Pełny tekst orzeczenia

358/4/B/2015

POSTANOWIENIE

z dnia 18 listopada 2014 r.

Sygn. akt Ts 263/13



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Stanisław Biernat,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej M. M.-F. sprawie zgodności:

§ 7 ust. 1 pkt 11 w związku z § 7 ust. 4 w związku z § 6 oraz § 19 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461) oraz art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2014 r. poz. 635, ze zm.) z art. 64; art. 64 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1; art. 65 ust. 1, 2 i 4 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1; art. 64 i art. 65 ust. 1, 2 i 4 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 23 września 2013 r. adwokat M. M.-F. (dalej: skarżąca) sformułowała następujące zarzuty. Po pierwsze, że § 7 ust. 1 pkt 11 w związku z § 7 ust. 4 w związku z § 6 oraz § 19 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461; dalej: rozporządzenie) są niezgodne z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 64, art. 65 ust. 1, 2 i 4 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem skarżącej przepisy te są niekonstytucyjne w zakresie, „w jakim przewidują wynagrodzenie dla pełnomocnika z urzędu, wypłacane przez Skarb Państwa w wysokości 60,00 zł, abstrahując całkowicie od niezbędnego nakładu czasu pracy oraz stopnia jej skomplikowania pod względem faktycznym i prawnym, różnicują wynagrodzenie adwokata z urzędu wyłącznie w zależności od tego, kto ponosi koszty tego wynagrodzenia, nie były podwyższane ani waloryzowane od dnia wprowadzenia, tj. od 28 września 2002 r., pomijają realia gospodarcze wykonywanej pracy i wzrost kosztów związanych z możliwością świadczenia pomocy prawnej z urzędu, przerzucają koszty świadczenia pomocy prawnej ze Skarbu Państwa na pełnomocników z urzędu, przekraczają granice ustawowej delegacji zawartej w art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. [– Prawo o adwokaturze (Dz. U. Nr z 2014 r. poz. 635, ze zm.; dalej: prawo o adwokaturze)]”. Po drugie, że art. 29 ust. 2 prawa o adwokaturze w zakresie, „w jakim nie zobowiązuje Ministra Sprawiedliwości do uwzględnienia niezbędnego nakładu pracy i stopnia skomplikowania sprawy przy ustalaniu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu ponoszonych przez Skarb Państwa, ani też nie zobowiązuje Ministra Sprawiedliwości do okresowej waloryzacji stawek przewidzianych rozporządzeniem”, jest niezgodny z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 64 oraz art. 65 ust. 1, 2 i 4 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym. Skarżąca świadczyła pomoc prawną z urzędu w sprawie o alimenty. Jak podkreśliła, prowadzenie tej sprawy było niezwykle trudne ze względu na chorobę słuchu reprezentowanego. Wyrokiem z 21 lutego 2013 r. (sygn. akt VIII RC 856/11) Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, VIII Wydział Rodzinny i Nieletnich (dalej: Sąd Rejonowy w Łodzi; sąd pierwszej instancji) zasądził od pozwanego na rzecz osoby reprezentowanej przez skarżącą alimenty w wysokości po 400 zł miesięcznie, płatne z góry do dnia 10. każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności, którejkolwiek z rat (pkt 1 sentencji), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2 sentencji), a także rozstrzygnął o wynagrodzeniu dla skarżącej. W tej kwestii Sąd zasądził od Skarbu Państwa (tj. Sądu Rejonowego w Łodzi) na rzecz skarżącej 90 zł plus 20,70 zł podatku VAT tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (pkt 6 sentencji), oddalił natomiast jej wniosek o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu według wartości przedmiotu sporu (pkt 7 sentencji). Sąd wskazał w uzasadnieniu: „[z] uwagi na wzajemne zniesienie kosztów procesu, w którym powód wygrał jedynie w 25%, zważywszy, iż żądanie pozwu opiewało na 1500 zł, a Sąd zasądził 400 zł, brak było podstaw do obciążenia pozwanego kosztami zastępstwa procesowego powoda. W sytuacji zaś, w której kosztów zastępstwa procesowego nie ponosi zobowiązany do alimentów (a contrario § 7 ust. 4 […] rozporządzenia), ale Skarb Państwa, zastosowanie znajduje § 7 [ust. 1] pkt 11 (…) rozporządzenia, ustalający stawkę minimalną w sprawie o alimenty na 60 zł”. Jednocześnie Sąd podkreślił, że z uwagi na zawiłość sprawy i znaczny nakład pracy pełnomocnika przyznał mu wynagrodzenie w maksymalnej wysokości 150% stawki minimalnej.

