Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 540/14

I ACz 643/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Józef Wąsik

Sędziowie:

SSA Teresa Rak (spr.)

SSO del. Beata Kurdziel

Protokolant:

sekr.sądowy Marta Matys

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2014 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Agencji Handlowej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

przeciwko (...) ((...)) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o ustalenie

na skutek apelacji i zażalenia strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Gospodarczego w Krakowie

z dnia 29 października 2013 r. sygn. akt IX GC 491/12

1.  umarza postępowanie wywołane wniesieniem zażalenia na koszty postępowania;

2.  oddala apelację;

3.  zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt. I ACa 540/14

I ACz 643/14

UZASADNIENIE

Strona powodowa Agencja Handlowa (...) Sp. z o.o. w K. w pozwie skierowanym (...)) Sp. z o.o. w K. wniosła o ustalenie, że zawarty w umowie z dnia 1 stycznia 2010 roku zawartej pomiędzy stronami zapis na sąd polubowny jest nieważny, a na wypadek nieuwzględnienia tego żądania, że jest bezskuteczny, ewentualnie niewykonalny, ewentualnie utracił moc. Na wypadek nieuwzględnienia żadnego z powyższych żądań żądała powodowa spółka ustalenia, że powyższy zapis na sąd polubowny jest nieważny w części odnoszącej się do sporów nie wynikających z wymienionej umowy nr (...)z dnia 1 stycznia 2010 r., a na wypadek nieuwzględnienia wszystkich powyższych żądań o ustalenie, że zapis na sąd polubowny nie dotyczy sporów o roszczenia, które nie wynikają z tejże umowy. Wniosła też strona powodowa o zasądzenie kosztów postępowania.

Na uzasadnienie żądania podała, że w dniu 1 stycznia 2010 roku strony zwarły umowę nr(...) która określała warunki współpracy handlowej stron. W § (...) umowy zawarty został zapis na sąd polubowny. Strony postanowiły, że wszystkie spory wynikające z łączących je stosunków prawnych poddają pod rozstrzygnięcie Sądu Arbitrażowego przy Polskiej (...) i od dnia zawarcia niniejszego „aneksu” Sąd ten będzie wyłącznie właściwym dla rozwiązywania wszelkich sporów wynikających z łączących strony stosunków prawnych, bez względu na datę ich powstania. Projekt umowy w całości przygotowała strona pozwana i przesłała go stronie powodowej zapewniając, że ta umowa pod względem treści jest taka sama jak umowy zawierane wcześniej. Wobec powyższego zapewnienia członek zarządu powodowej spółki (...) nie dokonała szczegółowej analizy postanowień umowy i umowę podpisała oraz odesłała do pozwanej. Zapisu na sąd polubowny powódka nie akceptowała. W dniu 13 października 2011 roku powodowa spółka złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia złożonego pod wpływem błędu.

Powołując jako podstawę żądania przepis art. 189 kpc powodowa spółka twierdziła, że posiada interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie. Istnieje bowiem stan niepewności polegający na braku jednoznacznego przesądzenia, czy zapis na sąd polubowny wiąże strony i w jakim zakresie i brak jest innej drogi dla uzyskania ochrony dla powoda w powyższej kwestii.

Strona pozwana T. ((...) Sp. z o.o. w K. domagała się oddalenia powództwa, zarzucając, że niedopuszczalne jest orzekanie o mocy wiążącej zapisu na sąd polubowny na podstawie art. 189 kpc, bowiem jest to kompetencja sądu rozpoznającego spór objęty, bądź nieobjęty zapisem. Nadto stwierdziła, że zapis na sąd polubowny jest ważny, skuteczny, wykonalny i nie utracił mocy.

Wyrokiem z dnia 29 października 2013 roku Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanego koszty postępowania w kwocie 10.000 złotych.

