Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 101/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2014r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący S SA – Barbara Lubańska-Mazurkiewicz -spr.

Sędziowie SA – Maria Żłobińska

SA – Mirosława Strzelecka

Protokolant – st. sekr. sąd. Anna Grajber

przy udziale Prokuratora Hanny Gorajskiej-Majewskiej

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2014 r.

sprawy z wniosku P. O.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie wynikłe z niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania

na skutek apelacji, wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 grudnia 2013 r. sygn. akt VIII Ko 28/11

- zmienia wyrok w zaskarżonej części w ten sposób, że zasądza od Skarbu Państwa na rzecz P. O. tytułem zadośćuczynienia nadto 146.000 (sto czterdzieści sześć tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami od dnia dzisiejszego do dnia zapłaty;

- w pozostałej zaskarżonej części tenże wyrok utrzymuje w mocy;

- kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 11 grudnia 2013 r. sygn. akt VIII Ko 28/11 zasądził od Skarbu Państwa na rzecz P. O. kwotę 154.000 (sto pięćdziesiąt cztery tysiące) zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia wynikłego z niewątpliwe niesłusznego tymczasowego aresztowania wnioskodawcy w sprawie Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa sygn. akt III K 1878/05 a w pozostałym zakresie wniosek oddalił.

Powyższy wyrok w części dotyczącej oddalenia wniosku o odszkodowanie jak też w części oddalającej wniosek o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie powyżej 154.000 zł zaskarżył pełnomocnik wnioskodawcy.

Powyższemu wyrokowi zarzucił naruszenie:

- art. 5 § 2 k.p.k. poprzez nierozpoznanie i nieprzyjęcie wszystkich okoliczności sprawy, a w szczególności tych przemawiających za wysokością zadośćuczynienia podaną we wniosku, a mających wpływ na treść orzeczenia i ustalenie wysokości zadośćuczynienia nieodpowiadającej doznanej krzywdzie;

- art. 7 k.p.k. przez dokonanie oceny zebranych dowodów z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego przez wyciągnięcie z tychże dowodów nietrafnych wniosków, co do należnej wnioskodawcy wysokości zadośćuczynienia za liczne i znaczne krzywdy doznane przezeń w wyniku tymczasowego aresztowania, jak również co do należnego wnioskodawcy odszkodowania z tytułu utraty dochodów uzyskiwanych podczas pełnienia służby, a utraconych wskutek tymczasowego aresztowania oraz poprzez uznanie, że nie istnieje związek przyczynowo skutkowy pomiędzy faktem wymuszonego przejścia na emeryturę wskutek prowadzonego postępowania
i tymczasowego aresztowania, kosztami związanymi ze stratą awansu i utratą dodatkowych świadczeń pieniężnych, kursami dodatkowymi, kosztami leczenia i rehabilitacji, zakupem m.in. kul łokciowych, dojazdami na rehabilitację, kosztami związanymi z obroną w sprawie karnej oraz dojazdami na rozprawy w sprawie karnej, podczas gdy prawidłowa analiza okoliczności sprawy i materiału dowodowego prowadzi do wniosku, iż istnieje bezpośredni związek przyczynowo skutkowy pomiędzy faktem całkowicie bezzasadnego tymczasowego aresztowania, a utratą dochodów spowodowaną prowadzonym postępowaniem i stosowaniem tymczasowego aresztowania.

Podnosząc te zarzuty wniósł o rozpoznanie sprawy i zmianę wyroku i zasądzenie na rzecz wnioskodawcy zadośćuczynienia i odszkodowania zgodnie z wnioskiem lub o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pełnomocnika wnioskodawcy jest częściowo zasadna, tylko co do wysokości zadośćuczynienia. Nie ma natomiast racji skarżący, gdy zarzuca Sądowi I instancji naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez nieprawidłową ocenę okoliczności prowadzącą do wniosku, iż P. O. nie poniósł szkody w wyniku niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania. Słusznie uznał Sąd orzekający, że skoro P. O. wypłacono całość wynagrodzenia za czas, w którym przebywał w izolacji to oznacza, iż nie poniósł on związanej z nią szkody i temu stanowisku nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że 50% wynagrodzenia wypłacono w późniejszym okresie i bez odsetek. Nie można też zgodzić się z apelującym, że rezygnacja P. O. ze służby po dwóch latach od uchylenia aresztu, przejście na emeryturę a tym samym pogorszenie sytuacji materialnej z tym związanej oraz z niemożnością znalezienia pracy,
było bezpośrednią przyczyną stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego.

