Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CK 104/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 września 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marian Kocon (przewodniczący)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSN Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Gminy J.
przeciwko Skarbowi Państwa - Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o
zapłatę, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 28 września 2005 r.,
kasacji strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 25 listopada 2004 r.,
sygn. akt I ACa (…),
oddala kasację i zasądza od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę
1800 (tysiąc osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 25 listopada 2004 r. oddalił apelację
powódki, Gminy J., od wyroku Sądu Okręgowego z dnia 28 stycznia 2004 r.,
oddalającego powództwo wobec Skarbu Państwa – Kancelarii Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej o zapłatę 100 000 zł tytułem nagrody konkursowej.
Z dokonanych w sprawie ustaleń wynika, że Rada Ekologiczna przy
Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej wystąpiła z inicjatywą konkursu pod patronatem
2
Prezydenta na najbardziej ekologiczną gminę wiejską i gminę miejsko-wiejską w Polsce.
Pisma o konkursie skierował w dniu 22 listopada 1993 r. do wójtów i burmistrzów
doradca Prezydenta do spraw ekologii i ochrony środowiska; do każdego pisma dołączył
komplet materiałów o zasadach i regulaminie konkursu. Warunkiem udziału w konkursie
było wypełnienie i przesłanie w podanym terminie na wskazany w regulaminie adres
określonych dokumentów. Czynności „organizacyjno-merytoryczne” związane z
konkursem miała wykonywać działając w imieniu Rady Ekologicznej przy Prezydencie
Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska, nagrody zaś ufundować: honorowe i
wyróżnienia - Kancelaria Prezydenta, a finansowe - Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej, Bank Ochrony Środowiska oraz wojewódzkie
fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Punkt VI.2 regulaminu zawierał
postanowienie, zgodnie z którym: „Nagrody pieniężne będą przyznane w formie dotacji
na realizację konkretnych działań proekologicznych, udzielonych przez: a) Narodowy
Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Bank Ochrony Środowiska dla
finalistów konkursu, b) właściwe wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i
gospodarki wodnej dla gmin uhonorowanych wyróżnieniem najbardziej ekologicznej
gminy w danym województwie”. Narodowa Fundacja Ochrony Środowiska zawarła z
Kancelarią Prezydenta dwie umowy dotyczące przygotowania i przeprowadzenia
konkursu. Bank Ochrony Środowiska odmówił „sponsorowania” konkursu, lecz to nie
spowodowało zmiany regulaminu konkursu. Powódka jako finalistka konkursu uzyskała
wyróżnienie ogólnokrajowe (dyplom od Prezydenta), nie wypłacono jej jednak
przewidzianej w regulaminie nagrody w postaci dotacji w wysokości 100 000 zł.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, powyższe ustalenia uzasadniały przyjęcie, że
przyrzekającym nagrody konkursowe był Skarb Państwa – Kancelaria Prezydenta.
Przyrzeczenie dokonane przez Skarb Państwa – Kancelarię Prezydenta zawierało
jednak w odniesieniu do nagród pieniężnych zastrzeżenie, że nagrody te będą mieć
postać dotacji udzielonych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki
Wodnej, Bank Ochrony Środowiska oraz właściwe wojewódzkie fundusze ochrony
środowiska i gospodarki wodnej na realizację określonych działań proekologicznych, to
zaś wykluczało dochodzenie przez powódkę na podstawie art. 919 §1 k.c. od Skarbu
Państwa – Kancelarii Prezydenta zapłaty określonej sumy pieniężnej. Przedmiotem
omawianego przyrzeczenia nie była bowiem - w zakresie objętym sprawą - zapłata
100 000 zł przez Skarb Państwa – Kancelarię Prezydenta, lecz wypłata dotacji w tej
kwocie na cele proekologiczne przez podmiot trzeci, którego Skarb Państwa –
3
Kancelaria Prezydenta nie mogła do tego skutecznie zobowiązać swoim jednostronnym
oświadczeniem. Nieotrzymanie przez powódkę dotacji przyrzeczonej przez Skarb
Państwa – Kancelarię Prezydenta mogłoby uzasadniać co najwyżej zastosowanie art.
391 k.c. To jednak wymagałoby wytoczenia przez powódkę powództwa o naprawienie
szkody wynikłej z nieotrzymania wspomnianej dotacji, a nie powództwa o uiszczenie
nagrody (art. 321 § 1 k.p.c.).
