Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 80/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodnicząca:

SSO Monika Miller-Młyńska

Protokolant:

stażysta Michał Maśnik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 marca 2016 r. w S.

sprawy K. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o przeliczenie emerytury

na skutek odwołań K. S. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S.

z dnia 5 października 2015 roku znak: PC/028533051/5 i (...)

oddala odwołania.

UZASADNIENIE

W dniu 15 września 2015 r. K. S. (1) nadała na poczcie adresowany do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. wniosek o treści: „ Przekazując w załączeniu pismo NP ZOZ (...) S.C. w S. z dnia 10.09.2015 roku, uprzejmie proszę o dokonanie uzupełnienia mojego stażu pracy przy naliczeniu należnych mi świadczeń emerytalno-rentowych.” Do pisma dołączyła datowane na 10 września 2015r. zaświadczenie podpisane przez W. M., wspólniczkę spółki cywilnej (...), w którym wskazano wyłącznie, że K. S. jest zatrudniona w NP ZOZ (...) S.C. z siedzibą w S. na podstawie umowy zlecenia od 01.06.2009r. do chwili obecnej. W piśmie wskazano ponadto, że w okresie od 01.06.2009r. do 31.08.2015r. ubezpieczona nie korzystała ze zwolnień lekarskich i nie przebywała na urlopie bezpłatnym oraz, że należne składki ZUS zostały odprowadzone w ustawowym terminie.

W rozpatrzeniu powyższego wniosku organ rentowy wydał w dniu 5 października 2015r. dwie decyzje. W pierwszej z nich, dotyczącej przysługującej K. S. renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową (znak: PC/028533051/5) wskazał, że dokonał ponownego obliczenia stażu pracy, uznając, że wynosi on 31 lat i 6 miesięcy okresów składkowych oraz 5 lat okresów nieskładkowych. Wyjaśnił zarazem, że po uwzględnieniu wniosku o zmianie stażu pracy wysokość świadczenia ubezpieczonej jest nadal niższa od aktualnie przysługującego w kwocie gwarancyjnej 60% podstawy wymiaru, w związku z czym świadczenie będzie nadal wypłacane w dotychczasowej wysokości, tj. 2144,13 zł miesięcznie. W decyzji wyjaśniono jednocześnie, że wysokość świadczenia po zmianie stażu pracy to 1569,77 zł. W załączniku do powyższej decyzji szczegółowo wypisano uwzględnione w stażu pracy okresy zatrudnienia ubezpieczonej; wskazano w nim, że jednym z nich jest okres od 1 czerwca 2009r. do 31 sierpnia 2015r.

W imieniu ubezpieczonej w dniu 5 stycznia 2016 roku odwołanie od powyższych decyzji złożyła pełnomocnik będąca radczynią prawną, domagając się jej zmiany w bliżej niesprecyzowany przez siebie sposób. Zarzuciła, że organ rentowy dokonał doręczenia decyzji w sposób uniemożliwiający ubezpieczonej właściwe wyliczenie terminu do złożenia odwołania. Wskazała nadto, że w obu decyzjach organ rentowy nie uwzględnił faktu, że ubezpieczona po przejściu na emeryturę w okresie od 01.06.2009r. do 31.08.2015r. pracowała w zawodzie oraz odprowadzała należne składki do ZUS w terminie. Podniosła, że ubezpieczona „ złożyła wniosek o doliczenie stażu z tytułu wypracowania nowego okresu, a nadto wniosek o przeliczenie podstawy wymiaru emerytury z uwzględnieniem zarobków uzyskanych po jej przyznaniu”, jednak organ rentowy pominął w jej ocenie całkowicie okoliczności wskazane w tymże wniosku.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołań od obu decyzji w całości, wskazując, że wskazywane przez ubezpieczoną okresy zatrudnienia zostały uwzględnione w jej stażu ubezpieczeniowym i zwracając uwagę, że ubezpieczona dotychczas nie wnosiła o przeliczenie podstawy wymiaru świadczenia i nie składała żadnych dokumentów potwierdzających wysokość wynagrodzeń. Zwrócił też uwagę, że mając na względzie treść odwołania potraktowano je jako wniosek o przeliczenie świadczenia i zobowiązano ubezpieczoną do przedłożenia zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu.

Pismem procesowym z dnia 15 marca 2016r. pełnomocnik organu rentowego poinformował, że postępowanie zmierzające do rozpoznania nowego wniosku jest jeszcze w toku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Decyzją z 14 lutego 1991 roku organ rentowy przyznał K. S. (1), urodzonej (...), prawo do emerytury, poczynając od 16 stycznia 1991r., tj. od osiągnięcia wieku emerytalnego.

Niesporne, a nadto dowód: decyzja z 14.02.1991r. – k. 14-15, pl. I akt ZUS O/S. dot. K. S..

Decyzją z dnia 23 września 2004 r. organ rentowy przyznał K. S. (1) prawo do stałej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową. Uwzględnił przy tym jej staż ubezpieczeniowy wynoszący 25 lat, 3 miesiące i 20 dni okresów składkowych oraz 5 lat okresów nieskładkowych. Ostatni zaliczony okres składkowy kończył się 31 stycznia 1991 roku.

W decyzji wskazano, że z uwagi na osiąganie przez ubezpieczoną dochodu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej zbieg świadczeń E i PC nie przysługuje, wobec czego podjęto wypłatę świadczenia korzystniejszego.

Wysokość świadczenia po waloryzacji wyliczono na 862,85 zł, zaznaczono zarazem, że rentę podwyższono do 60% podstawy wymiaru, tj. do kwoty 1368,21 zł.

