Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 28/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Jan Bogdan Rychlicki (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 listopada 2013 r.,
sprawy W. G.
sędziego Sądu Rejonowego
w związku z odwołaniami obwinionego, jego obrońcy i Krajowej Rady Sądownictwa
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego […]
z dnia 17 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu - Sądowi Dyscyplinarnemu w
[…].
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 17 czerwca
2013 r. W. G. sędzia Sądu Rejonowego został uznany za obwinionego tego, że „
uchybił godności urzędu w ten sposób, że w grudniu 2011 r. działając pośrednio, tj.
przez inną osobę, jak i w bezpośredniej rozmowie telefonicznej z adwokatem A. K.,
2
pełnomocnikiem pokrzywdzonych: M. i M. R. w sprawie sygn. akt II W 1…./11 Sądu
Rejonowego, której przewodniczył i w której pokrzywdzeni złożyli w dniu
12.12.2011 r. skargę na przewlekłość postępowania, zwrócił się do niej o to, aby
podjęła działania polegające na wpłynięciu na pokrzywdzonych, aby wycofali
skargę”, tj. przewinienia służbowego i za to na podstawie art. 107 § 1 i art. 109 § 1
pkt 1 u.s.p. wymierzono karę upomnienia.
Od wyroku odwołanie wnieśli: obwiniony oraz jego obrońca, a nadto na
niekorzyść obwinionego w części co kary dyscyplinarnej wniosła odwołanie Krajowa
Rada Sądownictwa.
Obwiniony zaskarżając wyrok w całości, zarzucił:
„I. obrazę przepisów postępowania, tzn. art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k. i
art. 424 § 1 k.p.k. – przez
a) uznanie zeznań świadka A. K. „jako w całości prawdziwych” (str. 6 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku),
b) uznanie „jako nieprawdziwych” (str. 7 uzasadnienia zaskarżonego wyroku)
zeznań świadka M. G. „w tej części, w której podczas rozprawy zaprzecza on, aby
prowadził rozmowę z W. G. na temat dotyczący skargi na przewlekłość
postępowania” (str. 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) i określenie tych zeznań
przez Sąd I instancji jako „rażących naiwnością” (str. j.w. uzasadnienia
zaskarżonego wyroku);
c) odmowę wiary zeznaniom świadka E. B. „złożonym na rozprawie w zakresie, w
jakim opisała ona w dramatycznych słowach wypowiedzi A. K. o obwinionym W. G.”
(str. 9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku),
d) ocenienie wyjaśnień obwinionego „jako w znacznym stopniu nieprawdziwych”
(str. 10 uzasadnienia zaskarżonego wyroku),
e) uznanie „za nieprawdziwe zeznań byłej żony obwinionego co do treści rozmowy
między nią a A. K.” i uzasadnienie takiego stanowiska przez Sąd I instancji – m.in.
– niezrozumiałym, odwołującym się do domysłów stwierdzeniem Sądu I instancji,
że „Powody, dla których M. R.-G. złożyła takie oświadczenia w postępowaniu
wyjaśniającym i na rozprawie są znane jej i można się ich domyślać (…)” – (str. 13
uzasadnienia zaskarżonego wyroku),
3
- podczas gdy przedstawione wyżej przekonanie Sądu I instancji co do
wiarygodności opisanych dowodów nie zostało ukształtowane na podstawie
wszystkich przeprowadzonych dowodów, nie uwzględniało zasad prawidłowego
rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, nadto podane w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku przyczyny odmowy przez Sąd I instancji
wiarygodności w/w dowodów nie można uznać za „wskazanie (…) dlaczego (Sąd I
instancji) „nie uznał dowodów przeciwnych” (którego wymaga art. 242 § 1 pkt 1
k.p.k.).
