Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 22/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Nidzicy I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Elżbieta Gembicka

Protokolant:

Sekretarka Milena Borowska

po rozpoznaniu w dniu 31 maja 2016 r. w Nidzicy

sprawy z powództwa D. W. (1)

przeciwko (...) z siedzibą w N.

o zapłatę

I. powództwo oddala,

II. zasądza od powoda D. W. (1) na rzecz pozwanego (...) z siedzibą w N. kwotę 3 160,76 zł (słownie: trzy tysiące sto sześćdziesiąt złotych siedemdziesiąt sześć gorszy) tytułem zwrotu kosztów procesu,

III. nakazuje ściągnąć od powoda D. W. (1) na rzecz Skarbu Państwa kasa Sądu Rejonowego w Nidzicy kwotę 2 796,32 zł (słownie: dwa tysiące siedemset dziewięćdziesiąt sześć złotych trzydzieści dwa gorsze) tytułem zwrotu kosztów procesu tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa.

Sygn. akt I C 22/15

UZASADNIENIE

Powód D. W. (1) wniósł pozew przeciwko pozwanemu (...) z siedzibą w (...) o zapłatę kwot 8.683,08 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych, o ile nie zostanie złożony spis kosztów.

W uzasadnieniu swojego żądania powód podniósł, że wnosi o zasądzenie należnego odszkodowania z powodu zdarzenia drogowego mającego miejsce w dniu 30 marca 2013 roku, w następstwie którego doszło do uszkodzenia pojazdu powoda marki V. (...) o nr (...). Sprawczyni włączająca się do ruchu z gruntowej drogi podporządkowanej nie zachowała należytej ostrożności i wyjechała pod nadjeżdżający pojazd powoda, który chcąc uniknąć zdarzenia zjechał na prawą stronę drogi i uderzył w drzewo. Uczestnicy zdarzenia spisali oświadczenie, w którym sprawca przyjął na siebie odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie w całości. Sprawca zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie OC zawarte z pozwanym. Powód zgłosił w dniu 03 kwietnia 2013 roku roszczenie pozwanemu jako odpowiedzialnemu z tytułu zawartej umowy ubezpieczenia ze sprawcą. Rzeczoznawca pozwanego dokonał oględzin uszkodzonego samochodu. Powód nie zgodził się z ustaleniami rzeczoznawcy pozwanego, albowiem w jego ocenie nie zostały uwzględnione wszystkie uszkodzone elementy jego samochodu (m.in. obudowa licznika), w związku z czym kilkukrotnie domagał się ponownych oględzin pojazdu. Powód w dniu 03 maja 2013 roku sprzedał powypadkowy pojazd za kwotę 900,00 zł. Następnie pozwany poinformował powoda, że naprawa uszkodzonego pojazdu nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego, w związku z czym szkoda zostanie rozliczona jako różnica pomiędzy wartością rynkową pojazdu prze szkodą a wartością pojazdu w stanie nieuszkodzonym. Pozwany ostatecznie odmówił zaspokojenia roszczenia powoda twierdząc, że uszkodzenia samochodu nie mogły powstać w takim rozmiarze w okolicznościach wskazanych w zgłoszeniu szkody a uszkodzenia pojazdów nie korespondują ze sobą.

Pozwany A. A. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany wskazał, że w jego ocenie powództwo nie jest uzasadnione, kwestionując co do zasady swoją odpowiedzialność wywodzoną z umowy odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z rzekomym sprawcą zdarzenia. Pozwany nie zakwestionował, iż M. N. jako posiadaczka pojazdu (...)o nr rej. (...) była w dacie 30 marca 2013 roku objęta ubezpieczeniem odpowiedzialności z tytułu umowy ubezpieczenia OC zawartej z pozwanym. Pozwany zakwestionował, iż do zdarzenia doszło w okolicznościach deklarowanych przez uczestników zdarzenia i podanych w zgłoszeniu szkody. Powód wskazał, iż do zdarzenia doszło w ten sposób, iż kierująca pojazdem marki (...) wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu na skutek czego doszło do zderzenia się pojazdów (jednocześnie wskazując, iż nie doszło do zderzenia się pojazdów).

