Pełny tekst orzeczenia

475/5/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 8 października 2014 r.
Sygn. akt Ts 17/14


Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Andrzej Rzepliński – przewodniczący


Małgorzata Pyziak-Szafnicka – sprawozdawca


Marek Kotlinowski,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 lipca 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej M.J.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej sporządzonej przez pełnomocnika M.J. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność z Konstytucją art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Skarżący zarzucił, że zaskarżony przepis ustawy o TK „w zakresie zwrotu »gdy wniosek jest oczywiście bezzasadny«, w jakim uprawnia do wydania postanowienia merytorycznego w przedmiocie odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu w składzie jednoosobowym”, jest niezgodny z art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 79 Konstytucji.
Postanowieniem z 8 lipca 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze dalszego biegu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał stwierdził, że skarżący nie dopełnił obowiązku przewidzianego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, a polegającego na wyjaśnieniu, w jaki sposób zaskarżone unormowanie godzi w konstytucyjne wolności lub prawa wskazane jako podstawa skargi. W odniesieniu do zarzutu niezgodności art. 36 ust. 3 ustawy o TK z art. 45 ust. 1 Konstytucji Trybunał zauważył, że skarżący nie sprecyzował, jaki element prawa wyrażonego w tym przepisie Konstytucji został naruszony przez zaskarżone unormowanie. Niezależnie od tego Trybunał uznał, że zarzut skarżącego dotyczący ustawowej przesłanki oczywistej bezzasadności nie miał odzwierciedlenia w treści orzeczenia wydanego w sprawie, w związku z którą skarżący wniósł skargę konstytucyjną. Ponadto Trybunał wskazał na konstytucyjne podstawy (art. 79 ust. 1 i art. 197) upoważnienia ustawodawcy do uregulowania trybu postępowania przed Trybunałem, także w sprawach rozpoznawania skarg konstytucyjnych.
W zażaleniu na postanowienie o odmowie nadania skardze dalszego biegu skarżący zarzucił Trybunałowi, że błędnie uznał skargę za oczywiście bezzasadną z powodu niewskazania naruszonych konstytucyjnych wolności lub praw. Zdaniem skarżącego takie wskazanie nastąpiło przez odwołanie się do treści art. 2, art. 45 ust. 1 i art. 79 Konstytucji. Skarżący stwierdził ponadto, że naruszenie prawa do sądu (właściwej procedury) upatruje w podjęciu postanowienia o odmowie nadania dalszego biegu skardze przez jednoosobowy skład Trybunału, co jest – jego zdaniem – sprzeczne z wymogiem przewidzianym w art. 190 ust. 5 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zażalenie skarżącego nie zawiera argumentów, które podważyłyby prawidłowość postanowienia o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Na wstępie Trybunał zwraca uwagę na to, że zarzuty sformułowane w zażaleniu skarżącego nie korespondują z treścią zaskarżonego postanowienia, a w szczególności – z przesłankami odmowy nadania skardze dalszego biegu. Wbrew stanowisku skarżącego przyczyną odmowy nie było bowiem stwierdzenie oczywistej bezzasadności wniesionej skargi, lecz niespełnienie wymogu przewidzianego w art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK. Obowiązek ten polega na wskazaniu, w jaki sposób zaskarżony przepis narusza konstytucyjne wolności lub prawa przysługujące skarżącemu. W swoim zażaleniu skarżący błędnie utożsamił natomiast dwie niezależne i samodzielne – wyżej wymienione – przyczyny mogący być podstawą odmowy nadania skardze dalszego biegu.
W zaskarżonym postanowieniu Trybunał zasadnie przyjął też, że samo wskazanie przez skarżącego art. 45 ust. 1, art. 79 i art. 2 Konstytucji nie oznacza jeszcze spełnienia wymogu przewidzianego w ustawie o TK. Skarżący nie wyjaśnił bowiem, który konkretnie element normatywny prawa do sądu został przez ustrojodawcę w niedozwolony sposób naruszony (ograniczony). Trybunał ponownie stwierdza, że argumentacja skarżącego pomija konsekwencje zawartego w art. 79 ust. 1 i art. 197 Konstytucji upoważnienia ustawodawcy do uregulowania zasad postępowania prowadzonego przed Trybunałem, w tym również w sprawach skarg konstytucyjnych.
Przywołany w zażaleniu argument naruszenia art. 190 ust. 5 Konstytucji opiera się natomiast na błędnym rozumieniu zakresu zastosowania zasady wyrażonej w tym przepisie. Wymóg podejmowania przez Trybunał orzeczeń większością głosów dotyczy bowiem rozstrzygnięć wydawanych w toku merytorycznej kontroli konstytucyjności i legalności norm prawnych. Świadczy o tym choćby umiejscowienie tego przepisu w systematyce art. 190 Konstytucji – bezpośrednio po unormowaniach dotyczących charakteru prawnego, ogłaszania i skutków orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego (art. 190 ust. 1-4 Konstytucji). Tym samym należy przyjąć, że poza zakresem zastosowania art. 190 ust. 5 Konstytucji pozostają rozstrzygnięcia podejmowane przez Trybunał na etapie wstępnej kontroli skargi konstytucyjnej, przesądzającej dopiero o dopuszczalności poddania kontroli merytorycznej unormowań zakwestionowanych przez skarżącego. W tym też zakresie większa była swoboda prawodawcy regulującego tryb tego etapu postępowania w ustawie, o której mowa w art. 197 Konstytucji, tj. w ustawie o TK. Pogląd zgodny z powyższym stanowiskiem Trybunału prezentowany jest również w doktrynie prawa konstytucyjnego, która w pełni aprobuje to, by na etapie wstępnej kontroli Trybunał w składzie jednoosobowym podejmował rozstrzygnięcia inne niż merytoryczne (zob. L. Garlicki, uwaga 26 do art. 190, [w:] Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz. Tom V, red. L. Garlicki, Warszawa 2005, s. 35; także L. Jamróz, Skarga konstytucyjna. Wstępne rozpoznanie, Białystok 2011, s. 50).
Niezależnie od powyższych okoliczności Trybunał podkreśla również (pominiętą w treści zażalenia) okoliczność braku związku między zarzutem postawionym wobec art. 36 ust. 3 ustawy o TK a treścią orzeczenia (postanowienia Trybunału) wydanego w sprawie, w związku z którą została wniesiona skarga konstytucyjna. Także i ta okoliczność – samoistnie – przesądzała o niedopuszczalności nadania skardze dalszego biegu.

W związku z powyższym należy stwierdzić, że Trybunał Konstytucyjny zasadnie odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.