Niesporne, a nadto dowód: decyzja z 23.09.2004r. oraz raport ustalenia uprawnień do świadczenia – k. 14, 16-17 pliku II akt ZUS O/S. dot. K. S..

Decyzją z 22 grudnia 2004 roku organ rentowy, po uzyskaniu informacji, że ubezpieczona zakończyła prowadzenie działalności gospodarczej, wznowił od 1 stycznia 2005r. wypłatę emerytury w zbiegu z rentą wypadkową wobec nieosiągania przez ubezpieczoną przychodu.

Dowód: decyzja z 22.12.2004r. – k. 21, pl. II akt ZUS O/S. dot. K. S..

Następnie, decyzją z 8 czerwca 2009r., organ rentowy wstrzymał wypłatę emerytury dla ubezpieczonej, poczynając od 1 lipca 2009r. Wydanie tej decyzji było związane z powzięciem przez organ rentowy wiadomości o tym, iż ubezpieczona podejmuje pracę jako stomatolog w (...).

Dowód: decyzja z 8.06.2009r. – k. 40, pl. II akt ZUS O/S. dot. K. S..

Od czasu wydania wskazanej wyżej decyzji organ rentowy nie podjął wypłaty emerytury dla ubezpieczonej.

W kolejnych latach ubezpieczona nie składała w ZUS żadnych wniosków dotyczących jej świadczeń.

Niesporne.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie nie mogło zostać uwzględnione, gdyż nie miało uzasadnionych podstaw.

W myśl przepisu art. 3 k.p.c., to strony zobowiązane są przedstawiać dowody. Przepis ten statuuje więc zasadę odpowiedzialności samych stron za wynik procesu. Zgodnie z nim to strony muszą przejawiać aktywność procesową w tym zakresie i na nich spoczywa obowiązek wyraźnego, jednoznacznego powoływania konkretnych środków dowodowych. Stosownie zaś do treści art. 232 k.p.c. strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Sąd nie może własnym działaniem zastępować ich bezczynności. Zasada ta ma pełne zastosowanie także w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych, w tym w szczególności w takich, w których strona jest reprezentowana przez pełnomocnika będącego radcą prawnym czy adwokatem.

Należało zwrócić uwagę także na treść przepisu art. 477 10 § 1 k.p.c., stosownie do którego odwołanie powinno zawierać oznaczenie zaskarżonej decyzji lub orzeczenia, zwięzłe przytoczenie zarzutów oraz wniosków i ich uzasadnienie oraz podpis ubezpieczonego. Przepis ten, wymagając od osoby odwołującej się od decyzji organu rentowego przytoczenia zarzutów i wniosków, stanowi, iż rolą sądu jest dokonanie oceny zasadności tychże zarzutów, a nie dokonywanie oceny całokształtu sytuacji osoby odwołującej się od decyzji i badanie, czy w konkretnych okolicznościach nie mogłaby ona zostać korzystniej ukształtowana.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy trzeba podkreślić, iż ubezpieczona była w niej od początku reprezentowana przez pełnomocnik będącą radczynią prawną. Pełnomocnik ta przybrała jednak w toku procesu postawę bierną, nie stawiając się na wyznaczoną rozprawę; złożone zaś przez nią odwołanie ograniczało się do postawienia szeregu zarzutów bardzo ogólnej natury, które okazały się jednak nieuzasadnione.

Jeśli chodzi o zarzut związany z niewłaściwym doręczeniem obu zaskarżonych decyzji, sąd uznał go za pozbawiony znaczenia, jako że organ rentowy nie twierdził w toku procesu, aby ubezpieczona złożyła odwołania z przekroczeniem przewidzianego do tego terminu.

Drugi (i ostatni) zarzut dotyczył tego, że organ rentowy pominął okoliczności wskazane przez skarżącą we wniosku z 15.09.2015r., gdyż nie uwzględnił faktu odprowadzania przez ubezpieczoną składek przez okres od 1 czerwca 2009r. do 31 sierpnia 2015r. Zarzut ten był całkowicie nieuzasadniony. Jak bowiem wynika z analizy dokumentów znajdujących się w prowadzonych przez ZUS O/S. dla K. S. aktach, ubezpieczona w dniu 15 września 2015r. złożyła jednoznaczny w swojej treści wniosek, którym domagała się wyłącznie doliczenia do jej stażu pracy okresów przepracowanych w oparciu o umowę zlecenia w (...) S.C. w S.. Organ rentowy wniosek ten rozpoznał zgodnie z jego treścią, doliczając cały okres wskazany w złożonym wraz z wnioskiem zaświadczeniu do okresów składkowych K. S. – tak w zakresie przyznanego jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z chorobą zawodową, jak i w zakresie prawa do emerytury.

W powyższej sytuacji, jako że sąd nie dopatrzył się po stronie ZUS O/S. uchybień przy rozpoznawaniu wniosku ubezpieczonej z 15 września 2015r., na podstawie przepisu art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił złożone w jej imieniu odwołanie.

Na marginesie należy wskazać, że organ rentowy wszczął postępowanie zmierzające do rozpoznania zawartego dopiero w odwołaniu wniosku pełnomocnika ubezpieczonej o przeliczenie podstawy wymiaru jej świadczeń poprzez uwzględnienie wysokości zarobków uzyskanych przez nią w latach 2009-2015. Postępowanie to do dnia zamknięcia rozprawy w niniejszej sprawie nie zostało jednak zakończone poprzez wydanie decyzji, toteż w tym zakresie niemożliwe było dokonywanie prawidłowości wyliczenia świadczenia ubezpieczonej (byłoby to bowiem przedwczesne).