Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 39/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2017 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący SSR Janina Olchowska

Protokolant Marta Kornacka

po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2017r .w Giżycku na rozprawie sprawy

z powództwa H. K.

przeciwko T. K.

o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego

1. Powództwo oddala.

2. Zwalnia powoda od ponoszenia kosztów postępowania.

3.Zasądza od Skarbu Państwa (kasa SR w Giżycku) na rzecz Kancelarii Adwokackiej w G. adw. K. W. kwotę 2.214,- ( dwa tysiące dwieście czternaście w tym VAT 23% - 414zł ) tytułem wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu, którą wypłacić z sum budżetowych Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

Powód H. K. w pozwie przeciwko T. K. wniósł o uchylenie alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 29 czerwca 2009r. w sprawie o sygn. akt VI RC 405/08, podwyższonych ostatnio wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 10.08.2016r. sygn. III RC 144/15 w kwocie 600 zł miesięcznie. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wywodził, że wyrokiem SO w Olsztynie z dnia 29 czerwca 2009r. sygn. VI RC 405/08 rozwiązano małżeństwo jego i pozwanej. Od H. K. zasądzono na rzecz T. K. alimenty, które następnie wyrokami SR w Olsztynie z dnia 18 października 2013r. i wyrokiem SR w Giżycku z dnia 10 sierpnia 2016r. sygn. III RC 144/15 podwyższono do kwoty 600 zł miesięcznie. O fakcie ostatniego podwyższenia alimentów pozwany dowiedział się dopiero z pism Komornika Sądowego. W okresie, w którym zasądzane były alimenty od powoda na rzecz pozwanej H. K. otrzymywał znacząco większe dochody. Pobierał m.in. dopłaty. Obecnie jest osobą schorowaną i utrzymuje się z renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w kwocie 1.118,17 zł. Mieszka sam, a kwota renty pomniejszona o kwotę alimentów nie wystarcza powodowi na zaspokajanie zwykłych potrzeb życia codziennego, w tym zakupu leków, dojazdu do lekarzy, czy też opłacenia rachunków.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, ewentualnie spisu kosztów, jeśli zostanie przedłożony. Podniosła, że strony od 18 lutego 1984r. do 08 grudnia 2009r. pozostawały w związku małżeński, który został rozwiązany wyrokiem SO w Olsztynie, wskazując H. K. jako jedynie winnego rozkładu pożycia stron. Zasądzono wówczas od niego na rzecz T. K. alimenty w kwocie po 500 zł miesięcznie, które następnie podwyższono wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku do kwoty po 600 zł miesięcznie. Z załączonej do pozwu dokumentacji wynika, iż powód boryka się głównie z problemami zdrowotnymi, będącymi skutkiem długoletniego oraz wzmożonego spożywania alkoholu (między innymi marskość wątroby poalkoholowa). Jego stan zdrowia jest ściśle skorelowany z jego destrukcyjnym trybem życia, które nie uległo zmianie od przeszło 15 lat. Okoliczność, iż powód otrzymuje rentę rolniczą nie wyklucza otrzymywania przez niego dopłat, gdyż jest posiadaczem nieruchomości rolnej, z czym wiąże się możliwość korzystania ze wsparcia bezpośredniego ze środków unijnych. Ponadto powód nie wskazał na dokładne koszty związane z utrzymaniem i leczeniem oraz nie zakreślił żadnych konkretnych wydatków i kwot. Okoliczności zachodzące po stronie pozwanej, będące podwalinami dla orzeczenia obowiązku alimentacyjnego oraz jego podwyższenia, nie uległy zmianie. Pozwana zmaga się z licznymi problemami zdrowotnymi. W dalszym ciągu mieszka samotnie w niewielkim gospodarstwie oraz partycypuje we wszelkich kosztach związanych z jego prowadzeniem. Możliwości aktywizacji zawodowej pozwanej z uwagi na jej podeszły wiek, brak wyuczonego zawodu oraz niemożność wykonywania cięższych prac fizycznych, są znacznie ograniczone. T. K. utrzymuje się z drobnych prac dorywczych w postaci sprzedaży pozyskanych produktów rolnych takich jak mleko i kurze jaja. Pozyskiwane z tego tytułu dochody nie starczają na zaspokojenie najprostszych potrzeb, ponadto opisane prace wiążą się z koniecznością ponoszenia dodatkowych wydatków. Miesięczne wydatki pozwanej wynoszą łącznie ok. 1.305 zł i składają się na nie m.in. koszty wyżywienia w kwocie 400 zł, koszty utrzymania gospodarstwa (kupno pasz, słomy) w kwocie ok. 300 zł, koszty związane z leczeniem oraz konsultacji medycznych (wizyt lekarskich) w kwocie 200 zł. Samodzielnie ponosi wszelkie opłaty eksploatacyjne.

