Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 48/13
POSTANOWIENIE
Dnia 21 czerwca 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Marta Romańska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Józef Frąckowiak
w sprawie z wniosku Gminy Miasto R.
przy uczestnictwie S. C., A. B. i małoletniego K. B.
o stwierdzenie nabycia spadku,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 21 czerwca 2013 r.,
zażalenia wnioskodawcy na postanowienie Sądu Okręgowego w R.
z dnia 31 stycznia 2013 r.,
uchyla zaskarżone orzeczenie pozostawiając Sądowi
Okręgowemu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
zażaleniowego.
Uzasadnienie
2
Postanowieniem z 31 stycznia 2013 r. Sąd Okręgowy w R. na skutek apelacji
wnioskodawcy – Gminy Miasto R. – od postanowienia Sądu Rejonowego w R. z 12
maja 2010 r., uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
W zażaleniu na postanowienie z 31 stycznia 2013 r. wnioskodawca zarzucił,
że zostało ono wydane z naruszeniem art. 386 § 4 k.p.c. oraz art. 39820
k.p.c.,
gdyż Sąd Okręgowy błędnie uznał, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy
w związku z tym, iż nie ustalił kręgu spadkobierców ustawowych Z. C. Zdaniem
wnioskodawcy postanowienie Sądu Okręgowego jest błędne i stanowi nadużycie
możliwości wydawania orzeczeń kasatoryjnych w postępowaniu apelacyjnym.
Wnioskodawca wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. W uzasadnieniu projektu nowelizacji art. 3941
§ 11
k.p.c. dokonanej
ustawą z 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego
oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381) - wskazano,
że kompetencja do uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy
do ponownego rozpoznania jest nadużywana przez sądy drugiej instancji i to także
obecnie, gdy obowiązujący model postępowania cywilnego zakłada, że druga
instancja jest instancją merytoryczną, w ramach której rozpoznanie sprawy powinno
nastąpić ex novo i prowadzić do wydania rozstrzygnięcia kończącego spór
pomiędzy stronami. Takie podejście do zakresu rozpoznania i orzekania
w postępowaniu apelacyjnym znajduje potwierdzenie w orzecznictwie. W uchwale
składu siedmiu sędziów z 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 (OSNC 2008, nr 6,
poz. 55), Sąd Najwyższy wyjaśnił, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na
skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi
naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia
prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę
nieważność postępowania.
3
Zgodnie z art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. uchylenie wyroku (postanowienia co do
istoty sprawy w postępowaniu nieprocesowym) połączone z przekazaniem sprawy
do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji może nastąpić w razie
stwierdzenia nieważności postępowania przed sądem pierwszej instancji
i zniesienia postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością, nierozpoznania
istoty sprawy przez sąd pierwszej instancji oraz wtedy, gdy wydanie wyroku
wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Zażalenie na
orzeczenie kasatoryjne sądu drugiej instancji ma służyć skontrolowaniu, czy zostało
ono prawidłowo wydane w jednej z wymienionych wyżej sytuacji. Przy jego
rozpoznawaniu Sąd Najwyższy nie bada istoty sprawy, tego, co w świetle
zgłoszonego żądania i jego podstawy faktycznej stanowiło przedmiot
postępowania, lecz jedynie ocenia, czy stwierdzone przez sąd odwoławczy
okoliczności są tymi, które w świetle art. 386 § 2 i § 4 k.p.c. usprawiedliwiają
wydanie orzeczenia kasatoryjnego, zamiast – co powinno być regułą –
reformatoryjnego. Środek odwoławczy unormowany w art. 3941
§ 11
k.p.c., przy
całej swojej specyfice, pozostaje zażaleniem, nie służy zatem ocenie prawidłowości
czynności procesowych sądu podjętych w celu wydania rozstrzygnięcia co do istoty
sprawy ani także zaprezentowanego przez ten sąd poglądu na temat wykładni
prawa materialnego mającego zastosowanie w sprawie.
