Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 211/15
POSTANOWIENIE
Dnia 28 lipca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Waldemar Płóciennik
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 28 lipca 2015 r.,
sprawy W. W.
skazanego z art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […] z dnia 27 stycznia 2015 r., utrzymującego w
mocy wyrok Sądu Okręgowego w P.
z dnia 16 czerwca 2014 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację, jako oczywiście bezzasadną;
2. zwolnić skazanego W. W. od ponoszenia kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego.
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia 16 czerwca 2014 r., W. W. został
uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 53 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca
2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii, za które wymierzono mu karę 3 lat
pozbawienia wolności i 100 stawek dziennych grzywny, przy ustaleniu wysokości
jednej stawki na 10 złotych.
W apelacji od tego orzeczenia obrońca oskarżonego zarzuciła błąd w
ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, mający wpływ na
treść wyroku, a wynikający z obrazy art. 4, 5 § 2, 7 i 410 k.p.k., polegający na
dowolnej, sprzecznej z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy
2
i doświadczenia życiowego ocenie materiału dowodowego, w tym również
rozstrzyganie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego, a w
konsekwencji poczynienie nieprawdziwych ustaleń faktycznych.
W następstwie tego zarzutu skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego
wyroku i uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie tego orzeczenia i
przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2015 r., Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy
zaskarżone orzeczenie, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
W kasacji od tego wyroku obrońca skazanego zarzuciła „inne aniżeli
określone w art. 439 k.p.k. rażące naruszenie prawa – naruszenie prawa
procesowego, które miało wpływ na treść orzeczenia polegające na naruszeniu
zasady bezstronności organu procesowego (art. 4 KPK), zasady in dubio pro reo
(art. 5 § 2 KPK), jak również zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i
doświadczenia życiowego (art. 7 KPK) przez odmowę wiarygodności zeznaniom
świadka J. O. w zakresie w jakim stwierdził on, iż W. W. uczestniczył w każdym
transporcie samochodów do jednostek wojskowych, z uwagi na jego problemy
finansowe i mimo że nie prowadził stosownych dokumentów w tym zakresie, to
depozycje swoje oparł na 100% pewności, a nadto poprzez oparcie rozstrzygnięcia
jedynie na grupie dowodów przemawiających za winą oskarżonego, w sytuacji gdy
wnikliwa analiza wszystkich dowodów, dokonana z uwzględnieniem zasad
prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego
winna prowadzić do uniewinnienia oskarżonego od stawianego mu zarzutu.”
Odwołując się do tak sformułowanego zarzutu skarżąca wniosła o uchylenie
wyroków Sądów obu instancji i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Apelacyjnej
wniósł o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu art. 535 § 3 k.p.k.
Zgodnie z art. 519 k.p.k. kasacja przysługuje od prawomocnego orzeczenia
sądu odwoławczego. Przypomnienie tego przepisu było konieczne ponieważ
analiza podniesionego zarzutu kasacyjnego oraz uzasadnienia kasacji wskazuje, że
3
wywody skarżącej, w istocie rzeczy odnoszą się bezpośrednio do orzeczenia Sądu
pierwszej instancji. Stanowiska tego nie może zmienić próba kwestionowania przez
Autorkę kasacji sposobu procedowania „obu sądów”, czy też wskazywanie, że sąd
odwoławczy przyjął ustalenia sądu pierwszej instancji za własne. Stanowiąca
podstawę kasacyjną rażąca obraza prawa, o której mowa w art. 523 § 1 k.p.k.,
odnosić się musi do prawomocnego wyroku sądu odwoławczego. Oznacza to, że
podniesienie skutecznego zarzutu kasacyjnego wymaga wykazania, że w toku
postępowania odwoławczego doszło do rażącej obrazy prawa, która mogła mieć
istotny wpływ na treść orzeczenia.
Podnoszony w kasacji zarzut stanowi powtórzenie, w zmienionej nieco
formie, zarzutów zawartych w apelacji. W zwyczajnym środku odwoławczym
podnoszone były przecież kwestie związane z oceną zeznań świadka J. O., oceną
opinii pozwalającej na stwierdzenie obecności DNA skazanego na dowodach
rzeczowych oraz wynikającymi z tych przesłanek ustaleniami faktycznymi. Uważna
lektura motywacyjnej części orzeczenia Sądu Apelacyjnego dowodzi, że
okoliczności te były przedmiotem rozpoznania i oceny tego Sądu, nie dziwi zatem
brak podniesienia w kasacji zarzutu nienależytego rozpoznania apelacji, choćby w
kontekście obrazy art. 433 lub art. 457 § 3 k.p.k. Mimo zastrzeżenia zawartego w
uzasadnieniu kasacji, że „nie podnosi błędu w ustaleniach faktycznych”, trudno
oprzeć się wrażeniu, że w rzeczywistości przywoływanie poszczególnych przepisów
procesowych jest jedynie pretekstem uzasadniającym dążenie do ponownego,
niejako „instancyjnego” skontrolowania poprawności dokonanych ustaleń
faktycznych.
Sąd odwoławczy nie dokonywał samodzielnych, nowych ustaleń
faktycznych, nie oceniał też na nowo dowodów przeprowadzonych w postępowaniu
pierwszoinstancyjnym, nie mógł zatem obrazić art. 7 k.p.k., zwłaszcza że odniósł
się do zarzutu apelacyjnego, w którym naruszenie tego przepisu było podnoszone.
Brak jest również jakichkolwiek podstaw by twierdzić, że toku postępowania
odwoławczego doszło do obrazy zasady sformułowanej w art. 5 § 2 k.p.k. Z
uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego nie wynika przecież, że Sąd ten
stwierdził, iż w sprawie istnieją niedające się usunąć wątpliwości i mimo tego nie
rozstrzygnął ich na korzyść skazanego. Zauważyć wreszcie należy, że naruszenie
4
art. 4 k.p.k. nie może stanowić samodzielnej podstawy kasacyjnej. Przepis ten
formułuje zasadę bezstronności, przestrzeganie której gwarantowane jest
poszczególnymi, konkretnymi przepisami procedury karnej. Skuteczne podniesienie
zarzutu obrazy omawianej zasady jest możliwe jedynie poprzez wykazanie
naruszenia przepisów gwarantujących jej przestrzeganie, czego skarżąca jednak
nie czyni.
Kierując się powyższym oraz podzielając wywody zawarte w pisemnej
odpowiedzi na kasację, należało orzec, jak na wstępie.