Skarżąca wyrok ten zaskarżyła apelacją w części (tj. w zakresie punktów 2 i 7), zarzucając m.in. naruszenie § 7 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia przez jego zastosowanie; § 6 rozporządzenia przez jego niezastosowanie w związku z art. 2, art. 8 ust. 1 i 2, art. 9, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 64, art. 65 ust. 1, 2 i 4, art. 92 ust. 1 Konstytucji w związku z art. 16 ust. 1–3 i art. 29 ust. 1 i 2 prawa o adwokaturze, a także wskazanych w apelacji przepisów prawa międzynarodowego przez ich niezastosowanie. Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku, m.in. przez zasądzenie na jej rzecz kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu, które nie zostały uiszczone w całości ani w żadnej części, obliczonych stosownie do wartości przedmiotu sporu, jak również o zasądzenie na jej rzecz kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym, które nie zostały uiszczone w całości ani w żadnej części, według norm prawem przepisanych.

Wyrokiem z 21 maja 2013 r. (sygn. akt XII Ca 176/13) Sąd Okręgowy w Łodzi, Wydział XII Cywilny Rodzinny (dalej: Sąd Okręgowy w Łodzi) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że: oddalił powództwo w całości; oddalił apelację powoda; nie obciążył go kosztami procesu za obie instancje; przyznał i nakazał wypłacić skarżącej ze Skarbu Państwa (tj. Sądu Rejonowego w Łodzi) 73,80 zł brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym. Sąd nie zmienił natomiast wyroku w zakresie pkt 6 i 7 sentencji (tj. zasądzenia od Skarbu Państwa na rzecz skarżącej 90 zł plus VAT tytułem zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz oddalenia jej wniosku o zasądzenie kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu według wartości przedmiotu sporu).

W zarządzeniu z 25 marca 2014 r., doręczonym 3 kwietnia 2014 r., sędzia Trybunału wezwał skarżącą do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej, tj. wskazania, jakie jej wolności lub prawa wyrażone w art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 64, art. 65 ust. 1, 2 i 4 oraz art. 92 ust. 1 Konstytucji i w jaki sposób zostały naruszone przez zakwestionowane w skardze przepisy, a także doręczenia uwierzytelnionej kopii apelacji skarżącej od wyroku Sądu Rejonowego Łodzi z 21 lutego 2013 r. (sygn. akt VIII RC 856/11). W piśmie z 10 kwietnia 2014 r. skarżąca odniosła się do zarządzenia.

Zdaniem skarżącej zakwestionowane przepisy naruszają: po pierwsze, „prawo do własności i innych praw majątkowych, w tym prawo do wynagrodzenia” (art. 64 Konstytucji), ponieważ przyznane na ich podstawie wynagrodzenie (tj. 60 zł plus VAT, maksymalnie 150% tej stawki, czyli 90 zł plus VAT) jest nieadekwatne do nakładu pracy i poniesionych kosztów. Po drugie, „prawo do ochrony (…) własności oraz wynagrodzenia, polegające na zakazie ograniczania lub pozbawiania tych praw na zasadach dyskryminacyjnych, nieproporcjonalnych oraz w inny sposób niż w drodze ustawy” (art. 64 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji). Jak twierdzi skarżąca, zakwestionowane przepisy przez to, że zmuszają pełnomocników z urzędu do finansowania pomocy prawnej z własnych środków, dyskryminują ich w stosunku do pełnomocników świadczących pomoc prawną z wyboru, a także w stosunku do innych grup zawodowych, np. biegłych sądowych. Zdaniem skarżącej zakwestionowane przepisy nierówno traktują także pełnomocników świadczących pomoc prawną z urzędu. Jak podkreśliła, wysokość ich wynagrodzenia jest zależna od tego, kto ponosi koszty wynagrodzenia (strona przegrywająca czy Skarb Państwa). Po trzecie, „prawo do minimum egzystencji, gwarantowane poprzez uregulowanie prawa do wynagrodzenia minimalnego za świadczoną pracę w drodze ustawy, a nie rozporządzeń, na niedyskryminacyjnych zasadach” (art. 65 ust. 1, 2 i 4 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji). Po czwarte, „prawo do oczekiwania, że wszelkie ograniczenia konstytucyjnych praw podmiotowych będą dokonywane w drodze ustawy, zaś w przypadku delegowania tych uprawnień, delegacja ustawowa będzie precyzyjna i nie będzie pozwalała na dowolne regulowanie praw skarżącej przez organ władzy wykonawczej, przy całkowitym braku poszanowania dla konstytucyjnych wolności i praw (art. 64 i art. 65 ust. 1, 2 i 4 w związku z art. 2, art. 30, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i art. 92 ust. 1 Konstytucji). W ocenie skarżącej zakwestionowane przepisy rozporządzenia nie określają sposobu ustalania kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu, wskazują natomiast – jak zarzuciła – sztywne kwoty, nieprzystające do warunków gospodarczych, skomplikowania sprawy, niezbędnego nakładu czasu pracy pełnomocnika z urzędu itp. Z kolei zakwestionowany art. 29 ust. 2 prawa o adwokaturze zawiera nieprecyzyjne upoważnienie dla Ministra Sprawiedliwości w sprawie zasad określenia wysokości wynagrodzenia, co narusza art. 92 ust. 1 Konstytucji.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna jest sformalizowanym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Jej merytoryczne rozpoznanie jest uzależnione od spełnienia warunków wynikających zarówno z art. 79 ust. 1 Konstytucji, jak i z art. 46 oraz art. 47 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Skargom konstytucyjnym niespełniającym tych warunków oraz skargom oczywiście bezzasadnym Trybunał Konstytucyjny odmawia nadania dalszego biegu.

