Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 172/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 lutego 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Kocon (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Wojciech Katner
SSN Anna Kozłowska
Protokolant Piotr Malczewski
w sprawie z powództwa P. K. i J. B.
przeciwko B. B. i Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń
Spółce Akcyjnej
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 5 lutego 2014 r.,
skargi kasacyjnej powodów od wyroku Sądu Apelacyjnego w [...]
z dnia 12 września 2012 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w pkt 2 i 4 (drugim i czwartym)
i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Apelacyjnemu
do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia
o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w K., uwzględniwszy częściowo powództwo wspólników
spółki cywilnej P. K. i J. B., zasądził na ich rzecz solidarnie od pozwanej B. B.,
komornika sądowego oraz Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń, przyjmując
odpowiedzialność in solidum obu tych pozwanych, kwotę 48000 zł z odsetkami, a w
pozostałej części powództwo oddalił.
Sąd Okręgowy ustalił, że pozwana B. B., jako komornik sądowy prowadziła
egzekucję z nieruchomości. W protokole opisu i oszacowania tej nieruchomości nie
wymieniła, że znaczna jej część jest zadrzewiona oraz że przebiega przez nią rów
melioracyjny „B." o szerokości od 0,8 do 1,5 m. Powodowie przystąpili do licytacji i
wpłacili kwotę 96 000 zł jako rękojmię. Postanowieniem z dnia 22 września 2009 r.
Sąd Rejonowy udzielił przybicia na ich rzecz oraz nakazał pobrać kwotę 7 840 zł
tytułem opłaty. W piśmie z dnia 21 stycznia 2010 r. powodowie oświadczyli, że
odstępują od nabycia licytowanej nieruchomości i wnoszą o zwrot wniesionej
rękojmi, gdyż po licytacji powzięli wiadomość o istniejącym zadrzewieniu i rowie
melioracyjnym. Postanowieniem z dnia 2 kwietnia 2010 r. Sąd oddalił ten wniosek
oraz stwierdził wygaśnięcie przybicia.
Sąd Okręgowy na gruncie tych ustaleń uznał, że pozwana ponosi
odpowiedzialność na podstawie art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r.
o komornikach sądowych i egzekucji (jedn. tekst: Dz. U. 2011 r., Nr 231, poz. 1376
ze zm., dalej: "u.k.s.e.") za szkodę poniesioną przez powodów polegającą
na utracie wniesionej rękojmi. W ocenie Sądu bezprawność czynności pozwanej
komornik polegała na tym, że w protokole opisu i oszacowania pominęła mające
istotne znaczenie dla licytanta istniejące zadrzewienie i rów melioracyjny. Niemniej
jednak pozwani przez zaniechanie zapoznania się ze stanem nieruchomości
przyczynili się do szkody w 50%.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 12 września 2012 r. wyrok pierwszej
instancji zmienił jedynie o tyle, że kwotę 48 000 zł podniósł do kwoty 51 920 zł
uznając, że także koszty przybicia stanowią uszczerbek majątkowy wchodzący w
3
skład szkody. Poza tym podzielił ustalenia faktyczne oraz ich ocenę prawną
odnośnie do przyczynienia się powodów do szkody i dalej idącą ich apelację oddalił.
Skarga kasacyjna powodów od wyroku Sądu Apelacyjnego - oparta na
podstawie pierwszej z art. 3983
k.p.c. - zawiera zarzut naruszenia art. 361 § 1, 362
k.c. i zmierza do uchylenia tego wyroku i uwzględniania apelacji, bądź przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Odpowiedzialność odszkodowawcza komornika przewidziana w art. 23 ust. 1
u.k.s.e. jest odpowiedzialnością deliktową za działanie niezgodne z prawem,
bez względu na zawinienie komornika (por. między innymi uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 13 października 2004 r. III CZP 54/04, OSNC 2005/10/168).
Podług art. 947 k.p.c. dokonanie opisu nieruchomości należy w zasadzie
wyłącznie do komornika. Nie budzi wątpliwości, że z naruszeniem tego przepisu,
rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą komornika przewidzianą w art. 23
ust. 1 u.k.s.e., pominięto w protokole opisu i oszacowania nieruchomości informację
o jej zadrzewieniu i rowie melioracyjnym.
