Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 413/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Świecki (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Andrzej Stępka
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski
Protokolant Barbara Kobrzyńska
przy udziale prokuratora Biura Lustracyjnego IPN Jarosława Skroka
w sprawie J. M.
o stwierdzenie niezgodności z prawdą oświadczenia lustracyjnego
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 1 września 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę osoby lustrowanej
od orzeczenie Sądu Apelacyjnego z dnia 23 stycznia 2014 r.,
utrzymującego w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego w S.
z dnia 5 listopada 2013 r.,
1. uchyla zaskarżone orzeczenie i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania;
2. zasądza zwrot na rzecz J. M. opłaty od kasacji.
UZASADNIENIE
Orzeczeniem z dnia 5 listopada 2013 r. Sąd Okręgowy w S. na podstawie
art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 11 kwietnia 1997r. o ujawnieniu pracy lub służby w
organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944 - 1990
2
osób pełniących funkcje publiczne (tekst jednolity Dz. U. z 1999r., Nr 42, poz. 428
ze zm.) w zw. z art. 63a ust. l ustawy z dnia 18 października 2006 r. ujawnieniu
informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 - 1990 oraz
treści tych dokumentów (tekst jednolity Dz. U. z 2007r., Nr 63, poz. 425 ze zm.)
stwierdził, że J. M. złożył niezgodne z prawdą oświadczenie, o którym mowa w art.
6 ust. l wyżej wymienionej ustawy z dnia 11 kwietnia 1997 r.
Apelacje od tego orzeczenie wniósł J. M. i jego obrońca.
Orzeczeniem z dnia 23 stycznia 2014 r. Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy
zaskarżone orzeczenie uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne.
Kasację od tego orzeczenia wniósł obrońca lustrowanego. Postawił w niej
szereg zarzutów, w tym m.in. rażącego naruszenia prawa lustracyjnego, tj. art. 63a
ust. 1 ustawy z dnia 18 października 2006 r. przez błędne przyjęcie za Sądem
pierwszej instancji, że niniejsza ustawa jest sprawą „niezakończoną przed dniem
wejścia w życie niniejszej ustawy”, co zdaniem Sądów obu instancji daje podstawę
do stosowania ustawy lustracyjnej z 1997 r. i jej art. 4, co jest sprzeczne z art. 66
pierwszej ustawy określającej, że traci moc ustawa z 11 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z
1997 r., Nr 142, poz. 428) z wyjątkiem jej art. 30, co mogło mieć zasadniczy wpływ
na treść zaskarżonego orzeczenia.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i
orzeczenia Sądu pierwszej instancji i orzeczenie, że J. M. złożył zgodne z prawdą
oświadczenie lustracyjne ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania właściwemu sądowi.
W odpowiedzi na kasację prokurator Oddziału Biura Lustracyjnego w S.
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna w zakresie dotyczącym wskazanego powyżej zarzutu,
co powoduje ograniczenie jej rozpoznania tylko do tego uchybienia (art. 436 k.p.k.
w zw. z art. 518 k.p.k.). W uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia Sąd Apelacyjny
odniósł się do kwestii konkurencyjności ustaw w związku z zarzutem apelacji, tj.
czy należało stosować uregulowania poprzednio obowiązującej ustawy z dnia 11
kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w organach bezpieczeństwa
państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990 osób pełniących funkcje
3
publiczne (tekst jedn. Dz. U. z 1999 r., Nr 42, poz. 428 ze zm.), czy też aktualnie
obowiązującą ustawę z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o
dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych
dokumentów (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r., Nr 63, poz. 425 ze zm.). Sąd Apelacyjny
stanął na stanowisku, że przepis art. 63a ust. 1 drugiej z wymienionych ustaw
posiada charakter formalnoprawny, co oznacza, że ma on wyłącznie zastosowanie
do kwestii proceduralnych. Sąd ten odwołał się do wykładni językowej
analizowanego przepisu akcentując, że ustawodawca posłużył się pojęciem
„toczącego się postępowania”. Jako wsparcie tego stanowiska Sąd Apelacyjny
przywołał pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 30 września 2009
r., II KK 41/09 (OSNKW 2010, nr 1, poz. 4). W tym orzeczeniu stwierdzono, że po
prawomocnym zakończeniu postępowania lustracyjnego prowadzonego w oparciu
o przepisy ustawy z dnia 11 kwietnia 1997 r. o ujawnieniu pracy lub służby w
organach bezpieczeństwa państwa lub współpracy z nimi w latach 1944-1990
osób pełniących funkcje publiczne (tekst jedn. Dz. U. z 1999 r., Nr 42, poz. 428 ze
zm.), dalsze procedowanie, w tym także wnoszenie kasacji, odbywa się już w
oparciu o przepisy obecnej ustawy, to jest ustawy z dnia 18 października 2006 r. o
ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat
1944-1990 oraz treści tych dokumentów (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r., Nr 63, poz.
