Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 211/08
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 grudnia 2008 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
w sprawie z powództwa W. S. i W. K.
przeciwko K.(...) sp. z o.o. w K.
o zapłatę,
i z powództwa wzajemnego K.(...) sp. z o.o. w K.
przeciwko W. S. i W. K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 5 grudnia 2008 r.,
skargi kasacyjnej K.(...) sp. z o.o. K.
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 12 listopada 2007 r., sygn. akt I ACa (…),
oddala skargę kasacyjną.
Uzasadnienie
Pomiędzy powodami głównymi W. S. i W. K. jako wykonawcami a pozwanym
(powodem wzajemnym) K.(...) - Spółką z o.o. w K. jako inwestorem doszło do zawarcia
2
w dniu 15 listopada 2004 r. umowy o roboty budowlane w budynku hotelowym w S. przy
ul. E.
Powodowie wykonali powierzone im prace prawidłowo i bez usterek, z tym że w
trakcie robót dochodziło do zmian w ich realizacji, co miało wpływ na terminowość
wykonania. Wykonywania robót na obiekcie powodowie zaprzestali w dniu 25 sierpnia
2005 r. Powodowie otrzymali jedynie częściowe wynagrodzenie za wykonanie robót
objętych fakturami nr: (…), (…) i (…); za prace wymienione w fakturach nr: (…), (…) w
ogóle nie otrzymali wynagrodzenia od Spółki K.(...), a za pozostałe prace inwestor płacił
z opóźnieniem, co miało też wpływ na terminowość realizacji inwestycji.
Inwestor [Spółka K.(...)] wystawił na rzecz wykonawców faktury do zapłaty za
korzystanie z energii elektrycznej w czasie budowy, do czego zobowiązani byli
wykonawcy. Zaległość wykonawców z tego tytułu wynosi 11 738,85 zł. W dniu 6
stycznia 2006 r. inspektor nadzoru ze strony inwestora sporządził protokół wad i usterek,
a w dniu 20 stycznia 2006 r. inwestor wezwał wykonawcę do usunięcia usterek w ciągu
siedmiu dni na swój koszt.
Powodowie W. S. i W. K. wnieśli o zasądzenie od pozwanej K.(...) - Spółki z o.o.
w K. kwoty 523 254,06 zł. z ustawowymi odsetkami, w tym kwoty 477 971.94 zł tytułem
wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane na zamówienie strony pozwanej przy
obiekcie położonym w S. przy ul. E., a kwoty 45 282,12 zł tytułem skapitalizowanych
odsetek za opóźnienie w płatności należnego im wynagrodzenia.
Wyrokiem zaocznym z dnia 21 sierpnia 2006 r. Sąd Okręgowy w K. zasądził od
strony pozwanej na rzecz powodów jako wierzycieli solidarnych dochodzoną w pozwie
kwotę oraz orzekł o kosztach postępowania. Pozwana Spółka wniosła od powyższego
wyroku sprzeciw i wytoczyła równocześnie powództwo wzajemne o zapłatę kwoty
192 000 zł. tytułem kary umownej za zwłokę w realizacji inwestycji i usunięciu wad,
ograniczając w pozwie wzajemnym roszczenie z tego tytułu tylko za okres od dnia 16
maja 2005 r. do dnia 31 maja 2005 r. i zastrzegając sobie prawo dochodzenia
roszczenia z tego tytułu za dalszy okres w odrębnym procesie oraz kwoty 11 738 zł.
tytułem zwrotu zapłaty za pobór energii elektrycznej i innych mediów w okresie budowy,
do czego zobowiązany był wykonawca – powód (z powództwa głównego).
Wyrokiem z dnia 13 lipca 2007 r. Sąd Okręgowy w K. uchylił wydany w sprawie
wyrok zaoczny z dnia 21 sierpnia 2006 r. oraz zasądził od strony pozwanej K.(...) Spółki
z o.o. w K. na rzecz powodów kwotę 400 932, 66 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 29
maja 2006 r. do dnia zapłaty, umorzył postępowanie z powództwa głównego co do
3
kwoty 117 984,95 zł, w pozostałym zakresie powództwo główne oddalił i orzekł o
kosztach postępowania. Od pozwanych wzajemnych W. S. i W. K. zasądził na rzecz
powoda wzajemnego K.(...) Spółki z o.o. w K. kwotę 11 738 zł z odsetkami ustawowymi
od dnia 26 września 2006 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo
wzajemnie oddalił oraz orzekł o kosztach postępowania związanych z powództwem
wzajemnym.