W dalszej części uzasadnienia odpowiedzi na pozew wskazała, iż przez praktycznie cały czas trwania związku małżeńskiego strona pozwana poświęcała energię oraz zdrowie na wspólne prowadzenie gospodarstwa domowego oraz doglądała wspólnego potomstwa. Po rozwiązaniu małżeństwa przez rozwód nastąpiło istotne pogorszenie sytuacji życiowej i materialnej pozwanej jako małżonka niewinnego. Pozbawienie pozwanej alimentów w kwocie 600 zł wiązać się będzie z popadnięciem jej w niedostatek.

Na rozprawie strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie (k. 69).

W wyniku przeprowadzonej rozprawy Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

H. K. i T. K. związek małżeński zawarli 18 lutego 1984r. (d: odpis skrócony aktu małżeństwa k. 4 akt SO w Olsztynie sygn. VI RC 405/08).

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem w sprawie o sygn. akt VI RC 405/08 z dnia 29 czerwca 2009r. rozwiązał przez rozwód małżeństwo stron, z winy H. K..

Zasądzono wówczas od powoda na rzecz powódki alimenty w kwocie po 500 zł miesięcznie, płatne z góry do dnia 10 – go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. Ustalono również sposób korzystania z domu, w którym strony zamieszkiwały, położonego w miejscowości R., przyznając H. K. do wyłącznego użytkowania pokój o powierzchni 20,8 m 2, T. K. pokój o powierzchni 20,5m 2, zaś z pozostałych pomieszczeń strony miały korzystać wspólnie (d: wyrok k. 186 i k. 235 akt sprawy SO w Olsztynie sygn. VI RC 405/08).

W czasie trwania małżeństwa powód zaprzestał wykonywania prac związanych z gospodarstwem rolnym oraz przestał dbać o budynek mieszkalny i obejście. Gospodarstwo popadło w ruinę. T. K. wraz z córką uprawiała dwa hektary ziemi i chowała inwentarz, który zaspokajał potrzeby rodziny. Powód pobierał pożytki z gospodarstwa, którego faktycznie nie uprawiał oraz w całości pobierał dopłaty unijne na gospodarstwo i nie przekazywał wówczas na utrzymanie dzieci żadnych pieniędzy.

T. K. ubiegała się w tym czasie o rentę, która jednak nie została jej przyznana. Korzystała z pomocy córek i rodziny. H. K. miał zasiłek chorobowy w kwocie 270 zł miesięcznie. Był właścicielem ponad 30 ha ziemi, a wraz z żoną współwłaścicielem 8 ha. Ze swojego gospodarstwa w 2007r. sprzedał działkę za kwotę 75.000 zł. Z tytułu dopłat otrzymał za 2007r. łączną kwotę ok. 24.000 zł., a za 2008r. 23.809 zł (d: uzasadnienie k. 193 – 196 akt sprawy SO w Olsztynie sygn. VI RC 405/08).

Strony w 2011r. dokonały sądowego podziału majątku w ten sposób, że na własność H. K. przyznane zostało m.in. mienie w postaci ciągnika rolniczego marki U. nr rej. (...) o wartości 4.600 zł., dwóch przyczep ciągnikowych o wartości 1.000 zł i 1.100 zł, kombajnu zbożowego F. (...) o wartości 5.000 zł oraz innego sprzętu rolniczego w postaci kosiarki rotacyjnej, grabiarki konnej, dmuchawy do siana, sadzarki do ziemniaków, młocarni do zboża, przewracarki do siana, opryskiwacza ciągnikowego, trzyskibowego pługa ciągnikowego, bron konnych sześciosekcyjnych, siewnika konnego o łącznej wartości 5.390 zł. Nadto otrzymał m.in. krajzegę do cięcia drewna z silnikiem o wartości 5.000 zł.

