Pełny tekst orzeczenia

419/5/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 20 października 2009 r.
Sygn. akt Ts 295/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Stanisław Biernat – przewodniczący
Teresa Liszcz – sprawozdawca
Marek Kotlinowski,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lipca 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Janusza B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 25 września 2008 r. skarżący zarzucił niezgodność art. 86 § 1 w związku z art. 87 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) w zakresie, w jakim pozbawia stronę, która bez własnej winy nie dotrzymała terminu czynności sądowej, zwłaszcza w postaci wniesienia środka zaskarżenia, prawa do przywrócenia należnego ustawowo terminu, z art. 2, art. 7, art. 32 ust. 1, art. 78 Konstytucji. Skarżący kwestionuje monopol sądów na przyznawanie prawa pomocy, a ponadto domaga się, aby ustalenia strony postępowania z jej pełnomocnikiem były wiążące dla sądów.
Postanowieniem z 7 lipca 2009 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Takie rozstrzygnięcie spowodowane było wadliwym określeniem przedmiotu skargi oraz brakiem związku pomiędzy kwestionowaną regulacją a ostatecznym rozstrzygnięciem o prawach i wolnościach skarżącego.
Pełnomocnik skarżącego wniósł na powyższe postanowienie zażalenie. Zarzucił w nim: (1) obrazę art. 79 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, przez niezasadne uznanie, że art. 86 § 1 p.p.s.a. nie był bezpośrednią normą prawną, na podstawie której ostatecznie orzeczono o wolnościach i prawach skarżącego, (2) obrazę art. 31 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, przez ewentualne uzależnienie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej w odniesieniu do art. 87 § 1 i 4 p.p.s.a. „od wybrania innego wariantu postępowania, nielogicznego i niepraktykowanego w innych postępowaniach dotyczących przepisów o analogicznej treści”, a także (3) obrazę art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej tj. naruszenie zasady lojalnego postępowania władzy publicznej wobec obywatela przez „zaniechanie Trybunału Konstytucyjnego ze skorzystania z instytucji sygnalizacji”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej jest prawidłowe, zaś zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.
W modelu skargi konstytucyjnej obowiązującym w polskim porządku prawnym legitymowanym do wniesienia tego środka ochrony wolności i praw jest jedynie ten, którego prawa lub wolności zostały naruszone w sposób osobisty i bezpośredni. Podstawowego znaczenia nabiera więc funkcjonalne powiązanie skargi konstytucyjnej z konkretnym postępowaniem, skarga konstytucyjna nie jest bowiem środkiem prawnym o charakterze powszechnym (actio popularis). Konsekwencją powyższego jest również konieczność uczynienia jej przedmiotem wyłącznie takich przepisów, które – stanowiąc normatywną podstawę ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej – doprowadziły do naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności przysługujących właśnie skarżącemu, nie zaś innym podmiotom (por. wyroki TK z: 11 marca 2003 r., SK 8/02, OTK ZU nr 3/A/2003, poz. 20; 15 kwietnia 2003 r., SK 4/02, OTK ZU nr 4/A/2003, poz. 31; postanowienie TK z 1 października 2003 r,. SK 29/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 87).
Mając powyższe na uwadze, należy podtrzymać stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w zaskarżonym postanowieniu. Z analizy materiału procesowego sprawy wynika bowiem, że odmowa uwzględnienia wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej dokonana zarówno przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku, jak i Naczelny Sąd Administracyjny wynikała z niespełnienia dyspozycji zawartej w art. 87 § 1 p.p.s.a. – tj. z wystąpienia z przedmiotowym wnioskiem z przekroczeniem ustawowego siedmiodniowego terminu do jego wniesienia. Natomiast na ukształtowanie sytuacji prawnej skarżącego nie miały bezpośredniego wpływu ani art. 86 § 1 p.p.s.a., ani też art. 87 § 2 i 3 p.p.s.a. Trybunał Konstytucyjny nie mógł zatem poddać kontroli tych przepisów p.p.s.a. ze względu na brak niezbędnego – z punktu widzenia art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – związku między kwestionowaną normą a sferą praw i obowiązków skarżącego.
Trybunał Konstytucyjny – w niniejszym składzie – nie podziela również poglądu skarżącego odnoszącego się do naruszenia przez Trybunał art. 31 ust. 2 Konstytucji. Skarżący z zaskarżonego postanowienia wyprowadził błędny wniosek, jakoby Trybunał oczekiwał od niego innego sposobu postępowania przed sądami administracyjnymi. W kwestionowanym rozstrzygnięciu zwrócono jedynie uwagę, że poddanie analizie sądów administracyjnych możliwości spełnienia przez skarżącego wymogu, o którym mowa w art. 87 § 4 p.p.s.a. (złożenia w ciągu siedmiu dni skargi kasacyjnej wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu do jej wniesienia) wymagało terminowego wystąpienia z wnioskiem o przywrócenie terminu. Skoro sekwencja zdarzeń była inna – sądy administracyjne nie mogły zastosować art. 87 § 4 p.p.s.a., albowiem punktem wyjścia oceny dopuszczalności wniosku była terminowość jego złożenia. W konsekwencji, to art. 87 § 1, nie zaś art. 87 § 4 p.p.s.a., był podstawą orzeczeń sądów administracyjnych, a to z kolei przesądziło o niemożności nadania skardze konstytucyjnej biegu w zakresie, w jakim zarzucono niezgodność art. 87 § 4 p.p.s.a. Raz jeszcze należy bowiem przypomnieć, że skarga konstytucyjna w kształcie obowiązującym w Polsce jest zindywidualizowanym środkiem kontroli konstytucyjności prawa, co oznacza, że formułowanie zarzutu niekonstytucyjności kwestionowanej normy musi pozostawać w ścisłym związku z sytuacją prawną skarżącego, ukształtowaną rozstrzygnięciem sądu lub organu administracji publicznej. Brak takiej korelacji nadaje skardze cechy actio popularis, akceptacja czego mogłaby doprowadzić do przekształcenia konstytucyjnego modelu tego środka ochrony konstytucyjnych wolności lub praw.
Na uwzględnienie nie zasługuje również ostatni z zarzutów zażalenia. Skarżący dopatruje się naruszenia przez Trybunał Konstytucyjny art. 2 Konstytucji przez zaniechanie skorzystania z instytucji sygnalizacji, o której mowa w art. 4 ustawy o TK. Tak sformułowany zarzut nie dotyczy jednak treści postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu (art. 36 ust. 4 ustawy o TK) i dlatego jego rozpoznanie jest niedopuszczalne. Niezależnie od powyższego, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że możliwość podjęcia postępowania sygnalizacyjnego pozostawiona jest uznaniu Trybunału Konstytucyjnego, który na podstawie analizy stanu prawnego rozpatrywanych przezeń spraw każdorazowo ocenia zasadność wystąpienia z tego rodzaju inicjatywą.

Skoro postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu było trafne, Trybunał Konstytucyjny, na podstawie art. 36 ust. 7 ustawy o TK, zażalenia nie uwzględnił.