Pełny tekst orzeczenia

455/6/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 17 grudnia 2009 r.
Sygn. akt Ts 145/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Ewa Łętowska – przewodnicząca
Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca
Janusz Niemcewicz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 16 lipca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Joanny S.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 30 kwietnia 2008 r. skarżąca zakwestionowała zgodność art. 88 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 674, ze zm.) z art. 2, art. 20 i art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Decyzją z 22 marca 2005 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych – Oddział w Rybniku (znak: 340000/6120/1/2004/595047/15/ERP) odmówił przyznania skarżącej prawa do emerytury nauczycielskiej. Po rozpatrzeniu odwołania od powyższej decyzji Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rybniku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał skarżącej prawo do emerytury (wyrok z 17 sierpnia 2005 r., sygn. akt IX U 550/05). Orzeczenie Sądu Okręgowego zostało zmienione przez Sąd Apelacyjny w Katowicach – Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 7 marca 2007 r. (sygn. akt III AUa 2845/05), doręczonym skarżącej w dniu 8 marca 2007 r. Od powyższego wyroku skarżąca wniosła skargę kasacyjną. Sąd Najwyższy postanowieniem z 11 stycznia 2008 r. (sygn. akt UK 276/07) odmówił przyjęcia jej do rozpoznania, wskazując w uzasadnieniu – z powołaniem się na własne dotychczasowe orzecznictwo – na brak istotnego zagadnienia prawnego, które wymagałoby rozstrzygnięcia.
Z wydaniem wskazanych powyżej rozstrzygnięć skarżąca wiąże naruszenie zasady równości, zasady sprawiedliwości społecznej oraz wolności działalności gospodarczej. Naruszenie dwóch pierwszych zasad przedmiotowych upatruje skarżąca w fakcie przyznania przywileju emerytalnego – prawa przejścia na wcześniejszą emeryturę – wybranej kategorii nauczycieli, tj. tylko tym, którzy wykonując pracę nauczycielską, pozostają w stosunku zatrudnienia. Uzasadniając fakt naruszenia zasady równości skarżąca wskazuje, że cechą relewantną, która łączy ją i nauczycieli zatrudnionych na umowę o pracę jest wykonywanie pracy nauczycielskiej, kryterium różnicującym zaś jest okoliczność pozostawania w stosunku prawnym o określonej treści z osobą trzecią, które to kryterium – w jej ocenie – nie koresponduje z celem i treścią regulacji zawartej w Karcie Nauczyciela. Nie jest zgodne także z zasadą sprawiedliwości społecznej odmówienie skarżącej prawa do wcześniejszej emerytury tylko z tego względu, że prowadzi działalność gospodarczą, w ramach której kieruje szkołą, wykonując przy tym czynności nauczycielskie w ustawowym pensum.
Skarżąca wskazuje także na naruszenie wolności działalności gospodarczej, wywodząc jej naruszenie z faktu odmowy przyznania prawa do wcześniejszej emerytury ze względu na wykonywanie pracy nauczycielskiej w ramach działalności gospodarczej prowadzonej czy to wspólnie z mężem, czy samodzielnie. W jej ocenie nauczyciel, który chce zachować ustawowe uprawnienia do wcześniejszej emerytury, zostaje zmuszony do realizowania obowiązków nauczycielskich w ramach stosunku pracy, nie mogąc ich podjąć w ramach prowadzonej przez siebie szkoły.
Postanowieniem z 16 lipca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej, wykazując w uzasadnieniu na wniesienie skargi z przekroczeniem ustawowego trzymiesięcznego terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Ponadto Trybunał przypomniał, że zarówno art. 2, jak i art. 32 Konstytucji nie stanowią źródła konstytucyjnych praw podmiotowych, których ochrony można dochodzić w trybie skargi konstytucyjnej. Wskazana zaś w skardze zasada wolności działalności gospodarczej nie doznała żadnego ograniczenia na skutek odmowy przyznania skarżącej prawa do zabezpieczenia społecznego.