Istota skargi kasacyjnej sprowadza się do zarzutu, że z naruszeniem art. 361
§ 1 w zw. z art. 362 k.c. Sąd Apelacyjny uznał, że skarżący przyczynili się
do powstania dochodzonej szkody polegającej na utracie wniesionej rękojmi oraz
poniesionych kosztów przybicia przez zaniechanie oględzin nieruchomości przed
przystąpieniem do przetargu.
Instytucja rękojmi przewidziana w art. 962 i nast. k.p.c. służy zabezpieczeniu
interesów uczestników postępowania. Stanowi gwarancję, że licytant, który
zaofiarował najwyższą cenę i uzyskał przybicie, wypełni warunki licytacyjne
w postaci wpłaty ceny nabycia we właściwym terminie. Konstrukcja rękojmi zbliżona
jest do występującej w stosunkach umownych instytucji zadatku. Rękojmia służy
efektywności postępowania egzekucyjnego. Ryzyko utraty rękojmi wpływa
na usprawnienie prowadzonej egzekucji. Podmioty uczestniczące w licytacji muszą,
co wymaga podkreślenia, poważnie i z rozwagą traktować składane przez siebie
oferty. Utrata rękojmi jest jedyną sankcją o charakterze majątkowym wymierzoną
w nierzetelnego nabywcę, który nie wykonał należycie warunków licytacyjnych.
4
Rękojmia stanowi więc zabezpieczenie na wypadek niewykonania warunków
licytacyjnych co do zapłaty ceny nieruchomości przez licytanta, na rzecz którego
sąd udzielił przybicia. Celem jej jest wyeliminowanie z licytacji także tych osób,
które lekkomyślnie przystąpiły do przetargu.
Według wiążących Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych komornik
w obwieszczeniu o licytacji podał odpowiedni czas na oglądanie nieruchomości
(art. 955 § 1 k.p.c.). W odpowiednim terminie przekazał w całości akta egzekucyjne
do sądu. Skarżący zatem mogli w szczególności zapoznać się z odpisem z księgi
wieczystej znajdującym się w aktach (art. 943 § 1 k.p.c.), operatem szacunkowym
biegłego oraz sprzecznym z rzeczywistym stanem opisem nieruchomości
sporządzonym przez komornika. Niemniej skarżący nie zarzucili, że z przyczyn
leżących po stronie komornika nie dokonali oględzin nieruchomości.
Zasadnie przeto na gruncie tych okoliczności, wbrew zarzutom skargi kasacyjnej,
Sąd Apelacyjny podzielił pogląd Sądu Okręgowego, że skarżącym można przypisać
winę w ich nieznajomości sprzeczności protokołu opisu i oszacowania
z rzeczywistym stanem rzeczy, a tym samym przyczynienie się do dochodzonej
szkody uzasadniające obniżenie odszkodowania. Skarżący postąpili bowiem
lekkomyślnie przystępując do przetargu bez oględzin licytowanej nieruchomości
o znacznej wartości. Postępując tak, podjęli ryzyko co najmniej przyczynienia się do
powstania wynikającej stąd szkody, co w świetle art. 362 k.c. nie może pozostać
bez wpływu na ewentualne należne im odszkodowanie z tytułu delictu komornika.
Sąd Najwyższy jednak nie podziela oceny Sądu Apelacyjnego,
by okoliczność ta stanowiła podstawę do obniżenia odszkodowania aż w połowie.
Ocenę tę należy zweryfikować. Zaniechanie oględzin licytowanej nieruchomości
nie może prowadzić do obniżenia odszkodowania w takim rozmiarze, stwarzając
niezgodne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości mniemanie, że naruszenie
zasad należytej staranności przez licytanta jest tożsame z niezgodnym
z prawem działaniem komornika polegającym na nierzetelnym sporządzeniu
protokołu opisu i oszacowania nieruchomości. Obowiązek komornika wykonania
rzetelnego protokołu opisu i oszacowania nieruchomości, a więc czynności, o której
mowa w art. 23 ust. 1 u.k.s.e., nie wynikał z umowy bądź innego stosunku
obligacyjnego w rozumieniu art. 471 k.c., ale wynikał, ogólnie ujmując,
5
z obowiązującego porządku prawnego. Podstawą stosunku komornika do
skarżących nie było zlecenie bądź inna umowa cywilnoprawna, ale stanowisko
komornika jako funkcjonariusza publicznego (art. 1 u.k.s.e.) uprawnionego przez
państwo do wykonywania tej czynności w ramach obowiązującego prawa.
Z tych przyczyn, uwzględniając zarzut naruszenia art. 362 k.c., orzeczono
jak w wyroku.
jw