Powódka skarżąc w całości wyrok Sądu Apelacyjnego jako podstawy kasacyjne
przytoczyła naruszenie art. 919 k.c. przez przyjęcie, że nie doszło do przyrzeczenia
nagrody pieniężnej w postaci „prostej” zapłaty, lecz do przyrzeczenia nagrody pieniężnej
w postaci dotacji, naruszenie art. 65 k.c. przez niedokonanie wykładni oświadczenia woli
przyrzekającego oraz naruszenie art. 411 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r.
– Prawo ochrony środowiska (Dz. U. nr 62, poz. 627 ze zm.) przez jego
niezastosowanie.
Sąd Najwyższy rozpoznając skargę kasacyjną, zgodnie z art. 3 ustawy z dnia 22
grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy –
Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr 13, poz. 98), na zasadach
obowiązujących przed dniem 6 lutego 2005 r., zważył, co następuje:
Przepisy kodeksu cywilnego o przyrzeczeniu publicznym (art. 919 – 921)
odróżniają publiczne przyrzeczenie nagrody za wykonanie oznaczonej czynności
(przyrzeczenie publiczne zwykłe) oraz publiczne przyrzeczenie nagrody za najlepszą
czynności lub za najlepsze dzieło (przyrzeczenie nagrody konkursowej). Oba
wymienione rodzaje przyrzeczenia muszą być uczynione publicznie i muszą zmierzać
do nagrodzenia oznaczonego zachowania się osób, do których są skierowane
(zakończonego lub nie zakończonego określonym rezultatem), różnią się natomiast tym,
że przyrzeczenie nagrody konkursowej w przeciwieństwie do przyrzeczenia publicznego
zwykłego zakłada ubieganie się o nagrodę w wyznaczonym terminie i dokonanie przez
przyrzekającego lub przez sąd konkursowy oceny, kto z ubiegających się o nagrodę
wykonał oznaczoną czynność lub oznaczone dzieło najlepiej.
Z ustaleń faktycznych dokonanych w sprawie wynika, że mogłoby w niej chodzić
jedynie o przyrzeczenie nagrody konkursowej, zmierzające do wyłonienia najbardziej
ekologicznej gminy wiejskiej w Polsce oraz najbardziej ekologicznej gminy miejsko-
wiejskiej w Polsce i nagrodzenia nie tylko zwycięzców, ale i tych uczestników konkursu,
którzy zajęli kolejne po zwycięzcy miejsca w toku selekcji konkursowej. Wymagania art.
921 § 1 k.c. co do tego, za co może przypaść nagroda konkursowa, oraz co do
4
konieczności ubiegania się o nagrodę konkursową w oznaczonym terminie byłyby tu
spełnione. Z regulaminu konkursu dołączonego do pism skierowanych w dniu 22
listopada 1993 r. do wójtów i burmistrzów poszczególnych gmin wynikało, że warunkiem
uczestnictwa w konkursie było przesłanie do 30 kwietnia 1994 r. wypełnionego
kwestionariusza (ankiety) ze stanowiącymi podstawę oceny konkursowej informacjami
na temat podejmowanych przez gminę działań dotyczących ochrony środowiska na jej
terenie. Nagrody miały więc przypaść gminom za najwyżej ocenione, podejmowane w
określonym terminie działania proekologiczne, a takie działania mieszczą się w zakresie
pojęcia czynności w rozumieniu art. 921 §1 k.c. Przeszkodą do kwalifikowania
przyrzeczenia, na które powołuje się powódka, jako przyrzeczenia nagrody konkursowej
nie mogłoby też być adresowanie go do gmin. Mimo iż w praktyce zarówno
przyrzeczenie publiczne zwykłe, jak i przyrzeczenie nagrody konkursowej kierowane jest
zazwyczaj do osób fizycznych, nie napotyka przeszkód w świetle art. 921 – 921 k.c.
publiczne przyrzeczenie nagrody, o którą mogą się ubiegać jedynie osoby prawne lub
nawet pewna tylko kategoria osób prawnych; oczywiście podlegające nagrodzeniu
czynności osoby prawnej mogą dojść do skutku tylko w wyniku działań osób fizycznych
podjętych w warunkach uzasadniających przypisanie ich osobie prawnej.