Rozstrzygnięcie oparł Sąd na następujących ustaleniach faktycznych:

Strona powodowa jako sprzedawca zaopatrywała pozwanego jako kupującego w nabiał. Od 1 stycznia 2004r. współpracę stron regulowała umowa nr (...). Załącznikiem do tej umowy były ustalane co rok warunki handlowe sprzedaży. Przewidywały one na rzecz kupującego szereg opłat marketingowych i bonusów. Umowa przewidywała, że sądem właściwym do rozpatrywania sporów będzie sąd właściwy dla siedziby kupującego. Zapis ten został powtórzony w kolejnej umowie z 1 stycznia 2008 roku.

Umowa z dnia 1 stycznia 2008 roku zastąpiona została umową z dnia 1 stycznia 2010 roku nr nr (...), która zawiera zapis na sąd polubowny. Z tej samej daty pochodzi umowa o świadczenie przez kupującego na rzecz sprzedającego usług promocyjnych, która także zawiera zapis na sąd polubowny.

Ustalił Sąd nadto, że w maju 2011 roku strona powodowa pozwała pozwaną spółkę przed sąd polubowny o zapłatę 542.456,67 zł tytułem zwrotu zapłaconych kupującemu w 2008 roku opłat marketingowych i bonusów. Pozew wniesiony został w oparciu o zapis na sąd polubowny zawarty w umowie z dnia 1 stycznia 2010 roku, jednocześnie jednak powodowa spółka podniosła zarzut nieważności tego zapisu. W toku tego procesu powodowa spółka oświadczeniem z dnia 13 października 2011 roku uchyliła się od skutków zapisu na sąd polubowny zawartego w umowie nr (...) ze względu na bliżej nieokreślony w oświadczeniu podstęp kupującego. Wyrokiem z dnia 5 marca 2012 roku sąd polubowny powództwo oddalił, powołując się na wzajemne zrzeczenie się przez strony roszczeń za okres sprzed 1 stycznia 2010 roku. Zapis na sąd polubowny uznał sąd za wiążący oraz obejmujący także spory powstałe na tle umów wiążących strony przed 1 stycznia 2010 roku.

Następnie w czerwcu 2011 roku sprzedawca pozwał kupującego przed sąd polubowny o zapłatę kwoty 1.952.661,47 zł tytułem zwrotu innych opłat i bonusów zapłaconych kupującemu w 2008 roku. Także w tym pozwie podniósł zarzut niewłaściwości sądu polubownego. Wyrokiem z dnia 5 marca 2012 roku sąd polubowny oddalił powództwo z takich samych powodów jak w pierwszej sprawie. W obu przypadkach powodowa spółka wniosła do sądu powszechnego skargi o uchylenie wyroków sądu polubownego. Skargi zostały oddalone.

W czerwcu 2012 roku sprzedawca pozwał kupującego przed sąd polubowny o zapłatę 48.800 zł tytułem zwrotu wynagrodzenia zapłaconego na podstawie umowy z 1 stycznia 2010r. o świadczenie przez kupującego na rzecz sprzedającego usług promocyjnych. W tym postępowaniu powód nie kwestionował zapisu na sąd polubowny, który był zawarty w umowie o świadczenie usług promocyjnych. To powództwo sąd polubowny również oddalił, uznając, że zapłacona przez sprzedawcę suma była wynagrodzeniem za usługi kupującego, a nie opłatą za przyjęcie przez kupującego towarów do sprzedaży.

Już po wniesieniu niniejszej sprawy powodowa spółka pozwała pozwana spółkę przed sąd powszechny o zapłatę 523.967 zł tytułem zwrotu opłat marketingowych i bonusów zapłaconych kupującemu w 2011roku. Strona pozwana podniosła zarzut zapisu na sąd polubowny z umowy nr (...). Do dnia wydania wyroku w niniejszej sprawie zarzut ten nie został rozstrzygnięty.

