Pełny tekst orzeczenia

379/4/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 2 lipca 2012 r.
Sygn. akt Ts 285/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zbigniew Cieślak – przewodniczący
Piotr Tuleja – sprawozdawca
Teresa Liszcz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 grudnia 2011 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Rafała L.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 26 września 2011 r. Rafał L. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 33 ust. 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89, ze zm.; dalej: ustawa o ZOZ) z art. 32 ust. 1 i 2 oraz art. 68 ust. 1 i 2 Konstytucji w zakresie, w jakim „nakłada na Zakład Opieki Zdrowotnej obowiązek pobierania opłaty za świadczenia zdrowotne udzielone osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości (…) niezależnie od uprawnień do bezpłatnych świadczeń zdrowotnych, jeżeli jedyną i bezpośrednią przyczyną udzielonego świadczenia było zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości tej osoby”.
Pod adresem zakwestionowanego przepisu skarżący sformułował zarzut naruszenia prawa do „dostępu do ochrony zdrowia w równym stopniu” oraz prawa wszystkich ubezpieczonych do równego dostępu „do gwarantowanych świadczeń medycznych bez wyjątku”. Skarżący krytycznie ocenił obowiązującą ustawę o ZOZ, gdyż w jego ocenie „publiczny zakład medyczny uprawniony jest do pobierania podwójnych należności ze te same świadczenia”, tj. ze składek na ubezpieczenie zdrowotne oraz bezpośrednie od osoby poddanej leczeniu, jeśli jedyną przyczyną udzielonych jej świadczeń było zdarzenie spowodowane stanem nietrzeźwości tej osoby.
Postanowieniem z 13 grudnia 2011 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego skarżący nie wskazał sposobu naruszenia jego praw podmiotowych, ponadto niektóre zarzuty skargi zostały ocenione jako oczywiście bezzasadne.
Na postanowienie Trybunału o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu skarżący wniósł w ustawowym terminie zażalenie. W złożonym środku odwoławczym podniósł, że Trybunał błędnie uznał, iż skarga konstytucyjna nie spełniała ustawowych wymagań, gdyż skarżący dokładnie wskazał sposób naruszenia jego konstytucyjnych wolności i praw. Nietrafne też – zdaniem skarżącego – było uznanie części zarzutów za oczywiście bezzasadne.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty podniesione w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że podniesiony przez skarżącego w skardze konstytucyjnej problem odnosi się do kwestii pokrycia kosztów finansowych leczenia osoby, której jedyną przyczyną hospitalizacji był stan nietrzeźwości. Nawiązuje więc on bezpośrednio do treści art. 68 ust. 2 Konstytucji stanowiącego verba legis „o równym dostępie do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”. Wbrew tej regulacji skarżący zasadniczą część skargi (i zażalenia) nie odnosi do przysługującego mu prawa podmiotowego. Koncentruje się natomiast na kwestii istniejącego, jego zdaniem, uprawnienia szpitali do uzyskiwania podwójnych należności za leczenie szpitalne osób znajdujących się w stanie nietrzeźwości, których jedyną przyczyną hospitalizacji był ów stan – zarówno z budżetu NFZ, jak i od tej osoby. Zarzut ten nie ma związku z prawem podmiotowym skarżącego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej, a nadto nie znajduje potwierdzenia w materiale procesowym sprawy, z którego wynika, że szpital udzielający skarżącemu pomocy medycznej nie uzyskał zapłaty za udzielone świadczenie, gdyż nie wykazał tych należności w raportach statystycznych i rozliczeniowych do NFZ.
