Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 260/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Krzysztof Strzelczyk (przewodniczący)
SSN Anna Kozłowska (sprawozdawca)
SSN Bogumiła Ustjanicz
w sprawie z powództwa Przedsiębiorstwa Z. Spółki z o.o. z siedzibą w Ś.
przeciwko N. S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 16 maja 2013 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 15 lutego 2012 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 2 w części
zasądzającej kwotę 66.435 zł ( sześćdziesiąt sześć tysięcy
czterysta trzydzieści pięć) zł należności głównej oraz
w części zasądzającej odsetki ustawowe od kwoty 66.435
zł za okres od 29 maja 2010 r. i zmienia go w tym zakresie
w ten sposób, że oddala apelację.
2. oddala skargę kasacyjną w pozostałej części.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 12 października 2011 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo
Przedsiębiorstwa Z. przeciwko N. S.A. o zapłatę kwoty 430.591,46 zł z odsetkami
od dat i kwot szczegółowo wymienionych w pozwie, tytułem wynagrodzenia za
wykonanie robót wynikających z umowy zawartej przez powoda w dniu 10 września
2009 r. z Przedsiębiorstwem Budowlanym C. sp. z o.o. W motywach
rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy ustalił, że C. sp. z o.o. była generalnym wykonawcą
inwestycji na podstawie umowy zawartej z N. S.A.– inwestorem. Powód jako
podwykonawca zawarł ze spółką C. w dniu 10 października 2009 r. umowę o roboty
budowlane, których zakres został szczegółowo w umowie opisany. Ustalono
wynagrodzenie na kwotę 1.282.000 zł oraz, że z każdej faktury częściowej
wystawionej przez wykonawcę za wykonane roboty, zamawiający zatrzyma jako
kaucję 10 % netto wartości faktury i określono warunki zwrotu kaucji. Strony nadto
zastrzegły prawo odstąpienia od umowy, w § 17 pkt 4 c - dla wykonawcy wówczas,
gdyby zamawiający zwlekał z dokonaniem na rzecz wykonawcy płatności
częściowej i końcowej ponad 27 dni kalendarzowych. Płatności miały być
dokonywane przelewem na konto wykonawcy, w terminie 21 dni kalendarzowych
liczonych od daty dostarczenia do siedziby zamawiającego prawidłowo wystawionej
pod względem merytorycznym i formalnym faktury wraz z kompletem
zaakceptowanych przez uprawnionego przedstawiciela zamawiającego
dokumentów rozliczeniowych (§ 7 pkt 3). Inwestor zaakceptował umowę. Umowa
była następnie przez strony zmieniana, tak co do zakresu prac jak i wynagrodzenia,
jednakże aneksy nie były aprobowane przez inwestora. Powód wykonał umówione
prace, po odbiorach częściowych otrzymywał wynagrodzenie zgodnie z treścią
wystawionych faktur, przy czym zamawiający zatrzymywał cześć tego
wynagrodzenia jako kaucję. Odbiór końcowy nastąpił w dniu 17 lutego 2010 r., a
stwierdzone usterki powód usunął 25 lutego 2010 r. W dniu 13 kwietnia 2010 r.