Stwierdził Sąd Okręgowy, że stan faktyczny sprawy jest niesporny. Spór natomiast dotyczył sposobu i czasu zawarcia umowy. Wg sprzedawcy w maju 2010 roku kupujący wysłał mu mailem projekt umowy żądając jej natychmiastowego wydrukowania, podpisania i zwrotu kupującemu. Sprzedawca nie miał czasu na dokładne zapoznanie się z umową i nie zauważył zawartego w niej zapisu na sąd polubowny. Nie zauważył go także gdy w październiku lub listopadzie 2010 roku otrzymał od kupującego pocztą egzemplarz umowy podpisany przez kupującego. Wg kupującego umowa została zawarta najpóźniej pod koniec stycznia 2010 r. Zaprzeczył też opisanemu trybowi jej zawarcia.

Dokonując oceny prawnej Sąd Okręgowy stwierdził, że w przepisie art. 189 kpc, który stanowi podstawę żądania ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, chodzi o stosunki prawne lub prawa w znaczeniu materialnoprawnym. Nie można natomiast żądać ustalenia niezwiązania zapisem na sąd polubowny, gdyż o mocy wiążącej zapisu może rozstrzygać wyłącznie sąd (powszechny lub polubowny) rozpoznający spór materialnoprawny, co do którego istnieje spór proceduralny, czy został on poddany pod rozstrzygnięcie sądu polubownego. Analogicznie tylko sąd rozpoznający spór materialnoprawny może rozstrzygać o mocy zapisu prorogacyjnego. Okoliczność, że w przypadku wielu sporów materialnoprawnych między stronami może się zdarzyć, że zapadną odmienne ostateczne rozstrzygnięcia co do mocy zapisu na sąd polubowny nie może stanowić o możliwości żądania ustalenia mocy zapisu w trybie art. 189 kpc.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji strona powodowa sprzedawca nie ma interesu prawnego w ustaleniu niezwiązania stron zapisem na sąd polubowny. Jeśli bowiem sprzedawca stojący na stanowisku, że zapis na sąd polubowny nie wiąże, pozwie kupującego przed sąd powszechny, to w razie podniesienia zarzutu zapisu na sąd polubowny jak w sprawie IX.GC 514/12 sąd powszechny rozstrzygnie o mocy zapisu. Art. 189 kpc nie służy uzyskiwaniu prejudykatów do innych postępowań. Celem tego przepisu jest usunięcie stanu niepewności prawnej, gdy nie można jej usunąć w inny sposób. Powód wnosząc pozew o ustalenie musi wiec wykazać interes prawny w zgłoszeniu takiego żądania. Skoro samo ustalenie niezwiązania zapisem na sąd polubowny nie rozstrzyga żadnego materialnoprawnego sporu stron, to interes powoda w ustaleniu niezwiązania zapisem może podlegać ochronie tylko w postępowaniu, w którym moc zapisu jest przesłanką rozstrzygnięcia.

Stwierdził nadto Sąd Okręgowy, że nawet uznając, że art. 189 kpc może być podstawą ustalenia niezawiązania zapisem na sąd polubowny oraz że powód ma interes prawny w takim ustaleniu, to powództwo i tak podlega oddaleniu w zakresie sporów rozstrzygniętych wyrokami sądów polubownych (art. 366 kpc).

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. Przyznał pozwanemu zwrot kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 1,4 stawki minimalnej, uznając że uzasadnione to jest nakładem pracy pełnomocnika. Wielość zarzutów powoda wobec zapisu na sąd polubowny zmusiła pozwanego do obszernej odpowiedzi ustosunkowującej się do każdego z zarzutów powoda.

Apelację od wyroku złożyła powodowa spółka. Zaskarżając wyrok w całości zarzuciła:

- nierozpoznanie istoty sprawy polegające na zaniechaniu merytorycznego zbadania podniesionego przez stronę powodową twierdzenia w zakresie uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, którego przedmiotem jest zapis na sąd polubowny,