T. K. przypadło natomiast mienie w postaci m.in. ciągnika rolniczego U. nr rej. (...) o wartości 6.500 zł oraz inwentarz żywy. Nieruchomość rolną o powierzchni 8,8400 ha podzielono w ten sposób, że T. K. przyznano na własność działki o powierzchni 4,2248 ha, zaś H. K. działki o powierzchni 4,2245 ha. Działkę o powierzchni 0,4006 ha pozostawiono stronom na współwłasność w częściach równych (d: postanowienie k. 202 – 204 akt SR w Giżycku sygn. I Ns 630/10).

Wysokość zasądzony alimentów była następnie zmieniana – ostatnio wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku z dnia 10 sierpnia 2015r. sygn. akt III RC 144/15, którym podwyższono je do kwoty po 600 zł miesięcznie (pozew k. 2).

Pozwana T. K. nadal mieszka w dotychczasowym miejscu zamieszkania, czyli w domu powoda. Z pokoju, który na mocy wyroku przyznany został powodowi nie korzysta. Mieszka sama, gdyż dorosłe córki wyprowadziły się z domu. Jak przyjeżdżają do pozwanej pomagają matce robiąc jej zakupy i opłaty. Otrzymuje 730 zł wcześniejszej emerytury, którą ma przyznaną do 65 roku życia. Nie korzysta z pomocy opieki społecznej. Otrzymuje dotacje rolne. W 2015r. wyniosły one ponad 7.000 zł, zaś w 2016r. ok. 7.000 zł. Hoduje kury oraz 9 krów. Dawniej hodowała również świnie. Jedną krowę sprzedaje za kwotę 1.800 – 2.000 zł. Nie sprzedaje obecnie mleka. Zwierzęta trzyma w oborze byłego męża. Nie płaci mu z tego tytułu czynszu, ale dokonuje niezbędnych napraw budynku. Nie opłaca podatku od nieruchomości. Posiada konto w banku na którym ma ok. 40.000 zł, które chce przeznaczyć na wesela córek. Pozwana ma problemy zdrowotne w postaci przewlekłego kamiczego zapalenia pęcherzyka żółciowego i inne. Przechodziła zabieg laserowego usuwania żylaków. Nie może wykonywać ciężkich prac fizycznych w gospodarstwie i do wykonywania ich zatrudnia pracownika. Ponosi koszty w postaci opłat eksploatacyjnych mieszkania oraz kupna nawozów i pasz. Nie posiada samochodu. Opłaca kwartalnie KRUS za kwotę ok. 400 zł i podatek od gruntów wynoszący 26 zł na kwartał (odpowiedź na pozew k. 33 – 34v, wyjaśnienia T. K. k. 69 – 69v, 112v – 113, 178v, d: zeznania T. K. 208v – 209, dowody przelewów k. 35 – 36, wyniki badań, karty informacyjne, skierowania do lekarza k. 37 – 45, 49, 65, umowa sprzedaży k. 46, faktury i dowody przelewów k. 47 – 48, 66 – 68, informacja z (...) k. 185 – 186, historia rachunku bankowego k. 192 – 193).

Powód H. K. jest niezdolny do pracy zarobkowej i utrzymuje się z renty chorobowej w wysokości ok. 1.100 zł, którą ma przyznaną do 31 stycznia 2018r. Powód po potrąceniach otrzymuje z tego tytułu kwotę 891,10 zł miesięcznie. Nie korzysta z pomocy opieki społecznej. Jest właścicielem domu, w którym mieszka pozwana, sam zaś wynajmuję pokój w miejscowości T. za kwotę 600 zł miesięcznie od I. A., która była pielęgniarką i pomaga mu przy utrzymaniu higieny osobistej, podawaniu leków, gotowaniu, praniu i tym podobnych czynnościach. Jego stan zdrowia jest zły. Choruje na m.in. marskość wątroby, żylaki przełyku, wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Przeszedł udar mózgu i ma problem z poruszaniem się. Ponosi koszty zakupu lekarstw w wysokości ok. 100 - 200 zł miesięcznie oraz dojazdu do lekarza w O. w wysokości ok. 100 zł miesięcznie.

