Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 212/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 listopada 2004 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Antoni Górski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Tadeusz Żyznowski
Protokolant Maryla Czajkowska
w sprawie z powództwa M.M. oraz O.M.
przeciwko A.J.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 10 listopada 2004 r.,
kasacji powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 12 listopada 2003 r., sygn. akt [...],
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
2
Uzasadnienie
Powodowie domagali się początkowo zasądzenia od pozwanego
39.259,93 zł. tytułem zwrotu ceny rolet wykonanych przez pozwanego oraz
ustalenia, że pozwanego obciąża obowiązek naprawienia przyszłej szkody
w postaci kosztów demontażu wadliwych rolet zewnętrznych, zabezpieczających
otwory okienne w ich budynku. Pismem z dnia 5 marca 2003 r. powodowie wnieśli
ostatecznie o zasądzenia na ich rzecz kwoty 62.611,25 zł., obejmując nią także
odszkodowanie za przyszłą szkodę, która powstanie w związku z koniecznym
usunięciem wadliwych rolet.
Sąd Okręgowy w P. wyrokiem z dnia 12 listopada 2003 r. oddalił powództwo.
Sąd ten ustalił, że strony zawarły w dniu 14 kwietnia 1999 r. umowę na wykonanie i
zamontowanie przez pozwanego 22 sztuk rolet w obudowie RKS z oryginalnym
pancerzem firmy niemieckiej H. M. Powód zapłacił za wykonaną pracę 39.259,93
zł; odbiór jej nastąpił w dniu 16 grudnia 1999 r. Pozwany na żądanie powoda
usuwał kilkakrotnie usterki w działaniu rolet; ponieważ w ocenie powodów nie
funkcjonowały one należycie, powodowie w piśmie z dnia 27 lutego 2002 r.
odstąpili od umowy i zażądali zwrotu należności zapłaconej za wadliwie wykonane
dzieło. W ocenie Sądu zgłoszone roszczenia oceniane z punktu widzenia
odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady dzieła wygasły ze względu na upływ
rocznego terminu (art. 638 w zw. z art. 568 k.c.), zaś rozpatrywane jako
odszkodowawcze, na podstawie wiążącej strony umowy, uległy dwuletniemu
przedawnieniu z art. 646 k.c. Brak jest natomiast podstaw do przypisania
pozwanemu odpowiedzialności deliktowej, na którą powoływał się także powód.
Zeznania zgłoszonych na tę okoliczność świadków nie mogły stanowić, zdaniem
Sądu, wystarczającego dowodu na potwierdzenie wersji powoda, że pozwany
wprowadził go w błąd, instalując rolety z pancerzem produkcji firmy polskiej,
zamiast, jak to zastrzeżono w umowie, firmy niemieckiej. Pełnomocnik powoda
zgłosił wprawdzie początkowo na tę okoliczność dowód z opinii biegłego, ale po
3
przesłuchaniu świadków wycofał ten wniosek dowodowy. W rezultacie twierdzenie,
że pozwany wprowadził powodów w błąd, co do użytego przy wykonawstwie rolet
materiału, nie zostało wykazane, co uniemożliwia przypisanie jemu
odpowiedzialności deliktowej. Oznacza to, że pozwany nie ponosi
odpowiedzialności ani ex contractu, ani ex delicto, wobec czego powództwo
podlegało oddaleniu.
W apelacji, kwestionującej to rozstrzygnięcie, powód ograniczył podstawę
prawną swoich roszczeń do odpowiedzialności deliktowej. Sąd Apelacyjny ,
wyrokiem z dnia 12 listopada 2003 r. oddalił tę apelację. Nie znalazł bowiem
podstaw do przypisania pozwanemu takiej odpowiedzialności, podzielając
stanowisko Sądu I-ej Instancji, iż powód nie udowodnił, że pozwany dopuścił się
przy wykonywaniu umówionego dzieła czynu niedozwolonego.
W kasacji od tego wyroku powód zarzucił naruszenie art. 278 k.p.c., art. 232
w zw. z art. 278 k.p.c., art. 382 k.p.c., art. 233 § 1 w zw. z art. 391 k.p.c. oraz art.
385 k.p.c. Podstawę materialnoprawną kasacji stanowią zarzuty naruszenia art.