Wyrok ten został zaskarżony apelacją przez pozwanego (powoda wzajemnego)
K.(...) Spółki z o.o. w K. Sąd Apelacyjny apelację oddalił. Zdaniem Sądu II instancji ani z
twierdzeń pozwu, ani z zarzutów podnoszonych w sprzeciwie od wyroku zaocznego nie
wynika aby roszczenie o wynagrodzenie za prace wykonywane przez powodów z
powództwa głównego dotyczyło robót dodatkowych i że roszczenie o wynagrodzenie
ryczałtowe określone w umowie z dnia 15 listopada 2004 r. zostało przekroczone o
kwotę 255 418,67 zł. Twierdzenie takie pojawia się dopiero w apelacji więc po upływie
terminów z art. 47912
§ 2 k.p.c. w odniesieniu do powodów z powództwa głównego i z
art. 47914
§ 2 k.p.c. co do pozwanej Spółki. Co więcej obie strony przy przedstawianiu
swoich stanowisk cały czas odwoływały się do postanowień umownych, co wskazuje że
chodziło o należności w ramach umowy zasadniczej.
Dlatego też apelująca (pozwana spółka) nie może powoływać się dopiero w
apelacji, że zapłaciła znacznie więcej aniżeli przewidywała to umowa z dnia 14 listopada
2004 r. Zresztą nawet przy przyjęciu, że chodzi o roboty dodatkowe, nie objęte umową
podstawową, nie można się powoływać na okoliczność, iż wynagrodzenie ryczałtowe
zostało w całości zapłacone, gdyż dochodzone pozwem głównym roszczenia nie
dotyczyły tego wynagrodzenia, lecz innych robót nie objętych umową, co nawet
stawiałoby pod znakiem zapytania stosowanie do roszczeń wynikających z tych prac
postanowień umowy z dnia 15 listopada 2004 r., w szczególności co do kar umownych
oraz ustalenia terminów wymagalności roszczeń o wynagrodzenie za prace dodatkowe.
To z kolei ma wpływ na sposób naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie w
realizacji faktur przez inwestora za poszczególne prace dodatkowe, a odsetki te są
również przedmiotem pozwu głównego.
Na postanowienia umowne w tej materii, a w szczególności na § 10 umowy z 15
listopada 2004 r. (co do kar umownych dochodzonych powództwem wzajemnym) i § 6
ust. 4 tej umowy (przy kwestionowaniu sposobu ustalenia terminów płatności za
należności objętych fakturami wymienionymi w pozwie głównym i w konsekwencji
sposobie obliczenia skapitalizowanej sumo odsetek na dzień wniesienia pozwu
4
głównego) pozwana Spółka i zarazem powód wzajemny powołuje się w sprzeciwie od
wyroku zaocznego i pozwie wzajemny.
Także w pozwie wzajemnym pozwana spółka powołuje na uzasadnienie żądania
zasądzenia kwoty 11 738 zł z tytułu zwrotu kosztów zużycia energii elektrycznej i innych
mediów § 4 ust. 28 umowy z dnia 15 listopada 2004 r. nie precyzując bliżej czy chodzi o
koszty związane z pracami objętymi umową podstawową, czy też robotami dodatkowymi
za które powodowie z pozwu głównego dochodzą zapłaty wynagrodzenia wraz z
odsetkami za opóźnienie w płatności. W tym ostatnim zakresie zapadło zresztą
prawomocnie już orzeczenie uwzględniające powództwo wzajemne. Dlatego też zarzut,
że mimo iż roszczenie wykonawców znacznie przekroczyło kwotę wynagrodzenia
ryczałtowego określonego w umowie z dnia 15 listopada 2004 r. na kwotę 1 200 000 zł.
jest całkowicie chybiony i nie może podważyć wyroku Sądu I instancji.
