaniem więc Sądu pierwszej
instancji było wyjaśnienie powodów tak jednoznacznego stwierdzenia. Skoro tego
nie uczynił, na co zasadnie zwrócili uwagę skarżący, przeto Sąd odwoławczy nie
był w stanie skontrolować zasadności takiego rozumowania i przesądzić, czy
zarzuty dalej idące - obrazy prawa materialnego - są słuszne.
Dlatego też zaskarżony wyrok został uchylony, a sprawa przekazana sądowi
pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd ponownie rozpoznający sprawę związany będzie – co oczywiste –
ustaleniem dokonanym w uchylonym wyroku, że skazanie C. B. wyrokiem b.
Wojskowego Sądu Okręgowego II w B. z dnia 15 czerwca 1950 r. związane było z
jego działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, wobec
niezaskarżenia tego ustalenia na niekorzyść wnioskodawcy, a przede wszystkim
zmuszony będzie dokonać pogłębionej analizy wzajemnego stosunku unormowań
zawartych w art. 8 i 11 ustawy lutowej, a w szczególności rozstrzygnąć czy – wobec
niewątpliwie trudnej do interpretacji problematyki – przepis art. 11 ust. 1 odbiera
jakiejkolwiek grupie represjonowanych prawo skutecznego ubiegania się o
odszkodowanie lub zadośćuczynienie uzupełniające w rozumieniu art. 8 ust. 4 tej
ustawy. Jeżeli zaś dojdzie do wniosku, że art. 8 ust. 4 w zw. z art. 11 ust. 1 ma
zastosowanie wobec wnioskodawcy, obowiązany będzie rozważyć czy wskazane w
nim względy słuszności przemawiają za zasądzeniem zadośćuczynienia
5
uzupełniającego, a jeśli tak – miarkować kwotę tego zadośćuczynienia. Niezależnie
jednak od rodzaju podjętego rozstrzygnięcia, motywy swego postąpienia musi
uzasadnić w sposób pozwalający na odczytanie i ewentualne skontrolowanie
przebiegu rozumowania.
Z przytoczonych powodów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.