Dokonane w sprawie ustalenia faktyczne nie dawały jednak podstaw do uznania
za spełnione w odniesieniu do przyrzeczenia, na które powołuje się powódka,
wszystkich koniecznych przesłanek przyrzeczenia nagrody konkursowej w rozumieniu
art. 921 §1 k.c. Jak już wspomniano, przyrzeczenie to musi być uczynione publicznie,
czyli w taki sposób, aby jego treść mogła dotrzeć do nieokreślonej liczby
nieoznaczonych osób, a więc na przykład za pośrednictwem prasy, radia, telewizji,
internetu, reklamy kinowej, plakatów, ulotek, ogłoszenia dokonanego na zebraniu
otwartym dla wszystkich lub na zebraniu z udziałem większej liczby osób. Tak
rozumiane publiczne przyrzeczenie nagrody służy wywołaniu zainteresowania
wykonaniem wskazanej czynności lub wskazanego dzieła większej liczby osób i jest
ściśle związane z mającym ten sam cel wymaganiem skierowania przyrzeczenia do
nieoznaczonych osób. Tak rozumiane publiczne przyrzeczenie nagrody pozwala także
rozpoznać w dostateczny sposób wolę jednostronnego zobowiązania się
przyrzekającego do uiszczenia nagrody. Przyrzeczenie natomiast, na które powołuje się
powódka, zostało dokonane za pomocą listów skierowanych na adresy wójtów i
burmistrzów poszczególnych gmin, a więc w sposób, który niewątpliwie nie pozwala
uznać go za przyrzeczenie uczynione publicznie w przedstawionym wyżej znaczeniu
5
(por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1274, LEX nr
56062, i z dnia 28 kwietnia 1969 r., II CR 72/69, OSNC 1970, nr 2, poz. 36).
Stan faktyczny sprawy pozwalał kwalifikować listy wysłane w dniu 22 listopada
1993 r. do wójtów i burmistrzów poszczególnych gmin jedynie jako oferty zawarcia
umowy o udział w konkursie na warunkach określonych w załączonym regulaminie.
Zgodnie z tym regulaminem, do przyjęcia oferty przez gminę nieodzowne było złożenie
do dnia 15 stycznia 1994 r. deklaracji uczestnictwa w konkursie. W rezultacie konkurs, o
który chodzi w sprawie, mógł być kwalifikowany wyłącznie jako - dopuszczalny w
ramach swobody umów (art. 3531
k.c.) - tzw. konkurs zamknięty; różniący się od
występujących w praktyce typowych konkursów zamkniętych tym tylko, że zazwyczaj dla
uczestników konkursów zamkniętych zastrzega się zwrot kosztów uczestnictwa, a dla
gmin konkurujących ze sobą o status gminy najbardziej ekologicznej zwrotu tych
kosztów nie zastrzeżono.
W piśmiennictwie przyjmuje się, że jakkolwiek tzw. konkurs zamknięty nie mieści
się w hipotezach norm wynikających z przepisów art. 919 – 921 k.c., to niektóre z tych
przepisów można stosować do konkursów zamkniętych w drodze analogii (zob. także
powoływany już wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1969 r., II CR 72/69).
Mimo iż konkurs, o których chodzi w sprawie, nie mieścił się – inaczej niż przyjął
Sąd Apelacyjny – w zakresach hipotez norm wynikających z przepisów art. 919 – 921
k.c., a przepisy te można było do niego stosować co najwyżej w drodze analogii,
zaskarżony wyrok w ostatecznym rezultacie odpowiada prawu.
Przy wykładni umowy zawartej przez strony w wyniku oferty skierowanej do
powódki w dniu 22 listopada 1993 r. należało mieć na względzie nie tylko dyrektywy
wynikające z art. 65 § 1 k.c. – wyłącznie miarodajne w przypadku wykładni oświadczeń
o charakterze przyrzeczenia publicznego w rozumieniu art. 919 – 921 k.c. – ale i
dyrektywy zawarte w art. 65 §2 k.c. Wykładnia wspomnianej umowy w zgodzie z
dyrektywami znajdującymi wyraz w art. 65 k.c. (co do tych dyrektyw, oprócz wypowiedzi
piśmiennictwa, zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 2004 r., V CK
670/03, OSNC 2005, nr 9, poz. 162) nie potwierdza stanowiska powódki, że strona
pozwana zobowiązała się wobec niej do uiszczenia w razie spełnienia się określonych
przesłanek jako nagrody konkursowej jednej z kwot pieniężnych wskazanych w
regulaminie konkursu. Taka sytuacja, w której określona osoba zobowiązuje się we
własnym imieniu do uiszczenia nagrody majątkowej w razie spełnienia się określonych
przesłanek, z zastrzeżeniem, że nagroda ta została „ufundowana”, czyli innymi słowy
6
sfinansowana, przez wskazany podmiot na podstawie umowy z tym podmiotem jest
wprawdzie możliwa zarówno w przypadku konkursu w rozumieniu art. 921 k.c., jak i tzw.
konkursu zamkniętego, lecz dostarczony powódce regulamin konkursu zdecydowanie
nie pozwalał na przyjęcie, iż taka sytuacja występowała w sprawie.