- mające istotny wpływ na wynik postępowania naruszenie przepisów procesowych, to jest art. 189 kpc polegające na błędnym przyjęciu, że po stronie powodowej nie istnieje interes prawny w ustaleniu tego, czy zapis na sąd polubowny zawatry w umowie datowanej na 1 stycznia 2010 roku wiąże strony, mimo że strona powodowa taki interes posiada, co wykazała w toku postępowania i błędnym przyjęciu, że przepis art. 189 kpc nie może stanowić podstawy domagania się ustalenia stosunku prawnego w zakresie skutków zapisu na sąd polubowny, bowiem zapis taki ma charakter umowy procesowej, mimo że art. 189 kpc nie zawiera w swej treści takiego zawężenia,

- mające istotny wpływ na wynik postępowania naruszenie przepisów procesowych, to jest art. 366 kpc przez błędne przyjęcie, że w sprawie zachodzi częściowo powaga rzeczy osądzonej.

Wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu oraz o zasądzenie kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wniosła też strona powodowa zażalenie na zawarte w pkt II wyroku postanowienie w przedmiocie kosztów postępowania, zarzucając mające wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 98 § 1 w zw. z art. 98 § 2 i 3 kpc oraz art. 109 § 2 kpc przez zasądzenie kosztów postępowania w zakresie przewyższającym stawkę minimalną określoną w § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, mimo że w sprawie nie zachodziły żadne szczególne okoliczności, które uzasadniałyby przyznanie koszt ów zastępstwa procesowego ponad stawkę minimalną.

Wniosła powodowa spółka o zmianę zaskarżonego postanowienia przez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w kwocie 7.217 zł.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie, kwestionując przede wszystkim interes prawny powódki w domaganiu się ustalenia nieważności, bezskuteczności, nietykalności albo utraty mocy zapisu na sąd polubowny.

Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powodowej spółki podlega oddaleniu, a podnoszone zarzuty są nieuzasadnione.

Ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie są niesporne. Ponadto nie były przedmiotem zarzutów stron, a Sąd Apelacyjny w pełni je podziela i przyjmuje za własne.

Podstawową zaś kwestią, co do której strony wyrażają odmienne poglądy i która dla rozstrzygnięcia ma decydujące znaczenie jest po pierwsze dopuszczalność stosowania art. 189 kpc w przypadku sporu co do związania stron zapisem na sąd polubowny i po drugie czy strona powodowa ma interes prawny w domaganiu się ustalenia.

Odnosząc się do wyżej wskazanych spornych kwestii Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że niedopuszczalne jest zastosowanie przepisu art. 189 kpc w przypadku sporu co do ważności, skuteczności czy też mocy wiążącej zapisu na sąd polubowny. Innymi słowy strony nie mogą w tym trybie domagać się ustalenia, czy wiąże je zawarty w umowie zapis na sąd polubowny.

Podziela Sąd przy tym stanowisko strony pozwanej, że zastosowaniu art. 189 kpc stoi na przeszkodzie regulacja zawarta w art. 1159 § 1 kpc, który stanowi, że w zakresie uregulowanym przepisami niniejszej części (części V Sąd polubowny) sąd może podejmować czynności jedynie wtedy, gdy ustawa tak stanowi. Przepis ten oznacza wyłączenie kompetencji sądów państwowych w przypadku kiedy strony poddały spór pod rozstrzygnięcie sądu polubownego. Kodeks reguluje sytuacje, kiedy pomimo właściwości sądu polubownego może orzekać sąd powszechny (np. zabezpieczenie roszczeń – art. 1166 kpc). Brak takiej podstawy w przypadku art. 189 kpc wyłącza jego zastosowanie. W sytuacji zaś kiedy możliwość podejmowania czynności przez sąd powszechny jest wyjątkiem, każdy przypadek musi wyraźnie wynikać z ustawy i rozszerzające traktowanie wyjątków jest niedopuszczalne.

Za takim rozumieniem przepisu art. 1159 § 1 kpc opowiada się także doktryna. Prof. T. Ereciński i K. W. wyrazili pogląd, że „wyłączone jest wytoczenie zgodnie z art. 189 kpc powództwa o ustalenie istnienia albo nieistnienia zapisu na sąd polubowny. Tym samym nie ma możliwości kontroli właściwości sądu polubownego przez sąd państwowy w postępowaniu z powództwa na podstawie art. 189 kpc” ( T. Ereciński, K. Weitz „Sąd Arbitrażowy” W-wa 2008). Także M. Tomaszewski podzielił powyższe stanowisko.

