Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VU 1078/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie :

Przewodniczący SSO Romuald Kompanowski

Protokolant Anna Werner-Dudek

po rozpoznaniu w dniu 13 grudnia 2013 r. w Kaliszu

odwołania J. G.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 2 lipca 2013 r. Nr (...)

w sprawie J. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o wysokość świadczenia

oddala odwołanie

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 lipca 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.przyznał J. G. prawo do emerytury od dnia 1 czerwca 2013 r. Wysokość świadczenia organ rentowy ustalił na kwotę 736,19 zł brutto miesięcznie wyliczając ją zgodnie z treścią przepisu art. 183 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla osoby, która wiek emerytalny osiągnęła w 2013 r.

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła J. G. wskazując, iż obliczona decyzją emerytura jest niższa od tej obliczonej wcześniejszą decyzją z dnia 15 marca 2013 r. i jednocześnie niższa od najniższej emerytury mimo łącznego okresu składkowego i nieskładkowego dłuższego niż 20 lat.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd ustalił co następuje:

Bezsporne jest, iż odwołująca J. G. urodzona w dniu (...)wiek 60 lat i 1 miesiąc osiągnęła w dniu (...). W dniu 11 lutego 2013 r. odwołująca złożyła wniosek o przyznanie emerytury udowadniając okres składkowy w rozmiarze 18 lat 2 miesiące i 18 dnioraz okres nieskładkowy w rozmiarze 1 rok 9 miesięcy i 1 dzień. W sumie dało to okres ubezpieczenia w rozmiarze 19 lat 11 miesięcy i 19 dni. Załatwiając powyższy wniosek, ZUS decyzją z dnia 15 marca 2013 r. obliczył wysokość świadczenia na kwotę 787,81 zł wskazując jednocześnie, iż kwota ta nie podlega podniesieniu do najniższej emerytury (831,15 zł) albowiem wnioskodawczyni nie udowodniła łącznych okresów składkowych i nieskładkowych w rozmiarze co najmniej 20 lat. Po otrzymaniu decyzji, odwołująca do protokołu zgłoszonego w dniu 12 kwietnia 2013 r. cofnęła wniosek o przyznanie emerytury. Kolejną decyzją – z dnia 17 kwietnia 2013 r. ZUS umorzył postępowanie z uwagi na cofnięcie wniosku o przyznanie prawa do emerytury. Po cofnięciu wniosku, odwołująca podjęła zatrudnienie w wymiarze pełnego etatu od dnia 1 maja 2013 r. realizowane do dnia 31 maja 2013 r. Wydając zaskarżoną decyzję, ZUS dla obliczenia wysokości świadczenia przyjął okres składkowy w rozmiarze 18 lat 3 miesiące i 18 dni oraz okres nieskładkowy w rozmiarze 1 rok 9 miesięcy i 1 dzień. Suma tych okresów to 20 lat i 19 dni. Do obliczenia wskaźnika wysokości podstawy wymiaru świadczenia ZUS przyjął przeciętną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia w oparciu o udokumentowaną wysokość wynagrodzenia z okresu od 1974 r. do 2012 r. Wysokość tego wskaźnika wyniosła 31,53%. Wskaźnik ten przemnożony przez obowiązującą kwotę bazową – 3080,84 zł sprawił o podstawie wymiaru emerytury – 971,39 zł. Podstawa ta była identyczna z tą ustaloną w decyzji z dnia 15 marca 2013 r. Przy zastosowaniu mechanizmu obliczenia emerytury wskazanego w przepisie art. 53 ustawy o emeryturach i rentach …., wysokość emerytury ustalona na kwotę 981,86 zł ograniczona została do kwoty równej podstawie jej wymiaru. Obliczając wartość zreformowanej emerytury w oparciu o przepis art. 26 cytowanej wyżej ustawy, ZUS za podstawę obliczeń przyjął kwotę składek na ubezpieczenie emerytalne oraz kapitału początkowego z uwzględnieniem waloryzacji składek i kapitału początkowego zewidencjonowanych na koncie do końca miesiąca kalendarzowego poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury. Suma tych wielkości podzielona przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę dla danego ubezpieczonego. Według komunikatu Prezesa GUS, okres ten dla odwołującej wynosi 253 miesiące. Odwołująca nie kwestionowała wartości zewidencjonowanych składek, wartości kapitału początkowego oraz przyjętego wskaźnika średniego trwania życia.

/bezsporne /

Sąd zważył, co następuje:

Istota sporu sprowadza się do dwóch kwestii. Pierwsza dotyczy prawidłowości waloryzacji zewidencjonowanych składek na ubezpieczenie emerytalne oraz wartości kapitału początkowego. Wielkości te ewidencjonowane są na koncie ubezpieczonego i corocznie waloryzowane, poczynając od dnia 1 czerwca 2000 r., a następnie każdego 1 czerwca kolejnego roku, według reguł przewidzianych dla waloryzacji składek, a więc przez zastosowanie wskaźnika waloryzacji. Roczny wskaźnik za 2012 rok wynosił 104,68% (obwieszczenie (...) z dnia 10 maja 2013 r., w sprawie wskaźnika waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne za 2012 r., M.P. z 2013, poz. 425). Waloryzacja roczna jest więc mechanizmem przeprowadzanym na indywidualnym koncie ubezpieczonego, który jeszcze nie nabył uprawnień emerytalnych, bądź nie wystąpił o ich ustalenie. Według tej reguły dokonana została na dzień 1 czerwca 2013 r. waloryzacja składek na ubezpieczenie emerytalne i kapitału początkowego odwołującej. za 2012 rok. W dniu 1 czerwca 2013 r. odwołująca jeszcze nie wystąpiła o emeryturę obliczanej w części z systemu zdefiniowanej składki.

