Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt IICa 165/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 marca 2013 roku.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący-Sędzia: SO Wojciech Damaszko

po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2013 roku w Jeleniej Górze

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa P. C.

przeciwko A. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze

z dnia 19 grudnia 2012 r, sygn.akt IC 228/12

apelację oddala

Sygn. akr II Ca 165/13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 19 grudnia 2012 r. zasądził od pozwanej A. K. na rzecz P. C. kwotę 971,90 zł z tytułu wynagrodzenia za wykonywane przez powoda w sierpniu 2011 r. usługi instruktora nauki jazdy w szkole prowadzonej przez pozwaną. W pozostałym zakresie sąd ten powództwo oddalił oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanej 26,75 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że strony łączyła zawarta w dniu 1 stycznia 2011 r. umowa zlecenia, na podstawie której powód był zobowiązany wykonywać czynności z zakresu szkolenia kandydatów na kierowców. W dniu 19 sierpnia 2011 r. P. C. z ważnych przyczyn rozwiązał umowę zlecenia ze skutkiem natychmiastowym. Za wykonywane w okresie od 1 – 19 sierpnia 2011 r. usługi powodowi należne było wynagrodzenie w wysokości 971,90 zł. Za niewykazany uznał Sąd zgłoszony przez pozwaną zarzut potrącenia wierzytelności z tytułu uszkodzenia przez powoda pojazdu, na którym szkolił kursantów.

W apelacji pozwana zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego w całości zarzucając:

1.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, że w niniejszej sprawie udowodniono, iż w szkole jazdy pozwanej wprowadzono zasady odbiegające od umowy tj. instruktorzy jazdy oddawali karty drogowe w biurze szkoły, na podstawie których pozwana przygotowywała rachunek , podczas gdy jak wynika z zeznań świadków T. M. i M. H., w celu ułatwienia rozliczania rachunek w imieniu zleceniobiorców przygotowywała księgowa współpracująca z pozwaną, ale nie było to warunkiem koniecznym, a co za tym idzie Sąd błędnie uznał, iż było to odstępstwo od § 5 umowy zlecenia;

2.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału polegający na:

a)  przyznaniu waloru wiarygodności świadkowi E. W., w zakresie opisu okoliczności. w których doszło do zaprzestania świadczenia pracy przez powoda w szkole pozwanej (według Sądu świadek był bezpośrednim obserwatorem rozmowy - kłótni w dniu 19.08.2011 r.), podczas gdy świadek ten nie mógł być obserwatorem tego zdarzenia, gdyż w tym samym czasie prowadził egzamin teoretyczny w szkole jazdy, a opis sytuacji przez tego świadka przedstawiony wynika z silnego konfliktu z pozwaną (k. 59 - składała skargę do Inspekcji Pracy, zeznawała na Policji, miała spór sądowy który przegrała),

b)  uznaniu, iż powód przekazał pozwanej karty drogowe (specyfikację), na podstawie której pozwana mogłaby ustalić wysokość wynagrodzenia powoda, podczas gdy zebrany materiał dowodowy temu przeczy, a w interesie pozwanej było jak najszybsze rozliczenie się z powodem, którego jedyną podstawą są karty drogowe (specyfikacja),

c)  uznaniu, iż pozwana miała możliwość ustalenia należnego powodowi
wynagrodzenia, gdyż dysponowała kartą drogową złożoną w dniu 13.08.2011 r.
(powód zawsze zdawał karty drogowe w piątek), podczas gdy okoliczności nie potwierdził sam powód oraz świadek E. W., którzy wskazywali, że składał te karty różnie czasami w piątek, czasami w poniedziałek, a świadek W. wskazała, że tylko w poniedziałek. a okoliczności składania kart raz w tygodniu zaprzeczyła pozwana, świadek T. M., a także świadek M. H., którzy wskazywali, że praktyką było składanie kart drogowych raz w miesiącu (najpóźniej do 10 każdego miesiąca) i tylko wyjątkowo składało się je w innych terminach,