Niezależnie jednak od tego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, brak jest po stronie powodowej interesu prawnego w domaganiu się ustalenia, że zapis na sąd polubowny jest nieważny, nieskuteczny, czy też że utracił moc.

Przepis art. 189 kpc stanowi podstawę żądania ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa i określa materialno prawne przesłanki takiego powództwa. Przesłanką skutecznego zgłoszenia takiego żądania jest istnienie po stronie powoda interesu prawnego w domaganiu się ustalenia istnienia bądź nieistnienia prawa lub stosunku prawnego. Istnienie interesu prawnego jest decydujące dla skorzystania z tej formy powództwa. Przyjmuje się, że interes prawny należy rozumieć jako interes dotyczący szeroko rozumianych praw i stosunków prawnych, który z reguły występuje w sytuacjach, w których zachodzi obiektywna niepewność co do prawa lub stosunku prawnego z przyczyn natury faktycznej lub prawnej. Interes prawny wyraża się wówczas w usunięciu stanu niepewności. (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 marca 2012 r. II CSK 252/11 LEX nr 1169345). Ustalenie zatem ma tę niepewność wyeliminować. Interes prawny zachodzi wtedy, jeżeli sam skutek jaki powstanie po uprawomocnieniu się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego interesów, czyli definitywnie zakończy spór lub zapobiegnie powstaniu sporu w przyszłości. Brak interesu prawnego musi zawsze prowadzić do oddalenia powództwa. Dlatego też w pierwszej kolejności w przypadku powództw o ustalenie sąd musi badać istnienie tej materialno prawnej przesłanki, dopiero zaś jej pozytywne przesądzenie uprawnia do badania czy prawo lub stosunek prawny istnieje bądź nie istnieje. W sytuacji zaś kiedy sąd uzna, że brak jest interesu prawnego jest to wystarczające do oddalenia powództwa i nie zachodzi konieczność badania czy prawo bądź stosunek prawny, którego ustalenia domaga się powód istnieje.

Powszechnie się natomiast przyjmuje, że jeśli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw to interes prawny nie zachodzi (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 listopada 2002 r. IV CKN 1519/00 LEX 78333).

W niniejszym stanie faktycznym powód miał możliwość korzystania z innych form ochrony swoich praw, a nawet z nich korzystał, co przesądza o braku interesu prawnego po jego stronie.

Zwrócić należy uwagę, że powodowa spółka występowała z powództwem o zapłatę do sądu arbitrażowego, jednocześnie w pozwie podnosząc zarzut nieważności zapisu na sąd polubowny. Sąd arbitrażowy zarzutu tego nie uwzględnił. Jednakże w sytuacji kiedy strona powodowa uznawała brak związania zapisem na sąd polubowny mogła wystąpić z żądaniem zapłaty do sądu powszechnego. Zarzut zapisu na sąd polubowny mógłby wtedy zgłosić pozwany, powódka zaś mogłaby podnosić nieważność, bezskuteczność, niewykonalność, bądź utratę mocy zapisu. Wszystkie te zarzuty sąd obowiązany byłby zbadać i rozstrzygnąć na gruncie art. 1165 kpc. Zresztą strona powodowa w niektórych inicjowanych przez siebie postępowaniach o zapłatę kierowanych przeciwko stronie pozwanej korzystała i z takiej drogi kwestionowania zapisu na sąd polubowny.

Ma też strona powodowa możliwość wystąpienia ze skargą o uchylenie wyroku sądu polubownego jeżeli brak było zapisu na sąd polubowny, zapis jest nieważny, bezskuteczny albo utracił moc (art. 1206 § 1 pkt 1 kpc). Z takiej drogi powódka także korzystała i sąd powszechny rozpoznający skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego badał zgłoszone zarzuty dotyczące zapisu na sąd polubowny.

