Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 260/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2017 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Grażyna Giżewska-Rozmus

Protokolant:

st. sekr. sądowy Joanna Racis

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2017 r. w (...)

sprawy S. S. (1)

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy w gospodarstwie rolnym

na skutek odwołania S. S. (1)

od decyzji Prezesa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

z dnia 23 marca 2016 r., nr (...), (...)

zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje odwołującemu S. S. (1) prawo do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej z dnia 29 kwietnia 2015r. w związku z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 13 % .

IV U 260/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 23.03.2016r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odmówił S. S. (1) odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej z dnia 29.04.2015r.

Od powyższej decyzji odwołanie złożył S. S. (1) nie zgadzając się z decyzją. Wskazał, że był leczony w szpitalu, miał ranę szarpaną ręki prawej, złamanie paliczków bliższych palca I, III i IV ręki prawej. Wskazał, że nie chciał wypadku przy pracy. Obecnie jest osobą niesprawną i otrzymuje rentę rolniczą z tytułu niezdolności do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wniósł o oddalenie odwołania. W uzasadnieniu wskazano, iż przyczyną zdarzenia było niewłaściwe użycie sadzarki-przebywanie osób na pomoście sadzarki, a ponadto nieznajomość instrukcji obsługi maszyny oraz wykonywanie pracy niezgodnie z zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy.

Sąd ustalił, co następuje:

Odwołujący S. S. (1) pracuje w gospodarstwie rolnym od 19 roku życia, a od 1979r. sam je prowadzi. W dniu 29.04.2015r. wraz z zięciem A. S. pracowali na polu obsadzając je ziemniakami. W tym celu używali sadzarki. A.S. jeździł traktorem. Kiedy dokonywali sadzenia ziemniaków odwołujący stał z tyłu na sadzarce i w razie potrzeby, gdy koszyk pobierał zbyt dużą ilość ziemniaków, zgarniał je kijem. W pewnym momencie, gdy A.S. ruszył usłyszał krzyk swojego teścia. Natychmiast zatrzymał ciągnik. Odwołujący stracił równowagę i ręka prawa wpadła do urządzenia podającego. Została pochwycona przez łańcuch. Do wypadku doszło na sadzarce typu (...).

Maszyna stanowiła własność sąsiada odwołującego. Na urządzeniu, w momencie wypadku, brak był piktogramów lub informacji o zasadach jej używania, a także niedostępna była już instrukcja obsługi, z którą odwołujący wcześniej się zapoznawał. Według odwołującego zgodnie z instrukcją można było stać na pomoście podczas pracy sadzarki.

( dowód: zeznania A.S. k. 14v, przesłuchanie S. S. k. 15-15v w zw. z k. 14-14v)

Postanowieniem z dnia 18.11.2016r. dopuszczono dowód z opinii biegłego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.

Biegły z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy ustalił, iż odwołujący naruszył rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej z dnia 12.01.1998r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy obsłudze ciągników, maszyn, narzędzi i urządzeń technicznych stosowanych w rolnictwie, a mianowicie par. 19 ust. 2 pkt. 2 dotyczący zakazu przebywania na pomostach technologicznych podczas pracy urządzenia i par. 2 ust.1 dotyczący tego, iż przy obsłudze sprzętu rolniczego należy przestrzegać zasad określonych przez producentów w instrukcjach obsługi. Biegły wskazał, że odwołujący nie miał możliwości zapoznania się z instrukcją obsługi maszyny ( właściciel jej nie odnalazł), a sadzarka nie była w sposób widoczny oznakowana zakazami ( napisami lub piktogramami). Biegły zwrócił uwagę, że poszkodowany mógł być przekonany, że pomost służy do stania podczas pracy sadzarki gdyż taka była tradycja na wsi. Biegły wskazał, że producent maszyny nie osłonił mechanizmów łańcuchowo-czerpakowych w sposób zabezpieczający przed dostępem dłoni do strefy niebezpiecznej, chronią przed możliwością pochwycenia. Na obudowie nie było widocznych piktogramów, które ostrzegałyby użytkowników o ryzyku pochwycenia dłoni przez ruchome elementy maszyny. Biegły ustalił również, że zrzucanie patykiem nadmiaru ziemniaków było spowodowane niewłaściwym ustawieniem bolców wstrząsających mechanizmem łańcuchowo-czerpakowym, które podają ziemniaki do wysadzenia. Urządzenie to jest częściowo zakryte. Stwierdzono również, iż sadzarka nie została wyposażona przez producenta w osłony uniemożliwiające dostęp rąk do strefy niebezpiecznej. Brak osłon na zespołach wysadzających typu łańcuchowo- czerpakowego w sadzarkach typu (...) jako przyczynę wielu wypadków , wskazał KRUS. Sadzarka nie posiadała czytelnych piktogramów lub napisów umieszczonych na obudowie, zakazujących przebywania na pomości podczas pracy maszyny oraz ostrzegających przed zagrożeniem pochwycenia ręki, a szkoleń w zakresie bezpiecznej eksploatacji sadzarki poszkodowany nie przechodził. Biegły zwrócił także uwagę na moment zaskoczenia odwołującego niespodziewanym zdarzeniem pochwycenia prawej dłoni .

