Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 281/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Marta Romańska (przewodniczący)
SSN Iwona Koper (sprawozdawca)
SSN Anna Owczarek
w sprawie z powództwa Prokuratora Rejonowego w S.
przeciwko A. S., G. S. i P. S.
o zaprzeczenie ojcostwa,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 3 października 2014 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego A. S. od wyroku Sądu Okręgowego w O.
z dnia 5 grudnia 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w O. do ponownego rozpoznania wraz z
rozstrzygnięciem o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
A. S. zwrócił się do Prokuratora Rejonowego w S. o wytoczenie powództwa
o zaprzeczenie jego ojcostwa w stosunku do P. S., urodzonego 25 sierpnia 1983 r.
Podał w nim, że wykonane badania DNA potwierdziły brak pokrewieństwa
biologicznego między nimi z pewnością wynoszącą 100%. Wykonane zostały także
badania DNA, które potwierdziły ojcostwo A. W. w stosunku do P. S., z pewnością
wynoszącą 99,9984%. Wniosek o wytoczenie powództwa poparli P. S. i jego matka
G. S. Małżeństwo G. i A. S., zawarte 2 lipca 1983 r., zostało rozwiązane przez
rozwód wyrokiem z dnia 29 września 1984 r. Po rozwodzie ojciec nie utrzymywał
kontaktów z synem, płacił na jego rzecz alimenty. W wytoczonej przez Prokuratora
Rejonowego w S. sprawie o zaprzeczenie ojcostwa pozwani G. S. i P. S. wnosili o
oddalenie powództwa, a P. S. odmówił zgody na badanie DNA na okoliczność jego
pokrewieństwa z prawnym ojcem, wobec czego Sąd Rejonowy w S. oddalił wniosek
pozwanego A. S. o dopuszczenie na tę okoliczność dowodu z opinii
specjalistycznego instytutu. W konsekwencji tego, wyrokiem z dnia 17 lipca 2013 r.
oddalił powództwo.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 5 grudnia 2013 r. oddalił apelację
pozwanego A. S., bez podjęcia merytorycznej oceny zasadności jej zarzutów
uznając, że nie przysługuje mu legitymacja do zaskarżenia wyroku Sądu
Rejonowego.
W uzasadnieniu tego stanowiska wskazał, że w sytuacji gdy prokurator
wytacza powództwo o zaprzeczenie powództwa, które pozwany mógł wytoczyć
lecz z możliwości tej nie skorzystał i prawo to, określone w art. 63 k.r.o., z upływem
określonego termin wygasło, to wraz z jego utratą traci również prawo
do zaskarżenia apelacją wyroku oddalającego powództwo prokuratora.
Środki odwoławcze nie mogą bowiem służyć ochronie prawa nieistniejącego,
a wytoczenie powództwa przez prokuratora nie powoduje restytucji utraconego
uprawnienia pozwanych uczestniczących w tym procesie. Strony te nie mogą
zastępować prokuratora w zaskarżeniu wyroku, od którego nie wnosi on apelacji.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Okręgowego pozwany A. S., podniósł
zarzuty naruszenia art. 86 w zw. z art. 63 k.r.o. przez błędną wykładnię prowadzącą
do przyjęcia, że w sprawie o zaprzeczenie ojcostwa, wytoczonej przez prokuratora
3
pozwany ojciec nie posiada legitymacji do wniesienia środka odwoławczego od
wydanego przez sąd pierwszej instancji wyroku, z uwagi na brak interesu prawnego.
Wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem
pozwu, albo uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 454 § 2 k.p.c. w sprawach o zaprzeczenie ojcostwa prokurator
wytaczając powództwo pozywa wszystkie osoby, których stosunku pokrewieństwa
powództwo dotyczy, to jest męża matki, dziecko oraz matkę. Osoby te, jako strony
w procesie, mają samodzielną i niezależną od zachowania się pozostałych stron
legitymację do wnoszenia środków odwoławczych.