Możliwość zgłoszenia zarzutu nieważności, bezskuteczności, czy utraty mocy wiążącej zapisu istniała także w postępowaniu przed sądem polubownym. Powodowa spółka występując do sądu polubownego podnosiła taki zarzut. Sąd arbitrażowy zarzutu nie podzielił skoro orzekł w sprawie merytorycznie. Z załączonych do akt sprawy uzasadnień sądu arbitrażowego nie wynika wprawdzie by o swej właściwości orzekł on w odrębnych postanowieniach, co przewiduje art. 1180 § 3 kpc, co z kolei dałoby podstawę każdej ze stron do wystąpienia o rozstrzygniecie do sądu powszechnego, jednakże uznać należy, że strona powodowa miała możliwość domagania się wydania takiego rozstrzygnięcia i doręczenia go jej.

Wskazane sposoby ochrony praw strony powodowej przesądzają o braku interesu prawnego w domaganiu się ustalenia nieważności zapisu na sąd polubowny. Z drugiej zaś strony regulują w jakim trybie strona może kwestionować ważność czy skuteczność tego zapisu i który sąd – polubowny czy powszechny – uprawniony jest do wiążącego rozstrzygania o tych zarzutach, co także przemawia za tym, że kwestie związania zapisem na sąd polubowny, ważności zapisu, jego skuteczności mogą być badane tylko w sposób przewidziany w przepisach zawartych w części V kpc, nie zaś w trybie procesu o ustalenie na podstawie art. 189 kpc.

Odnosząc się do zarzutu nierozpoznania istoty sprawy polegającego na tym, że Sąd pierwszej instancji nie zbadał merytorycznie twierdzenia o uchyleniu się strony powodowej od skutków prawnych oświadczenia o zapisie na sąd polubowny złożonego pod wpływem błędu, stwierdzić należy, że także ten zarzut nie może odnieść skutku. Kwestia ta bowiem podlegałaby badaniu dopiero wówczas gdyby Sąd uznał, że spełniona jest przesłanka interesu prawnego po stronie powodowej. Jak już wyżej bowiem wskazano sam brak spełnienia materialno prawnej przesłanki w postaci istnienia interesu prawnego w żądaniu ustalenia prawa lub stosunku prawnego jest wystarczający dla oddalenia powództwa, zaś badanie czy prawo lub stosunek prawny istnieje może nastąpić dopiero wówczas kiedy interes prawny istnieje.

Z kolei zarzut naruszenia art. 366 kpc dla rozstrzygnięcia sprawy pozostaje bez znaczenia.

Brak było także podstaw do zmiany rozstrzygnięcia o kosztach, przy czym zwrócić należy uwagę, że jakkolwiek powodowa spółka cofnęła zażalenie na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów, to apelacją zaskarżyła wyrok w całości, a więc także w zakresie kosztów. W istocie Sad Okręgowy zasądził koszty zastępstwa procesowego w kwocie odpowiadającej około 1,4 stawki minimalnej wynoszącej przy wartości przedmiotu sporu przekraczającej 3 miliony złotych 7.200 zł (§ 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu). Jednakże zgodnie z § 2 ust. 1 zasądzając opłatę za czynności radcy prawnego z tytułu zastępstwa prawnego, sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy pełnomocnika, a także charakter sprawy i wkład pracy pełnomocnika w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Z § 2 ust. 2 wynika natomiast że podstawę zasądzenia opłaty, o której mowa w ust. 1, stanowią stawki minimalne określone w rozdziałach 3-4. Opłata ta nie może być wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna ani przekraczać wartości przedmiotu sprawy. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko, że nakład pracy pełnomocnika, a zwłaszcza charakter sprawy uzasadniały w sumie nieznaczne podniesienie stawki ponad stawkę minimalną.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.

Postępowanie zażaleniowe natomiast, wobec cofnięcia zażalenia na podstawie art. 391 § 2 w zw. z art. 397 § 2 kpc należało umorzyć.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art.98 kpc zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.