d)  uznaniu, iż do obowiązków świadka E. W. należało odbiór kart
drogowych, podczas gdy okoliczności tej zaprzeczyła pozwana, świadek T. M., a także świadek M. H., którzy wskazywali, iż karty drogowe każdy z kursantów wkładała na własną półkę w biurze pozwanej bądź na jej biurko,

e)  uznaniu, że do rozwiązania umowy doszło z winy pozwanej (gdyż rzekomo powód miał być namawiany do złożenia fałszywego oświadczenia w sprawie kolizji), podczas gdy to powód doprowadził do kolizji jadąc z kursantką i wbrew przyjętym w szkole jazdy procedurom nie wezwał na miejsce kolizji Policji, a w sytuacji gdy pozwana chciała ją wezwać, ten uciekł z biura,

f)  uznaniu, iż pozwana nie wykazała szkody której dokonał powód podczas, gdy szkoda dokonana przez powoda nie była przedmiotem niniejszego postępowania, a sam powód przyznał, że wycenił ją na 500 zł,

g)  uznaniu, iż powód powinien otrzymać wynagrodzenie w wysokości 61,2 % kwoty wynagrodzenia za lipiec 2011 r., podczas gdy praca powoda była zróżnicowana i świadczona w zależności od dni w różnym wymiarze czasu, a sam powód nie potrafił jej określić.

Na tej podstawie skarżąca wniosła o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Sprawa podlegała rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym w związku z czym uzasadnienie sądu drugiej instancji, w sytuacji gdy sąd ten nie przeprowadzał postępowania dowodowego, powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter ograniczony, w odróżnieniu do apelacji pełnej z jaką mamy do czynienia w trybie „zwykłego” postępowania procesowego. Funkcją apelacji ograniczonej nie jest ponowne rozpoznania sprawy lecz jedynie – w zakresie zgłoszonych przez skarżącego zarzutów – ocena trafności orzeczenia. Sąd Odwoławczy ocenia zaskarżone orzeczenie z punktu widzenia jego zgodności z materiałem zgromadzonym w sprawie.

Z przyjęciem koncepcji apelacji ograniczonej wiąże się ten skutek, że stosownie do art. 509 9 § 1 1 kpc apelację taką można oprzeć jedynie na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie lub naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy.

Zawodowy pełnomocnik pozwanej nie przedstawił w apelacji zarzutów o tym charakterze, a powołał się na sprzeczność ustaleń sądu z treścią zebranego materiału dowodowego.

W ocenie Sądu odwoławczego Sąd Rejonowy poczynił w sprawie poprawne ustalenia faktyczne i wyprowadził z nich racjonalne i logicznie uzasadnione wnioski. Jak wynika z treści art. 233 § 1 kpc Sąd uprawniony jest do oceny wiarygodności i mocy dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W ramach przyznanych mu uprawnień sąd władny był zatem ocenić dowody zgromadzone w sprawie zgodnie ze swoim przekonaniem i doświadczeniem życiowym. Ocena ta została wszechstronnie i logicznie uzasadniona. Sąd Odwoławczy ją podziela uznając za bezstronną, racjonalną i wszechstronną. Poza sporem jest bowiem, że do dnia 19 sierpnia 2011 r. powód świadczył usługi na rzecz pozwanej za co należne jest mu wynagrodzenie i nie zostało ono mu wypłacone. Wysokość wynagrodzenia obliczona została na podstawie przesłanek, które mogą podlegać matematycznej i logicznej weryfikacji i należy je ocenić za nienaruszające prawa i zasad współżycia społecznego.

Z kolei pozwana nie wykazała szkody oraz jej wysokości rzekomo wyrządzonej jej przez powoda.

Z tych względów apelacja jako niewykazująca uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu (art. 385 kpc).