Przechodząc do części zażalenia, odnoszącej się niezgodności art. 33 ust. 4 ustawy o ZOZ z art. 68 ust. 1 Konstytucji Trybunał Konstytucyjny zgadza się ze skarżącym, że Konstytucja wyklucza wyłączenia podmiotowe z zakresu prawa do ochrony zdrowia. Kwestionowany przez skarżącego przepisy oraz działania służby zdrowia w jego sprawie dowodzą, że standardy wynikające z art. 68 ust. 1 Konstytucji zostały zachowane, gdyż skarżącemu udzielono pomocy medycznej bezpośrednio na miejscu wypadku drogowego, który spowodował, a następnie poddano niezbędnej hospitalizacji. Z tego względu nie można uznać, że doszło do podmiotowego zawężenia prawa gwarantowanego przez art. 68 ust. 1 Konstytucji, a tym samym należy podzielić stanowisko zajęte przez Trybunał w zaskarżonym postanowieniu oceniając ten zarzut jako oczywiście bezzasadny.
Skarżący nie zgadza się także z częścią postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, w której Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że oczywiście bezzasadny jest zarzut nierównego traktowania pacjentów i świadczeniodawcy (szpitala). Nie można jednak przyjąć poglądu skarżącego stwierdzającego równość stron stosunku prawnego łączącego świadczeniobiorcę – osobę fizyczną poddaną leczeniu oraz świadczeniodawcę – szpital. Równość ta jest wątpliwa już z tego względu, że podejmowanie określonych działań medycznych ma charakter niezależny od woli osób poddanych leczeniu, jak choćby w przypadku ofiar wypadków komunikacyjnych. Poza tym, porównanie sytuacji prawnej szpitala i skarżącego odniesione zostało do uzyskania przez szpital podwójnego wynagrodzenia za udzielone świadczenie medyczne, co – jak zostało wskazane powyżej – nie miało miejsca.
Odnosząc się na natomiast do kwestii dyskryminacji osób znajdujących się w stanie nietrzeźwości, którym udzielono świadczenia wyłącznie z powodu zdarzenia będącego konsekwencją stanu nietrzeźwości tej osoby, w porównaniu z sytuacją osób w inny sposób przyczyniających się do konieczności udzielania świadczeń (np. osób odurzonych narkotykami), Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje pogląd wyrażony w tej kwestii w zaskarżonym postanowieniu. Należy w pełni podzielić argumentację zawartą w tym orzeczeniu, zgodnie z którą ubezpieczyciel nie może ponosić odpowiedzialności za zdarzenie, do wystąpienia którego przyczynił się sam ubezpieczony. Jeśli zatem art. 33 ust. 4 ustawy o ZOZ miałby podlegać ocenie konstytucyjności, to ocenę tę należałoby odnieść nie do osób znajdujących się w stanie nietrzeźwości jako podmiotów dyskryminowanych, ale do osób będących w sytuacji podobnej (np. odurzonych narkotykami) jako nadmiernie uprzywilejowanych.
Nieskuteczny okazał się także argument mający przemawiać za niekonstytucyjnością art. 33 ust. 4 ustawy o ZOZ odwołujący się do obowiązku podwójnego płacenia przez skarżącego za świadczenia opieki zdrowotnej finansowane ze środków publicznych, tj. w formie przymusowych składek na ubezpieczenie zdrowotne oraz w trybie art. 33 ust. 4 ustawy o ZOZ. Twierdzenie to jest oczywiście bezzasadne, gdyż abstrahuje od podstawowej i przywoływanej wyżej reguły funkcjonującej w stosunkach ubezpieczeniowych – świadczenie ubezpieczyciela nie powstaje w razie wywołania zdarzenia objętego ryzykiem ubezpieczeniowym przez samego ubezpieczonego. Innymi słowy, ekwiwalentne względem składek na ubezpieczenie zdrowotne były świadczenia (bądź gotowość ich udzielenia) przysługujące skarżącemu, jeśli nie przyczynił się do ich realizacji w sposób opisany w art. 33 ust. 4 ustawy o ZOZ, natomiast należność dochodzona przez szpital w trybie tego przepisu dotyczyła pomocy szpitalnej udzielonej z uwagi na stan nietrzeźwości osoby hospitalizowanej.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia.