Pełny tekst orzeczenia

532/6/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 20 listopada 2014 r.
Sygn. akt Ts 116/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Piotr Tuleja – przewodniczący
Andrzej Wróbel – sprawozdawca
Teresa Liszcz,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 maja 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej M.S.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 18 kwietnia 2011 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 132 ust. 4b i 4c ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2007 r. Nr 43, poz. 277, ze zm.; dalej: ustawa o Policji) z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 45 ust. 1, art. 47, art. 51 ust. 3 i 4 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Skargę konstytucyjną wniesiono na podstawie następującego stanu faktycznego i prawnego. Komendant Powiatowy Policji w Gorlicach 20 lipca 2010 r. oraz 2 marca 2011 r. sporządził notatki, które dokumentowały rozmowy dyscyplinujące w sprawie przewinień dyscyplinarnych skarżącego. We wniesionej skardze skarżący zaznaczył, że 20 lipca 2010 r. nie przeprowadzono z nim rozmowy dyscyplinującej, a o istnieniu notatki dokumentującej tę rozmowę dowiedział się później. Skarżący wielokrotnie zwracał się do Komendy Powiatowej w Gorlicach o wydanie mu dokumentów potwierdzających przeprowadzenie rozmów dyscyplinujących, jednakże bezskutecznie.
Z wydaniem wskazanych notatek, a w szczególności z brakiem możliwości ich zaskarżenia, skarżący wiąże naruszenie zasady demokratycznego państwa prawnego oraz wynikającej z niej zasady zaufania do państwa, a także zasady sprawiedliwości społecznej. Skarżący nie miał możliwości domagania się kontroli podjętego rozstrzygnięcia przez sąd, co w jego ocenie narusza prawo do sądu (art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji). Jak wywodzi dalej, na skutek powyższego w aktach osobowych funkcjonariusza na okres roku pozostaje notatka, której wydanie nie podlega zaskarżeniu i co do której funkcjonariusz nie może domagać się usunięcia zawartych w niej nieprawdziwych danych, dokonania sprostowania czy jej uzupełnienia. Prowadzi to do pozbawienia skarżącego prawa do ochrony jego dobrego imienia (art. 47 Konstytucji). Skarżący podkreśla, że notatki te, sporządzone bez zachowania zasady bezstronności i niezależności, zawierają nieprawdziwe zarzuty i stawiają go w niekorzystnym świetle wobec przełożonych, pracowników oraz innych osób, godząc tym samym w jego dobre imię. W takim przypadku pojawiają się bowiem wątpliwości co do przestrzegania przez niego przepisów prawa, dyscypliny służbowej i zasad etyki zawodowej.
Skarżący wskazuje także na naruszenie zasady równości wobec prawa. Jak uzasadnia, policjant, który popełnia przewinienie niewykazujące cech przewinienia mniejszej wagi, ma możliwość odwołania się od orzeczenia organu I instancji, a także wniesienia skargi do wojewódzkiego sądu administracyjnego; skarżącemu uprawnienie takie nie przysługiwało.
Zdaniem skarżącego zaskarżony art. 132 ust. 4b ustawy o Policji wprowadza ograniczania polegające nie tylko na braku możliwości zaskarżenia notatek i postanowienia o odstąpieniu od wszczęcia postępowania, ale także na braku możliwości żądania wyjaśnienia, uzupełnienia lub sprostowania notatki, czy też usunięcia z niej nieprawdziwych informacji. Skarżący wskazuje ponadto na utrudnienia w dostępie do notatek. W jego ocenie ograniczenia te są nadmierne i nieproporcjonalne oraz nie spełniają wymogów określonych w art. 31 ust. 3 Konstytucji. Prowadzą także do naruszenia prawa konstytucyjnego, o którym mowa w art. 51 ust. 3 i 4 Konstytucji.
W złożonej skardze konstytucyjnej skarżący formułuje szereg zarzutów dotyczących de facto stosowania prawa, wskazując przykładowo, że 20 lipca 2010 r. nie przeprowadzono z nim rozmowy dyscyplinującej, której dotyczy sporządzona notatka. Skarżący nie miał zatem możliwości odniesienia się do stawianych mu zarzutów, które w jego ocenie są nieprawdziwe.

Postanowieniem z 9 maja 2013 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze konstytucyjnej. Zdaniem Trybunału skarżący nie wykazał, że naruszenie wskazanych w skardze konstytucyjnych praw i wolności nastąpiło w wyniku uzyskania przez niego rozstrzygnięcia wydanego na podstawie zaskarżonych przepisów. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego zakwestionowane przepisy nie regulują ani kwestii dostępu do sądu, ani zasad zaskarżania wskazanych w nich rozstrzygnięć, nie można zatem w ich treści upatrywać źródła naruszenia konstytucyjnych praw, o których mowa w art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 czy art. 78 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny stwierdził ponadto, że skarżący nie uzyskał orzeczenia rozstrzygającego o przysługującym mu prawie do sądu oraz prawie do zaskarżania orzeczeń wydanych w I instancji.
W zaskarżonym postanowieniu Trybunał Konstytucyjny wykazał, że skarżący naruszenie praw wynikających z art. 51 ust. 3 i 4 Konstytucji wywodzi z nieprawidłowości zachodzących na płaszczyźnie stosowania prawa. Uzasadnienie zarzutu naruszenia prawa do ochrony swojego dobrego imienia (art. 47 Konstytucji) upatruje zaś skarżący nie tyle w możliwości odstąpienia od przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego i sporządzenia notatek dokumentujących rozmowy dyscyplinujące, ile w pewnych brakach proceduralnych. Rozpoznanie tak sformułowanych zarzutów, skierowanych de facto przeciwko nieuregulowaniu określonych zagadnień, wykracza poza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego.
W zażaleniu złożonym na powyższe postanowienie skarżący wniósł o skierowanie skargi konstytucyjnej na rozprawę. Zdaniem skarżącego doszło do naruszenia art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) przez przyjęcie, że nie została wyczerpana droga prawna w sytuacji, gdy przedmiotem zaskarżenia był brak możliwości odwołania się od rozstrzygnięcia przełożonego. Art. 46 ustawy o TK wprowadza wymóg wyczerpania drogi prawnej, ale tylko jeżeli droga ta przysługuje. W jego sprawie – jak wywodzi dalej skarżący – występuje ta szczególna sytuacja, w której nie ma możliwości wniesienia od uzyskanego rozstrzygnięcia żadnego środka odwoławczego. To właśnie brak możliwości odwołania się od notatki dyscyplinującej, przez rok znajdującej się w aktach sprawy i wywołującej skutki np. w zakresie awansu, był przedmiotem skargi.
Zdaniem skarżącego brak rozstrzygnięcia nie może stanowić podstawy odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, gdyż właśnie brak możliwości odwołania się jest istotą skargi. Ponadto zwrócił uwagę, że na przedmiotowe notatki złożył skargę do Małopolskiego Komendanta Policji, który stwierdził, że w przypadku rozmowy dyscyplinującej droga odwoławcza nie przysługuje. Skarżący wywodzi dalej, że zaskarżone przepisy tworzą tryb postępowania dyscyplinarnego nieprzystający do konstytucyjnych standardów państwa prawa, prawa do sądu i zweryfikowania rozstrzygnięcia organu I instancji przez organ nadrzędny. Tryb ten nie przewiduje ani żadnej możliwości skontrolowania treści notatki z rzeczywistym przebiegiem rozmowy (naruszając przez to prawo konstytucyjne wynikające z art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji), ani obowiązku poinformowania pracownika o sporządzeniu takiej notatki i możliwości zapoznania się z jej treścią (naruszając w ten sposób prawa skarżącego, o których mowa w art. 51 ust. 3 Konstytucji).
Ponadto skarżący rozszerzył zakres zaskarżenia wniesionej skargi konstytucyjnej o art. 135 ust. 1 i art. 138 ustawy o Policji, zarzucając im naruszenie: zasady demokratycznego państwa prawnego, zasady ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasady równości wobec prawa, prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, prawa do dobrego imienia, prawa do dostępu skarżącego do dotyczących go urzędowych dokumentów i zbiorów danych, prawa do sprostowania i usunięcia informacji nieprawdziwych, niepełnych lub zebranych w sposób sprzeczny z ustawą, a także zakazu zamknięcia drogi sądowej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, argumenty przedstawione w zażaleniu nie podważają zaś zasadności ustaleń dokonanych w tym postanowieniu.
Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna przysługuje tylko w przypadku, w którym naruszenie konstytucyjnych praw i wolności było wynikiem uzyskania przez skarżącego ostatecznego rozstrzygnięcia o tych prawach lub wolnościach, wydanego na podstawie przepisu, którego konstytucyjność skarżący kwestionuje. Ponadto przedmiotem skargi konstytucyjnej może być tylko przepis, w którego brzmieniu można upatrywać źródło tego naruszenia.
Skarżący zarzuca zaskarżonemu postanowieniu naruszenie art. 46 ustawy o TK. Przepis ten – w zakresie, w jakim odwołuje się do niego skarżący – wprowadza wymóg wyczerpania drogi prawnej. Należy jednak podnieść, że niespełnienie tego wymogu nie było podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu. Czym innym jest bowiem niewyczerpanie drogi prawnej, a czym innym nieuzyskanie rozstrzygnięcia o przysługujących skarżącemu konstytucyjnych prawach lub wolnościach. Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu nie badał, czy została wyczerpana droga prawna, lecz stwierdził, że skarżący nie uzyskał orzeczenia o przysługującym mu prawie do zaskarżania orzeczeń wydanych w I instancji oraz o prawie do sądu. Bezzasadne jest zatem twierdzenie zawarte w zaskarżonym zażaleniu o błędnym zastosowaniu art. 46 ust. 1 ustawy o TK.