Wyłączenie prawa pozwanego do wniesienia apelacji od wyroku oddającego
powództwo prokuratora wywiódł Sąd Okręgowy z treści art. 63 k.r.o., który - jak
przyjął - nie tylko ogranicza jego prawo do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie
ojcostwa, ale także powoduje uszczuplenie praw wynikających z udziału
w charakterze pozwanego w takiej sprawie wytoczonej przez prokuratora.
Pogląd ten odzwierciedla stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone
w uchwale składu 7 sędziów z dnia 20 marca 1975 r., III CZP 81/74 (OSNCP 1975,
nr 10-11, poz. 142), której argumentację przytacza Sąd Okręgowy w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku. W powołanej uchwale wpisanej do księgi zasad prawnych
Sąd Najwyższy sformułował tezę, że pozwana matka dziecka nie może skutecznie
zaskarżyć wyroku oddalającego powództwo prokuratora o unieważnienie uznania
dziecka na tej podstawie, że uznający nie jest ojcem dziecka. Odpowiednie jej
zastosowanie do powództwa o zaprzeczenie ojcostwa potwierdził Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 7 czerwca 1979 r., II CR 173/78 (OSNCP 1979, nr 5, poz. 103).
U podstaw tego zapatrywania legło stwierdzenie, że powództwo
o zaprzeczenie ojcostwa wytoczone przez prokuratora na podstawie art. 86 k.r.o.
nie zastępuje powództwa osób uprawnionych, nie ma na celu ochrony ich praw i nie
przywraca im możliwości ochrony utraconego prawa w drodze zaskarżenia wyroku
oddalającego powództwo. Powództwo prokuratora jest powództwem samodzielnym
i jeżeli prokurator nie skarży wyroku oddalającego jego żądanie, to stronie
4
pozwanej przysługuje apelacja (wówczas rewizja) tylko wtedy, gdy w ten sposób
realizuje ona swe własne prawo, którego nie mogła zrealizować właśnie na skutek
powództwa prokuratora. W innym wypadku osobie uprawnionej nie przysługuje
apelacja, w szczególności zaś jej celem nie może być zastąpienie prokuratora
w zaskarżeniu wyroku, wówczas bowiem byłaby ona środkiem ochrony własnego
prawa, które skarżący utracił.
Stanowisko judykatury w odniesieniu do omawianego zagadnienia nie jest
jednak jednolite. Inaczej rozpatrywaną kwestie ocenił Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 27 marca 1969 r., I CR 10/69 (OSNC 1970, nr 1, poz. 10), w którym przyjął,
że termin zastrzeżony w art. 63 kro ogranicza jedynie prawo męża matki dziecka
do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa, nie należy jednak przypisywać
mu żadnego wpływu na prawa, które wynikają z udziału w charakterze pozwanego
w sprawie wytoczonej przez inną osobę z zachowaniem przysługującego jej
terminu albo przez prokuratora. Braku apelacji powoda od wyroku oddającego
powództwo nie można - w razie wniesienia apelacji przez jednego z pozwanych -
utożsamiać ze zrezygnowaniem z dalszego popierania powództwa. Pogląd ten
podtrzymał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 lutego 1999 r., I CKN
1060/98 (nie publ.), uchylając postanowienie o odrzuceniu apelacji pozwanego
z powodu niezachowania legitymacji do wystąpienia z powództwem o zaprzeczenie
ojcostwa, z uwagi na upływ terminu z art. 63 k.r.o.
Sąd Najwyższy w składzie obecnie orzekającym podziela drugi
z przedstawionych poglądów. Przywołując w pierwszej kolejności argumentację
powołaną w prezentujących go orzeczeniach Sądu Najwyższego wskazać trzeba
następujące względy przemawiające za jego przyjęciem.
Stosownie do art. 454 § 2 k.p.c. w sprawach o zaprzeczenie ojcostwa
wytaczanych przez prokuratora pozwanymi są osoby, których stosunku
pokrewieństwa dotyczy to powództwo, to jest mąż matki dziecka, matka i dziecko.