W zasadniczo odmiennej sytuacji dokonuje się waloryzacji kwartalnej składek i kapitału początkowego albowiem, zgodnie z jasnym brzmieniem art. 25a ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, mechanizm tam przewidziany tylko w przypadku naliczania emerytury, a formułę tę ustawodawca wprowadził jednorazowo w celu zapewnienia osobom przechodzącym na emeryturę w różnych miesiącach roku, że nie będą wyłączone z waloryzacji te okresy, które nie są objęte waloryzacją roczną - pomiędzy czerwcem jednego roku, a czerwcem roku następnego - przy czym nie wszystkie, gdyż nie podlegają waloryzacji kwartalnej składki za żaden miesiąc tego kwartału, w którym ustalana jest wysokość emerytury oraz w kwartale poprzednim. Jest oczywiste, że waloryzacja kwartalna nie dotyczy osób, których emerytura zostaje ustalona w czerwcu danego roku, gdyż ich składki i kapitał na dzień 1 czerwca zostały zwaloryzowane wskaźnikiem rocznym, a więc za cały rok poprzedzający ustalenie emerytury. Przepis art. 25a ust. 2 pkt 2 ustawy emerytalnej w praktyce nie znajduje zastosowania do osób przechodzących na emeryturę w czerwcu danego roku, gdyż ich składki i kapitał początkowy został zwaloryzowany na indywidualnym koncie wskaźnikiem rocznym, stosownie do treści art. 25 ust. 3 ustawy i nie ma możliwości zaniechania waloryzacji dokonywanej z mocy przepisu ustawy na dzień 1 czerwca. Przepis art. 25 ust. 3 ustawy emerytalnej przewiduje waloryzację składek i kapitału początkowego zgromadzonego na indywidualnym koncie, a więc przed naliczeniem emerytury, a zaś przepis art. 25a ust. 2 pkt 2 przewiduje waloryzację kwartalną już przy ustalaniu emerytury, zatem są to dwa różne mechanizmy w sytuacjach po sobie następujących. Sumując, zasadą jest waloryzacja roczna składek i kapitału początkowego na koncie przypadająca na każdy 1 czerwca, zaś w przypadku przechodzenia na emeryturę w pozostałych miesiącach, w których pozostanie tylko przy ostatniej waloryzacji rocznej skutkowałoby nieobjęciem waloryzacją określonych okresów (podzielonych na kwartały) i ci ubezpieczeni byliby w sytuacji mniej korzystnej, od osób przechodzących na emeryturę bezpośrednio po waloryzacji w czerwcu, ustawodawca dodatkowo wprowadził waloryzację kwartalną, która oczywiście nie eliminuje wcześniej dokonanej waloryzacji rocznej.

Zważyć przy tym trzeba, że analizowane przepisy art. 25 i 25a ustawy o emeryturach i rentach nie naruszają zasady równości wobec prawa, albowiem jedynie różnicują sytuację ubezpieczonych w zależności od miesiąca przechodzenia na emeryturę. W prawie zabezpieczenia emerytalnego sytuacja taka nie jest odosobniona, dla przykładu zupełnie inna jest wysokość emerytury obliczanej z zastosowaniem kwoty bazowej dla osoby przechodzącej na emeryturę w lutym, a inna w marcu danego roku.

Przy braku kwestionowania przez odwołującą wielkości zewidencjonowanych składek i kapitału początkowego, przyjęte przez ZUS wielkości waloryzacyjne sprawiły o prawidłowości obliczeń emerytury w systemie składki zdefiniowanej.

Nie było warunków aby zakwestionować brak podniesienia wyliczonej emerytury do kwoty najniższej emerytury. Co prawda przy obliczaniu części stażowej emerytury według mechanizmu z art. 53 ustawy, ZUS przyjął okres ubezpieczenia (okresy składkowe i nieskładkowe) w rozmiarze przekraczającym 20 lat, które po ograniczeniu do pełnych miesięcy, dały w sumie okres 20 lat to jednak przepis art. 87 ust. 3 cytowanej wyżej ustawy wyłącza w przypadku odwołującej taką możliwość. Zgodnie bowiem z jego treścią, przy obliczaniu okresów składkowych przypadających po dniu wejścia w życie ustawy (1.010.1999 r.) dla celów podwyższenia emerytury do kwoty najniższej emerytury, miesiące, w których składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe były obliczone od podstawy wymiaru niższej od kwoty minimalnego wynagrodzenia pracowników, uwzględnia się w części odpowiadającej proporcji tej podstawy do kwoty minimalnego wynagrodzenia. Jak wynika z raportu ZUS, odwołująca nie osiągała minimalnego wynagrodzenia za pracę w okresach: styczeń – czerwiec 2001, sierpień 2001 – styczeń 2002, kwiecień 2004 r., październik 2005 – kwiecień 2006, styczeń – lipiec 2010. Po zastosowaniu wskazanych w art. 87 ust. 3 i 4 zasad, okres składkowy uległ obniżeniu do 17 lat 1 miesiąca i 15 dni. Po zsumowaniu tego okresu z podanym wyżej okresem nieskładkowym (1 rok 9 miesięcy i 1 dzień) łączny okres ubezpieczenia 18 lat 10 miesięcy i 16 dni sprawił o braku podstaw do podwyższenia obliczonej odwołującej emerytury do kwoty najniższej emerytury. Powyższych elementów nie ZUS nie wskazał w decyzji z dnia 15 marca 2013 r. albowiem wtedy łączny okres ubezpieczenia odwołującej był niższy niż 20 lat. Omawiane w tym miejscu zasady nie miały więc wtedy zastosowania.

W tych warunkach odwołanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.