H. K. nadal posiada grunty rolne i leśne o powierzchni ok. 24 ha we wsi R.. Aby uzyskać rentę wydzierżawił na okres 10 lat H. Ł. posiadane przez siebie działki - wyłączając z dzierżawy grunty leśne, których jest ok. 15 ha. Wymieniona nie płaci powodowi czynszu dzierżawnego i sama pobiera dopłaty. Powód nie posiada zadłużenia wobec banków. Pożyczał pieniądze od kolegi na dojazdy do O. do lekarza i z tego powodu był mu winny ok. 2.000 zł. Dług ten spłacił. Około 6 lat temu na posesji sąsiada J. C. pozostawił na przechowanie ciągnik rolniczy, duży trak do cięcia drewnianych bali, prasę do słomy, kosiarkę rotacyjną oraz przyczepę tzw. „dwukółkę”. Powód od tamtej pory nie kontaktował się ze świadkiem odnośnie pozostawionego sprzętu. J. C. nie mogąc się skontaktować z powodem sprzedał ciągnik, prasę do słomy i kosiarkę za sumę 6.200 zł. Na rozprawie zadeklarował, że odda powodowi wskazaną kwotę, choć nie jest w stanie spłacić jej jednorazowo i chciałby porozumieć się z powodem odnośnie rozłożenia jej na raty. U wskazanego świadka nadal znajduje się należący do powoda trak do drewna, którego wartość J. C. określał na ok. 8.000 zł, zaś powód na ok. 5.000 zł. oraz przyczepka o wartości ok. 400 zł. Powód posiadał ponadto samochód osobowy F. (...) z 2000r., który sprzedał w maju 2017r.za ok. 2.000 zł. Powód alimenty płaci regularnie (pozew k. 2 – 3, oświadczenie k. 13 – 15, oświadczenie k. 55, 63, paragony k. 56 – 59, 97, 175 – 176, 204, wyjaśnienia powoda k. 69 – 69v, 112 – 112v, 178, wyjaśnienia pozwanej k. 178v, d: karty leczenia i zaświadczenie k. 4 – 9v, 98 – 110, decyzja k. 10 – 11, 60, informacja k. 78, 85, umowa dzierżawy k. 144 – 145, zeznania J. C. k. 207v, H. K. k. 208 – 208v, T. K. k. 208v -209).

Sąd zważył, co następuje :

W przypadku orzeczenia rozwodu, zgodnie z treścią art. 60 § 2 kr i o jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

Dla ustalenia, czy żądanie strony powodowej w niniejszej sprawie jest zasadne, konieczne było porównanie sytuacji materialnej byłych małżonków H. i T. K., gdy zasądzano świadczenia, z aktualną.

W czasie orzekania rozwodu powód otrzymywał zasiłek chorobowy w wysokości 270 zł, a nadto pobierał pożytki z gospodarstwa rolnego, którego faktycznie nie uprawiał, a zajmowała się nim pozwana. Pobierał on wówczas dopłaty w wysokości ok. 23 – 24 tys. zł. rocznie. Obecnie otrzymuje rentę chorobową w wysokości ok. 1.100 zł. Posiadane grunty rolne wydzierżawił, lecz nie pobiera, ani czynszu dzierżawnego z tego tytułu, ani dopłat rolnych do gruntów. Wyjaśniał, iż musiał wydzierżawić ziemię, aby otrzymać rentę.