425 ze zm.). Wobec tego, zdaniem Sądu Apelacyjnego, skoro w przywołanym
orzeczeniu jest mowa o „dalszym procedowaniu”, a także o „wnoszeniu kasacji”, to
nie ulega wątpliwości, że również w ocenie Sądu Najwyższego analizowany
przepis ma zastosowanie wyłącznie w formalnoprawnej płaszczyźnie obu
cytowanych ustaw. To stwierdzenie posłużyło Sądowi Apelacyjnemu do wyrażenia
poglądu, że w aspekcie materialnoprawnym, uchylenie w czasie obowiązywania
obecnej ustawy lustracyjnej prawomocnego orzeczenia, które zakończyło
postępowanie prowadzone w oparciu o przepisy ustawy poprzedniej i jednoczesne
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji, rodzi
ten skutek, że w toku dalszego postępowania wszelkie materialnoprawne oceny
muszą być dokonywane przez pryzmat uregulowań przewidzianych w poprzednio
obowiązującej ustawie lustracyjnej, to jest w ustawie z dnia 11 kwietnia 1997 r.
Dlatego też Sąd Apelacyjny zaakceptował wydanie przez Sąd Okręgowy
4
orzeczenia stwierdzającego niezgodność z prawdą oświadczenia lustracyjnego na
podstawie ustawy z dnia 11 kwietnia 1997 r.
Odnosząc się do tego zagadnienia należy stwierdzić, że wyrażony przez
Sąd Apelacyjny pogląd prawny nie jest trafny. Rzecz bowiem w tym, że przywołany
wyrok Sądu Najwyższego wcale tego stanowiska nie wspiera. Sąd Apelacyjny
przeprowadził nietrafne rozumowanie, które można streścić w następujący sposób:
skoro Sąd Najwyższy wraził pogląd, że art. 63a ust. 1 ustawy z dnia 18
października 2006 r. odnosi się do kwestii proceduralnych, to do przebiegu
postępowania lustracyjnego ponownie przeprowadzanego stosuje się nową
ustawę, natomiast kwestie materialnoprawne podlegają reżimowi poprzedniej
ustawy. Jednak takie wnioskowanie nie jest prawidłowe. Zauważyć bowiem należy,
że zgodnie z art. 66 wskazanej ustawy traci moc ustawa z 11 kwietnia 1997 r. z
wyjątkiem jej art. 30. Oznacza to, że w obrocie prawnym poprzednia ustawa już nie
egzystuje poza wskazanym przepisem. W takiej sytuacji nie jest dopuszczalne
stosowania ustawy, która nieobowiązuje w chwili orzekania. Ponadto do
odpowiedzialności lustracyjnej nie stosuje się reguł odpowiedzialności karnej i w
związku z tym nie ma zastosowania art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 116 k.k. (por. wyrok
SN z 5 czerwca 2014 r., II KK 74/14, Lex nr 1480164 i cytowane tam orzeczenia).
Wobec tego w ponownie przeprowadzonym postępowaniu lustracyjnym powinny
być stosowane nie tylko przepisy procesowe ustawy z dnia 18 października 2006
r., ale także przepisy o charakterze materialnoprawnym. Podobny pogląd wyraził
też Sąd Najwyższy w przywołanym powyżej orzeczeniu. W konsekwencji
zachodziła konieczność uchylenia zaskarżonego orzeczenia celem ponownego
rozpoznania sprawy w postępowaniu odwoławczym. Wobec wyrażonego poglądu
prawnego Sąd Apelacyjny powinien ocenić ustalony przez Sąd pierwszej instancji
stan faktyczny w świetle ustawy z dnia 18 października 2006 r. (art. 442 § 3 k.p.k.
w zw. z art. 518 k.p.k.).
Z tych też względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.