Pełny tekst orzeczenia

214/5/B/2007

POSTANOWIENIE
z dnia 19 września 2007 r.
Sygn. akt Ts 195/06

Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Adam Jamróz – przewodniczący


Marian Grzybowski – sprawozdawca


Janusz Niemcewicz,


po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 września 2006 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Przemysława Palki,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 25 lipca 2006 r., wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 62 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U z 2002 r. Nr 7, poz. 58, ze zm.) oraz § 2 i 3 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu udzielania policjantom zezwolenia na podjęcie zajęcia zarobkowego, składania oświadczenia o stanie majątkowym oraz właściwości przełożonych w tych sprawach (Dz. U. Nr 148, poz. 1659) z art. 22 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, że doszło do naruszenia przysługującej mu wolności działalności gospodarczej polegającej na cofnięciu zezwolenia na dodatkowe zajęcie zarobkowe bez wskazania podstawy prawnej, a także do naruszenia prawa do rozpatrzenia sprawy przez niezależny i bezstronny sąd, albowiem od rozstrzygnięcia komendanta Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie nie przysługuje odwołanie.
Postanowieniem z 20 września 2006 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Za zasadniczy powód niedopuszczalności nadania biegu skardze konstytucyjnej Trybunał uznał fakt, że pismo Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z 21 kwietnia 2006 r. nie może być uznane za ostateczne orzeczenie o prawach i wolnościach skarżącego. Trybunał podkreślił, że pisma tego nie sposób uznać za ostateczne orzeczenie w rozumieniu przepisu art. 79 ust. 1 Konstytucji, zawiera ono bowiem jedynie informację, że brak podstaw do zmiany stanowiska zajętego w piśmie Naczelnika Wydziału Skarg i Wniosków Departamentu Kontroli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z 27 października 2004 r. oraz ponownie z 31 stycznia 2006 r. podtrzymującego wcześniejsze stanowisko w sprawie. W istocie rozstrzygnięcie, z którym skarżący wiąże naruszenie praw i wolności zapadło 30 czerwca 2004 r., zaś 13 września 2004 r. Komendant Główny Policji, w wyniku rozpatrzenia skargi uznał ją za bezprzedmiotową i podtrzymał zapadłe rozstrzygnięcie. Ponadto kolejnej kontroli rozstrzygnięcia, zainicjowanej również skargą skarżącego dokonano 27 października 2004 r., kiedy to Naczelnik Wydziału Skarg i Wniosków Departamentu Kontroli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji podtrzymał stanowisko Komendanta Głównego Policji. W tych rozstrzygnięciach poszukiwać należy orzeczenia, które w sposób ostateczny rozstrzygnęło sprawę skarżącego. Zdaniem Trybunału nie sposób uznać, by skarżącemu, wobec niekorzystnych rozstrzygnięć, przysługiwało w toku wyczerpania instancji prawo do wielokrotnego wnoszenia skarg, aż do ich pozytywnego rozpatrzenia. Wyczerpanie drogi prawnej wiązać należy z pismem Naczelnika Wydziału Skarg i Wniosków Departamentu Kontroli Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z 27 października 2004 r. Kolejne skargi skarżącego traktować więc należy jako działania prawne poza zakresem wyczerpania drogi prawnej. Tym samym termin do wniesienia skargi konstytucyjnej w zakresie stawianych zarzutów powinien być liczony od terminu doręczenia wskazanego pisma z 27 października 2004 r., zaś pismo z Departamentu Kontroli, Skarg i Wniosków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z 21 kwietnia 2006 r. nie może być uznane za ostateczne orzeczenie w niniejszej sprawie.
Zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu wniósł pełnomocnik skarżącego. Skarżący, zgadzając się z zasadniczą częścią ustaleń Trybunału wskazał, że przekroczenie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej wynikało w jego przekonaniu z działań podejmowanych w celu wyczerpania wszelkich procedur, które mogłyby doprowadzić do zmiany niekorzystnego dla niego rozstrzygnięcia podjętego w niniejszej sprawie. Skarżący wskazuje ponadto, że był przekonany, iż w procedurze skargowej w jego sprawie, dążąc do ostatecznego wyjaśnienia sprawy, należy zwracać się do organów administracyjnych i pozaadministracyjnych, w tym do Rzecznika Praw Obywatelskich. Tymczasem postępowanie z udziałem Rzecznika, które trwało niemal rok, zawiodło oczekiwania skarżącego, nie przynosząc korzystnego rozstrzygnięcia sprawy. Z tego powodu skarżący skierował następnie sprawę na drogę postępowania administracyjnego, a stanowisko zajęte prze właściwe organy w tym postępowaniu oznaczało w przekonaniu skarżącego „ostateczne” wyjaśnienie sprawy i dało podstawę do wniesienia skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty podniesione w zażaleniu nie podważają ustaleń dokonanych w przedmiotowym postanowieniu i w ocenie Trybunału nie zasługują na uwzględnienie.
Argumenty wskazane przez skarżącego zmierzające do wykazania, że powodem niedotrzymania terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej było dążenie do wyczerpania wszelkich istniejących w sprawie możliwości prowadzenia postępowania i zmiany zapadłego rozstrzygnięcia nie mogą wpłynąć na zmianę oceny zasadniczej podstawy odmowy nadania biegu skardze. Zasadniczym powodem odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej było uznanie, że wskazane przez skarżącego rozstrzygnięcie nie może być uznane za ostateczne rozstrzygniecie w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, zaś rozstrzygnięcie, które w istocie ma charakter ostateczny, zapadło 27 października 2004 r., a tym samym nie został dotrzymany termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Zwrócić należy uwagę na fakt, że przepis art. 79 ust. 1 Konstytucji nie formułuje wymogu wyczerpania wszelkich „proceduralnych możliwości uruchomienia dalszego postępowania przed sądem”, lecz jedynie uzyskania ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej. Z istoty wielu postępowań prowadzonych zarówno przed sądem, jak i przed organami administracyjnymi wynika możliwość prowadzenia postępowań o charakterze nadzwyczajnym, takich jak postępowanie kasacyjne, postępowanie o wznowienie postępowania, które prowadzone są już po wydaniu ostatecznego orzeczenia i których celem jest jego wzruszenie. Postępowania te nie mają jednak żadnego wpływu na realizację przesłanki „ostateczności orzeczenia” stanowiącej podstawę wniesienia skargi konstytucyjnej. Zarówno bowiem skarga konstytucyjna, jak też nadzwyczajne tryby postępowania sądowego stanowią niezwiązane ze sobą i niezależne instrumenty służące ochronie praw i wolności jednostki bądź też praw stron postępowania. Ponadto, jak słusznie podkreślił to Trybunał w zaskarżonym postanowieniu, działania podejmowane przez skarżącego w niniejszej sprawie, sprowadzające się do wielokrotnego zaskarżania przy wykorzystaniu różnych instrumentów prawnych tego samego rozstrzygnięcia, traktować należy w istocie jako działania prawne poza zakresem wyczerpania drogi prawnej.

Niezależnie więc od intencji skarżącego nie mogą one w świetle art. 79 ust. 1 stanowić podstawy nadania biegu skardze konstytucyjnej.