Przypadki obrazy wskazanych wyżej (lit. „a” – „e”) przepisów postępowania –
nie tylko mogły, ale miały w sprawie niniejszej wpływ na treść zaskarżonego
wyroku, ponieważ wyrok ten byłby inny, gdyby Sąd I instancji inaczej, prawidłowo
ocenił wiarygodność przedstawionych dowodów, tzn. dając wiarę zeznaniom
świadków […] i samemu obwinionemu (a także gdyby Sąd I instancji ocenił i
uwzględnił pozostały materiał dowodowy), a odmówił wiarygodności zeznaniom
świadka A. K.;
II. obrazę art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 128
u.s.p. – przez nieokreślenie w zarzucanym i przypisanym czynie czasu miejsca
oraz sposobu popełnienia, zwłaszcza przez brak wskazania: czasu odbycia
rozmowy telefonicznej, o której mowa w zarzucie, brak określenia „innej osoby” i jej
działania (w zarzucanym działaniu pośrednim) oraz na czym miały konkretnie
polegać „działania polegające na wpłynięciu na pokrzywdzonych, aby wycofali
skargę” – która to obraza miała wpływ na treść zaskarżonego wyroku,
III. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku
przez przyjęcie ustalenia o „angażowaniu (przez obwinionego) do przekonania
pokrzywdzonych o wycofaniu skargi (…) osób z kręgów związku wędkarskiego” –
podczas gdy z materiału dowodowego nie wynikało takie ustalenie i który to błąd
miał wpływ na treść wyroku (np. Sąd wymienia to błędne ustalenie jako okoliczność
świadczącą o braku poszanowania wymogów etycznych, jakim odpowiadać
powinien sędzia, a tym samym jest naruszenie reguł godności tego urzędu” (str. 14
uzasadnienia zaskarżonego wyroku)”;
Obwiniony wniósł o:
4
1. zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie od popełnienia zarzucanego czynu
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I
instancji do ponownego rozpoznania albo
„2. zakreślenie Rzecznikowi Dyscyplinarnemu terminu do przedstawienia dowodów
umożliwiających usunięcie braków postępowania wyjaśniającego, dotyczących
miejsca i czasu popełnienia zarzucanego czynu oraz określenia w treści zarzutu na
czym konkretnie miało polegać działanie pośrednie oraz o jakie konkretnie działanie
polegające na wpłynięciu na pokrzywdzonych, aby wycofali skargę chodzi w treści
tego zarzutu”.
Obrońca obwinionego zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:
„I. obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia a
mianowicie art. 4 i art. 5 k.p.k., art. 7 i art. 424 §1 k.p.k. oraz art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.
i art.366 § 1 k.p.k. , art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. poprzez:
- uznanie za wiarygodne w całej rozciągłości zeznań adwokat A. K. i uznanie ich za
podstawę wyroku uznającego winę sędziego W. G. podczas, gdy zeznania te nie
znajdują żadnego potwierdzenia w innych obiektywnych istniejących dowodach co
do kwestii zasadniczej związanej z treścią rozmowy telefonicznej przeprowadzonej
pomiędzy wymienionymi osobami w grudniu 2011r.,
- odebranie wiarygodności wyjaśnieniom obwinionego sędziego, w których
stanowczo zaprzeczył wersji rozmowy telefonicznej przedstawionej przez A. K.
podczas, gdy wyjaśnienia te w sposób logiczny i przekonywujący tłumaczą
zaplanowane jej działania zmierzające do zdyskredytowania sędziego w celu jego
zawodowego napiętnowania dyscyplinarnego,
- rozstrzygnięcie na niekorzyść obwinionego kluczowej w sprawie wątpliwości co do
dokładnej daty rozmowy telefonicznej przeprowadzonej w grudniu 2011 roku
wynikającej z dostrzeżonego przez Sąd I Instancji uchybienia postępowania
