Pełny tekst orzeczenia

253/4/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 17 lipca 2009 r.
Sygn. akt Ts 230/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca
Adam Jamróz – sprawozdawca
Marek Kotlinowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 kwietnia 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Kazimierza P.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 9 października 2007 r. zakwestionowano zgodność § 50 ust. 4 pkt 1 lit. a i § 36 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 grudnia 1999 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 109, poz. 1245, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 1999 r.) oraz § 48 ust. 4 pkt 1 lit. a i § 34 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 22 marca 2002 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 27, poz. 268, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 2002 r.) z art. 84, art. 92 ust. 1 i art. 217 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto zakwestionowano także zgodność art. 23 pkt 1 ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (Dz. U. Nr 11, poz. 50, ze zm.; dalej: ustawa o VAT) z art. 92 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 10 kwietnia 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału powołane jako wzorce kontrolne przepisy Konstytucji nie były źródłem praw podmiotowych, a tym samym skarga nie spełniała ustawowego warunku jej dopuszczalności, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
Pełnomocnik skarżącego wniósł na powyższe postanowienie zażalenie. We wniesionym środku odwoławczym wskazano, że Trybunał Konstytucyjny dopuścił się naruszenia: (1) art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, gdyż z uzasadnienia skargi wynikało, że skarżąca zarzuca kwestionowanym przepisom niezgodność z art. 64 Konstytucji; (2) art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, przez przyjęcie, że art. 84, art. 92 ust. 1 oraz art. 217 Konstytucji nie wyrażają praw podmiotowych jednostki; (3) art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 47 ustawy o TK przez odmowę nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, mimo że spełniała ona wymogi wskazane w art. 47 ustawy o TK.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Wniesione zażalenie nie podważyło zasadności argumentacji zaskarżonego postanowienia i dlatego nie podlega uwzględnieniu.
W pierwszym z zarzutów skarżący podnosi, że w skardze powiązano zarzut naruszenia art. 84 i art. 217 Konstytucji z prawem własności i chociaż art. 64 Konstytucji nie został wskazany w petitum pisma procesowego, to jednak z uzasadnienia skargi jednoznacznie wynikało, że intencją skarżącego było poddanie kwestionowanych przepisów także z punktu widzenia ochrony prawa własności. Twierdzeniu temu przeczy treść skargi. Przede wszystkim Trybunał Konstytucyjnej stwierdza, że wywody w niej zawarte poświęcone były przekroczeniu przez przepisy kwestionowanego rozporządzenia upoważnienia zawartego w ustawie o VAT, a tym samym dotyczyły naruszenia zasady wyłączności ustawy w odniesieniu do materii podatkowej (art. 84 i art. 217 Konstytucji). Rozważania w tym przedmiocie zawarte zostały na s. 8-15 skargi. Odwołanie do ochrony własności (poza numerycznym wskazaniem przepisu Konstytucji) znajduje się dopiero na przedostatniej stronie skargi. Zawiera się ono w jednym zdaniu, mającym zresztą uzasadnić, że zachodzą przesłanki do orzekania o przepisie, który utracił moc obowiązującą (art. 39 ust. 3 ustawy o TK).
Trybunał Konstytucyjny za zasadne uznaje podkreślić, że prawidłowe wykonanie obowiązku, o którym mowa w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – to jest wskazanie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw – wymaga przeprowadzenia rozważań, których treścią jest dekodowanie z kwestionowanych regulacji normy prawnej, a następnie porównanie jej z normą konstytucyjną, w celu wykazania sprzeczności między nimi. Wbrew tej powinności skarżący nie nawiązał w żaden sposób do konstytucyjnej regulacji ochrony prawa własności. Ponadto, skarga nie uwzględniała, że regulacja ta ma charakter wielopłaszczyznowy, wynikający z tego, że każda z jednostek redakcyjnych art. 64 Konstytucji reguluje inny aspekt ochrony własności. Sformułowanie zarzutu naruszenia prawa własności wymagało więc jego uprawdopodobnienia. Z kolei wskazanie sposobu naruszenia tego prawa pociągało za sobą konieczność wskazania cechy relewantnej (jeśli skarżący dopatrywał się naruszenia art. 64 ust. 2 Konstytucji) albo określenia, na czym polegała nieproporcjonalna ingerencja ustawodawcy w prawo własności (art. 64 ust. 3 Konstytucji). Skarga – na co trafnie wskazano w zaskarżonym postanowieniu – powyższych wymogów nie spełniała.
Na uwzględnienie nie zasługuje również drugi z zarzutów zażalenia. Skarżący stoi na stanowisku, zgodnie z którym powołane przezeń wzorce konstytucyjne (art. 84, art. 92 ust. 1 oraz art. 217 Konstytucji) stanowią źródło samoistnych praw podmiotowych, ochrony których można domagać się w skardze. Pogląd ten nie tylko nie uwzględnia ukształtowanego w tym zakresie orzecznictwa Trybunału, ale przede wszystkim przeczy istocie skargi konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny przypomina, że zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji, skarga jest środkiem ochrony konstytucyjnych praw podmiotowych. Z żadnego z powołanych przepisów prawa takie nie wypływają. Z treści art. 84 i art. 217 Konstytucji, zastrzegających formę ustawową dla nakładania podatków, nie sposób wyprowadzić prawa podmiotowego bez odwołania się do konstytucyjnych przepisów o wolnościach i prawach człowieka i obywatela. Niezbędne jest bowiem wykazanie związku pomiędzy nałożonym obowiązkiem a ingerencją prawodawcy w sferę określonej wolności lub prawa. Rozważania powyższe są aktualne w odniesieniu do art. 92 ust. 1 Konstytucji. Niepowiązanie tego przepisu z konkretną wolnością lub prawem uniemożliwia dokonanie oceny, czy i w jakim zakresie doszło do ingerencji w sferę prawną jednostki.
Także trzeci z zarzutów zażalenia okazał się nieskuteczny. W opinii skarżącego odmowa nadania skardze dalszego biegu w oparciu o art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 oraz art. 47 ustawy o TK jest możliwa wyłącznie w razie stwierdzenia, że niewskazanie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw jest oczywiste. Pogląd powyższy zdaje się nie uwzględniać treści ustawy o TK. Oczywista bezzasadność, o której mowa w art. 36 ust. 3 ustawy o TK, dotyczy – przez odwołanie zawarte w art. 49 tej ustawy – skargi, a ściślej jej wywodów i argumentacji, tym samym nie może być odnoszona do oceny spełnienia warunków formalnych skargi. Nieokreślenie sposobu naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, z uwagi na pominięcie w zarzutach skargi prawa własności, skutkowało stwierdzeniem, że wymóg z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK nie został spełniony. Jest to wystarczająca przesłanka odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu bez konieczności oceniania „oczywistości” tego uchybienia.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.