W ocenie Sądu Apelacyjnego chybiony jest też zarzut naruszenia art. 47912
§ 2
k.p.c. w odniesieniu do stanowiska powodów zawartych w piśmie procesowym
ustosunkowującym się do sprzeciwu od wyroku zaocznego i pozwu wzajemnego.
Potrzeba powołania tych twierdzeń powstała bowiem dopiero po zapoznaniu się z
treścią sprzeciwu i pozwu wzajemnego, której powodowie w chwili wnoszenia pozwu
głównego nie mogli przewidzieć. Sąd I instancji odniósł się także do dokumentacji
dotyczącej ewentualnej wadliwości prac wykonanych przez powodów, skonfrontował je
z protokołami odbioru i doszedł do trafnego wniosku, że wadliwość ta nie została przez
inwestora wykazana, a co za tym idzie bezzasadny jest zarzut potrącenia z
dochodzonych pozwem roszczeń wierzytelności wzajemnych z tytułu poniesienia
kosztów zastępczego usunięcia wad i usterek przez innego wykonawcę.
Protokół z dnia 6 stycznia 2006 r. sporządzony kilka miesięcy po zejściu
wykonawców z placu robót, w dodatku bez udziału ich przedstawiciela nie może być
miarodajny, podobnie jak opinia techniczna mgr inż. Jerzego Widulskiego z dnia 14
sierpnia 2006 r. Opinia ta, sporządzona na prywatne zlecenie inwestora poza procesem
nie jest dowodem z opinii biegłego w rozumieniu art. 278 i następnych k.p.c., lecz tylko
dowodem z dokumentu prywatnego i w wypadku wymagającym wiadomości specjalnych
nie może zastępować dowodu z opinii biegłego.
Dowód z przesłuchania autora tej opinii w charakterze świadka, co ewentualnie
mogłoby zrodzić stwierdzenie potrzeby powołania dowodu z opinii biegłego na
okoliczność wadliwego wykonania części robót, nie został nawet przez inwestora
zgłoszony. Inwestor nie wnioskował też o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na
5
tę okoliczność. Prawidłowe jest więc stanowisko, że pozwana Spółka (powód wzajemny)
nie wykazała wadliwości części robót wykonanych przez powodów, do czego
zobowiązywał ją art. 6 k.c. Sąd Okręgowy uzasadnił też wyczerpująco i zgodnie z
wymogami art. 328 § 2 k.p.c. wartość dowodową przesłuchanych w sprawie świadków,
a także ocenił wartość dowodową dokumentów, z których miałoby wynikać, że część
należności podwykonawców została pokryta przez inwestora i przedstawił
przekonywującą argumentację dlaczego nie mógł uznać, że inwestor wykazał, iż w
zastępstwie wykonawcy zaspokoił roszczenia podwykonawców. Czyni to z kolei
bezzasadnym zarzut naruszenia art. 647 § k.c.
Niewskazanie wadliwości robót wykonanych przez powodów oraz że
rzeczywiście doszło do zaspokojenia części roszczeń podwykonawców przez inwestora
czyni z kolei bezzasadnym naruszenie art. 498 i art.499 k.c., gdyż w takiej sytuacji brak
było podstaw do uwzględnienia zarzutu potrącenia.
Brak było w końcu podstaw do uwzględnienia powództwa wzajemnego w
zakresie żądania zasądzenie kwoty 192 000 zł. wraz z odsetkami tytułem kary umownej
za opóźnione wykonanie robót i nieusunięci usterek. Jak już wyżej wskazano przyjęcie,
że opóźnienie to dotyczyło tylko robót objętych fakturami wymienionymi w pozwie
głównym stawia pod znakiem zapytania roszczenie przewidziane w § 10 umowy z dnia
15 listopada 2004 r. Nawet przyjęcie, że powyższa umowa znajduje także zastosowanie
do tych robót nie zmienia oceny. Z materiału dowodowego wynika bowiem, że do
opóźnienia doszło wyłącznie z przyczyn leżących po stronie inwestora, a ponadto
inwestor nie wykazał wadliwości części wykonanych prac , co w konsekwencji wyklucza
roszczenie inwestora w świetle art. 483 §1 k.c.
