Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ka 258/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2017 roku

Sąd Okręgowy w Toruniu IX Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Marzena Polak

Protokolant: st. sekr. sądowy Michał Kozłowski

po rozpoznaniu w dniu 9 maja 2017 roku

sprawy obwinionego P. C. art. 86 § 1 kw

z powodu apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Grudziądzu

z dnia 22 lutego 2017 roku, sygn. akt II W 3502/15

I.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że uniewinnia obwinionego P. C. od popełnienia zarzucanego mu czynu;

II.  wydatkami postępowania za obie instancje obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IX Ka 258/17

UZASADNIENIE

Komenda Miejska Policji w G. obwiniła P. C. o to, że: w dniu 9 października 2015 roku, około godziny 15:00 w miejscowości B., na skrzyżowaniu drogi nr (...) z droga (...), kierując samochodem marki S. (...) o nr rej. (...) nie zachował szczególnej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w następstwie czego hamował, a następnie wyjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z jadącym z przeciwnego kierunku ruchu samochodem marki R. (...) o nr rej. (...), czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, tj. o popełnienie wykroczenia określone w art. 86 § 1 kw.

Wyrokiem z dnia 22 lutego 2017 roku, sygn. akt II W 3502/15, po wniesieniu przez obwinionego w dniu 5 lutego 2016 roku sprzeciwu od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego w Grudziądzu z dnia 15 stycznia 2016 roku, Sąd Rejonowy w Grudziądzu:

I.  Obwinionego P. C. uznał za winnego czynu zarzucanego mu we wniosku o ukaranie, tj. wykroczenia z art. 86 § 1 kw i za to, na mocy tego przepisu, wymierzył mu kare grzywny w wysokości 500 zł (pięćset złotych).

II.  Zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu państwa kwotę 50 zł (pięćdziesięciu złotych) tytułem opłaty oraz obciążył go kosztami postepowania w kwocie 1.345,86 zł (tysiąc trzysta czterdzieści pięć złotych 86/100).

Wyrok ten zaskarżył w całości na swoją korzyść obwiniony, zarzucając mu:

1.  obrazę przepisów postepowania mająca wpływ na treść orzeczenia, a to art. 7 kpk w zw. z art. 8 kpsw poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, a mianowicie dowolne uznania przez Sąd, że w dniu 9 października 2015 roku, około godziny 15:00, w miejscowości B., na skrzyżowaniu drogi nr (...) z drogą (...), kierując samochodem marki S. (...) o nr rej. (...) z miejscowości S. nie zamierzał skręcić w prawo w drogę z pierwszeństwem przejazdu w kierunku B. a następnie G.,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, a mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, ze w dniu 9 października 2015 r., około godziny 15:00, w miejscowości B., na skrzyżowaniu drogi nr (...) z drogą (...), kierując samochodem marki S. (...) o nr rej. (...) od strony miejscowości S. z zamiarem jazdy na wprost w kierunku miejscowości K. nie zachował szczególnej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków ruchu w następstwie czego hamował a następnie wyjechał na przeciwległy pas ruchu i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z jadącym samochodem marki R. (...) o nr rej. (...), czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

W konkluzji apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie go w całości od zarzutu popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 kw.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest zasadna.