Pozwany zakwestionował oświadczenie złożone przez M. N. w kwestii sprawstwa przedmiotowego zdarzenia. Przeprowadzone przez pozwanego czynności badawcze i analityczne pozwalają na bezsporne wykluczenie kontaktu kolizyjnego pojazdu powoda z przeszkodą w taki sposób oraz z takimi skutkami i konsekwencjami jakie zostały opisane w dokumentach szkody i uwidocznione na zdjęciach po kolizyjnych.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 30 marca 2013 roku około godziny 20:30 w miejscowości S. M., na drodze wojewódzkiej nr (...), pomiędzy miejscowościami U.N., w rejonie skrzyżowania z drogą gruntową prowadzącą do miejscowości R., kierująca samochodem marki V. (...) nr rej (...) M. N., wyjeżdżając z wyżej wskazanej drogi gruntowej na drogę wojewódzką nr (...) i skręcając w kierunku N., nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu drogą nr (...) pojazdowi marki V. (...) nr rej. (...) kierowanemu przez D. W. (2). Na skutek wymuszenia pierwszeństwa kierujący samochodem V. (...) po podjęciu manewrów obronnych w postaci hamowania i zjechania na prawe miękkie pobocze drogi uderzył przodem kierowanego pojazdu w przydrożne drzewo. Kierująca pojazdem marki V. (...) M. N. po usłyszeniu huku zatrzymała się i wraz z powodem dokonała wstępnych oględzin pojazdu powoda. M. N. przyznała się, że do przedmiotowego zdarzenia doszło z jej winy i nie chciała ponosić dodatkowych obciążeń dlatego też prosiła powoda aby ten nie wzywał Policji. W ramach kompromisu strony umówiły się, że spiszą oświadczenie o zdarzeniu drogowym, z uwzględnieniem, że winę za przedmiotowe zdarzenie ponosi M. N.. W wyniku zaistniałych uszkodzeń w pojeździe powoda wystrzeliły poduszki powietrzne, kierowcy i pasażera z przodu, wyciekł płyn eksploatacyjny w konsekwencji czego pojazdu nie dało się uruchomić i kontynuować nim dalszej jazdy. Powód zadzwonił po swego brata D. W. (3), by ten przyjechał po niego i pomógł mu odholować pojazd. Powód z bratem podgięli zderzak w uszkodzonym pojeździe by umożliwić jego holowanie. Po przybyciu do miejsca zamieszkania powoda strony zdarzenia spisały oświadczenie.

Powód zgłosił powstanie szkody u pozwanego w następstwie czego przyjechał likwidator dokonując oględzin uszkodzonego pojazdu. Z oceny likwidatora wynikało, m.in. że szyba która była otwarta podczas wypadku była już wcześniej niesprawna tj. przed wypadkiem. Powód wzywał pozwanego celem dokonania ponownych oględzin i w tym celu zdemontował elementy przednie pojazdu, aby wskazać likwidatorowi elementy znajdujące się pod nimi, które zdaniem powoda zostały uszkodzone w wyniku przedmiotowego zdarzenia. W dniu 18 kwietnia 2013 roku pozwany odmówił wypłaty odszkodowania.

Powód zbył auto wcześniej zanim dostał wycenę tj. w dniu 03 maja 2013 roku za kwotę 900,00 zł, ponieważ potrzebne były mu pieniądze na zakup innego pojazdu.

W dniu 18 maja 2013 roku powód został poinformowany przez pozwanego, że znalazł się podmiot, który mógłby odkupić od powoda pozostałości po aucie za kwotę 2.350,00 zł.

Powód zasięgnął opinii prywatnego rzeczoznawcy A. P., który pomógł mu sformułować pismo na odmowę ubezpieczyciela. A. P. zrobił dokumentację fotograficzną miejsca zdarzenia i ustalił, że wokół drzewa znajdowały się elementy plastikowe pochodzące z pojazdu powoda tj. elementy wlotu plastikowego do chłodnicy. Ponadto wskazywał, że uszkodzona belka ma zamontowane energochłonne urządzenia, które amortyzują uderzenia i przełamanie zderzaka jest w efekcie uderzenia w drzewo.

Powód wskazał, że pojazd którym poruszał się w chwili przedmiotowego zdarzenia odkupił od osoby z okolic P. w 2011 roku i w jego odczuciu był bezwypadkowy.

Z opinii biegłego sądowego z zakresu wypadków drogowych ruchu drogowego oraz kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych H. T. wynika, że przeprowadzona analiza dokumentacji fotograficznej zawartej w aktach sprawy przedstawiającej uszkodzenia pojazdu V. (...) o nr rej. (...) pozwala na stwierdzenie, że bardzo mało prawdopodobne a wręcz niemożliwe jest aby uszkodzenia te mogły powstać na skutek zdarzenia z dnia 30 marca 2013 roku w okolicznościach deklarowanych przez jego uczestników.

