Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CK 126/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 stycznia 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN M. Wysocka (przewodniczący)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Antoni Górski (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Prokuratora Rejonowego w K.
przeciwko K. W., M. P. i małoletniej W. P. reprezentowanej przez kuratora w osobie A.
K.
o zaprzeczenie ojcostwa,
po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 13 stycznia 2005 r.,
na rozprawie kasacji pozwanej K. W. od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 25
września 2003 r., sygn. akt XI CaR (…),
oddala kasację i zasądza od pozwanej K. W. na rzecz M. P. 180 (sto osiemdziesiąt)
zł. zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
W sprawie z powództwa Prokuratora Rejonowego w K. Sąd Rejonowy w K.
wyrokiem z dnia 3 grudnia 2002 r. ustalił, że pozwany M. P. nie jest ojcem małoletniej
W. P., ponieważ jest bezpłodny, a ponadto porównanie grup krwi dziecka i małżonków
P. prowadzi do wniosku, że ojcostwo pozwanego P. wobec małoletniej W. jest
wykluczone. Pozwana matka dziecka ma grupę krwi 0 RhD+, pozwany Mirosław P.
również grupę krwi 0 Rhd+, a małoletnia W. grupę B RhD-. Taki układ grup krwi,
zdaniem opiniującego w sprawie Kierownika Pracowni Hemogenetyki (…), uzasadnia
stwierdzenie, że należy wykluczyć ojcostwo pozwanego M. P. w stosunku do małoletniej
2
W. P., ponieważ osoba posiadająca, tak jak on, grupę krwi 0, nie może być ojcem
dziecka z grupą krwi B, o ile, jak w niniejszej sprawie, matka dziecka posiada również
grupę krwi 0.
Apelacja pozwanej matki dziecka K. W. od tego orzeczenia została oddalona
wyrokiem Sądu Okręgowego w K. z dnia 25 września 2003 r., który zaaprobował
ustalenia Sądu I – ej Instancji o niepodobieństwie ojcostwa M. P. w stosunku do
małoletniej W. P.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyła pozwana K. W. kasacją, zarzucając
uchybienie następującym przepisom procesowym, mające, jej zdaniem, wpływ na treść
rozstrzygnięcia: art. 214, art. 299, art. 227, art. 316, art. 233 § i 2 oraz art. 328 § 2 k.p.c.,
a ponadto naruszenie art. 62 § 2, art. 63 i art. 68 § 2 k.r.o. oraz art. 5 k.c. Na tych
podstawach wnosiła o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i przekazanie sprawy
Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego
wyroku II instancji i oddalenie powództwa.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na wadliwość konstrukcji podstawy
procesowej kasacji. W ramach tej podstawy powołane zostały bowiem zarzuty uchybień
procesowych odnoszące się do postępowania przed Sądem I – ej Instancji, podczas gdy
kasacja jest środkiem odwoławczym od orzeczeń sądów drugiej instancji, a zatem
powinna wskazywać uchybienia procesowe, których dopuścił się sąd odwoławczy.
Najbardziej wymownym przykładem tej wadliwości jest pierwszy z zarzutów
składających się na procesową podstawę kasacji, sformułowany pod literą A. Skarżąca
podnosi w nim naruszenie art. 214 i 299 k.p.c. „przez brak odroczenia rozprawy w dniu
3.XII.2002 r. oraz pominięcie dowodu z przesłuchania pozwanej, mimo złożonego
usprawiedliwienia jej niestawiennictwa i wniosku o odroczenie rozprawy”. Zarzut ten w
sposób oczywisty odnosi się do postępowania przed Sądem Rejonowym i dobrze
charakteryzuje podobny sposób ujęcia pozostałych zarzutów procesowych. Należy przy
tym podkreślić, że uwzględnienie powództwa o zaprzeczenie ojcostwa nastąpiło na
podstawie dowodów medycznych (badanie płodności pozwanego i porównanie grup krwi
małżonków P. i małoletniej pozwanej), tak, że trzeba zgodzić się ze stanowiskiem Sądu
Okręgowego, iż nieprzesłuchanie w charakterze strony pozwanej, z racji posiłkowego
charakteru tego dowodu, nie mogło mieć wpływu na wynik sprawy. Sąd przyjął bowiem
fakt współżycia cielesnego małżonków P. w okresie koncepcyjnym, jednakże wykluczył
możliwość ojcostwa pozwanego na podstawie wyników wspomnianych badań
3
medycznych. Wobec sprzeciwu matki przeciwko pobraniu próbki krwi od dziecka, biegły
w swojej opinii oparł się na badaniu grup krwi przeprowadzonym w klinice położniczej, w
której się ono urodziło. Jeśli pozwana te wyniki badania krwi kwestionowała, to, jak
trafnie przyjął Sąd Okręgowy, miała możliwość przedstawienia wyników badań krwi
przeprowadzonych przed czekającym małoletnią w dniu 3 grudnia 2003 r. zabiegiem
operacyjnym. Skoro tego nie zrobiła, za prawidłową trzeba uznać konkluzję tego Sądu,
iż skarżąca nie podważyła opinii biegłego wydanej na podstawie badania krwi matki i
córki z kliniki położniczej. Opinia ta nie pozostawia zaś żadnych wątpliwości co do
niepodobieństwa ojcostwa M. P. względem małoletniej pozwanej. Ustalenie to nie
zostało skutecznie podważone w skardze kasacyjnej, pozostaje więc obowiązujące.
