Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 33/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jerzy Grubba (przewodniczący)
SSN Przemysław Kalinowski (sprawozdawca)
SSN Jarosław Matras
Protokolant Katarzyna Wełpa
w sprawie K. P.
oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie art. 535 § 5 k.p.k.
w dniu 11 marca 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na korzyść oskarżonego
od wyroku Sądu Okręgowego w P.
z dnia 30 maja 2014 r. utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego
w P.
z dnia 16 grudnia 2013 r.
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę K. P. Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 16 grudnia 2013 r., , Sąd Rejonowy w P. uznał K. P. za
winnego dokonania dwóch przestępstw oszustwa popełnionych na szkodę PZU SA
oraz usiłowania dokonania dalszych dwóch przestępstw oszustwa na szkodę tego
2
samego pokrzywdzonego, które to czyny polegały na wprowadzeniu w błąd
pracowników PZU SA co do zakresu powstałych uszkodzeń pojazdów i szkody
doznanej przez osobę fizyczną, w wyniku czego doszło do niekorzystnego
rozporządzenia mieniem pokrzywdzonego oraz do próby wyłudzenia takiego
mienia. Zachowania oskarżonego zakwalifikowano odpowiednio: jako przestępstwa
z art. 286 § 1 kk oraz art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk i wymierzono za nie kary
jednostkowe pozbawienia wolności i grzywny.
Następnie, na podstawie art. 85 k.k., art. 86 § 1 i § 3 k.k. Sąd I instancji
połączył orzeczone w pkt I, II, III i IV wyroku kary pozbawienia wolności i wymierzył
oskarżonemu karę łączną roku pozbawienia wolności oraz połączył orzeczone w pkt
I, II, III i IV kary grzywny i wymierzył oskarżonemu karę łączną 150 stawek grzywny,
ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł.
Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie
orzeczonej wobec oskarżonego w punkcie V kary łącznej pozbawienia wolności
zostało warunkowo zawieszone na okres 4 lat tytułem próby.
Ponadto, w oparciu o przepis art. 46 § 1 k.k. Sąd Rejonowy orzekł wobec
oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz
pokrzywdzonego - PZU S.A. w W. kwoty 3 395,76 zł, a także zasądził od
oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 936 zł tytułem zwrotu
poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego kosztów zastępstwa adwokackiego.
Powyższy wyrok zaskarżył osobistą apelacją oskarżony oraz jego obrońca.
Wywody apelacji oskarżonego podnosiły zarzuty dokonania przez Sąd I instancji
błędnych ustaleń faktycznych oraz niezastosowanie zasady in dubio pro reo, zaś
jego obrońca wskazywał na dokonanie błędnych ustaleń faktycznych z
naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów, określonej w art. 7 k.p.k.
Wyrokiem z dnia 30 maja 2014 r., sygn. … 420/14 Sąd Okręgowy w P. nie
uwzględnił wniesionych apelacji, uznając je za oczywiście bezzasadne i utrzymał
w mocy wyrok Sądu Rejonowego w P. z dnia 16 grudnia 2013 r., sygn. … 454/11.
Obecnie, na podstawie art. 521 § 1 k.p.k., Prokurator Generalny wniósł
kasację od powyższego wyroku zaskarżając go w całości na korzyść K. P.
Autor nadzwyczajnego środka zaskarżenia zarzucił orzeczeniu sądu
odwoławczego rażące i mogące mieć istotny wpływ na treść wyroku naruszenie
3
prawa karnego procesowego, to jest art. 139 § 1 k.p.k. w zw. z art. 450 § 3 k.p.k. i
art. 6 k.p.k., przez błędne uznanie, że zawiadomienie o terminie rozprawy
odwoławczej zostało prawidłowo doręczone oskarżonemu, podczas gdy
wymieniony wskazał inny adres dla doręczeń, i w konsekwencji tego uchybienia -
rozpoznanie sprawy przez Sąd Okręgowy w P. bez udziału oskarżonego, co
naruszyło jego prawo do obrony. W oparciu o tak postawiony zarzut skarżący
wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu w P. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja Prokuratora Generalnego wniesiona na korzyść osk. K. P. okazała
się oczywiście zasadna, a sformułowany w niej wniosek o uchylenie wyroku sądu
odwoławczego w pełni zasługiwał na uwzględnienie, co przemawiało za
rozpoznaniem nadzwyczajnego środka zaskarżenia na posiedzeniu w trybie
przewidzianym w art. 535 § 5 k.p.k. Zaskarżone rozstrzygnięcie zapadło bowiem z
rażącym naruszeniem przepisów proceduralnych wskazanych w kasacji, wprost
dotyczących prawa oskarżonego do osobistego udziału w rozprawie apelacyjnej i
możliwości bezpośredniej realizacji prawa do obrony również w postępowaniu
odwoławczym.
Sąd Okręgowy w P., procedując w sprawie nie dostrzegł, podobnie zresztą,
jak i obrońca K. P. uczestniczący w rozprawie odwoławczej, że oskarżony nie został
należycie powiadomiony o jej terminie.
Z analizy akt sprawy wynika w sposób jednoznaczny, że oskarżony na
rozprawie przed Sądem Rejonowym w P., w dniu 13 maja 2013 r., podał nowy
adres dla doręczeń korespondencji, tj. […] P., ul. G. 124a/5, dołączając także
informację o numerze swojego telefonu (k. 285-295, t. II). Zawiadomienia kierowane
następnie na ten adres przez Sąd Rejonowy w P., były odbierane przez
oskarżonego (k. – 414, 435). Natomiast Sąd Okręgowy w P. przesłał K. P.
zawiadomienie o terminie rozprawy odwoławczej na błędny adres, tj. [...] P., ul. G.
12a/5, która to przesyłka została zwrócona przez operatora pocztowego z adnotacją
o nie podjęciu jej w terminie, pomimo dwukrotnego awizowania (k. 443, t. III).
Na wyznaczoną rozprawę odwoławczą w dniu 30 maja 2014 r. oskarżony nie
stawił się, a Sąd Okręgowy w P. uznał, że został on właściwie powiadomiony o jej
4
terminie i jego niestawiennictwo nie stanowi przeszkody do prowadzenia rozprawy,
wobec czego rozpoznał wniesione apelacje.
Tymczasem, w realiach sprawy, zarówno powyższa ocena co do należytego
powiadomienia oskarżonego o terminie rozprawy apelacyjnej, jak i dalsze działania
sądu odwoławczego, były oczywiście wadliwe. Nie ulega bowiem wątpliwości, że o
należytym zawiadomieniu strony można mówić w sytuacji, gdy osoba uprawniona
miała realną możliwość otrzymania wiadomości przesłanej przez organ procesowy,
tj. w tym wypadku w wyniku skierowania stosownej korespondencji pod właściwy
adres. Tylko prawidłowe wykonanie obowiązku w tym zakresie umożliwia
zastosowanie reguł wynikających z dyspozycji art. 133 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 139 §
1 k.p.k.
Nawet gdy udział oskarżonego w rozprawie odwoławczej nie jest
obowiązkowy, to oskarżony ma prawo do uczestniczenia w niej i obowiązkiem Sądu
Okręgowego jest należyte zawiadomienie go o jej terminie. Tymczasem, w tej
sprawie, wobec skierowania korespondencji dotyczącej terminu rozprawy na inny
adres niż wskazany przez oskarżonego, Sąd Okręgowy w P. wadliwie przyjął, że
zostały zrealizowane przesłanki do przyjęcia domniemania prawidłowego
doręczenia osk. K. P. zawiadomienia o rozprawie odwoławczej.
W konsekwencji powyższych uchybień, doszło do rażącej obrazy art. 450 § 3
k.p.k., co mogło mieć istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 listopada 2003 r., sygn. IV KK 350/03, LEX nr 82313).
Środki odwoławcze wniesione na korzyść oskarżonego zostały bowiem rozpoznane
pod nieobecność osk. K. P., chociaż nie został on należycie powiadomiony o
terminie tej czynności.