( dowód: opinia biegłego bhp k. 24-53)

Biegły ortopeda stwierdził u odwołującego przebyty uraz ręki prawej z raną płatową grzbietu ręki oraz złamanie paliczków bliższych palców III i IV, zastarzałe złamanie paliczka bliższego kciuka prawego- bez związku z obecnym złamaniem. Biegły ustalił u odwołującego trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 13 % w związku z wypadkiem z dnia 29.04.2015r.

( dowód: opinia ortopedyczna k. 62-63)

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do art. 11 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników za wypadek przy pracy rolniczej, uważa się nagłe zdarzenie, wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności, związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności:

1) na terenie gospodarstwa rolnego, które ubezpieczony prowadzi lub w którym stale pracuje, albo na terenie gospodarstwa domowego bezpośrednio związanego z tym gospodarstwem rolnym lub

2) w drodze ubezpieczonego z mieszkania do gospodarstwa rolnego, o którym mowa w pkt 1, albo w drodze powrotnej, lub

3) podczas wykonywania poza terenem gospodarstwa rolnego, o którym mowa w pkt 1, zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo w związku z wykonywaniem tych czynności, lub

4) w drodze do miejsca wykonywania czynności, o których mowa w pkt 3, albo w drodze powrotnej.

Jednocześnie art. 10 ust. 2 pkt. 1 i 2 powołanej ustawy przewiduje, iż jednorazowe odszkodowanie nie przysługuje jeżeli poszkodowany spowodował wypadek wskutek rażącego niedbalstwa lub będąc w stanie nietrzeźwości sam w znacznym stopniu przyczynił się do wypadku.

Jak wynika z poczynionych ustaleń, strony nie kwestionowały okoliczności zdarzenia z dnia 29.04.2015r. Spór koncentrował się wokół ustalenia czy odwołujący dopuścił się rażącego niedbalstwa w związku z czynnościami podczas zdarzenia wypadkowego. Jak wynika z przepisu art. 10 ust. 2 pkt. 1 cytowanej ustawy pozbawienie prawa do odszkodowania wypadkowego na podstawie tego przepisu może nastąpić tylko w sytuacji, gdy przyczyną sprawczą zdarzenia było zachowanie samego poszkodowanego, noszące cechy umyślności lub rażącego niedbalstwa. Nadto, umyślność lub rażące niedbalstwo odnoszą się do skutku zachowania poszkodowanego polegającego na wywołaniu wypadku.

Jak wynika z okoliczności sprawy, w tym opinii biegłego z zakresu bhp, na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia wpływ miało kilka czynników. Bez wątpienia odwołujący wbrew zasadom korzystania z przedmiotowej sadzarki znajdował się podczas pracy na pomoście technicznym. Odwołujący wskazał, że zapoznawał się z instrukcją obsługi sadzarki jednocześnie stwierdzając, iż wg instrukcji można stać na sadzarce podczas pracy. Nie jest on osobą legitymującą się wysokim wykształceniem. Stwierdził także, że taka praktyka pracy istniała zawsze na wsi. Należy podkreślić, iż sadzarka została pożyczona od sąsiada odwołującego celem dokonania sadzenia ziemniaków w dniu zdarzenia i wówczas już nie posiadała instrukcji. Jednocześnie nie miała także piktogramów i napisów zakazujących przebywania na pomoście podczas pracy oraz ostrzegających przed ryzykiem pochwycenia dłoni przez ruchome mechanizmy wewnątrz maszyny. Maszyna miała także wadliwą konstrukcję poprzez brak osłon na łańcuchowo-czerpakowych zespołach wysadzających od strony zbiornika sadzarki. Niewłaściwe było także ustawienie bolców wstrząsających mechanizmami łańcuchowo –czerpakowymi. Wywoływane wstrząsy miały za zadanie zrzucać nadmiar ziemniaków z czerpaków. Bolce wstrząsające nie dotykały łańcuchów.