Każdej z tych osób, jako stronie postępowania przysługuje własna legitymacja do
wnoszenia środków odwoławczych, niezależnie od tego czy z możliwości takiej
korzystają pozostałe strony. Ich interes prawny w zaskarżeniu wyroku wyraża się
w uzyskaniu takiego rozstrzygnięcia, które kształtuje stan cywilny i pochodzenie
5
dziecka zgodnie z prawdą biologiczną, niezależnie od tego czy środek zaskarżenia
skierowany jest przeciwko wyrokowi uwzględniającemu, czy oddającemu
powództwo. Z treści art. 63 k.ro. wynika, że zastrzeżony w nim termin ogranicza
jedynie prawo męża matki do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa.
Za niedopuszczalną w świetle art. 176 ust. 1 i art. 78 Konstytucji
uznać należy rozszerzającą wykładnię art. 63 k.r.o. prowadzącą do niczym
nieuzasadnionego pozbawienia męża matki dziecka, pozwanego w sprawie
o zaprzeczenie ojcostwa wszczętej przez inną uprawnioną osobę lub przez
prokuratora, prawa do zaskarżenia wyroku wydanego w pierwszej instancji.
Przyjęte przez Sąd Okręgowy stanowisko w tym zakresie narusza prawo
prawnego ojca dziecka do ochrony życia prywatnego i rodzinnego wynikające z art.
47 i 18 Konstytucji RP. Warunkiem zapewnienia prawnej ochrony rodzicielstwa jest
w pierwszej kolejności ustalenie faktu rodzicielstwa zgodnie z rzeczywistym
stanem. Prawo do ochrony rodzicielstwa, w tym do ustalenia go zgodnie
z rzeczywistym stanem, obejmuje także aspekt negatywny tj. możliwość
zakwestionowania istnienia więzów pokrewieństwa. Ustawowe prawo do
rodzicielstwa w tym rozumieniu może doznawać ograniczenia z uwagi na potrzebę
ochrony stałości związków rodzinnych i dobro dziecka jednak z zachowaniem
właściwej równowagi między tymi chronionymi dobrami. Ocena w tym zakresie
powinna uwzględniać konkretne okoliczności danej sprawy uzasadniające
uwzględnienie lub oddalenie powództwa.
Kwestie związane z prawem dziecka oraz rodziców naturalnych do ustalenia
pochodzenia dziecka zgodnie z prawdą biologiczną były przedmiotem
rozstrzygnięć Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) na tle praw
gwarantowanych Europejską Konwencją Praw Człowieka (Dz.U. 1993 r, Nr 61,
poz. 284 ze zm.), w szczególności prawa do ochrony życia rodzinnego
i prywatnego (art. 8 Konwencji). Zgodnie ze stanowiskiem ETPC sytuacja, w której
domniemaniu prawnemu pozwala się na zdominowanie rzeczywistości biologicznej
nie jest zgodna, nawet uwzględniając margines uznania pozostawiony Państwu,
z obowiązkiem zapewnienia skutecznego poszanowania życia prywatnego
i rodzinnego (wyroki z dnia 24 listopada 2005 r. Shofman przeciwko Rosji i z dnia
6
z dnia 12 stycznia 2006 r., Mizzi przeciwko Malcie).
Jak przyjmuje się w orzecznictwie ETPC, w pewnych okolicznościach
ustanowienie terminów zawitych do wniesienia powództwa do zaprzeczenia
ojcostwa może służyć interesom pewności prawnej oraz interesom dziecka, a co za
tym idzie następujące w konsekwencji tego ograniczenie prawa dostępu do sądu
domniemanego ojca (art. 6 Konwencji) nie jest z nią sprzeczne. Jednak wskazane
reguły oraz ich stosowanie nie powinny uniemożliwiać stronom procesowym
wykorzystania dostępnych środków odwoławczych i pozbawiać możliwości
uzyskania sądowego rozstrzygnięcia zarzutu skarżącego, że nie jest ojcem
biologicznym (wyrok z 12 stycznia 2006 r. Mizzi p-ko Malta).
W tym stanie rzecz uzasadniony jest wniosek, że pozwany ojciec dziecka,
któremu w dacie wytoczenia powództwa przez prokuratora upłynął określony w art.
63 kro termin do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa, może zaskarżyć
apelacją wyrok oddalający powództwo prokuratora o zaprzeczenie ojcostwa.
Z tych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. orzekł jak
w sentencji.