Zdaniem Sądu Okręgowego, w sprawie brak jest wiarygodnych dowodów na potwierdzenie winy obwinionego popełnienia zarzucanego mu czynu. Analiza materiału dowodowego, przeprowadzona przez Sąd Okręgowy, doprowadziła do wniosku, iż w sprawie brak jest jednoznacznych przesłanek dla przyjęcia, że obwiniony zamierzał na przedmiotowym skrzyżowaniu poruszać się na wprost, czyli wjechać w drogę podporządkowaną i brak jest jednoznacznych przesłanek dla wykluczenia wersji, iż obwiniony zamierzał na skrzyżowaniu wykonać skręt w prawo. Opinia biegłego dopuszczonego przez Sąd, nie jest w tym zakresie, przekonująca. W ocenie Sądu Okręgowego, materiał rzeczowy nie pozwala przyjąć bezspornie, że zamiarem obwinionego była jazda na wprost. Dywagacje biegłego, w tym zakresie, są zbyt daleko idące, tym bardziej, że osobowy materiał dowodowy w postaci zeznań funkcjonariusza Policji i wyjaśnień obwinionego przeczą ustalonemu przez Sąd meriti stanowi faktycznemu. Obwiniony stanowczo stwierdził, że zamierzał na skrzyżowaniu skręcić w prawo - a więc poruszać się drogą z pierwszeństwem przejazdu. Powyższe potwierdził funkcjonariusz Policji, który przybył na miejsc zdarzenia. Jednoznacznie oświadczył, że obwiniony zaraz po zdarzeniu utrzymywał, że zamierzał na skrzyżowaniu skręcić w prawo, albowiem jechał do (...)w G.. Natomiast droga na wprost jest drogą o gorszej jakości i nie byłoby celowe aby wybrać tę drogę na powrót do (...)w G.. Sąd Okręgowy uwzględnił te zeznania i wyjaśnienia jako wiarygodne i przekonujące. Są one spójne. Na nich też oparł swoje ustalenia faktyczne dotyczące tego zdarzenia a zwłaszcza tego jego fragmentu. Zdaniem Sądu Okręgowego wyjaśnienia owe są wiarygodne, albowiem ta wersja została przekazana funkcjonariuszowi Policji zaraz po zdarzeniu, na gorąco, kiedy czasu na konfabulacje było niewiele. Zatem, przy przyjęciu, iż obwiniony zamierzał skręcić w prawo, nie sposób doszukać się jego winy w doprowadzeniu do kolizji. Dywagacje biegłego powołanego przez Sąd - w tym zakresie – także nie są przekonujące. Wprawdzie biegły oświadczył na rozprawie, że wina obwinionego polegałaby na niedostosowaniu należytej prędkości do wykonania bezpiecznego skrętu w prawo, to jednak, zdaniem Sądu Okręgowego, ta okoliczność nie była tą, która zadecydowała o zaistnieniu kolizji. W ocenie Sądu Okręgowego, prędkość z jaką poruszał się obwiniony była bezspornie dostosowana do warunków administracyjnych i nie raziła nadmiernością. Skrzyżowanie, po którym poruszali się obwiniony i pokrzywdzony - w kierunkach w jakich się poruszali – jest skrzyżowaniem bezkolizyjnym. Zatem, pojazdy poruszając się właściwymi pasami ruchu - nawet z prędkością taką jaką poruszał się obwiniony - nie mają możliwości kolizji. Obwiniony poruszał się właściwym pasem ruchu, natomiast pokrzywdzony - jak wynika ze szkicu – przed skrętem zajął pas przeciwległy do jego kierunku ruchu. Zatem, bezspornie, wina spowodowania kolizji leży po stronnie pokrzywdzonego. Nie sposób zgodzić się z pokrzywdzonym, iż poruszał się on swoim pasem ruchu zamierzając skręcić w lewo, a więc że trzymał się prawej strony jezdni. Szkic miejsca zdarzenia wskazuje na coś zupełnie odmiennego. Ślady 3 i 4 szkicu jednoznacznie wskazują, że pokrzywdzony przed wykonaniem skrętu w lewo zajmował przeciwległy pas ruchu – a więc pas, którym zamierzał poruszać się obwiniony po wykonaniu skrętu w prawo i jego pojazd znacznie przekroczył oś jezdni. Zatem, takie postępowanie pokrzywdzonego uniemożliwiło obwinionemu bezkolizyjne pokonanie skrzyżowania przy zamiarze skrętu w prawo i zmusiło go do podjęcia czynności obronnych, zmierzających do uniknięcia kolizji. W tej sytuacji, nie sposób przyjąć, że to po stronie obwinionego leżała wina spowodowania kolizji. W związku z powyższym, należało go uniewinnić od popełnienia zarzucanego czynu, przejmując koszty procesu za obie instancje na rzecz Skarbu Państwa.