Przytoczone wyżej postanowienia tego regulaminu mówiące o przyznaniu nagród
pieniężnych w formie dotacji udzielonych przez wskazane podmioty mogły być wstępnie
rozumiane dwojako: albo jako oświadczenia złożone w imieniu tych podmiotów, albo
jako oświadczenia gwarantujące ze skutkami przewidzianymi w art. 391 k.c. uiszczenie
wymienionych w regulaminie kwot przez te podmioty w razie wystąpienia określonych
przesłanek; ta ostatnia ewentualność – inaczej niż przyjął Sąd Apelacyjny – nie była
możliwa przy kwalifikowaniu konkursu, o który chodzi w sprawie, jako konkursu w
rozumieniu art. 921 k.c., ponieważ gwarancja spełnienia świadczenia przez osobę
trzecią pod sankcją odpowiedzialności odszkodowawczej nie może być nagrodą
konkursową w świetle wymienionego przepisu; źródłem takiej gwarancji może być tylko
umowa przewidziana w art. 391 k.c. Przy obu przy tym wskazanych możliwościach
interpretacyjnych rozpatrywane postanowienia musiałyby być uznane za częściowo
nieważne, a mianowicie w zakresie odnoszącym się do dotacji udzielonych przez
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz właściwe
wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Nawet przy założeniu,
że Narodowy Fundusz oraz wojewódzkie fundusze udzielają dotacji w „formach
cywilnoprawnych”, ich udzielenie, jako środków finansowych o charakterze
publicznoprawnym, musi być uwarunkowane przesłankami wynikającymi z przepisów
prawa publicznego (por. co do okresu, którego dotyczy spór, w szczególności art. 87 i
nast. ustawy z dnia 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska (jedn.
tekst: Dz. U. z 1994 r. Nr 49, poz. 196). Dlatego za sprzeczne z tymi przepisami i tym
samym nieważne muszą być uznane czynności cywilnoprawne zobowiązujące
Narodowy Fundusz lub wojewódzkie fundusze do udzielenia dotacji. Podobnie należy
ocenić umowy gwarantujące określonym podmiotom pod sankcją odszkodowawczą
uiszczenie dotacji przez Narodowy Fundusz lub wojewódzkie fundusze, gdyż art. 391
k.c. ma na uwadze ze względu na swoją lokatę zobowiązania i świadczenia w
rozumieniu prawa cywilnego (art. 353 k.c.). W przypadku obu rozpatrywanych
możliwości interpretacyjnych za ważne mogłyby zatem być uznane co najwyżej tylko te
postanowienia regulaminu, które dotyczyły udzielenia dotacji przez Bank Ochrony
Środowiska, w odniesieniu bowiem do tego banku trudno mówić o dotacji w ścisłym tego
7
słowa znaczeniu. Termin „dotacja” mógłby zatem tu oznaczać świadczenie pieniężne w
rozumieniu prawa cywilnego.
Na obecnym etapie postępowania w sprawie nie było potrzeby opowiedzenie się
za jedną z rozpatrywanych możliwości interpretacyjnych w zakresie, w jakim mogłaby
ona prowadzić do uznania omawianych postanowień regulaminu za ważne
oświadczenie woli, powódka nie dochodzi bowiem nagrody od Banku Ochrony
Środowiska, lecz od Skarbu Państwa – Kancelarii Prezydenta, ani nie żąda od tej
ostatniej strony odszkodowania na podstawie art. 391 k.c. z powodu nieotrzymania od
Banku Ochrony Środowiska gwarantowanego przez tę stronę świadczenia.
Podniesiony przez powódkę zarzut naruszenia art. 411 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia
27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska był oczywiście bezzasadny, ponieważ
przepis ten nie mógł mieć w sprawie zastosowania, gdyż wszedł w życie dopiero w dniu
1 października 2001 r. (art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o wprowadzeniu
ustawy – Prawo ochrony środowiska, ustawy o odpadach oraz o zmianie niektórych
ustaw, Dz. U. Nr 100, poz. 1085 ze zm.).
Z przedstawionych przyczyn Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312
k.p.c. orzekł
jak w sentencji.