Pełny tekst orzeczenia

402/5/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 30 października 2012 r.
Sygn. akt Ts 58/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński – przewodniczący
Małgorzata Pyziak-Szafnicka – sprawozdawca
Stanisław Biernat,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 lutego 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Witolda S.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 6 marca 2010 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 159 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, ze zm.) z art. 2, art. 5, art. 64 ust. 2 oraz art. 67 ust. 1 Konstytucji.
Dyrektor Wojskowego Biura Emerytalnego w Łodzi decyzją z 15 grudnia 2008 r. (nr EWU-9941/1) odmówił skarżącemu ponownego ustalenia wysokości emerytury wojskowej oraz wypłacenia z tego tytułu kwot wyrównania wraz z odsetkami. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi – VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 22 maja 2009 r. (sygn. akt VIII U 48/09) oddalił odwołanie wniesione od tej decyzji. Apelacja wniesiona od powyższego orzeczenia została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi – III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 13 listopada 2009 r. (sygn. akt III AUa 872/09). Sąd Najwyższy postanowieniem z 15 kwietnia 2010 r. (sygn. akt IUK 54/10) odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania.
Zdaniem skarżącego zmiana metody waloryzacji świadczenia emerytalno-rentowego, u której podstaw leży zaskarżony przepis, doprowadziła do naruszenia zasady zaufania obywatela do państwa (zasady ochrony praw słusznie nabytych), zasady ochrony praw majątkowych obywateli oraz prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego. Skarżący wskazuje także na naruszenie zasady równości wobec prawa, wynikające z przyznania żołnierzowi – posiadającemu ten sam stopień wojskowy i zajmującemu analogiczne stanowisko służbowe co skarżący – który przechodzi obecnie na emeryturę, znacznie wyższego świadczenia emerytalnego niż świadczenie przysługujące skarżącemu. W ocenie skarżącego prowadzi to do jego dyskryminacji ze względu na czas aktywności służbowej i wcześniejsze przejście na emeryturę.
Naruszenie prawa do zabezpieczenia społecznego upatruje skarżący w odebraniu ustanowionego wcześniej prawa do określonej metody waloryzacji świadczenia. Zdaniem skarżącego państwo polskie zawarło z nim kontrakt – umowę emerytalną o przyznaniu świadczenia emerytalno-rentowego o jasno określonej wysokości i metodzie waloryzacji, którą to umowę później złamało. Ponadto, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 20 grudnia 1999 r. (K 4/99, OTK ZU nr 7/1999, poz. 165), stwierdzający zgodność zaskarżonego przepisu z art. 2 Konstytucji, w ocenie skarżącego nie dotyczył sytuacji osób, które miały już przyznane prawo do świadczeń emerytalno-rentowych.
Postanowieniem z 9 lutego 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze konstytucyjnej, wskazując w uzasadnieniu, że wysunięty w niej zarzut naruszenia prawa do zabezpieczenia społecznego jest oczywiście bezzasadny. Ponadto Trybunał stwierdził, że skarżący nie wykazał, iż wydanie ostatecznego rozstrzygnięcia naruszyło przysługujące mu prawo do ochrony innych niż własność praw majątkowych.
W zażaleniu złożonym 23 lutego 2012 r. skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i nadanie skardze dalszego biegu. Zdaniem skarżącego Trybunał w toku postępowania nie zbadał wszystkich istotnych okoliczności w celu wszechstronnego wyjaśnienia sprawy. W jego ocenie podniesione w skardze zarzuty nie są oczywiście bezzasadne, a skarga zawiera wszystkie wymagane elementy.
