Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 390/12
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 maja 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Sądej (przewodniczący)
SSN Jarosław Matras (sprawozdawca)
SSN Andrzej Ryński
Protokolant Barbara Kobrzyńska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie D. Z.
skazanego z art. 258 § 1 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 16 maja 2013 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]z dnia 29 marca 2012 r., zmieniającego
wyrok Sądu Okręgowego w Z.
z dnia 1 września 2011 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego D. Z.
przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym;
II. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. O. W.- J.,
Kancelaria Adwokacka 738 (siedemset trzydzieści osiem
złotych) zł w tym 23 % należnego podatku VAT za
sporządzenie i wniesienie - jako wyznaczony z urzędu
obrońca - kasacji na rzecz oskarżonego.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 1 września 2011 r., D. Z. został
skazany za cztery przestępstwa na karę łączną dwóch lat pozbawienia
wolności, na poczet której zaliczono mu okres tymczasowego aresztowania od
dnia 23 września 2010 r. do 8 października 2010 r.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca z urzędu oskarżonego D. Z.
Zaskarżając wyrok w całości zarzucił mu naruszenie przepisów prawa
procesowego (art. 4 k.p.k., 5 § 2 k.p.k. , 7 k.p.k., art. 424 § 1 k.p.k.), które
miało wpływ na treść orzeczenia w odniesieniu do wszystkich przypisanych
oskarżonemu przestępstw, a dalej, błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych
za podstawę orzeczenia, a także rażącą surowość wymierzonej oskarżonemu
kary łącznej. Podnosząc takie zarzuty autor apelacji domagał się zmiany
wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu
czynów, ewentualnie o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego od
popełnienia czynów z pkt 11 i 12 wyroku oraz dokonanie zmiany wyroku co
do czynów z pkt 13, 14 i 15 w zakresie opisów czynów poprzez określenie
rzeczywistej ilości udzielonej osobom trzecim amfetaminy, a także w zakresie
wymiaru kary łącznej poprzez wymierzenie kary roku i 6 miesięcy pozbawienia
wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 marca 2012 r., zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że oskarżonego D. Z. uniewinnił od przestępstwa
przypisanego mu w pkt 11, a także uchylił orzeczenie o karze łącznej i
wymierzył nową karę łączną w wysokości roku i 8 miesięcy pozbawienia
wolności; w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca z urzędu skazanego. Zarzucając
wyrokowi rażące naruszenie przepisów postępowania mogące mieć wpływ
na treść orzeczenia, tj. art. 451 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. poprzez odmowę
sprowadzenia skazanego na rozprawę apelacyjną przed Sądem Apelacyjnym
pomimo prawidłowo złożonego wniosku skazanego o doprowadzenie go na
rozprawę odwoławczą, co pozbawiło skazanego prawa do obrony, w tym
przedstawienia na rozprawie apelacyjnej argumentów przemawiających za
uwzględnieniem wniesionej na jego rzecz apelacji, wniósł o uchylenie
3
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Apelacyjnej
wniósł o oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej. Odmienne
stanowisko zaprezentował w trakcie rozprawy kasacyjnej prokurator
Prokuratury Generalnej, który wniósł o uwzględnienie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna. Wprawdzie trudno nie dostrzec niektórych
formalnych wad kasacji, tj. nieokreślenia zakresu zaskarżenia oraz pominięcia
tego, iż w kasacji winno się wykazywać, że rażące naruszenie prawa mogło
mieć istotny wpływ na treść prawomocnego wyroku (czego formalnie nie
ujęto w konstrukcji zarzutu kasacji), ale trafność zarzutu kasacji jest oczywista.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego jest już ugruntowane stanowisko, że w
sytuacji gdy przedmiotem zaskarżenia apelacją są dokonane ustalenia
faktyczne czy też, co oczywiste, będąca ich podstawą ocena dowodów, to
regułą winno być uwzględnienie złożonego przez oskarżonego pozbawionego
wolności wniosku o doprowadzenie na rozprawę odwoławczą, albowiem jego
uczestnictwo w rozprawie odwoławczej jest elementem materialnego prawa
do obrony, co z kolei stanowi wyznacznik rzetelnego procesu (por. wyroki
Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 2008 r., IV KK 3/08, LEX nr 393941; z dnia
2 kwietnia 2008 r., III KK 476/07, LEX nr 388587; 5 marca 2008 r., V KK
356/07, LEX nr 359269; z dnia 2 października 2006 r., V KK 236/06, LEX nr
198107; z dnia 28 października 2004 r., III KK 50/04, LEX nr 146316; z dnia 6
stycznia 2004 r., V KK 323/03, LEX nr 147314; z dnia 6 listopada 2002 r., II KKN
871/01, LEX nr 74397; z dnia 25 maja 2001 r., IV KKN 591/00, LEX nr 51404; z
dnia 27 lutego 2001 r., III KKN 383/99, LEX nr 51992; uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 18 października 2001 r., I KZP 25/01, OSNKW 2001, z. 11–
12, poz. 88). Stanowisko to jest zresztą wynikiem zaakceptowania poglądu
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka co do tego, że na gruncie art. 6 ust.