powód wezwał spółkę C. do zapłaty wynagrodzenia w kwocie 301.774 zł należnego
za prace objęte trzema fakturami częściowymi, zastrzegając odstąpienie od umowy
w wypadku braku zapłaty. Wobec nieuregulowania należności, powód w dniu 29
kwietnia 2010 r. złożył oświadczenie na piśmie o odstąpieniu od umowy. W dniu 17
3
grudnia 2010 r., a zatem toku procesu, który został wszczęty również przeciwko
spółce C., została ogłoszona upadłość tej Spółki obejmująca likwidację jej majątku,
a postanowieniem z dnia 20 stycznia 2011 r. Sąd Okręgowy umorzył postępowanie
toczące się w sprawie niniejszej przeciwko temu pozwanemu. Oceniając, w
ustalonych okolicznościach faktycznych, roszczenie o zapłatę skierowane w
procesie ostatecznie tylko przeciwko inwestorowi, Sąd Okręgowy wskazał, że skoro
strony w § 17 pkt 4 c umowy zastrzegły prawo odstąpienia na wypadek
niedokonania przez zamawiającego zapłaty wynagrodzenia w ściśle oznaczonym
terminie, to wobec zwłoki zamawiającego powód, zgodnie z art. 492 k.c., był
uprawniony do odstąpienia od umowy. Ponadto, oświadczenie powoda spełniało
warunki z art. 491 § 1 k.c. Odstąpienie od umowy niweczy jednak umowę ze
skutkiem wstecznym, a rozliczenie stron umowy następuje z uwzględnieniem treści
art. 494 k.c., tym samym zamawiający wolny jest od obowiązku zapłaty
wynagrodzenia. Zważywszy natomiast na treść art. 6471
§ 5 k.c. statuującego
solidarną odpowiedzialność inwestora z wykonawcą i zamawiającym tylko za
wynagrodzenie podwykonawcy, pozwany nie będąc stroną pozbawionej skutku
umowy, nie ma żadnego obowiązku zapłaty.
Na skutek apelacji powoda, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 15 lutego 2012
r. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz
powoda kwotę 373.617, 46 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 101.833,46 zł od
dnia 25 grudnia 2009 r., od kwoty 138.914 zł od dnia 2 marca 2010 r. i od kwoty
132.870 zł od dnia 29 maja 2010 r., oddalił w pozostałej części powództwo i
apelację, i orzekł o kosztach procesu w obu instancjach. Sąd odwoławczy
zaaprobował ustalenia faktyczne, dokonał jednak częściowo odmiennej oceny
prawnej. W rozważaniach prawnych Sądu pierwszej instancji dostrzegł odniesienie
do umownego prawa odstąpienia (art. 395 k.c.), a wobec braku w umowie terminu
do wykonania takiego prawa, ocenił, że jego zastrzeżenie byłoby nieważne.
Wskazał jednak, że postanowienia umowy ujęte w § 17 pkt 4 c stanowią
zrealizowanie warunków ustawowego prawa odstąpienia zastrzeżonego na
wypadek niewykonania zobowiązania w terminie ściśle określonym z tym,
że zdaniem Sądu odwoławczego termin ten należało ustalać z uwzględnieniem
również postanowień § 7 pkt 3 umowy. Następnie, jako podzielne ocenił
4
świadczenie powoda. Wskazał, że wobec zwłoki zamawiającego, powód na
podstawie art. 492 zd. 1 k.c. skutecznie skorzystał z ustawowego prawa
odstąpienia, jednakże jego oświadczenie w tym przedmiocie mogło wywrzeć skutki
jedynie co do tej części umowy, która nie została jeszcze wykonana. Ponieważ
powód wykonał swoje obowiązki wynikające z umowy, jego zobowiązanie wygasło,
odstąpienie od umowy w tej części nie było zatem możliwe, stąd też oświadczenie
powoda oddziaływało na przyszłość; powód mógł odstąpić od umowy w części
niewykonanej, to jest w zakresie udzielonej gwarancji. Tym samym żądanie zapłaty
wynagrodzenia od inwestora, ponoszącego odpowiedzialność za wynagrodzenie
podwykonawcy na podstawie art. 6471
§ 5 k.c., było uzasadnione. W zakresie
wysokości dochodzonej kwoty Sąd Apelacyjny wskazał, że powód nie mógł
domagać się zapłaty tej części wynagrodzenia, które wynikało z nieaprobowanego
przez inwestora aneksu, stąd też żądanie zapłaty kwoty 56.947 zł było bezzasadne.
Uzasadnione było natomiast żądanie zapłaty wynagrodzenia wynikającego
z faktury nr 04/12/09 w zakresie kwoty 101.833,46 zł z odsetkami od dnia
25grudnia 2009 r. oraz z faktury nr 05/0210 w zakresie kwoty 138.914 zł
z odsetkami od dnia 2 marca 2010 r., a także co do kwoty 132.870 zł z tytułu
zatrzymanych kaucji, z ustawowymi odsetkami od 29 maja 2010 r. W tym stanie
rzeczy Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób,
że zasądził od pozwanego na rzecz powoda wskazane kwoty, łącznie 373.617,46
zł, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
W skardze kasacyjnej pozwany zaskarżył wyrok Sądu Apelacyjnego
w części uwzględniającej powództwo. Powołując obie podstawy kasacyjne z art.