Na wniosek powoda Sąd dopuścił drugą opinię biegłego z zakresu ekspertyzy wypadku drogowego, techniki samochodowej A. O., który również stwierdził, że analiza zdarzenia z dnia 30 marca 2013 roku w okolicznościach deklarowanych przez jego uczestników w zgłoszeniu szkody i oświadczeniu domniemanego sprawcy zdarzenia w świetle materiału zgromadzonego przez pozwanego w aktach szkody przedstawiające uszkodzenia pojazdu V. (...) nie pozwala na stwierdzenie, aby przedmiotowe uszkodzenia mogły powstać w okolicznościach podawanych przez jego uczestników tj. powoda i M. N.. Ponadto biegły podkreślił, że kształt drzewa i wjechanie w drzewo sugeruje, że gdyby powód wjechał w drzewo, to przód samochodu powinien być bardziej uszkodzony, powinna ulec deformacji maska przednia tj. pokrywa, zderzak powinien ulec deformacji, tablica rejestracyjna, pokrywa silnika, a w przedmiotowym pojeździe tego nie widać. Zdaniem biegłego uszkodzenia tego typu mogłyby powstać w wyniku uderzenia w tył pojazdu terenowego, który byłby wyposażony w hak holowniczy. Reasumując biegły wskazał, że uszkodzenia przodu pojazdu powoda nie odzwierciedlają charakteru wypadku.

Dowód: protokół szkody w pojeździe powoda [k. 13], korespondencja mejlowa powoda z pozwanym [k. 14-16], odmowa wypłaty odszkodowania [k. 17], fotografie [k. 21-24], wyliczenie szkody [k. 26-27], umowa kupna-sprzedaży samochodu z dnia 03 maja 2013 roku [k. 29], zgłoszenie szkody [k. 75-78], oferta kupna [k. 93], akta szkody [k. 97], wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym [k. 98], zeznania świadka D. W. (3) [k. 101-101v], zeznania świadka M. N. [k. 114v-115], zeznania A. P. [k. 115-116], ekspertyza nr K-56/2014 sporządzona przez biegłego sądowego H. T. [k. 131], opinii sporządzonej przez biegłego A. O. [k. 248, 309-311], fotografii i szkicu [k. 303-308],

Sąd zważył co następuje:

Żądanie powoda jako bezzasadne podlega oddaleniu.

Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych nie jest odpowiedzialnością o charakterze abstrakcyjnym, samoistnym, lecz do jej powstania niezbędne jest przede wszystkim zaistnienie zdarzenia ubezpieczeniowego tj. wyrządzenie szkody w związku z ruchem pojazdu, którego posiadacz zawarł z zakładem ubezpieczeń umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

W przedmiotowej sprawie istota sporu sprowadzała się do rozstrzygnięcia kwestii zasadniczej – zaistnienia samego zdarzenia drogowego w okolicznościach opisywanych przez powoda jak i świadka M. N..

Zgromadzone w toku postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciela dokumenty i zdjęcia oraz zeznania świadków M. N., D. W. (3) i A. P. stanowiły podstawę do oceny wiarygodności wersji wydarzeń reprezentowanej przez powoda w pozwie.

Oceny tej Sąd dokonał przy udziale osób posiadających wiadomości specjalne – biegłego z/z wypadków drogowych, ruchu drogowego oraz kryminalistycznej rekonstrukcji wypadków drogowych H. T. oraz biegłego z zakresu ekspertyzy wypadku drogowego, techniki samochodowej, rekonstrukcji kolizji, wypadków i zdarzeń drogowych A. O.. W konkluzji wnikliwych, drobiazgowych opinii, które Sąd uznał za rzetelne, zawierające prawidłowe wywody logiczne, biegli stwierdzili, iż analiza śladów kolizyjnych na pojeździe powoda uwiecznionym na fotografiach oraz w aktach szkody w konfrontacji z dowodami osobowymi w postaci zeznań M. N., D. W. (3) i A. P. pozwala na odrzucenie wersji wypadku podanej przez jej uczestników.

Powołani biegli w dwóch różnych sporządzonych opiniach w oparciu o doświadczenie zawodowe jak i wiedzę specjalistyczną sformułowali podobne wnioski, że podany przez uczestników rzekomej kolizji przebieg sprzeciwia się parametrom fizykalnym ruchu pojazdów, a uszkodzenia pojazdu powoda nie mogły powstać przy tak zadeklarowanym przebiegu kolizji. Zastrzegając niedoskonałość materiału źródłowego służącego za podstawę wykonania opinii, tj. dwuwymiarowego materiału fotograficznego, braku wezwania policji na miejsce zdarzenia i w związku z tym braku urzędowych ustaleń i szczegółowych danych dotyczących miejsca zdarzenia,

W związku z powyższym biegli stwierdzili, iż pełna rekonstrukcja zdarzeń składających się na rzekomą kolizję nie jest możliwa i w tym przypadku decydujące znaczenie ma porównanie deklarowanego przebiegu zdarzenia z uszkodzeniami pojazdów.