Skarżąca poddała kontroli Trybunału normę prawną zbudowaną z przepisów rozporządzenia w brzmieniu: „Stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego o (…) alimenty, (…) – 60 zł, z zastrzeżeniem ust. 4” (§ 7 ust. 1 pkt 11); „Opłaty, o których mowa w ust. 1 pkt 11, ustala się od wartości przedmiotu sprawy, jeżeli obowiązek zwrotu kosztów obciąża osobę zobowiązaną do alimentów (…)” (§ 7 ust. 4); „Stawki minimalne wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy: 1) do 500 zł – 60 zł; 2) powyżej 500 zł do 1500 zł – 180 zł; powyżej 1500 zł do 5000 zł – 1200 zł; powyżej 10 000 zł do 50 000 zł – 2.400 zł; powyżej 50 000 zł do 200 000 zł – 3600 zł; powyżej 200 000 zł – 7200 zł” (§ 6); „Koszty nieopłaconej pomocy prawnej ponoszone przez Skarb Państwa obejmują: 1) opłatę w wysokości nie wyższej niż 150% stawek minimalnych, o których mowa w rozdziałach 3-5 (…)” (§ 19).

Istotą zarzutów sformułowanych w skardze są „rażąco niskie” stawki minimalne opłat za czynności adwokackie w sprawach z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego o alimenty, które nie odzwierciedlają nakładu pracy pełnomocnika ani stopnia skomplikowania sprawy – zarówno pod względem faktycznym, jak i prawnym. Przyznane na podstawie tych stawek wynagrodzenie narusza – co zarzuciła skarżąca – prawa majątkowe adwokatów świadczących pomoc prawną z urzędu. Zakwestionowane w skardze przepisy dyskryminują tych pełnomocników, którym wynagrodzenie wypłaca Skarb Państwa, a nie osoba zobowiązana do alimentów.