W skardze kasacyjnej pozwana Spółka podniosła szereg zarzutów naruszenie
prawa materialnego oraz procesowego. Gdy chodzi o naruszenie prawa materialnego,
to zdaniem skarżącej wyrok Sądu Apelacyjnego narusza: 1) art. 647 k.c. przez jego
niewłaściwą interpretację i wadliwe przyjęcie, iż powód jako wykonawca robót
budowlanych może żądać zapłaty wynagrodzenia przewyższającego wysokość
wynagrodzenia ryczałtowego umówionego przez strony w zawartej umowie o roboty
budowlane; 2) art. 647 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że
powód jako wykonawca robót budowlanych może żądać wynagrodzenia za roboty, które
nie zostały przez niego zakończone, zgłoszone do odbioru i odebrane przez
pozwanego, a powód - bez uzyskania takiego odbioru - zaprzestał wykonywania robót i
porzucił plac budowy; 3) art. 563 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 656 k.c. i art. 638 k.c. przez jego
6
niewłaściwe zastosowanie i wadliwe przyjęcie, że pozwany jako inwestor z umowy o
roboty budowlane utracił uprawnienia z tytułu rękojmi za wady wykonanych robót
budowlanych, jeżeli takie wady nie zostały wskazane w protokołach odbiorów
częściowych, sporządzanych w toku realizacji kolejnych etapów inwestycji, chociaż
pomiędzy stronami umowy nie doszło w ogóle do sporządzenia protokołu odbioru
końcowego; 4) art. 560 § 1 k.c. w zw. z art. 568 § 1 - 3 k.c. w zw. z art. 656 k.c. i art. 638
k.c. przez jego niezastosowanie i wadliwe przyjęcie, że odpowiedzialność powoda jako
wykonawcy robót budowlanych z tytułu rękojmi za wady nie obejmuje wad, które
ujawniły się po zakończeniu robót i że pozwanemu (inwestorowi) nie przysługują
uprawnienia określone w tymże przepisie, w tym żądanie obniżenia wynagrodzenia
wykonawcy, w odniesieniu do wad, które ujawniły się po zakończeniu robót przez
powoda jako wykonawcę, mimo że termin dochodzenia roszczeń z tytułu rękojmi za
wady budynku wynosi 3 lata; 5) art. 471 k.c. w zw. z art. 480 § 3 k.c. i art. 636 § 1 k.c. w
zw. z art. 656 k.c. przez ich niezastosowanie w sprawie i bezzasadne uznanie, iż
pozwanemu - mimo wadliwości i nie zakończenia całości zamówionych robót
budowlanych przez powoda, oraz mimo nie usunięcia przez niego tych wad i nie
zakończenia całości robót, nie przysługiwało prawo do skorzystania z wykonania
zastępczego na koszt powoda i że poniesione przez pozwanego koszty wykonawstwa
zastępczego w kwocie 286 822 zł stanowią szkodę jaką poniósł on na skutek
nienależytego wykonania umowy przez powoda, a w konsekwencji błędne przyjęcie, że
pozwanemu nie przysługiwała wierzytelność o naprawienie tej szkody; 6) art. 376 § 1
k.c. w zw. z art. 647 § 5 k.c. przez jego nie zastosowanie w sprawie i pominięcie faktu,
że pozwanemu, który jako inwestor - stosownie do przepisu art. 6471
§ 5 k.c. - zapłacił
wynagrodzenie podwykonawcy [firmy F.(…) Spółka Jawna] zatrudnionego przy
wykonywaniu robót budowlanych przez powoda (wykonawcę), przysługuje roszczenie
wobec powoda jako współdłużnika solidarnego o zwrot kwoty zapłaconej przez
pozwanego podwykonawcom; 7) art. 498 k.c. w zw. z art. 499 k.c. - przez ich
niezastosowanie w sprawie i wadliwe uznanie, że pozwanemu nie przysługuje prawo
potrącenia pozwanemu wobec powoda wierzytelności wzajemnych z tytułu
wykonawstwa zastępczego; 8) art. 483 § 1 k.c. przez jego niezastosowanie i wadliwe
uznanie, że nie zachodzą po stronie pozwanego (powoda wzajemnego) określone w tym
przepisie przesłanki uprawniające go do żądania od powoda (pozwanego wzajemnego)
określonej w § 10 ust. 2 łączącej strony sporu umowy kary umownej w kwocie co
najmniej 192 000 zł, objętej powództwem wzajemnym, mimo że powód (pozwany
7
wzajemny) popadł w opóźnienie w wykonywaniu robót budowlanych, na którą to
okoliczność strony zastrzegły w umowie przedmiotowa karę: 9) art. 6 k.c. w zw. z art.