W zażaleniu z 31 lipca 2009 r. złożonym na powyższe orzeczenie skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i skierowanie sprawy do rozpoznania na rozprawę. W uzasadnieniu skarżąca wskazała, że z powołanych w skardze zasad konstytucyjnych wynikają prawa podmiotowe każdego obywatela do równego traktowania przez władze publiczne. Podniosła także, iż w zbliżonym stanie faktycznym dotyczącym art. 29 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS Trybunał Konstytucyjny za wzorzec kontroli przyjął art. 32 Konstytucji, nie zważając przy tym czy art. 32 stanowi konstytucyjne prawo podmiotowe, czy zasadę przedmiotową (wyrok z 23 października 2007 r., P 10/07, OTK ZU nr 9/A/2007, poz. 107).
Odnosząc się do drugiej z podstaw odmowy nadania skardze dalszego biegu, skarżąca wskazała, że termin do wniesienia skargi powinien być liczony od daty doręczenia postanowienia SN odmawiającego przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania. W jej ocenie nie ma podstaw do podziału środków zaskarżenia na zwyczajne i nadzwyczajne. Taki podział sprzeczny jest z istotą i instytucją skargi konstytucyjnej. Zdaniem skarżącej: „Wśród nadzwyczajnych środków zaskarżenia należy wyróżnić te, poprzez które skarżący może kwestionować wykładnię zaskarżonego przepisu prawnego. Naruszenie normy konstytucyjnej może być wynikiem zarówno niekonstytucyjności przepisu, jak również błędnej wykładni przepisu zgodnego z Konstytucją, która to wykładnia skutkuje naruszeniem normy konstytucyjnej”. Należało zatem – zdaniem skarżącej – zwrócić się do Sądu Najwyższego celem skorygowania przez ten organ błędnej wykładni przepisu dokonanej przez sądy niższej instancji. Dopiero w momencie, w którym Sąd Najwyższy podzielił poglądy sądu I i II instancji, konieczne stało się wniesienie skargi konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.
Podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej było przekroczenie terminu do wniesienia skargi stanowiące konsekwencje uprzedniego wystąpienia do Sądu Najwyższego ze skargą kasacyjną oraz wywodzenie uprawnienia do wniesienia skargi z naruszenia zasad przedmiotowych (art. 2 oraz art. 32 Konstytucji) oraz z naruszenia wolności działalności gospodarczej, bez uprawdopodobnienia tego naruszenia.
Odnosząc się do wysuniętych we wniesionym zażaleniu zarzutów skierowanych przeciwko pierwszej ze wskazanych podstaw odmowy nadania skardze dalszego biegu, należy raz jeszcze zaznaczyć, że zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy o TK skarga konstytucyjna może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Szczególnego podkreślenia wymaga fakt, że wykładnia terminu „prawomocny wyrok” nie może być dokonywana w oderwaniu od pierwszej części przywoływanego przepisu, z którego wynika, iż ma to być prawomocny wyrok uzyskany na skutek wyczerpania drogi prawnej. Pojawia się zatem pytanie o interpretację pojęcia „droga prawna”. Analiza orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wskazuje jednoznacznie, że do wyczerpania drogi prawnej dochodzi w momencie uzyskania prawomocnego orzeczenia w konsekwencji skorzystania z przysługujących skarżącemu zwyczajnych środków odwoławczych, przy czym skorzystanie oznacza wniesienie takiego środka przy spełnieniu wszystkich wymogów wynikających z danej procedury. Wniesienie innych środków zaskarżenia, tzw. nadzwyczajnych środków (np. kasacja w sprawach karnych, skarga o wznowienie postępowania, czy też skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego rozstrzygnięcia) wykracza poza ramy „drogi prawnej”, o której mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK. Zaznaczyć także należy, że przyjęcie odmiennego stanowiska, a zatem wprowadzenie wymogu skorzystania z wszystkich środków odwoławczych przed wniesieniem skargi konstytucyjnej, w tym nadzwyczajnych środków zaskarżenia, doprowadziłoby do przedłużania stanu naruszenia prawa konstytucyjnego lub konstytucyjnej wolności na czas nieokreślony. W tym zakresie podział na zwyczajne i nadzwyczajne środki zaskarżenia, jak również uzależnienie wystąpienia ze skargą wyłącznie od uprzedniego skorzystania przez skarżącego z pierwszej z wymienionych kategorii środków odwoławczych, nie tylko nie kolidują z istotą skargi konstytucyjnej, ale też służą realizacji funkcji, jakie ma ona do spełnienia. Wskazać także należy, że nie jest wykluczone jednoczesne wystąpienie zarówno ze skargą konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego, jak i ze skargą kasacyjną do Sądu Najwyższego. Nie istnieją bowiem żadne przeszkody prawne uniemożliwiające jednoczesne wystąpienia z tymi środkami odwoławczymi.