„O ile umyślność oznacza zamiar wywołania określonego skutku lub choćby godzenie się na niego przy przewidywaniu możliwości jego zaistnienia, o tyle rażące niedbalstwo stanowi kwalifikowaną formę winy nieumyślnej. Ta ostatnia przejawia się w naruszeniu reguł ostrożności, jeżeli sprawca, chociaż nie ma zamiaru wywołania danego skutku i nie godzi się na niego, to jednak skutek ten wywołuje w wyniku niezachowania staranności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość taką albo przewidywał lecz bezpodstawnie przypuszczał, że skutku tego uniknie, albo wystąpienia określonego skutku swojego zachowania nie przewidywał, chociaż mógł i powinien go przewidzieć. Ocena zachowania należytej staranności (ostrożności) wymaga odniesienia jej do przeciętnej przezorności osób znajdujących się w zbliżonych sytuacjach, natomiast możliwość i obowiązek przewidywania skutku powinny być oceniane indywidualnie, w zależności od poziomu wiedzy, doświadczenia i możliwości intelektualnych konkretnego sprawcy. Przyjmuje się, że rażące niedbalstwo stanowi kwalifikowaną postać braku należytej staranności w przewidywaniu konsekwencji własnego zachowania i polega na przekroczeniu podstawowych, elementarnych reguł ostrożności, a więc na zachowaniu się poniżej minimalnego, elementarnego poziomu wiadomości, umiejętności i możliwości intelektualnych. O przypisaniu konkretnej osobie winy w tej postaci decyduje zatem zachowanie się przez nią w określonej sytuacji w sposób odbiegający od miernika staranności minimalnej. Ocena, czy zasady takie zostały przekroczone, musi być dokonywana w okolicznościach konkretnego przypadku.” ( wyrok SN z 03.08.2016r. I UK 439/15) Jak wskazał w swym wyroku z dnia 15 stycznia 1998 r. w sprawie III AUa 418/97 Sąd Apelacyjny w Katowicach

„ Rażące niedbalstwo zachodzi wówczas, gdy poszkodowany zachowuje się w sposób odbiegający jaskrawo od norm bezpiecznego postępowania i świadczący o całkowitym zlekceważeniu przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia.”

W ocenie Sądu, odwołującemu nie można przypisać rażącego niedbalstwa. S.S. posiada doświadczenie w pracy rolniczej wynikające z faktu wykonywania tej pracy w gospodarstwie rodziców, a następnie swoim. Jak wskazał: zawsze tak się pracowało, patykiem te ziemniaki się przesuwało. Pomimo, jak twierdzi, zapoznania się z instrukcją, w jego świadomości, możliwe było stanie na podeście podczas pracy sadzarki w celu przesuwania ziemniaków. Odwołujący nie posiadał dostatecznej wiedzy w zakresie korzystania z sadzarki, a stan urządzenia uniemożliwiał zweryfikowanie posiadanych informacji. Urządzenie bowiem, nie posiadało piktogramów lub napisów ostrzegających przed takimi zachowaniami. Dodatkowo, sama sadzarka, jak wskazano powyżej, zawierała takie wadliwości techniczne, które miały wpływ na skutki zdarzenia ( brak osłon na łańcuchowo-czerpakowych zespołach wysadzających). Również nieprawidłowe ustawienie bolców wstrząsających uniemożliwiało zrzucanie nadmiaru ziemniaków z czerpaków. Dlatego, Sąd stanął na stanowisku, że odwołującemu nie można przypisać w okolicznościach niniejszej sprawy zarzutu rażącego niedbalstwa. Do zdarzenia doszło w wyniku zaistnienia szeregu czynników wskazanych powyżej, a nie tylko w związku z zachowaniem się przez odwołującego w sposób odbiegający od miernika staranności minimalnej.

W konsekwencji dopuszczono dowód z opinii biegłego ortopedy, który ustalił trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 13 % jako skutek wypadku z dnia 29.03.2015r.

Sąd dokonując przedmiotowych ustaleń w sprawie oparł się na całości zebranego w sprawie materiału dowodowego. W szczególności istotne okazały się opinie biegłych, które są rzetelne, precyzyjne i jasne.

W związku z powyższym, na podstawie art. 11 ust. 1 pkt. 1 cytowanej ustawy w zw. z art. 477 ( 14) par. 2 kpc, Sąd zasądził na rzecz odwołującego jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy rolniczej w związku z ustaleniem uszczerbku na zdrowiu w wysokości 13 %.

SSR.G.Giżewska- Rozmus