3983
§ 1 k.p.c., w ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania zarzucił
naruszenie art. 233 § 1 w związku z art. 382 k.p.c. przez przekroczenie granic
swobodnej oceny dowodów i przyjęcie, że świadczenie powoda jest podzielne.
W ramach podstawy naruszenia prawa materialnego skarżący zarzucił
naruszenie art. 491 § 2, art. 487 § 2 w związku z art. 491 § 2 k.c., art. 647
w związku z art. 491 § 2 k.c., art. 379 § 2 w związku z art. 491 § 2 w związku z art.
647 k.c. i art. 65 § 2 k.c.
We wnioskach skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku
w części uwzględniającej powództwo i oddalenia apelacji powoda, ewentualnie
5
uchylenia wyroku w zaskarżonej części i przekazania sprawy Sądowi drugiej
instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Biorąc pod uwagę, że art.
233 § 1 k.p.c. wyraża reguły oceny dowodów, zarzut naruszenia tego przepisu
(w związku z art. 382 k.p.c.) przez, jak ujęto to w skardze kasacyjnej, rażące
przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i przyjęcie - nie na podstawie
materiału dowodowego, ale bezrefleksyjnie, na podstawie orzecznictwa Sądu
Najwyższego - że świadczenie powoda jest podzielne, uchyla się spod kontroli
kasacyjnej. Niezależnie jednak od tego, ocena czy świadczenie jest podzielne czy
jest niepodzielne nie jest objęta sferą faktów, ale stanowi kwalifikację prawną.
Zarzut taki, będący w istocie zarzutem naruszenia prawa materialnego to jest art.
379 § 2 k.c., mieści się zatem w pierwszej podstawie kasacyjnej (art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c.), który to zarzut skarżący trafnie w tej właśnie podstawie kasacyjnej
ostatecznie lokuje.
Oceniając zasadność zarzutów z tej podstawy, w pierwszej kolejności
rozważyć należy, z punktu widzenia uregulowania z art. 379 § 2 k.c., charakter
świadczenia powoda wynikającego z umowy z dnia 10 września 2009 r., którą sądy
zakwalifikowały jako umowę o roboty budowlane (art. 647 k.c.). Tej kwalifikacji
skarżący nie podważa, trafnie natomiast wskazuje, że w orzecznictwie Sądu
Najwyższego, biorąc pod uwagę treść judykatów przytoczonych w skardze
kasacyjnej, nie wypracowano jednolitego stanowisko w zakresie oceny
czy świadczenie wykonawcy w umowie o roboty budowlane ma charakter
podzielny czy niepodzielny; ocena taka, jak wskazywał Sąd Najwyższy, może się
wiązać z okolicznościami sprawy. Okoliczności sprawy niniejszej prowadzą do
oceny, że świadczenie powoda było niepodzielne.
Powód zobowiązał się wykonać kompletne zadanie określone nazwą
„Wykonanie, dostawa i montaż konstrukcji stalowej Centrum Logistycznego....”.
Umowa, mimo że wymieniała poszczególne czynności do wykonania przez
wykonawcę, wskazywała, że chodzi o efekt końcowy tych czynności w postaci
6
kompletnego zadania, obiektu, będącego konstrukcją stalową. To zadanie, jako
kompletne, zostało przez powoda wykonane i odebrane przez zamawiającego.
Żaden z etapów realizacji tego zadania, to jest ani etap wykonania konstrukcji
stalowej, ani następnie etap jej dostawy nie tworzył zamówionego obiektu (zadania)
w postaci zmontowanej konstrukcji.