Na marginesie należy zwrócić uwagę, że zarzuty wysuwane w skardze konstytucyjnej winny być skierowane przeciwko treści kwestionowanych regulacji, nie zaś przeciwko ich wykładni, przyjętej przez sądy orzekające w sprawie skarżącej. Dopiero w przypadku, w którym mamy do czynienia z ugruntowaną wykładnią zaskarżonego przepisu, można zasadnie przyjąć, że wniesiona skarga nie stanowi skargi na stosowanie prawa. Fakt przyjęcia przez Sąd Najwyższy identycznej wykładni z przyjętą przez orzekające w sprawie sądy niższej instancji, takiej ugruntowanej wykładni jeszcze nie przesądza.
Ustosunkowując się w dalszej kolejności do zarzutów skierowanych przez skarżącą w stosunku do drugiej z podstaw odmowy nadania skardze dalszego biegu, należy przypomnieć, że wynikająca z art. 79 ust. 1 Konstytucji konstrukcja skargi konstytucyjnej wskazuje jednoznacznie, że ten środek prawny służy ochronie konstytucyjnych wolności oraz konstytucyjnych praw o charakterze podmiotowym. Naruszenie zasad przedmiotowych – w tym zasady równości czy zasad wynikających z art. 2 Konstytucji – jest z punktu widzenia skargi konstytucyjnej relewantne tylko w takim zakresie, w jakim na skutek naruszenia tych zasad dozna uszczerbku konkretne konstytucyjne prawo podmiotowe lub wolność konstytucyjna. Jeżeli zaś nie doszło – na skutek wydania orzeczenia opartego na niekonstytucyjnym przepisie – do naruszenia wskazanej powyżej kategorii praw lub wolności, to brak jest merytorycznego uzasadnienia do wniesienia i rozpoznania środka prawnego, którego ratio legis (co wynika z art. 79 ust. 1 Konstytucji) jest ich ochrona. Podkreślić także należy, że pogląd wyłączający możliwość szukania uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej w samoistnym naruszeniu art. 32 Konstytucji niewątpliwie dominuje w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego.
Skarżąca we wniesionym zażaleniu wskazuje, że Trybunał Konstytucyjny rozstrzygał merytorycznie w przypadkach, w których wzorcem kontroli był art. 32 Konstytucji i nie rozważał, czy wywodzona z tego przepisu zasada równości ma charakter zasady przedmiotowej, czy też prawa podmiotowego. Zauważyć jednak należy, że powołana przez skarżącą na potwierdzenie jej tezy sprawa miała sygnaturę „P”, nie zaś „SK”, czyli była rozpatrywana w trybie pytań prawnych. Przesłanką wystąpienia z pytaniem prawnym nie jest naruszenie konstytucyjnego prawa o charakterze podmiotowym ani konstytucyjnej wolności, nie ma zatem przeszkód, aby art. 32 Konstytucji stanowił w sprawach rozpatrywanych w tym trybie wzorzec kontroli konstytucyjności kwestionowanych regulacji i irrelewantny jest jego charakter normatywny.

W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny uznał, że odmowa nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej postanowieniem z 16 lipca 2009 r. była uzasadniona i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.