W kwestii konstytucyjności wysokości stawek minimalnych za czynności pełnomocników świadczących pomoc prawną z urzędu Trybunał wypowiedział się w wyroku z 29 sierpnia 2006 r. (SK 23/05, OTK ZU nr 8/A/2006, poz.94). Trybunał wyraził wówczas pogląd, w myśl którego sformułowane w aktach prawa międzynarodowego (tj. Europejskiej Karcie Społecznej sporządzonej w Turynie 18 października 1961 r., Dz. U. z 1999 r. Nr 8, poz. 67 oraz ratyfikowanym przez Polskę Międzynarodowym Pakcie Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych otwartym do podpisu w Nowym Jorku 19 grudnia 1966 r., Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 169) kryteria „godziwego wynagrodzenia”, czy też „wynagrodzenia minimalnego”, nie mają bezpośredniego odniesienia do osób wykonujących wolne zawody. Trybunał podkreślił, że radca prawny i adwokat to – z jednej strony – podmioty prowadzące działalność gospodarczą w rozumieniu przepisów ustawy z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2013 r. poz. 672, ze zm.), z drugiej jednak strony – to podmioty wykonujące zawód zaufania publicznego. W związku z tym – jak orzekł Trybunał – „świadczenie pomocy prawnej przez radcę prawnego [i adwokata] w ramach wykonywania zawodu zaufania publicznego objęte jest wzmocnionymi gwarancjami konstytucyjnymi jako forma zinstytucjonalizowanego systemu pomocy prawnej. »Normatywne określenie istoty zawodów adwokata i radcy prawnego, jako udzielanie pomocy prawnej, wskazuje na szczególny charakter tych zawodów. (…) Użyte w ustawie wyrażenie »pomoc« wyraźnie wskazuje na specjalną misję społeczną przypisaną tym zawodom« (M. Tabernacka, Pojęcie zawodu zaufania publicznego, »Przegląd Prawa i Administracji«, tom LXII, Wrocław 2004, s. 299). Ustawodawca, dając możliwość kreowania samorządów zawodowych, wyznacza im określoną rolę publiczną. Z treści art. 17 Konstytucji można wnosić o pewnych obowiązkach publicznoprawnych ciążących na członkach korporacji radców prawnych [adwokatów] i istotnej roli zawodów prawniczych w procesie wymiaru sprawiedliwości (por. wyrok TK z 22 listopada 2004 r., sygn. SK 64/03, OTK ZU nr 10/A/2004, poz. 107, s. 1287). (…) Ustawowe ukształtowanie (na podstawie art. 17 ust. 1 Konstytucji) samorządu zawodu zaufania publicznego oznacza możliwość zlecania takim korporacjom wykonywania określonych funkcji o charakterze publicznoprawnym. Zapewnienie pomocy prawnej osobom, których ze względu na sytuację materialną nie stać na ponoszenie kosztów tej pomocy, należy do obowiązków władzy publicznej. Stanowi to jedną z gwarancji urzeczywistnienia konstytucyjnego prawa do sądu. Obowiązek ten ma charakter obowiązku publicznoprawnego. Jego ciężar rozdzielony jest pomiędzy Skarb Państwa i korporacje zawodowe – radców prawnych i adwokatów”.

W kwestii natomiast „wolności wykonywania zawodu” (art. 65 ust. 1 Konstytucji), w odniesieniu do tzw. wolnych zawodów, Trybunał wypowiedział się w wyroku z 19 października 1999 r. (SK 4/99, OTK ZU nr 6/1999, poz. 119). Trybunał wyraził pogląd, zgodnie z którym „treścią wolności wykonywania zawodu jest stworzenie sytuacji prawnej, w której: po pierwsze, każdy mieć będzie swobodny dostęp do wykonywania zawodu, warunkowany tylko talentami i kwalifikacjami; po drugie, mieć będzie następnie rzeczywistą możliwość wykonywania swojego zawodu oraz – po trzecie, nie będzie przy wykonywaniu zawodu poddany rygorom podporządkowania, które charakteryzują świadczenie pracy. Jest jednak rzeczą oczywistą, że wolność wykonywania zawodu nie może mieć charakteru absolutnego i że musi być poddana reglamentacji prawnej, w szczególności gdy chodzi o uzyskanie prawa wykonywania określonego zawodu, wyznaczenie sposobów i metod (ram) wykonywania zawodu, a także określenie powinności wobec państwa czy samorządu zawodowego. Innymi słowy, konstytucyjna gwarancja »wolności wykonywania zawodu« nie tylko nie kłóci się z regulowaniem przez państwo szeregu kwestii związanych tak z samym wykonywaniem zawodu, jak i ze statusem osób zawód ten wykonujących, ale wręcz zakłada potrzebę istnienia tego typu regulacji, zwłaszcza, gdy chodzi o zawód zaufania publicznego, jakim jest zawód adwokata. Oczywiste jest też, że takie regulacje mogą wprowadzać różnego rodzaju ograniczenia »wolności wykonywania zawodu«”. W orzeczeniu tym Trybunał stanął również na stanowisku, że wyrażone w art. 65 ust. 4 Konstytucji prawo do określenia w drodze ustawy minimalnej wysokości wynagrodzenia za pracę lub sposobu ustalania jej wysokości odnosi się do osób pozostających w stosunku pracy. Nie ma natomiast podstaw do odnoszenia go także do sytuacji adwokatów prowadzących kancelarie indywidualnie lub wspólnie z innym adwokatem.