Kontrola Sądu Najwyższego o tak określonych granicach nie zmierza do
oceny zasadności żądania pozwu (wniosku) ani także apelacji i nie polega na
merytorycznym badaniu stanowiska prawnego sądu drugiej instancji.
Jeżeli wyrok został uchylony z powodu nierozpoznania przez sąd pierwszej
instancji istoty sprawy, a na tę przesłankę wskazał Sąd Okręgowy w zaskarżonym
postanowieniu, to rolą Sądu Najwyższego w postępowaniu zażaleniowym jest
zbadanie, czy sąd odwoławczy prawidłowo rozumiał to pojęcie oraz czy jego
merytoryczne stanowisko w sprawie uzasadniało taką ocenę postępowania sądu
pierwszej instancji.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się jednolicie, że do
nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie
sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy,
4
gdy zaniechał on zbadania materialnej podstawy żądania albo
merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka
materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936, poz. 315;
postanowienia Sądu Najwyższego z 23 września 1998 r., II CKN 897/97,
OSNC 1999, nr 1, poz. 22; z 15 lipca 1998 r. II CKN 838/97, LEX nr 50750;
z 3 lutego 1999 r., III CKN 151/98, LEX nr 519260; wyroki Sądu Najwyższego
z 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, OSP 2003 nr 3, poz. 36; z 21 października
2005 r., III CK 161/05, LEX nr 178635.; z 12 listopada 2007 r., I PK 140/07, OSNP
2009, nr 1-2, poz. 2).
Oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się po
przeanalizowaniu żądań pozwu (wniosku) i przepisów prawa materialnego
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, nie zaś na podstawie ewentualnych wad
postępowania wyjaśniającego. Zakwestionowanie przez sąd odwoławczy poglądu
prawnego sądu pierwszej instancji co do podstawy prawnej rozpoznawanego
roszczenia także nie oznacza, że sąd ten nie rozpoznał istoty sprawy (zob. wyrok
Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1999 r., II UKN 589/98, OSNP 2000, nr 12,
poz. 483).
2. Z akt sprawy wynika, że wnioskodawca wystąpił o stwierdzenie nabycia
spadku po Z. C. Jako uczestniczki postępowania wskazał dwie córki zmarłego.
Obie uczestniczki odrzuciły spadek, po czym A. B. wystąpiła do sądu rodzinnego o
zezwolenie na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku także imieniem jej syna
K. Sąd zezwolił jej na złożenie tego oświadczenia postanowieniem z 14
października 2009 r., ale samo oświadczenie uczestniczka złożyła dopiero na
rozprawie 12 maja 2010 r.
Postępowanie przed Sądem Rejonowym zakończyło się postanowieniem
stwierdzającym, że spadek nabył wnioskodawca. Postanowienie to wnioskodawca
zaskarżył apelacją. Sąd Okręgowy na rozprawie 14 stycznia 2011 r. (k. 49) wezwał
do udziału w sprawie K. B. i postanowieniem z 25 lutego 2011 r. apelację oddalił.
Postanowienie to zostało zaskarżone skargą kasacyjną przez wnioskodawcę.
Postanowieniem z 25 maja 2012 r. (I CSK 414/11) Sąd Najwyższy uchylił
5
zaskarżone postanowienie Sądu Okręgowego i przekazał sprawę temu Sądowi do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy ocenił zasadność skargi kasacyjnej, a jego wykładnią prawa
związany jest Sąd, któremu sprawa została przekazana (art. 39820
k.p.c.).
W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy, któremu sprawa została przekazana do
ponownego rozpoznania na rozprawie 31 stycznia 2013 r. uzupełniająco
przesłuchał A. B. i wydał zaskarżone zażaleniem orzeczenie.
