Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 178/13
POSTANOWIENIE
Dnia 29 listopada 2013 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Zbigniew Kwaśniewski (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku Syndyka Masy Upadłości M. Spółki z o.o. w W.
przy uczestnictwie M. S.
o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 29 listopada 2013 r.,
skargi kasacyjnej uczestnika postępowania od postanowienia Sądu Okręgowego
Sądu Gospodarczego w W.
z dnia 24 sierpnia 2012 r.
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania
i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Sąd pierwszej instancji uwzględnił wniosek Syndyka i orzekł wobec
uczestnika zakaz prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz
pełnienia określonych w sentencji postanowienia funkcji na okres trzech lat.
Apelację uczestnika oddalił Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia
24 sierpnia 2012 r., podzielając zarówno poczynione przez Sąd I instancji ustalenia
faktyczne, jak i dokonaną na ich podstawie ocenę prawną.
W ocenie Sądu odwoławczego trafna jest interpretacja Sądu I instancji,
że art. 57 ust. 2 p.u.n. jest źródłem obowiązku reprezentanta upadłego udzielenia
z własnej inicjatywy m.in. syndykowi wszelkich wyjaśnień dotyczących majątku
upadłego, a uczestnik, pomimo posiadania stosownej wiedzy, nie przekazał jej
syndykowi.
Sąd drugiej instancji uznał, że zawiniona bierność uczestnika, który utrudniał
działalność syndykowi poprzez nieudzielenie mu stosownych wyjaśnień
spowodowała zbędne przedłużenie postępowania upadłościowego i w efekcie
pokrzywdzenie wierzycieli. Powyższe przesłanki ocenił Sąd odwoławczy jako
uprawniające do orzeczenia pozbawienia uczestnika prawa prowadzenia
działalności gospodarczej, ponieważ w następstwie niewyjaśnienia przez
uczestnika wiedzy dotyczącej majątku spółki i nieprzekazania syndykowi
dokumentacji doszło do obniżenia wartości ekonomicznej przedsiębiorstwa
i rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli. Takie zachowanie uczestnika ocenił
Sąd Okręgowy jako utrudniające i przedłużające postępowanie upadłościowe,
co spowodowało także pokrzywdzenie wierzycieli.
Za trafną uznał Sąd odwoławczy ocenę Sądu I instancji, że z uwagi na brak
możliwości precyzyjnego określenia stopnia obniżenia wartości ekonomicznej
przedsiębiorstwa i rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli, stopień winy uczestnika
w niewypełnianiu obowiązków był umiarkowany, co uzasadniało orzeczenie zakazu
prowadzenia działalności gospodarczej na minimalny okres trzech lat.
3
Uczestnik zaskarżył w całości orzeczenie Sądu Okręgowego, opierając
skargę kasacyjną na obu podstawach kasacyjnych.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej skarżący zarzucił naruszenie art. 378
§ 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 13 § 2 k.p.c.
wskutek nieustosunkowania się w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia do
części zarzutów apelacji, tj. zarzutów naruszenia art. 376 ust. 1 zd. 3 p.u.n. w zw.
art. 13 § 2 k.p.c. oraz art. 321 § 1 k.p.c. poprzez orzeczenie co do przedmiotu
nie objętego żądaniem wniosku syndyka, a takie poprzez pominięcie dowodów
wykonania przez uczestnika obowiązku wskazania składników majątku
upadłego.
Natomiast zarzuty mieszczące się w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej
obejmują:
- błędną wykładnię art. 57 ust. 2 p.u.n. wskutek przyjęcia, że upadły lub jego
reprezentant ma obowiązek udzielania syndykowi szczegółowych wyjaśnień
dotyczących majątku upadłego z własnej inicjatywy oraz aktywnie współdziałać
z syndykiem. W konsekwencji, zdaniem skarżącego bezpodstawnie przyjął Sąd
odwoławczy, że uczestnik nie wykonał obowiązków wynikających z tego przepisu
i w efekcie Sąd ten wadliwie zastosował do uczestnika art. 373 ust. 1 pkt 4 p.u.n.;
- niewłaściwe zastosowanie art. 373 ust. 1 pkt 4 p.u.n. wskutek przyjęcia,
że zarzucane uczestnikowi nieudzielenie przezeń wyjaśnień było zawinione,
a uczestnik dopuścił się umyślnie niewskazania majątku;
- niewłaściwe zastosowanie art. 373 ust. 2 p.u.n. w zw. z art. 373 ust. 1
p.u.n., które uzasadnia skarżący wadliwym przyjęciem, że brak współpracy
uczestnika z syndykiem skutkował obniżeniem wartości ekonomicznej
przedsiębiorstwa i pokrzywdzeniem wierzycieli, a także uznanie zasadności
orzeczenia zakazu pomimo braku ustaleń co do zakresu obniżenia wartości
ekonomicznej przedsiębiorstwa i co do rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o wydanie
orzeczenia reformatoryjnego zgodnego z żądaniem apelacji uczestnika.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługiwała na uwzględnienie, ponieważ uzasadnione
okazały się zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego, sformułowane
w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej.