W dalszej części zażalenia skarżący zakwestionował dopuszczalność sytuacji, „w której gwarancje udzielone przez Państwo Polskie i Konstytucje są modyfikowane lub nawet odbierane na podstawie decyzji administracyjnej”. Ponadto stwierdził, że Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu nie odniósł się do przedstawionych w skardze zarzutów związanych z naruszeniem zakazu działania prawa wstecz, które prowadzi do naruszenia zasady ochrony praw nabytych. Ponownie wskazał, że zmiana metody waloryzacji świadczenia emerytalno-rentowego, u której podstaw leży zaskarżony przepis, doprowadziła do naruszenia trzech wskazanych w skardze zasad, a w konsekwencji do bezzasadnego różnicowania podmiotów podobnych. Zdaniem skarżącego przytoczony w zaskarżonym postanowieniu fragment uzasadnienia wyroku TK z 20 grudnia 1999 r. (K 4/99) nie dotyczy jego sytuacji. Jak wywodzi we wniesionym zażaleniu: „Skoro prawo do waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych stanowi konstytucyjne prawo do zabezpieczenia społecznego, to nadmierna swoboda w doborze metod waloryzacji (...) nie może spełniać konstytucyjnego nakazu utrzymania świadczeń na odpowiednim poziomie wartości realnej, również z uwagi na fakt, że stoi w sprzeczności z zasadami wskazanymi w skardze”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty zażalenia nie zasługują na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy raz jeszcze podkreślić, że zaskarżony przepis był już przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygnaturze K 4/99, zakończonej wyrokiem z 20 grudnia 1999 r., w którym uznano zgodność kwestionowanej regulacji z art. 2 Konstytucji. Skarżący stwierdził we wniesionym zażaleniu, że wyrok ten nie znajduje zastosowania do jego sytuacji, nie wskazał jednak żadnego argumentu na potwierdzenie zasadności przedstawionej tezy. Okoliczność ta ma tym większe znaczenie, że Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu stwierdził, iż analiza wyroku wydanego w sprawie o sygnaturze K 4/99 nie daje podstaw do przyjęcia, aby poza zakresem kontroli Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie występowały sytuacje, w których prawo do tzw. emerytury mundurowej zostało już nabyte na podstawie indywidualnej decyzji. Należy także podkreślić, że badając konstytucyjność zaskarżonej regulacji, Trybunał Konstytucyjny rozważał także jej zgodność z zasadą ochrony praw nabytych. Ostatecznie stwierdził, że kwestionowany przepis nie narusza wskazanej wyżej zasady. Ponowne rozważanie tej kwestii na etapie wstępnego rozpoznania niniejszej skargi konstytucyjnej jest zatem zbędne, tym bardziej że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Trybunału nie można dochodzić w trybie skargi ochrony zasad przedmiotowych, w tym wynikających z art. 2 Konstytucji. Nawet więc uznanie zasadności argumentacji skarżącego i przyjęcie, że w jego sprawie doszło do naruszenia zasady ochrony praw słusznie nabytych, nie uzasadniają jeszcze stwierdzenia, że został spełniony wymóg wynikający z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.), tj. że zostały wskazane konstytucyjne prawo lub wolność, które doznałyby uszczerbku na skutek wydania ostatecznego rozstrzygnięcia na podstawie kwestionowanego przepisu.
Z wniesionego zażalenia wynika, że skarżący wywodzi z Konstytucji gwarancje stosowania przy przeliczaniu świadczenia emerytalnego określonej metody waloryzacji, obowiązującej w chwili przejścia ubezpieczonego na emeryturę. Teza ta nie znajduje uzasadnienia w brzmieniu przepisów Konstytucji ani w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego. Skarżący nie ustosunkował się do argumentów podniesionych w zaskarżonym postanowieniu dla wykazania oczywistej bezzasadności zarzutu naruszenia prawa do zabezpieczenia społecznego. Trybunał, odwołując się do orzecznictwa dotyczącego art. 67 ust. 1 Konstytucji, podkreślił m.in., że z tego przepisu wynika nakaz wprowadzenia mechanizmu utrzymywania świadczeń emerytalnorentowych na odpowiednim poziomie wartości realnej, nie zaś nakaz utrzymywania świadczeń na takiej wysokości, jaką mieć będą świadczenia emerytalne ubezpieczonego, zajmującego podobne stanowisko i mającego podobny staż pracy co skarżący, a przechodzącego na emeryturę w aktualnym roku. Odwołując się we wniesionym zażaleniu do kwestii nadmiernej swobody w doborze metod waloryzacji, skarżący nie wykazał, że w jego przypadku taka nadmierna swoboda – wykraczająca poza przyznaną ustawodawcy swobodę określenia form i zasad realizacji prawa do zabezpieczenia społecznego – miała miejsce.

Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny uznał za w pełni uzasadnione postanowienie z 9 lutego 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu analizowanej skardze i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.