W ocenie Sądu o ile sam fakt oddania gruntów w dzierżawę w celu otrzymania świadczenia rentowego jest zrozumiały, o tyle duże wątpliwości budzi oddanie ich na okres 10 lat w dzierżawę, która nie przynosi powodowi żadnych zysków. Powód zaprzestał także pobierania dopłat, które obecnie pobiera dzierżawca. Umowa taka jawi się jako wysoce niekorzystna dla powoda i pozbawia go znacznego dochodu. O ile nie można obecnie stwierdzić w jakiej wysokości powód otrzymałby dotację (jak podawał działki są zakrzaczone, a część z nich to las), natomiast zauważyć trzeba, że w czasie orzekania rozwodu kwota ta wynosiła około 20 tys. zł, zatem nawet jej część mogłaby znacznie zasilić finansowo H. K..

Ponadto jak okazało się w toku sprawy powód pozostawił u sąsiada na okres kilku lat sprzęt o łącznej wartości kilku – kilkunastu tysięcy złotych i nie wykazywał żadnego zainteresowania jego losem. Posiada on obecnie trak do drewna o wartości co najmniej 5.000 zł, a nadto świadek J. C. obecny na rozprawie deklarował, iż zwróci powodowi kwotę 6.200 zł, która otrzymał za sprzedaż należącego do H. K. traktowa i urządzeń rolnych.

Aktualnej sytuacji finansowej powoda nie można uznać za dobrą. Utrzymuje się on z renty i nie ma innych źródeł dochodu, a z uwagi na stan swojego zdrowia nie może podjąć pracy zarobkowej, która mogłaby polepszyć jego finanse. Nie mniej jednak analiza jego sytuacji majątkowej prowadzi Sąd do wniosku, iż powód nie wykorzystuje w pełni posiadanego przez siebie majątku, który mógłby przynosić mu dochody.

Winę za rozpad małżeństwa ponosi wyłącznie powód, jego zatem obciąża szersza postać obowiązku alimentacyjnego byłych małżonków. Pozwana przy tym w ograniczonym stopniu prowadzi małe gospodarstwo rolne i nie liczy zatem wyłącznie na pomoc byłego męża. Gdyby T. K. była w związku małżeńskim z powodem, wtedy jej sytuacja finansowa byłaby zdecydowanie lepsza. Uwadze Sądu nie uszły takie okoliczności jak to, że wymieniona mieszka nadal w domu należącym do powoda i korzysta z należących do niego zabudowań gospodarskich, które wykorzystuje do prowadzonej działalności rolnej przynoszącej jej dochody. Korzysta zatem także w ten sposób z pomocy byłego męża. T. K. zgromadziła na koncie sumę ok. 40.000 zł., a jej obecna sytuacja finansowa zdaje się być lepsza niż powoda. Jedynie marginalnie zauważyć należało, że H. K. nie wnosił o obniżenie alimentów, a zgodnie z dyspozycją przepisu art. 321 § 1 k.p.c. sąd nie może wyrokować, co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, zatem Sąd ograniczył się do rozważenia, czy istnieją przesłanki wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego, a przytoczone okoliczności nie przesądzają tego.

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, że utrzymujące się istotne pogorszenie sytuacji finansowej T. K. w wyniku rozwodu, jej usprawiedliwione potrzeby i możliwości powoda, uzasadniają utrzymanie zasądzonych alimentów i powództwo oddalił.

Stosownie do treści art. 102 k.p.c. Sąd zwolnił powoda od ponoszenia kosztów postępowania. Rozstrzygnięcie takie znajduje uzasadnienie w ujawnionej sytuacji finansowej powoda. Zdaniem Sądu obciążenie H. K. powyższymi kosztami byłoby dla niego nadmiernym obciążeniem w sytuacji, gdy wciąż ciąży na nim obowiązek alimentacyjny względem pozwanej. Choć powód, jak wskazano wcześniej, posiada wierzytelność na kwotę 6.200 zł., nieużytkowane urządzenia o wartości ponad 5.000 zł, i grunty leśne, które mógłby spieniężyć, a także grunty rolne, którymi – jak wydaje się – mógłby rozporządzić w bardziej dla siebie korzystny sposób, to jednak w pierwszej kolejności powód powinien przeznaczyć ewentualne uzyskane środki na alimenty, co uzasadnia odstąpienie od obciążania go kosztami postępowania.

Nadto Sąd zasądził wynagrodzenie adwokata ustanowionego z urzędu zgodnie z przedłożonym spisem kosztów.