Odnośnie do zarzutów sformułowanych w skardze Trybunał zwraca uwagę na to, że wysokość zakwestionowanej przez skarżącą stawki minimalnej nie przesądza o tym, iż niemożliwe jest osiągnięcie przez pełnomocnika świadczącego pomoc prawną z urzędu w sprawie o alimenty wyższego wynagrodzenia. Trzeba bowiem zauważyć, że in concreto sąd przyznał skarżącej – jej zdaniem – „rażąco niskie” wynagrodzenie tylko dlatego, że reprezentowana przez nią strona w ostateczności przegrała proces. Jeśliby natomiast sądy orzekły zgodnie z żądaniami sformułowanymi w pozwie, to wysokość płacy skarżącej – jako pełnomocnika strony uprawnionej do alimentów – zostałaby obliczona na podstawie § 6 rozporządzenia, tj. przepisu określającego stawki minimalne według wartości przedmiotu sprawy. Zakwestionowana w skardze norma uzależnia bowiem wysokość taryfowego wynagrodzenia adwokackiego de facto nie od tego, kto ponosi koszty nieopłaconej pomocy prawnej (Skarb Państwa czy strona przegrywająca), lecz od tego, którą stronę sporu o alimenty reprezentuje adwokat (wygrywającą czy przegrywającą), oraz od wyniku procesu.

Trybunał zauważa również , że przyjęte przez ustawodawcę rozwiązanie nie dotyczy wszystkich określonych w rozporządzeniu stawek minimalnych, lecz tylko stawek w sprawach alimentacyjnych. Ratio legis zakwestionowanej w skardze normy wynika zatem z woli chronienia przez prawodawcę osób uprawnionych do alimentów, a więc tych, które z reguły żyją w niedostatku, a przez to są niezdolne do samodzielnej egzystencji. W związku z tym ciężar zagwarantowania im prawa do sądu został rozłożony pomiędzy Skarb Państwa i adwokata wyznaczonego przez organ samorządu zawodowego.

Mając powyższe na względzie, Trybunał stwierdza, że zarzuty naruszenia konstytucyjnych praw skarżącej są oczywiście bezzasadne.

Wskazana okoliczność jest – zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 i w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK – podstawą odmowy nadania analizowanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.

Skarżąca twierdzi także, że zakwestionowane przepisy rozporządzenia są niekonstytucyjne, ponieważ nie wprowadzają żadnych mechanizmów waloryzujących stawki, nie określają także sposobu ustalania kosztów pomocy prawnej świadczonej z urzędu.

Zdaniem Trybunału skarżąca wskazuje na wadliwość wynikającą z zaniechania nowelizacji zakwestionowanych przepisów, jak również nieuregulowania w nich odpowiedniej – z punktu widzenia interesu skarżącej – materii. Należy zatem przypomnieć, że co do zasady brak regulacji oznacza, że mamy do czynienia z zaniechaniem prawodawczym. Badanie takich zaniechań oraz stwierdzanie naruszenia ustawy zasadniczej przez zaniechanie prawodawcze nie mieści się w zakresie właściwości Trybunału Konstytucyjnego, co jednoznacznie wynika z art. 188 pkt 1–3 Konstytucji. Jak orzekł Trybunał w wyroku z 19 listopada 2001 r., „zarzuty nie mogą polegać na wskazywaniu, że przepis nie zawiera konkretnej regulacji, której istnienie zadowalałoby wnioskodawcę” (K 3/00, OTK ZU nr 8/2001, poz. 251).

Zarzut zaniechania ustawodawczego (luki normatywnej) nie może być przedmiotem badania w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym, stąd też – na podstawie art. 49 w związku z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – analizowanej skardze należało odmówić nadania dalszego biegu w tym zakresie.

Skarżąca zakwestionowała także art. 29 ust. 2 prawa o adwokaturze w brzmieniu: „Minister Sprawiedliwości, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Adwokackiej, określi w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady ponoszenia kosztów, o których mowa w ust. 1 [tj. kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej z urzędu, które ponosi Skarb Państwa], z uwzględnieniem sposobu ustalania tych kosztów, wydatków stanowiących podstawę ich ustalania oraz maksymalnej wysokości opłat za udzieloną pomoc”.

Trybunał zwraca uwagę na to, że jest to przepis upoważniający do wydania rozporządzenia. W związku z tym nie mógł być podstawą żadnego z orzeczeń wydanych w sprawie skarżącej.

Okoliczność ta jest – na podstawie art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK – podstawą odmowy nadania analizowanej skardze dalszego biegu w zakresie zarzutów niekonstytucyjności art. 29 ust. 2 prawa o adwokaturze.



Z tych powodów Trybunał postanowił jak w sentencji.