Zgodnie z art. 379 § 2 k.c. świadczenie jest podzielne jeżeli może być
spełnione częściowo bez istotnej zmiany przedmiotu lub wartości. Zatem podział na
świadczenia podzielne i niepodzielne następuje według kryterium właściwości
przedmiotu świadczenia. Stosując z kolei kryterium przedmiotu, którego dotyczy
świadczenie, wyróżnia się świadczenia oznaczone co do tożsamości i świadczenia
oznaczone co do gatunku. Przy zastosowaniu kryterium właściwości przedmiotu
świadczenia ocena możliwości częściowego spełnienia świadczenia bez istotnej
zmiany przedmiotu świadczenia powinna uwzględniać właściwości fizyczne
przedmiotu świadczenia, natomiast przy ocenie możliwości częściowego spełnienia
świadczenia bez istotnej zmiany wartości świadczenia należy uwzględniać
wynikający z treści zobowiązania cel świadczenia i interes wierzyciela. Świadczenie
wykonawcy wynikające z umowy o roboty budowlane jest niewątpliwie
świadczeniem oznaczonym co do tożsamości, jest bowiem wykonywane na
konkretne zamówienie, na podstawie przedstawionego przez inwestora projektu
i w celu zaspokojenia oznaczonych potrzeb. Nie ma dostatecznych podstaw do
przyjęcia, że częściowe spełnienie świadczenia, którego przedmiot jest oznaczony
co do tożsamości, może odbyć się bez istotnej zmiany przedmiotu świadczenia lub
wartości świadczenia. Taki oznaczony co do tożsamości przedmiot, w umowie
o roboty budowlane - obiekt, z uwagi na jego właściwości fizyczne może być
podzielony na części, jednakże ich wydzielenie spowoduje istotną zmianę zarówno
przedmiotu świadczenia jak i wartości świadczenia. Podzielnego charakteru
świadczenia nie można również wywodzić z przewidzianych tak w art. 654 k.c. jak
i w umowie, tzw. odbiorów częściowych. Powołany przepis nie posługuje się
pojęciem odbioru, który oznacza pokwitowanie, ale odwołuje się do obowiązków
inwestora „przyjmowania wykonanych robót częściowo, w miarę ich ukończenia,
za zapłatą odpowiedniej części wynagrodzenia”. Taka redakcja wskazuje,
że przepis reguluje zagadnienie finansowania robót w toku i nie chodzi w nim
7
o odbiór kwitujący wykonawcę z odpowiedniej części robót ze skutkiem
wygaśnięcia w tej części zobowiązania, a chodzi o potwierdzenie przez inwestora
faktu ukończenia pewnego zakresu robót w celu umożliwienia zapłaty odpowiedniej
części wynagrodzenia. Reasumując, skoro dla odmowy przypisania świadczeniu
podzielności konieczne jest stwierdzenie, że jego spełnienie w częściach
doprowadzi do zmiany przedmiotu lub wartości to nie powinno budzić wątpliwości,
że zadanie, które powód zrealizował w wykonaniu umowy z dnia 10 września
2009 r. miało charakter niepodzielny.
Z chwilą dokonania odbioru na zamawiającym ciążył obowiązek zapłaty
wynagrodzenia; wynagrodzenie było należne za wykonane prace. Takie ujęcie
obowiązków zamawiającego i wykonawcy czyniło z zawartej umowy umowę
wzajemną (art. 487 § 2 k.c.). Z tak rozumianej umowy wzajemnej powód spełnił
w całości swoje niepodzielne świadczenie, natomiast zamawiający nie uiścił
w całości należnego powodowi wynagrodzenia pozostając w zwłoce ze spełnieniem
części tego świadczenia. Świadczenie zamawiającego polegające na zapłacie
wynagrodzenia, miało charakter pieniężny, a więc podzielny.