Nie ulega wątpliwości, że wprawdzie specyfika postępowania
drugoinstancyjnego, nie przemawia za każdorazowo obligatoryjnym udziałem
oskarżonego w rozprawie, ale przy ocenie znaczenia możliwości zrealizowania
uprawnienia w tym zakresie istotną rolę odgrywa ustalenie, czy przedmiotem
rozpoznania na niej mają być kwestie natury wyłącznie prawnej, czy również - i w
jakim zakresie - natury faktycznej. Wykładnia norm art. 6 ust. 1 i 3 lit. c Europejskiej
Konwencji Praw Człowieka dokonywana przez Europejski Trybunał Praw Człowieka
w Strasburgu wskazuje, że jako konieczne traktuje się dopuszczenie oskarżonych
5
do udziału w rozprawie apelacyjnej co najmniej wówczas, gdy podnoszone są
zarzuty odnoszące się do ustaleń faktycznych, zaś wtedy, gdy sąd odwoławczy
kontroluje wyrok wyłącznie pod względem prawnym, wymagane jest dopuszczenie
do udziału w rozprawie obrońcy (szerzej na ten temat wypowiedział się Sąd
Najwyższy m.in. w wyrokach: z dnia 25 maja 2001 r., sygn. IV KKN 591/00, LEX nr
51404, czy też z dnia 8 maja 2008 r., sygn. III KK 520/07 LEX nr 435387).
Znaczenie realnej możliwości korzystania z prawa do uczestniczenia w
rozprawie jako jednego z elementarnych przejawów realizacji prawa do obrony
należącego do podstawowych standardów rzetelnego procesu karnego podkreślane
było wielokrotnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Udział oskarżonego i – jeżeli
ma obrońcę, to także obrońcy – w rozprawie ma charakter gwarancyjny i obejmuje
zarówno uczestniczenie w rozprawie głównej, jak i rozprawie przed Sądem
odwoławczym. Nie trzeba dowodzić, że prawidłowe zawiadomienie oskarżonego o
terminie rozprawy ma decydujące znaczenie z punktu widzenia możliwości
skorzystania z tego uprawnienia.
Podkreślić także należy, że w tej sprawie doszło do rażącego naruszenia
praw i interesów oskarżonego w wyniku oczywiście wadliwego postąpienia Sądu
Okręgowego, który najpierw skierował zawiadomienie o terminie rozprawy pod
błędny adres, a następnie bezpodstawnie uznał takie doręczenie za prawidłowe, co
w dalszej konsekwencji doprowadziło do wadliwego przekonania, że nie ma
przeszkód procesowych do rozpoznania apelacji wniesionych przez osk. K. P. i jego
obrońcę.
Tymczasem, nie może ulegać wątpliwości, że oskarżony nie został
prawidłowo zawiadomiony o terminie rozprawy odwoławczej w sytuacji, gdy
zawiadomienie wysłano na błędny adres. Bez znaczenia jest przy tym także i to, że
z adnotacji doręczyciela korespondencji nie wynikało, iż adres wskazany przez sąd
nie jest prawidłowy, natomiast odnotowano, że zawiadomienie nie zostało
doręczone wskutek nieobecności oskarżonego (podobnie Sąd Najwyższy w wyroku
z dnia 5 października 2004 r., V KK 109/04, LEX nr 126717).
Zatem, podzielić należało pogląd wyrażony przez skarżącego w kasacji, że
skoro Sąd Okręgowy w P., błędnie uznał za prawidłowe i skuteczne zawiadomienie
osk. K. P. o terminie rozprawy odwoławczej, w sytuacji, gdy w jego apelacji
6
osobistej i apelacji obrońcy sformułowano zarzuty w zakresie ustaleń faktycznych, a
więc co do istoty sprawy, wraz z wnioskami o uniewinnienie od popełnienia
zarzucanych czynów, to tym samym rozpoznał tę sprawę z rażącym naruszeniem
przepisów wskazanych w zarzucie kasacji, pozbawiając tegoż oskarżonego prawa
do obrony materialnej, w tym także możliwości ewentualnego złożenia wyjaśnień
uzupełniających. Sama obecność obrońcy oskarżonego na rozprawie odwoławczej
nie okazała się, jak widać, wystarczająca i oczywiście nie może konwalidować tego
uchybienia. Znaczenie wskazanego uchybienia jest niewątpliwie istotne, a – w
świetle norm konwencji o ochronie praw człowieka – przynajmniej potencjalna
możliwość jego wpływu na treść rozstrzygnięcia nie może budzić wątpliwości,
zwłaszcza, gdy się zauważy, jak aktywnie osk. K. P. korzystał z uprawnień
procesowych na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w P. dołoży zatem
należytej staranności przy kierowaniu korespondencji procesowej do stron
postępowania i wnikliwie zweryfikuje dopełnienie warunków formalnych
umożliwiających przeprowadzenie rozprawy odwoławczej.
Mając to wszystko na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.