471 k.c. i w zw. z art. 483 § 1 k.c. a także w zw. z art. 556 § 1 k.c. (w zw. z art. 638 k.c. i
art. 656 § 1 k.c.) przez wadliwe przyjęcie, iż pozwany (powód wzajemny) winien
prowadzić dowód, iż nienależyte wykonanie umowy przez powoda (pozwanego
wzajemnego) jest następstwem okoliczności przez powoda (pozwanego wzajemnego)
zawinione.
Ponadto skarżąca Spółka zarzuciła także naruszenie przepisów postępowania,
które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:1) art. 378 § 1 k.p.c. i art. 233
k.p.c. w zw. z art. 391 k.c. przez nierozpoznanie istoty sprawy, brak właściwego
odniesienia się do zarzutów apelacji, brak wszechstronnego rozważenia zebranego w
sprawie materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów; 2)
art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c. przez brak odniesienia lub brak dostatecznego
odniesienia się w uzasadnieniu skarżonego wyroku do zarzutów apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zarzuty naruszenia prawa materialnego podniesione w skardze kasacyjnej oparte
zostały na założeniu, że ustalenia faktyczne i ich ocena dokonane przez Sądy
orzekające w sprawie jest niewłaściwa. Jak wynika z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi
kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Strona
w trakcie dwuinstancyjnego postępowania powinna więc przekonać sądy do swoich
racji, gdyż Sąd Najwyższy nie prowadzi już postępowania dowodowego i jest związany
ustaleniami dokonanymi przez Sąd Apelacyjny. Zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. nie
może więc być uznany za zasadny, co w konsekwencji oznacza, że przy rozpoznawaniu
skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy związany jest ustaleniami jakie poczynił Sąd
Apelacyjny.
Nie jest również zasadny zarzut naruszenia 378 k.p.c. Wbrew zarzutom zawartym
w skardze kasacyjnej Sąd Apelacyjny odniósł się do zarzutów apelacji i rozpoznał istotę
sprawy. W szczególności Sąd Apelacyjny wykazał, że powodowie mieli prawo do
przedstawienia dowodów świadczących o wykonaniu przez nich robót dodatkowych
dopiero w odpowiedzi na sprzeciw od wyroku zaocznego, gdyż dopiero wtedy, wobec
zgłoszonych przez pozwaną Spółkę zarzutów, powstała taka potrzeba. Z obszernego
uzasadnienia Sądu Apelacyjnego wynika także spójne wewnętrznie jego stanowisko co
do spornych pomiędzy stronami elementów stanu faktycznego oraz oceny prawnej,
8
dokonanych przez Sąd Okręgowy i akceptowanych przez Sąd II instancji, ustaleń. Nie
jest wobec tego zasadny zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c.
Biorąc za punkt odniesienia, wiążące Sąd Najwyższy ustalenia, brak podstaw do
uznania za zasadne zarzutów naruszenia prawa materialnego. Nie został naruszony art.