wyjaśniającego polegającego na niezabezpieczeniu bilingu rozmów i przyjęciu
wyłącznie na podstawie zeznań adwokat A. K., iż rozmowa ta miała miejsce w dniu
14 grudnia 2011 r. podczas, gdy obwiniony sędzia kwestionował i kwestionuje datę
takiej rozmowy, która mogła odbyć się przed dniem 12 grudnia 2011 r., a zatem
jeszcze przed złożeniem skargi na przewlekłość postępowania,
5
- sprzeczność pomiędzy treścią wyroku, w której przyjęto działanie obwinionego w
grudniu 2011r. z jego uzasadnieniem, w którym rzekomą rozmowę o wycofanie
skargi ustalono na dzień 14 grudnia 2011r., a nadto wbrew wymogom procesowym
nie określono miejsca popełnienia przewinienia,
- wybiórcze i sprzeczne z zasadami logiki generalne odmawianie wiary i zarzucenie
sprzeczności i niekonsekwencji w zeznaniach wszystkich przesłuchanych w
sprawie świadków, którzy na rozprawie korzystając z zasady bezpośredniości
rozszerzyli bądź zmodyfikowali swoje wcześniejsze zeznania, podczas gdy takich
niekonsekwencji nie dopatrzono się w zeznaniach A. K., która dopiero na rozprawie
przyznała, że nie mając w tym zakresie pełnomocnictwa, była inspiratorką i autorką
skargi na przewlekłość postępowania,
- brak poczynienia jakichkolwiek ustaleń w celu wyjaśnienia udziału w sprawie osób
ze Związku Wędkarskiego mających oddziaływać na M. R. podczas, gdy w
pisemnych motywach wyroku ustalono za udowodnione - wychodząc poza ramy
zarzutu - działanie obwinionego polegające na „angażowaniu do przekonania
pokrzywdzonych wycofanie skargi osoby z kręgów Związku Wędkarskiego”,
- sprzeczność treści wyroku z jego uzasadnieniem polegającą na uznaniu, iż
działanie obwinionego określone w wyroku jako działanie pośrednie, tj. przez inną
osobę dotyczyło jeszcze dodatkowo innych osób określonych w uzasadnieniu jako
osoby z kręgów Związku Wędkarskiego.
II. Błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść orzeczenia polegający
na:
- bezpodstawnym uznaniu, że obwiniony zwrócił się do A. K. z prośbą o podjęcie
działań w celu wycofania skargi na przewlekłość postępowania podczas, gdy
dogłębna analiza rozstrzygających w sprawie dowodów w ich wzajemnym
powiązaniu jednoznacznie przeczy takiej wersji zdarzeń,
- ustaleniu, że adwokat M. G. dzwonił do A. K. prosząc w imieniu obwinionego
sędziego aby wpłynęła na małżeństwo R., aby wycofali swoją skargę na
przewlekłość postępowania podczas, gdy świadek M. G. podczas całego
postępowania stanowczo twierdził, że fakt taki nie miał nigdy miejsca”.
Obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie
obwinionego od popełnienia zarzucanego mu czynu, ewentualnie o uchylenie
6
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego
rozpoznania.
Z kolei Krajowa Rada Sądownictwa w odwołaniu zarzuciła rażącą
niewspółmierność wymierzonej kary dyscyplinarnej – upomnienia – w stosunku do
przypisanego przewinienia nieodzwierciedlającej stopnia społecznej szkodliwości i
niespełniającej w związku z tym celów, jakie ma osiągnąć i wniosła o zmianę
zaskarżonego wyroku przez orzeczenie na podstawie art. 109 § 1 pkt 4 u.s.p. kary
dyscyplinarnej przeniesienia na inne miejsce służbowe.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny rozważył.
Odwołanie obwinionego oraz jego obrońcy, wnoszące m.in. o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu, uznać należało za zasadne. W
szczególności słuszne okazały się zarzuty obrazy art. 7 k.p.k., art. 413 § 2 pkt 1
k.p.k. w związku z art. 332 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. mające wpływ na
treść zaskarżonego orzeczenia.