Nie okazały się natomiast uzasadnione zarzuty naruszenia przepisów
procesowych, tj. art. 378 § 1 k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.
i w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Pierwszy z wymienionych przepisów procesowych
zobowiązuje Sąd drugiej instancji do rozpoznania sprawy w granicach apelacji
oraz wzięcia z urzędu pod uwagę - w granicach zaskarżenia - nieważności
postępowania. Granice apelacji określa przede wszystkim zakres (granice)
zaskarżenia, co oznacza niedopuszczalność takiego rozpoznania apelacji, która
dotyczyłaby niezaskarżonej części orzeczenia. W przepisach dotyczących apelacji
nie ma natomiast mowy o rozpoznawaniu sprawy w granicach podniesionych
przez skarżącego zarzutów lub powołanych nowych faktów lub dowodów.
Podniesione zatem w apelacji zarzuty nie wyznaczają jej granic i podobnie jak
wnioski apelacji podlegają one tylko rozważeniu przez sąd odwoławczy. Granice
apelacji, określające z mocy art. 378 § 1 k.p.c. zakres rozpoznania sprawy przez
Sąd II instancji, wyznaczają więc oznaczenie zaskarżonego wyroku oraz zakres
jego zaskarżenia.
Wobec powyższego, zarzucane przez stronę skarżącą nieustosunkowanie
się Sądu odwoławczego do zarzutów podniesionych w apelacji nie uzasadnia
naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. Marginesowo jedynie można zauważyć, że Sąd
odwoławczy nie orzekał w przedmiocie wykraczającym ponad żądanie wniosku,
ponieważ istotą tego żądania było orzeczenie przez Sąd pozbawienia uczestnika
prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia
określonych funkcji. Natomiast zakresem przedmiotu żądania nie były objęte
przesłanki mające uzasadniać uwzględnienie wniosku, których ocena przez Sąd
ma jedynie znaczenie dla oceny samej zasadności żądania, a nie dla określenia
jego przedmiotu, czy zakresu.
Zarzuty naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. również okazały
się chybione, ponieważ zarzucane przez skarżącego pominięcie przy ocenie
5
materiału dowodowego określonych dowodów nie uzasadnia naruszenia żadnego
z tych przepisów. Takie uzasadnienie zarzutu mogłoby co najwyżej uzasadniać
naruszenie art. 382 k.p.c., ale przepis ten nie znalazł się wśród przepisów objętych
zarzutami naruszenia sformułowanymi w ramach podstaw kasacyjnych.
Zarzut pominięcia przy ocenie materiału dowodowego określonych dowodów nie
wskazuje na brak niezbędnego elementu uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia
spośród wymienionych w art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.
Natomiast art. 233 § 1 k.p.c. określa jedynie zasady oceny dowodów, a nie
konsekwencje ich pominięcia przy ocenie materiału dowodowego, a ponadto
zarzut naruszenia tego przepisu nie może odnieść zamierzonego skutku
w postępowaniu kasacyjnym wobec ograniczeń wynikających z art. 3983
§ 3 k.p.c.
Brak podstaw do uwzględnienia zarzutów mieszczących się w ramach
drugiej podstawy kasacyjnej skutkuje potrzebą oceny zarzutów naruszenia
przepisów prawa materialnego z uwzględnieniem stanu faktycznego stanowiącego
podstawę orzekania dla Sądu drugiej instancji.
Zasadnym okazał się zarzut skarżącego błędnej wykładni art. 57 ust. 2 p.u.n.
w odniesieniu do określenia obowiązku upadłego wynikającego z tego przepisu.
Rację ma skarżący negując wykładnię dokonaną przez Sąd drugiej instancji
a sprowadzającą się do stanowiska, że obowiązkiem upadłego jest zawsze
udzielanie z własnej inicjatywy sędziemu-komisarzowi lub syndykowi wszelkich
wyjaśnień dotyczących swojego majątku. Tymczasem wymieniony przepis jest
źródłem obowiązku upadłego udzielania wszelkich potrzebnych wyjaśnień, a zatem
można przyjąć, że ocenę ich przydatności czy wręcz niezbędności ustawodawca
powierza m.in. sędziemu-komisarzowi i syndykowi, którzy także powinni o tym
przedmiocie wykazać się niezbędnymi przejawami swojej własnej aktywności
w razie, gdy okoliczności konkretnej sprawy tego wymagają. To oni powinni
aktywnie egzekwować od upadłego udzielenie im takich wyjaśnień dotyczących
majątku upadłego, które w ich profesjonalnej ocenie uznane zostały za potrzebne.