647 k.c., gdyż wynagrodzenie jakie zasądzono powodom, jak wynika z ustaleń Sądu
Okręgowego, akceptowanych przez Sąd Apelacyjny, zostało wyliczone prawidłowo i
udokumentowane nie tylko fakturami, których tryb wystawienia pozwana Spółka poddała
słusznie w wątpliwość, lecz także innymi dokumentami, podpisanymi przez osoby
reprezentujące pozwaną, jako inwestora. W świetle tych ustaleń nie znajduje też
żadnego uzasadnienia twierdzenie pozwanej, że art. 647 k.c. został naruszony, gdyż
wynagrodzenia zasądzone powodom przewyższa wysokość wynagrodzenia
ryczałtowego określonego w umowie łączącej strony oraz było to wynagrodzenia za
roboty, których nie zostały zakończone, a powodowie zaprzestali ich wykonywania i
porzucili plac budowy. Dowody, na których pozwana Spółka opiera te twierdzenia
(protokół sporządzony przez inspektora nadzoru w dniu 6 stycznia oraz zeznania
świadka i opinia nie mająca charakteru opinii biegłego) nie zostały uznane, za
wystarczające dla udowodnienia tych twierdzeń, przez Sąd Okręgowy i zaakceptowane
przez Sąd Apelacyjny.
Z podobnych względów nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 563 § 1 i 2 k.c. w
związku z art. 656 i art. 638 k.c. oraz art. 560 § 1 k.c. Jak ustaliły orzekające w sprawie
Sądy pozwana Spółka, poprzez swoich przedstawicieli akceptowała roboty wykonane
przez powodów, a z drugiej strony nie zadbała o to, aby we właściwy sposób
udowodnić, że wykonane przez nich roboty mają wady lub że stwierdzone w okresie
późniejszym usterki pozostawały w związku z robotami wykonanymi przez powodów.
Tak samo przedstawia się sytuacja z zarzutem naruszenia art. 471 k.c. w związku z art.
480 § 3 k.c. i art. 636 k.c. oraz art. 376 § 1 k.c. w związku z art. 6471
§ 5 k.c. Z ustaleń
poczynionych w rozpoznawanej sprawie, wiążących Sąd Najwyższy, wynika
jednoznacznie, że pozwana Spółka nie przeprowadziła skutecznie dowodu na to, że
zlecone przez nią prace innemu wykonawcy można było powiązać z usterkami robót
wykonywanymi przez powodów oraz aby bezpośrednio zapłaciła ona wskazywane w
skardze kasacyjnej kwoty podwykonawcom. Z tych samych powodów brak podstaw dla
uznania, że pozwanej Spółce przysługiwały wobec powodów kary umowne za
nieterminowe wykonanie robót.
9
Skoro zebrany w sprawie materiał dowodowy nie potwierdza aby pozwana miała
prawo do żądania od powodów wynagrodzenia za wykonanie zastępcze lub kar
umownych za opóźnienie w wykonaniu robót, to nie jest także zasadny zarzut
naruszenia art. 498 w zw. z art. 499 k.c. oraz art. 483 k.c.
Na nieporozumieniu oparty jest zarzut naruszenia art. 6 k.c. w związku z art. 471
k.c. w związku z art. 483 k.c., a także w związku z art. 556 § 1 k.c. Trafnie skarżąca
wskazuje, że w razie nienależytego wykonania umowy ciężar dowodu braku
okoliczności zwalniających od odpowiedzialności, ciąży na dłużniku, czyli na powodach
w niniejszej sprawie. Podniesione przez nią zarzuty dotyczą jednak tego, czy umowa
została wykonana oraz tego czy było to wykonanie należyte co do jakości i terminu. W
tym zakresie dowód obciążał zaś pozwaną, skoro powodowie wykazali, że
wynagrodzenie, którego żądają przysługuje im za roboty rzeczywiście przez nich
wykonane, a roboty te zostały odebrane bez zastrzeżeń przez osoby, które były
uprawnione do reprezentowania pozwanej Spółki jako inwestora. Jeszcze raz podkreślić
należy, że z wiążących Sąd Najwyższy ustaleń, wynika iż pozwana skutecznie takiego
dowodu nie przeprowadziła.
Mając na uwadze powyższe względy Sad Najwyższy, na podstawie art. 39814
k.p.c., orzekł jak w sentencji.