Ujęta w § 16 umowy gwarancja stanowiła zobowiązanie powoda do
usunięcia stwierdzonych wad w wykonanym zadaniu. W świetle treści art. 647 k.c.
zawierającego ustawową definicję umowy o roboty budowlane, postanowień
umowy dotyczących gwarancji na wykonane roboty, nie można zaliczyć do
elementów przedmiotowo istotnych umowy o roboty budowlane. Bez znaczenia jest
przy tym okoliczność, że postanowienia dotyczące gwarancji i postanowienia
wypełniające treść umowy o roboty budowlane zostały ujęte przez strony w jednym
dokumencie, a nawet zostało wskazane, że wykonanie zobowiązania z tytułu
gwarancji należy do przedmiotu umowy; takie postanowienie nie odbiera gwarancji
charakteru samoistnej umowy, która ponadto nie jest umową wzajemną
w rozumieniu powołanego art. 487 § 2 k.c. Zarzut naruszenia art. 487 § 2 k.c.
w związku z art. 491 § 2 k.c. był przeto o tyle uzasadniony, że skarżący trafnie
wywodził, iż umowa gwarancji nie jest umową wzajemną i w związku z tym do
umowy gwarancji nie mają zastosowania przepisy kodeksu cywilnego dotyczące
umów wzajemnych, a zatem nie ma też zastosowania do tej umowy art. 491 § 2
k.c. Zauważyć jednak należy, że z ustaleń Sądu odwoławczego nie wynika,
8
że przyjął, iż powód odstąpił od umowy gwarancji jako takiej. Sąd ten błędnie
potraktował gwarancję jako element umowy o roboty budowlane i stąd błędnie
wywiódł, że w tej części umowa o roboty budowlane nie została wykonana, i być
może dlatego też przyjął podzielność nie tyle świadczenia wykonawcy,
co podzielność jego obowiązków wynikających z zaciągniętego zobowiązania.
Jednak i wówczas stanowisko Sądu odwoławczego jest wadliwe. Po pierwsze,
przepis art. 491 § 2 k.c. stanowi o podzielności świadczeń stron umowy wzajemnej
przez co należy rozumieć świadczenia główne, a nie w całokształt obowiązków
każdej ze stron niezwiązanych funkcjonalnie z długiem. Po drugie, nawet przy
założeniu, że chodziłoby o świadczenia podzielne, wykładnia tego przepisu
dokonana przez Sąd jest błędna, na co skarżący trafnie zwraca uwagę.
Przy podzielności świadczeń obu stron umowy wzajemnej, odstąpienie przez
wierzyciela od umowy dotyczyć bowiem może albo niespełnionej przez dłużnika
części świadczenia, czyli tej, z wykonaniem której dłużnik pozostaje w zwłoce, albo
wierzyciel może odstąpić co do całej reszty niespełnionego przez dłużnika
świadczenia. Będący w zwłoce dłużnik wolny jest więc od powinności częściowego
świadczenia (czyli tej części, która jest aktualnie wymagalna, albo dodatkowo
i tej, której termin świadczenia jeszcze nie nastąpił) przy czym zobowiązanie
w części już wykonanej (ewentualnie jeszcze niewymagalnej) pozostaje w mocy,
dając prawo do żądania odpowiedniej części świadczenia wzajemnego.
Następstwem wadliwej wykładni art. 491 § 2 k.c. było tymczasem przyjęcie przez
Sąd odwoławczy, że powód składając oświadczenie o odstąpieniu od umowy
z powodu zwłoki zamawiającego w zapłacie części wynagrodzenia uwolnił się od
wykonania obowiązków wynikających z gwarancji.
Niepodzielność świadczenie powoda oznacza, że przepis art. 491 § 2 k.c.
nie miał w sprawie zastosowania. Nie prowadzi to jednak do uwzględnienia
skargi kasacyjnej. Należy bowiem stwierdzić, że powodowi nie przysługiwało
również ustawowe prawo odstąpienia od całości umowy (art. 491 § 1 k.c.).
Wykonanie prawa, które nie przysługuje, nie wywołuje skutków prawnych,
oświadczenie woli w tym przedmiocie pozostaje bezskuteczne, co oznacza,
że składający takie nieskuteczne oświadczenie woli wierzyciel jest uprawniony do
domagania się wykonania zobowiązania, tu: zapłaty wynagrodzenia.