W pierwszej kolejności zwrócić należało uwagę na rażącą ogólnikowość
zarzucanego przewinienia służbowego sędziemu i przypisanie następnie tego
„opisanego” przewinienia bez poczynienia ustaleń co do czasu i miejsca jego
popełnienia. Przyjęcie w opisie „w grudniu 2011 r.” a w uzasadnieniu wyroku, że „w
dniu 14.12.2011 r. do A. K. zatelefonował sędzia (…)” w żaden sposób nie czyni
zadość wymogom art. 413 § 2 pkt. 1 k.p.k., skoro przepis ten stanowi, że wyrok
skazujący powinien zawierać dokładne określenie przypisanego czynu (…). Obaj
odwołujący słusznie podnosili, że brak stosownych ustaleń co do okoliczności
czasu i miejsca popełnienia przez obwinionego przewinienia służbowego wynika
również z dowolnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego. Poza sporem
jest, iż jedynym bezpośrednim przeciwnym dowodem wyjaśnieniom obwinionego
są zeznania adw. A. K. Jak wynika z uzasadnienia wyroku, Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny dał im wiarę w całości, kiedy to ustalił, że w dniu 14.12. 2011 r. do
adw. A. K. zadzwonił obwiniony z informacją, że wniesiona skarga na przewlekłość
postępowania jest na etapie „gdzie wezwano pokrzywdzonych do uiszczenia
opłaty” i zwrócił się do niej, aby wpłynęła na swoich klientów, żeby ci nie uiszczali
opłaty lub wycofali skargę” (k. 2). Jak wynika z materiału sprawy, została ona
7
sporządzona dnia 12 grudnia 2011 r. i z tym dniem została wniesiona do Sądu
Okręgowego Wydział Karny – Odwoławczy w […]. W dniu 2 stycznia 2012 r. M. i
M. R. uiścili stosowną opłatę od skargi (k.3). Jednocześnie Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny ustalił, że o sporządzeniu skargi na przewlekłość postępowania
obwiniony dowiedział się, bo fakt taki stał się znany, bowiem oba sądy mieszczą się
w tym samym budynku (s. 11 uzasadnienia). Dalej Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny stwierdza, że skoro członek korporacji adwokackiej (adw. M. G.) już
w grudniu wiedział o tej skardze, a świadek E. B. (pracująca w Wydziale
Prezydialnym SR w [...]) również wiedziała o skardze, to wyjaśnienia obwinionego
(że w styczniu 2012 r. w rozmowie z Prezesem SR w […] dowiedział się o skardze)
są w ocenie sądu meriti nieprawdziwe (podkr. SN).
Przedstawiona ocena wyjaśnień obwinionego jak na te materię sprawy i stan
dowodów, razi dowolnością w ujęciu art. 7 k.p.k. Z perspektywy postępowania
odwoławczego poza sporem jest, że zeznania adw. A. K., złożone w postępowaniu
wyjaśniającym, jak i w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym – Sądem
Dyscyplinarnym nie są konsekwentne i jednoznaczne w swojej treści, a nadto
„zabarwione” zostały wysoce ujemnym jej nastawieniem do osoby obwinionego
jako sędziego, pozostającym bez związku z okolicznościami wniesienia tejże
skargi. W ocenie Sądu Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego, zaistniały uprzednio
konflikt pomiędzy adwokatem a sędzią, kiedy zostaje przeniesiony na
postępowanie dyscyplinarne w postaci pomówienia sędziego, wymaga szczególnej
wnikliwości w ocenie tej sytuacji, w tym poprzez weryfikację pomówienia przez inne
dowody zgromadzone w postępowaniu dowodowym. W niniejszej sprawie ocena
przedstawionych w uzasadnieniu dowodów została dokonana w sposób nazbyt
jednostronny. W szczególności dotyczy to zarówno wyjaśnień obwinionego, jak i
zeznań świadków [...]. Wynikające z tychże dowodów wątpliwości co do zawinienia
obwinionego zostały rozstrzygnięte na jego niekorzyść z obrazą art. 5 § 2 k.p.k.
Ponadto niezależnie od zarzutów podniesionych w odwołaniach należało zwrócić
uwagę, że Sąd pierwszej instancji w ogóle nie ustalił motywów postępowania, które
przypisano obwinionemu w zaskarżonym wyroku. Powstaje zatem retoryczne
pytanie, jakie znaczenie i wpływ dla osoby obwinionego w wykonywaniu przez
niego obowiązków sędziego miało stwierdzenie przewlekłości postępowania w
8
sprawie II W …/11 postanowieniem Sądu Okręgowego w […] z dnia 30 stycznia
2012 r. Przeprowadzone postępowanie przed sądem meriti w żadnym stopniu
nie udzieliło na to odpowiedzi.
Z tych też powodów w uwzględnieniu odwołań obwinionego i jego obrońcy
należało zaskarżony wyrok uchylić i sprawę z tymi wskazaniami Sądu Najwyższego
– Sądu Dyscyplinarnego w zakresie prawidłowej oceny dowodów przekazać do
ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu.
W związku z tym bezprzedmiotowe stało się rozpoznawanie zasadności
wniesionego odwołania Krajowej Rady Sądownictwa.