W tej sytuacji zupełnie chybione stają się zarzuty kasacji naruszenia art. 62 § 3,
oraz art. 68 § 2 k.r.o., regulujących domniemania ojcostwa dziecka. Pierwszy z tych
przepisów ustanawia domniemanie ojcostwa dziecka urodzonego, tak jak małoletnia W.,
w czasie trwania małżeństwa pozwanych M. P. i K. W. Drugi - domniemanie ojcostwa
dziecka mężczyzny, który obcował fizycznie z matką dziecka w okresie koncepcyjnym.
Zarzuty te stają się bezprzedmiotowe, wobec wykazania w sprawie niepodobieństwa
ojcostwa pozwanego M. P. względem małoletniej W., co obala oba te domniemania
prawne. Z kolei zarzut kasacji naruszenia art. 63 k.r.o. jest wynikiem prawdopodobnie
nieporozumienia. Przepis ten ustanawia sześciomiesięczny termin o charakterze
zawitym dla wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa przez męża matki, liczony
od dnia, w którym dowiedział się o urodzeniu dziecka przez żonę. Przepis ten nie
wchodzi jednak w niniejszej sprawie w rachubę, gdyż powództwo wytoczył prokurator,
którego ustanowiony w tym przepisie termin nie wiąże.
Na koniec odnieść się należy do zawartej w kasacji argumentacji, czy dobro
małoletniego dziecka, w połączeniu z oceną z punktu widzenia zasad współżycia
społecznego, nie powinno stanowić samodzielnej podstawy uzasadniającej oddalenie
powództwa w niniejszej sprawie. Skarżąca ma rację, że w orzecznictwie Sądu
Najwyższego początkowo wyrażano jednolity pogląd, że w sprawach o prawa stanu nie
można oddalić powództwa z powołaniem się na naruszenia zasad współżycia
społecznego. Zgodnie z tym zapatrywaniem o wyniku takiej sprawy decydować może
tylko zasada prawdy, a więc obiektywne ustalenie pochodzenia dziecka (por.
przykładowo orzeczenie z dnia 30 grudnia 1961 r., 2 Cr 781/61, OSNCP 1963, poz. 31).
To rygorystyczne stanowisko uległo pewnej zmianie, poczynając od uchwały składu
siedmiu sędziów z dnia 7 czerwca 1971 r. III CZP 87/70 (OSNCP 1972, poz. 42), w
4
której Sąd Najwyższy przyjął, że zasady współżycia społecznego mogą w zupełnie
wyjątkowych wypadkach stanowić podstawę oddalenia powództwa o zaprzeczenie
macierzyństwa. Teoretyczną możliwość zastosowania art. 5 k.c. w sprawie o
zaprzeczenie ojcostwa rozważał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 września 1997 r., III
CKN 192/97 (nie publ.). Judykaty te świadczą o tym, że w szczególnie uzasadnionych
sytuacjach dopuszcza się w orzecznictwie możliwość odstąpienia od prymatu zasady
prawdy obiektywnej w sprawach o prawa stanu, przez oddalenie powództwa na
podstawie art. 5 k.c. Wbrew twierdzeniom kasacji taka wyjątkowa sytuacja nie zachodzi
w niniejszej sprawie. Z niepodważonych kasacją ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że
w związku z kryzysem małżeńskim, pozwany od długiego czasu nie ma kontaktu z
dzieckiem, ograniczając się jedynie do płacenia alimentów w wysokości 1000 zł.
miesięcznie, zasądzonych orzeczeniem sądowym o zabezpieczeniu powództwa z dnia
23 lipca 2001 r. w sprawie o rozwód. Małoletnia W. faktycznie funkcjonuje w drugiej
rodzinie pod opieką matki, która w dniu 20 października 2001 r. urodziła córkę Karolinę z
nieformalnego związku z innym mężczyzną. W tej sytuacji nie może ostać się
twierdzenie skarżącej, iż zaprzeczenie ojcostwa stoi w sprzeczności z dobrem dziecka,
skoro nie ma ono biologicznego ojca, który chciałby je uznać. Trzeba bowiem przyznać
rację Sądom obu instancji, że sprowadzanie więzi rodzinnych tylko do spraw
finansowych nie leży w dobrze pojętym interesie małoletniej W. P. i taka postawa
swoistego redukcjonizmu nie da się pogodzić z zasadami współżycia społecznego. W
każdym razie nie można w takim kontekście domagać się oddalenia powództwa o
zaprzeczenie ojcostwa z powołaniem się na sprzeczność takiego roszczenia z art. 5 k.c.
Oznacza to, że zarzut kasacji naruszenia tego przepisu okazał się także bezzasadny. W
rezultacie kasacja, jako nieusprawiedliwiona, podlegała oddaleniu na podstawie art.
39312
k.p.c.