9
Ustawowe prawo odstąpienia od umowy przysługuje wierzycielowi w razie
zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązania (art. 491 § 1 k.c.), przez co należy
rozumieć zwłokę w spełnieniu przez dłużnika jego świadczenia. W sprawie
świadczeniem zamawiającego było wynagrodzenie, które miało charakter
świadczenia jednorazowego. Podzielność tego świadczenia z uwagi na pieniężny
charakter i spełnianie go w częściach w różnych terminach nie zmienia jego
kwalifikacji prawnej jako świadczenia jednorazowego. Wynagrodzenie zostało przez
zamawiającego zapłacone w części, czyli pozostawał on w zwłoce ze spełnieniem
jedynie części tego świadczenia. Przepisy kodeksu cywilnego nie przewidują
ustawowego prawa odstąpienia od umowy wzajemnej w razie zwłoki w spełnieniu
części świadczenia jeżeli świadczenie drugiej strony jest niepodzielne.
Można oczywiście rozważać stosowanie analogii do uregulowania
wynikającego z art. 493 § 2 k.c. dopuszczającego odstąpienie od umowy w razie
częściowej niemożliwości świadczenia jeden ze stron. Zgodnie z treścią tego
przepisu odstąpienie od umowy jest możliwe jeżeli wykonanie częściowe nie
miałoby dla strony odstępującej znaczenia ze względu na zamierzony przez strony
cel umowy, wiadomy stronie, której świadczenie stało się niemożliwe częściowo.
W okolicznościach sprawy te przesłanki oczywiście nie wystąpiły.
Wyłączając stosowanie art. 493 § 2 k.c. w drodze analogii, trzeba przeto
skonkludować, że w razie zwłoki jednej ze stron umowy wzajemnej w spełnieniu
części świadczenia, odstąpienie od umowy w wykonaniu ustawowego prawa
odstąpienia, jeżeli świadczenie drugiej strony jest niepodzielne, jest
niedopuszczalne. Strona, która przyjęła świadczenie częściowe może jedynie
dochodzić wykonania reszty świadczenia i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki.
W umowie z dnia 10 września 2009 r. jej strony przewidziały dla wykonawcy
prawo odstąpienia od umowy, w razie zwłoki zamawiającego w zapłacie części
wynagrodzenia ponad 27 dni kalendarzowych. Z przyczyny wyżej podanej
wykluczyć należało traktowanie tego uregulowania jako ustawowego prawa
odstąpienia przewidzianego w art. 492 k.c. Zastrzeżone we wskazany sposób
prawo odstąpienia mogło być poczytane za prawo umowne (art. 395 § 1 k.c.),
10
jednakże jego ważne zastrzeżenie wymagało wskazania terminu, w ciągu którego
mogło być wykonane co, jak zauważył Sąd Apelacyjny, miejsca nie miało.
Z przedstawionych przeto względów zaskarżony wyrok odpowiadał prawu
w zakresie zasądzonych przez Sąd odwoławczy kwot wynagrodzenia, za wyjątkiem
kwoty 66.435 zł (z odsetkami od 29 maja 2010 r.) stanowiącej niesłusznie
uwzględnioną przez ten Sąd połowę kwoty 138.870 zł z tytułu zwrotu kaucji,
jako że tylko połowa kwoty 138.870 zł, zgodnie z treścią § 7 pkt 2 umowy,
jako część zatrzymanego wynagrodzenia, podlegała zwrotowi do dnia 28 lutego
2010 r. Stąd też tylko we wskazanym zakresie skarga kasacyjna była
uzasadniona co skutkowało oddaleniem w tej części apelacji powoda od wyroku
Sądu pierwszej instancji oddalającego powództwo w całości; w pozostałej
części skarga kasacyjna skierowana przeciwko rozstrzygnięciu uwzględniającemu
powództwo, z przedstawionych powyżej przyczyn, podlegała oddaleniu.
Mając przeto na uwadze powyższe Sąd Najwyższy na podstawie art. 39816
i art. 39814
k.p.c. orzekł jak w sentencji.
jw