Stanowisko takie wyrażono już w judykaturze, a mianowicie, że użyte w art. 57 ust.
2 p.u.n. pojęcie „potrzebnych wyjaśnień” odnosi się do obowiązku upadłego
udzielania odpowiedzi na postawione mu pytania i nie obejmuje obowiązku
6
udzielania informacji z własnej inicjatywy (por. wyrok SN z dnia 9 maja 2006 r.,
II PK 264/05, OSNP 2007/9-10/123). Zarzut błędnej wykładni art. 57 ust. 2 p.u.n.
okazał się więc uzasadniony.
Konsekwencją powyższej oceny zasadności zarzutu błędnej wykładni art. 57
ust. 2 p.u.n. jako źródła określonego nim obowiązku jest uznanie za trafny
zarzutu niewłaściwego zastosowania art. 373 ust. 1 pkt 4 p.u.n. wskutek przyjęcia,
że zarzucane uczestnikowi nieudzielenie z własnej inicjatywy potrzebnych
wyjaśnień stanowiło o niewykonaniu innych obowiązków ciążących na nim z mocy
ustawy, o czym stanowi ostatnio wymieniony przepis. Bierne zachowanie
uczestnika, które nie mogło jednak być kwalifikowane jako niewykonanie innego
obowiązku ciążącego na nim z mocy art. 57 ust. 2 p.u.n., nie mogło być
w konsekwencji uznane za świadczące o umyślnym dopuszczeniu się przez
uczestnika niewykonania obciążającego go z mocy ustawy obowiązku.
Trafny okazał się także zarzut niewłaściwego zastosowania art. 373 ust. 2
p.u.n. w ustalonym i przyjętym także przez Sąd odwoławczy za podstawę
orzekania stanie faktycznym. Sąd drugiej instancji zaaprobował bowiem ustalenie
co do braku możliwości precyzyjnego określenia stopnia obniżenia wartości
ekonomicznej przedsiębiorstwa i rozmiaru pokrzywdzenia wierzycieli. Brak tych
ustaleń Sąd odwoławczy potraktował jednak wyłącznie jako okoliczność
wpływającą na długość okresu orzekanego pozbawienia prawa prowadzenia
działalności gospodarczej, a nie jako brak niezbędnej przesłanki wymagającej
wzięcia jej przez sąd pod uwagę przy orzekaniu zakazu, a określonej przez
ustawodawcę jako szczególne skutki podejmowanych działań.
Tymczasem ustalenie zawinionego podejmowania działań wymienionych
w art. 373 ust. 1 pkt 1-4 p.u.n. nie przesądza jeszcze w stanowczy sposób
o możliwości orzeczenia przez sąd pozbawienia uczestnika przedmiotowego
prawa, ponieważ przy orzekaniu tego zakazu ustawodawca nałożył na Sąd
obowiązek dokonania równoczesnej oceny skutków podejmowanych działań i ich
skali (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2009 r., III CSK 297/08,
niepubl.). Innymi słowy, przy orzekaniu o zakazie prowadzenia na własny rachunek
działalności gospodarczej, a nie tylko przy określaniu okresu (rozmiaru) orzekanego
7
zakazu, sąd ma obowiązek brać pod uwagę, poza stopniem winy, także
i skutki podejmowanych działań, a w szczególności obniżenie wartości
przedsiębiorstwa i rozmiar pokrzywdzenia wierzycieli (postanowienie SN
z dnia 7 kwietnia 2011 r., IV CSK 410/10, nie publ.; postanowienie SN z dnia
14 lutego 2006 r., II CSK 14/05, nie publ.). Tymczasem w rozpoznawanej sprawie
przesłanek tych nie wzięto pod uwagę także w postępowaniu apelacyjnym, wobec
uznania w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku braku możliwości precyzyjnego
ich określenia. Przesądza to o zasadności zarzutu niewłaściwego zastosowania
art. 373 ust. 2 p.u.n., skutkującego w konsekwencji niewłaściwym, bo co najmniej
przedwczesnym zastosowaniem art. 373 ust. 1 p.u.n. i w konsekwencji
uwzględnieniem wniosku.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, działając na
podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.