Sąd Apelacyjny podzielił też stanowisko Sądu I instancji, oparte o prawidłową ocenę opinii biegłych J. K. i S. M., co do tego, że nie istnieje związek przyczynowy pomiędzy pobytem P. O. w areszcie śledczym a jego stanem zdrowia, dotyczących urazu kolana oraz, że metody i procedury leczenia były stosowane zgodnie ze standardami, obowiązującymi w procedurze medycznej. Zatem nie stanowią szkody, która może być dochodzona na podstawie art. 552 § 4 k.p.k., koszty leczenia, rehabilitacji i zakupów związanych z urazem kolana. Koszty związane z obroną w sprawie karnej oraz dojazdami na rozprawy – wbrew twierdzeniom skarżącego – nie były związane ze stosowaniem tymczasowego aresztowania lecz z rozpoznawaniem sprawy karnej. Zatem Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok w części oddalającej roszczenie o odszkodowanie.

W odniesieniu do wysokości zadośćuczynienia pełnomocnik wnioskodawcy zarzuca de facto naruszenie art. 410 k.p.k., nie zaś art. 5 § 2 k.p.k., skoro podnosi nieuwzględnienie wszystkich okoliczności, mających istotne znaczenie dla ustalenia wysokości tego roszczenia. Nadto zarzuca naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie jego treści przy określaniu wysokości zadośćuczynienia.

Sąd Apelacyjny uznał, iż Sąd orzekający uwzględnił wszelkie okoliczności mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia, jednakże nie wszystkim z nich nadał właściwą rangę, co doprowadziło do zasądzenia nieadekwatnej do doznanych krzywd wysokości tego roszczenia.

Sąd Apelacyjny uznał, iż kwota 300.000 (trzysta tysięcy) zł jest odpowiednią kwotą zadośćuczynienia, zaś wnioskowana przez skarżącego kwota 700.000 zł jest zbyt wygórowana, a zatem zmienił wyrok w części oddalającej zadośćuczynienie ponad zasądzoną kwotę 154.000 zł i zasądził nadto 146.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia prawomocnego wyroku.

Sąd Apelacyjny uznał, iż dwie istotne okoliczności wymagają podwyższenia kwoty zadośćuczynienia. Pierwsza z nich to ta, iż tymczasowe aresztowanie było dla wnioskodawcy dodatkowo dolegliwe w związku z doznanym wcześniej urazem kolana i przebytą operacją. Zrozumiałe jest, że stan psychiczny, w jakim znajdował się w związku z osadzeniem w areszcie śledczym nie sprzyjał poddaniu się wszystkim zaleceniom lekarskim i pierwszoplanowym traktowaniu zdrowia fizycznego a tym samym zwiększyło jego cierpienia. Nadto tymczasowe aresztowanie uniemożliwiło mu korzystanie z wysoko notowanej opieki medycznej MSW, czy też korzystanie z prywatnej pomocy lekarzy specjalistów i rehabilitantów. Powyższe miało niewątpliwie duży wpływ na poczucie krzywdy wnioskodawcy. Druga nawet jeszcze istotniejsza okoliczność, która zadecydowała o podwyższeniu kwoty zadośćuczynienia związana jest ze służbą, jaką pełnił wnioskodawca. P. O. był funkcjonariuszem publicznym – policjantem a tym samym tymczasowe aresztowanie takiej osoby powoduje dla niej szczególne reperkusje w życiu osobistym, towarzyskim a w szczególności zawodowym. Postawienie policjantowi zarzutu korupcji i brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a w związku z tym zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania nie tylko przerywa jego karierę zawodową ale wręcz ją rujnuje. Opinia publiczna jest zwykle o tym poinformowana, a więc odbudowanie wiarygodności i zaufania w społeczeństwie a także w środowisku zawodowym osoby, która utraciła dobre imię jest niezwykle trudne. Tym samym potęguje to poczucie krzywdy i wymaga odpowiedniej rekompensaty.

P. O. jako policjant zajmował się wykrywaniem przestępstw i ściganiem przestępców a wykonywane przez niego czynności prowadziły niejednokrotnie do zatrzymania i aresztowania sprawców. Fakt, iż sam został umieszczony w celi więziennej był dla niego upokarzający i traumatyczny, zwiększający poczucie pokrzywdzenia a tym samym powodujący konieczność zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie wyższej niż uczynił to Sąd I instancji.

Z tych względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku, obciążając kosztami postępowania odwoławczego Skarb Państwa na podstawie art. 554 § 2 k.p.k.