415 k.c. w zw. z art. 443 k.c. oraz art. 361 i art. 6 k.c. Na tych podstawach powód
wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W obowiązującym stanie prawnym czynnik oficjalności w działaniu sądu
cywilnego został radykalnie ograniczony; ustawodawca wyszedł bowiem
z założenia, że najlepiej służy wyjaśnieniu sprawy i ochronie interesów stron
kontradyktoryjny sposób prowadzenia procesu, gwarantujący jednocześnie
realizację fundamentalnej zasady prawa cywilnego materialnego, jaką jest równość
jego podmiotów. W związku z czym w doktrynie przyjmuje się trafnie, iż
przewidziana w art. 232 k.p.c. możliwość przeprowadzenia przez sąd dowodu
z urzędu jest jego prawem a nie obowiązkiem procesowym, tak, że
nieskorzystanie z tego uprawnienia może być podstawą do konstruowania zarzutu
procesowego tylko w sytuacji wyjątkowej, nadzwyczajnej. Jako przykłady takich
sytuacji powołuje się widoczną nieporadność strony, istnienie uzasadnionego
podejrzenia o prowadzenie fikcyjnego procesu w celu obejścia prawa, czy wreszcie
potrzebę wyjaśnienia ewentualnych wątpliwości, co do ważności postępowania.
4
Żadna z tych nadzwyczajnych sytuacji w sprawie niniejszej nie występuje. Uznać
zatem należy, iż skoro reprezentujący powodów pełnomocnik zrezygnował
z przeprowadzania dowodu z opinii biegłego, sąd nie miał obowiązku dopuszczenia
tego dowodu z urzędu, co tym samym czyni bezpodstawnym zarzut kasacji
naruszenia art. 278 i art. 232 k.p.c.
Nie sposób natomiast odeprzeć krytyki kasacji w stosunku do dokonanej
przez Sąd oceny zeznań świadków dotyczących materiału, z jakiego wykonane
zostały obudowy rolet. Dla zamawiającego miało to istotne znaczenie, skoro
w umowie zawarto zastrzeżenie, że mają to być obudowy RKS z pancerzem H. M.
(firmy niemieckiej). Na tę okoliczność zeznawało dwóch świadków Z.M.,
reprezentujący interesy wykonawcy oraz I.P., pracownik firmy niemieckiej H. M.
Zeznania złożone w tej kwestii przez świadka M. były wyraźnie niekonsekwentne;
stwierdził on bowiem ostatecznie, iż „nie może odnieść się do zarzutu, że profile
miały być produkcji polskiej” – k. 92 odwrót. Tymczasem świadek P. kategorycznie
zeznał, że zastosowano do rolet wyrób firmy polskiej, a nie niemieckiej, w której on
pracuje i wskazał podstawy takiej oceny. W tej sytuacji trzeba zgodzić się ze
skarżącym, że stwierdzenie Sądu Okręgowego, iż zeznania świadków „nie mogą
stanowić wystarczającego dowodu na potwierdzenie wersji powoda”,
zaakceptowane przez Sąd Apelacyjny, nie odpowiada wymaganiom oceny
dowodów zawartych w art. 233 § 1 k.p.c. Zamiast nakazanej w tym przepisie
stanowczej oceny wiarygodności zeznań świadków, Sąd posłużył się
enigmatycznym sformułowaniem, iż zeznania te nie mogą stanowić
wystarczającego dowodu, uchylając się w ten sposób od zdecydowanej oceny czy
są wiarygodne, czy też nie. W konsekwencji tego nie została ustalona i wyjaśniona
istotna okoliczność w sprawie, czyjej produkcji materiał został użyty do
zamontowanych przez pozwanego rolet. Dopiero stanowcze przesądzenie tej
kwestii pozwoli ustosunkować się do podniesionych w kasacji kwestii
materialnoprawnych, mianowicie czy działanie pozwanego mogło stanowić
podstępne zatajenie wady wykonanych rolet, albo dawać podstawę do przypisania
mu czynu niedozwolonego. Na obecnym etapie postępowania merytoryczne
ustosunkowywanie się do tych kwestii jest jednak przedwczesne, stąd też Sąd
Najwyższy ograniczył się do rozpoznania zarzutów zawartych jedynie w podstawie
5
procesowej kasacji. Podzielając zawarty w niej zarzut o wadliwości dokonanej
oceny zeznań świadków (art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 382 i art. 385 k.p.c.), która
mogła mieć wpływ na wynik sprawy, należało zaskarżony wyrok uchylić,
z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania. Dlatego orzeczono jak
w sentencji (art. 39313
w zw. z art. 108 § 2 k.p.c.).