Trzeba podkreślić, że w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku
konieczność wezwania do udziału w sprawie w charakterze uczestników osób
mogących dziedziczyć spadek w dalszej kolejności (w drugiej i trzeciej grupie)
ujawnia się dopiero wtedy, gdy można wykluczyć dziedziczenie spadkobierców
w pierwszej kolejności powołanych do spadku. Sąd pierwszej instancji
w postanowieniu z 12 maja 2010 r. dał już wyraz swojej ocenie skuteczności
oświadczenia o odrzuceniu spadku złożonego przez rodziców K. B. z uchybieniem
terminowi. Uczynił to także Sąd Okręgowy, a następnie do poglądów obu tych
Sądów - w związku z zarzutami skargi kasacyjnej - odniósł się Sąd Najwyższy. W
chwili obecnej ostateczna ocena skuteczności tego oświadczenia należy do Sądu
Okręgowego, bo temu Sądowi, a nie Sądowi Rejonowemu, sprawa została
przekazana do ponownego rozpoznania.
W postanowieniu zaskarżonym zażaleniem Sąd Okręgowy uchylił się od
wykonania obowiązku oceny skuteczności oświadczenia o odrzuceniu spadku
imieniem małoletniego, nie ustalił, jakie okoliczności miały tłumaczyć spóźnione
złożenie tego oświadczenia i nie ocenił tych okoliczności, podczas gdy od poglądu
dotyczącego tej kwestii zależy, czy zaistnieje potrzeba wzywania do udziału
w sprawie dalszych potencjalnych spadkobierców Z. C. Nie można wykluczyć, że
Sąd Rejonowy, któremu sprawa została przekazana uzna, że oświadczenie K. B. o
odrzuceniu spadku zostało złożone nieskutecznie i ta osoba dziedziczy spadek po
Z. C. W takim przypadku nie istniałaby konieczność wzywania kogokolwiek z
dalszych spadkobierców do udziału w sprawie. To postanowienie oczywiście byłoby
zaskarżalne apelacją, ale trudno sobie wyobrazić, żeby Sąd Okręgowy po raz
kolejny mógł ją rozpoznać uchylając się od wyrażenia poglądu na temat
6
skuteczności oświadczenia o odrzuceniu spadku złożonego przez przedstawicieli
ustawowych imieniem K. B. Gdyby ta ocena wypadła odmiennie, to dopiero
wówczas zaszłaby konieczność wezwania do udziału w sprawie dalszych
spadkobierców Z. C. Nie ma przeszkód, by czynności tej dokonał Sąd drugiej
instancji już teraz, po tym, jak oceni skuteczność oświadczenia o odrzuceniu
spadku złożonego imieniem K. B. W uchwale składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z 20 kwietnia 2010 r., III CZP 112/09, OSNC 2010, nr 7-8, poz. 98,
wyrażony został pogląd, że niewzięcie przez zainteresowanego udziału w sprawie
rozpoznawanej w postępowaniu nieprocesowym nie powoduje nieważności
postępowania. Tym bardziej, samo przez się, nie powoduje jej wezwanie go do
udziału w sprawie w postępowaniu przed sądem drugiej instancji. Trzeba zresztą
odnotować, że K. B. wezwał do udziału w sprawie dopiero Sąd Okręgowy w
postępowaniu apelacyjnym, nie obawiając się zarzutu nieważności postępowania.
Reasumując, skoro Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi kasacyjnej od
poprzedniego postanowienia Sądu Okręgowego wydanego w postępowaniu
apelacyjnym uchylając to postanowienie przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania temu Sądowi, nie zaś Sądowi Rejonowemu, a w sprawie nie ujawniły
się żadne takie okoliczności faktyczne i prawne, które nie byłyby znane Sądowi
Najwyższemu i mogłyby uzasadniać ocenę, że zmieniła się istota rozpoznawanej
sprawy, to Sąd Okręgowy w ponownie prowadzonym postępowaniu apelacyjnym
powinien zmierzać do wydania orzeczenia reformatoryjnego.
Skoro trafne okazały się zarzuty zażalenia, to – na podstawie art. 39415
§ 1
zdanie pierwsze k.p.c. w zw. z 3941
§ 3 i art. 108 § 2 oraz art. 39821
k.p.c. -
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok, pozostawiając Sądowi drugiej instancji
rozstrzygnięcie o kosztach postepowania zażaleniowego.