Ponadto wskazać należy, że powód w trakcie postępowania likwidacyjnego prowadzonego przez pozwanego w dniu 03 maja 2013 roku sprzedał samochód osobie fizycznej na części za kwotę 900,00 zł – która to jest stanowczo została zaniżona co do kwoty wyliczonej wartości pozostałości pojazdu przez pozwaną. W związku z brakiem fizycznym pojazdu biegli musieli bazować jedynie na aktach szkody oraz na fotografiach.

Reasumując, obaj biegli doszli do wniosku, iż brak jest korelacji geometrycznej uszkodzeń pojazdu powoda marki V. (...) – uszkodzenia te nie są do siebie przystające na znacznym obszarze zadeklarowanego kontaktu kolizyjnego.

W związku z powyższym pozwala to, zdaniem biegłych, na odrzucenie wersji podawanej przez uczestników kolizji. Sąd podzielił wnioski biegłych w tej mierze. Biegli przeprowadzili logiczne wywody, w sposób wskazujący na ich bezstronność, przy zachowaniu lojalności procesowej wobec stron oraz wskazali, że pełnej pewności co do przebiegu wypadku mieli by po dokonaniu oględzin pojazdu powoda, który został przez niego sprzedany w dniu 03 maja 2013 roku na części.

Ciężar dowodu w zakresie okoliczności, z których powód wywodził swoje roszczenia, spoczywał na powodzie, a materiał dowodowy nie dawał dostatecznych podstaw do przypisania sprawstwa M. N. w zakresie szkody na mieniu powoda – ponadto wskazać należy, że zdarzenie miało miejsce w porze nocnej, przy ograniczonej widoczności i pod wpływem stresu M. N. mogła wyolbrzymić w swej pamięci pewne okoliczności związane z przedmiotowym zdarzeniem.

Zeznania świadków D. W. (3) i A. P. należało potraktować jedynie jako dowody pośrednie, gdyż świadkowie znali przebieg zdarzenia jedynie z relacji powoda.

Oświadczenie pisemne osoby trzeciej wobec stron procesu – M. N. - sporządzone w toku postępowania likwidacyjnego również nie mogło być – z uwagi na zasadę bezpośredniości źródeł osobowych - równorzędne z dowodem w postaci zeznań tego świadka.

Wobec powyższego, przy braku dostatecznych podstaw do przypisania M. N. odpowiedzialności cywilnej za szkody pozostające z ruchem jego pojazdu mechanicznego, nie stwierdzono podstawowej przesłanki odpowiedzialności pozwanego zakładu ubezpieczeń za skutki rzekomego zderzenia się pojazdu powoda z drzewem. Powód nie wykazał zakwestionowanych twierdzeń, jakoby powstały one w okolicznościach przez niego przytoczonych a mających wskazywać na winę M. N. za zderzenie.

Jednocześnie powód twierdził, że zgłoszone szkody w jego pojeździe były następstwem wyłącznie tego jednego zdarzenia, które sam opisał w zgłoszeniu szkody stronie pozwanej. Skoro zatem, według uznanej przez Sąd za miarodajną opinii biegłych sądowych, do przedmiotowego zdarzenia z dnia 30 marca 2013 roku około godziny 20:30 nie mogło dojść w podawanych warunkach, oznacza to, że wersję powoda odnośnie przebiegu zdarzeń, a w szczególności winy M. N., należało uznać za niewiarygodną. Podkreślić trzeba, iż brak wezwania przez powoda policji na miejsce rzekomego zderzenia i w związku z tym – niedoskonałość materiału dowodowego znacznie utrudniło weryfikację twierdzeń pozwu.

Stąd orzeczono jak w pkt. I wyroku, opierając orzeczenie w przedmiocie zwrotu kosztów procesu zawarte w pkt. II wyroku na treści art. 98 kpc. statuującego zasadę odpowiedzialności stron za wynik postępowania w zakresie zwrotu kosztów procesu.

Jednocześnie w pkt III wyroku na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach w sądowych sprawach cywilnych, kierując się odpowiednio zasadami obowiązującymi przy zwrocie kosztów procesu, sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego w Nidzicy kwotę 2.793,32 zł (tytułem zwrotu kosztów postępowania, tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa).

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować,

2.  O.. wyroku wraz z uzasadnieniem przesłać:

- pełn. stron.

3.  Za 14 dni lub z apelacją.

N., dn. 27 czerwca 2016 r.