Ponadto należy stwierdzić, że przedmiotem kontroli w trybie skargi konstytucyjnej mogą być tylko te przepisy, których treść jest źródłem naruszenia konstytucyjnych praw i wolności. Tymczasem skarżący przedmiotem skargi uczynił art. 132 ust. 4b i 4c ustawy o Policji, zgodnie z którym w przypadku przewinienia dyscyplinarnego mniejszej wagi przełożony dyscyplinarny może odstąpić od wszczęcia postępowania i przeprowadzić ze sprawcą rozmowę dyscyplinującą udokumentowaną w formie notatki dyscyplinującej (ust. 4b). Notatkę tę włącza się do akt osobowych na okres roku (ust. 4c). Samo wprowadzenie możliwości odstąpienia do wszczęcia i prowadzenia postępowania dyscyplinującego nie uzasadnia jeszcze przyjęcia, że doszło do naruszenia wskazanych w skardze konstytucyjnych praw i wolności. Za źródło tego naruszenia mogą zostać uznane przepisy określające, w jakich przypadkach – w toku postępowania dyscyplinarnego – policjantowi przysługuje prawo wniesienia skargi do sądu administracyjnego (art. 138 ustawy o Policji) oraz określające krąg podmiotów, które mogą wnieść środek odwoławczy od postanowienia odmawiającego wszczęcia lub umorzenia postępowania dyscyplinarnego (art. 135 ust. 2 ustawy o Policji). Przepisy te nie stanowiły przedmiotu skargi konstytucyjnej. Zawarte w zażaleniu rozszerzenie przedmiotu skargi o wskazane powyżej regulacje ustawy o Policji jest niedopuszczalne. Przedmiotem postępowania wywołanego wniesieniem zażalenia nie jest ponowna ocena wniesionej skargi konstytucyjnej, lecz kontrola zasadności postanowienia o odmowie nadania skardze dalszego biegu. Rozszerzenie zakresu skargi na tym etapie jest także zasadniczo równoznaczne z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu, o którym mowa art. 46 ust. 1 ustawy o TK.
Zdaniem skarżącego zaskarżone przepisy tworzą tryb postępowania dyscyplinarnego nieprzystający do konstytucyjnych standardów państwa prawa, naruszający prawo do sądu i zweryfikowania rozstrzygnięcia organu I instancji przez organ nadrzędny, jak też prawa skarżącego, o których mowa w art. 51 ust. 3 Konstytucji. Jednakże źródłem tych naruszeń są albo przepisy ustawy o Policji, które nie stanowiły przedmiotu wniesionej skargi konstytucyjnej, albo brak stosowanych uregulowań, który to brak – zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem TK – nie może stanowić przedmiotu skargi konstytucyjnej.

Biorąc powyższe pod uwagę, Trybunał Konstytucyjny uznał za uzasadnione postanowienie z 9 maja 2013 r. o odmowie nadania dalszego biegu analizowanej skardze konstytucyjnej i nie uwzględnił zażalenia złożonego na to postanowienie.






4