1 i ust. 3 lit. c Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i
podstawowych wolności standard rzetelnego procesu odwoławczego wiąże
się z koniecznością umożliwienia oskarżonemu pozbawionemu wolności
4
wzięcia udziału w rozprawie apelacyjnej co najmniej wówczas, gdy
podnoszone są zarzuty odnoszące się do ustaleń faktycznych.
W niniejszej sprawie wniosek pozbawionego wolności oskarżonego o
doprowadzenie go na rozprawę odwoławczą wpłynął do sądu odwoławczego w
dniu 19 marca 2012 r. (k. 938), a zatem na 3 dni przed rozprawą odwoławczą.
Wniosek ten został oddalony w trakcie rozprawy odwoławczej z uwagi na to, że
oskarżony w nim nie przedstawił żadnych argumentów merytorycznych za
potrzebą jego doprowadzenia, a ponadto z uwagi na to, iż wniosek ten wpłynął
dopiero w dniu 19 marca 2012 r. (postanowienie k. 943v). Pomijając już to, że
gdy oskarżonego pouczano o prawie do złożenia wniosku o doprowadzenie na
rozprawę, to nie informowano go o tym, aby wniosek musiał być złożony w
określonym terminie oraz że powinien zawierać argumentację (k. 813), to
podkreślić stanowczo należy, iż kwestia ta, jako leżąca poza unormowaniem
określonym w art. 451 k.p.k., nie mogła skutkować odmową uwzględnienia
wniosku. Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o drugi powód nieuwzględnienia
wniosku. Z przepisu art. 451 k.p.k. nie sposób wyprowadzić tezy, że wniosek o
sprowadzenie na rozprawę odwoławczą musi być złożony w jakimkolwiek
terminie przed terminem rozprawy odwoławczej. Oczywiste jest, że powinien on
zostać złożony w takim czasie, aby mógł zostać rozstrzygnięty przez sąd II
instancji zanim rozprawa odwoławcza zostanie zamknięta. W niniejszej sprawie
warunek ten został spełniony.
W tym kontekście staje się oczywiste, że oddalając wniosek oskarżonego
Sąd Apelacyjny rażąco naruszył wskazane w kasacji przepisy prawa
procesowego, co mogło mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku.
Trudno bowiem zanegować, że z reguły naruszenie materialnego prawa do
obrony może w istotny sposób wpływać na treść wydanego w takiej sprawie
wyroku. Musi przy tym wywoływać zdziwienie, że Sąd Apelacyjny takiego
uchybienia się dopuścił, zważywszy chociażby na konsekwentną, stałą linię
orzeczniczą Sądu Najwyższego prezentowaną od wielu lat. Na marginesie zaś
dostrzec należy, że na pierwszy z wyznaczonych terminów rozprawy
odwoławczej to sąd II instancji zarządził z własnej inicjatywy doprowadzenie
oskarżonego D. Z. (k. 856, 858), co mogło wywołać u oskarżonego przekonanie,
5
iż zostanie doprowadzony na kolejny termin tej rozprawy, i co mogło
spowodować opóźnienie w złożeniu przez niego wniosku.
Z tych wszystkich powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku. W toku
ponownego procedowania sąd odwoławczy – jeśli oskarżony będzie miał status
osoby pozbawionej wolności – będzie związany przedstawionym powyżej
zapatrywaniem prawnym co do treści art. 451 k.p.k. (art. 442 § 3 k.p.k.).