Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 5286/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2017 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Paulina Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 marca 2017 r. sprawy, przeciwko A. P. c. K. i A. ur. (...) w R.

obwinionej o to że:

W dniu 01 kwietnia 2016r. ok. godz. 12.05 w W. na ul. (...), będąc kierowcą samochodu marki F. o numerze rejestracyjnym (...), nie zastosowała się do znaku drogowego (B-36) "zakaz zatrzymywania się ", wykraczając przeciwko porządkowi w ruchu drogowym.

tj. za wykroczenie z art. 92 § 1 K.W. w związku z art. 5 ust. 1 Ustawy z dnia 20.06.1997 Prawo o ruchu drogowym Dz.U. Nr 108 poz. 908 z późn. zm. i § 28 ust. 2 R.. Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31.07.2002r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych Dz. U. Nr 170 poz. 1393 z późn. zm.

orzeka

I.  Obwinioną A. P. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 92 par 1 kw. wymierza karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych.

II.  Zwalnia obwinioną od opłaty , koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt V W 5286/16

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 kwietnia 2016 r. około godz. 12:05 w W. A. P. zaparkowała pojazd marki F. o nr rej. (...) przy AL. (...). W miejscu tym obowiązywał zakaz zatrzymywania się, jest przy ww. drodze publicznej ustawiony znak zakazu „B – 36”. Tym samym A. P. nie zastosowała się do ww. znaku wykraczając przeciwko porządkowi w ruchu drogowym, co zostało ujawnione przez funkcjonariusza Straży Miejskiej J. S..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionej A. P. /k. 43/, a także dokumentów w postaci: n/u /k. 1, 14/, dokumentacja fotograficzna /k. 2/, wezwanie /k. 4, 7,10/, oświadczenia /k. 5,8,11/ .

Obwiniona A. P. przyznała się do popełniania zarzucanego jej czynu. Obwiniona wyjaśniła, iż wypełniła oświadczenie o przyznaniu się do popełnienia zarzucanego jej wykroczenia i odesłała je na adres Straży Miejskiej, jednak nie został na nią nałożony mandat karny a sprawa została skierowana do Sądu.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionej, która przyznała, iż to ona dokonała zatrzymania swojego pojazdu w miejscu, w którym zostało to ujawnione przez strażników miejskich. Powyższe nie było kwestią sporną i wynika z całości zebranego w sprawie materiału dowodowego, a nie można też znaleźć żadnych podstaw, dla których obwiniona sama siebie miałaby fałszywie obciążać. Pozostałe zebrane w sprawie dowody w postaci dokumentów również stanowiły wiarygodny dowód w sprawie, bowiem ich autentyczność ani prawdziwość treści nie budziły wątpliwości ani nie były kwestionowane przez strony.

W konsekwencji Sąd uznał, że dowody w sprawie w sposób nie budzący wątpliwości wykazały winę i sprawstwo obwinionej w zakresie wyczerpania znamion wykroczenia z art. art. 92§1 kw, poprzez to, że w dniu 1 kwietnia 2016r. ok. godz. 12.05 w W. na ul. (...), będąc kierowcą pojazdu marki F. o numerze rejestracyjnym (...) nie zastosowała się do znaku drogowego B-36 " zakaz zatrzymywania się " wykraczając przeciwko porządkowi w ruchu drogowym.

Zachowanie sprawcy naruszającego wskazany przepis art. 92 § 1 kw polega na nie stosowaniu się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego. W miejscu, w którym pojazd pozostawiła obwiniona obowiązywał znak B – 36. Mianowicie jak jasno stanowi §28 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych znak B-36 "zakaz zatrzymywania się" oznacza zakaz zatrzymania pojazdu, przy czym ust 3 tego § precyzuje, iż zakaz wyrażony znakiem B-36 dotyczy tej strony drogi, po której znak się znajduje, z wyjątkiem miejsc, gdzie za pomocą znaku dopuszcza się postój lub zatrzymanie. Zgodnie zaś do art. 5 ust 1 ustawy prawo o ruchu drogowym uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, sygnałów świetlnych oraz znaków drogowych, nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby, sygnały świetlne lub znaki drogowe. Obwiniona w sposób ewidentny nie zastosowała się do wszystkich powyższych obowiązków i pozostawiła pojazd w miejscu niedozwolonym, bez żadnego uzasadnienia. Mając na uwadze powyższe, należało uznać, że obwiniona swoim zachowaniem wyczerpała znamiona wykroczenia określonego art. 92 §1 kw. gdyż nie zastosowała się do znaku drogowego, a o jego położeniu doskonale wiedziała i jako osoba dorosła posiadająca uprawienia do kierowania pojazdami, miała pełną świadomość jak winna się zachować zgodnie z zasadami ruchu drogowego, a zatem umyślnie naruszyła przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym.

Przy wymiarze kary w zakresie zarzuconego obwinionej czynu Sąd kierował się dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 33 kw. oraz szczególnie w art. 24 § 1 i 3 kw, ustawowymi granicami zagrożenia przewidzianymi przez ustawodawcę. Sąd ocenił, iż czyn obwinionej był szkodliwy społecznie. Obwiniona zignorowała znak zakazu, pozostawiła pojazd w miejscu niedozwolonym, a postawienie znaku w tym miejscu ma na celu dbanie o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Obwiniona nie dostosowała zatem swojego postępowania do zasad ruchu drogowego a w wyniku jej działania doszło do naruszenia dobra prawnego jakim jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym, które z uwagi na możliwość powstania ciężkich i nieodwracalnych skutków dla mienia i zdrowia podlega szczególnej ochronie.

Sąd określając wymiar kary kierował się także wskazaniami dyrektyw prewencji generalnej i indywidualnej i za przypisane wykroczenie Sąd wymierzył obwinionej karę grzywny w wysokości 100 zł, uznając taką karę za adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości przedmiotowych wykroczeń. W ocenie Sądu wymierzona kara pozwoli na osiągnięcie celów kary, tak w zakresie wychowawczego oddziaływania na obwinioną, jak i w płaszczyźnie społecznego jej oddziaływania. Sąd jednocześnie zwolnił obwinioną od obowiązku ponoszenia opłaty i przejął koszty postępowania na Skarb Państwa.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji.