Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVIII Ko 14/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 lipca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie w XVIII Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSO Andrzej Krasnodębski

Protokolant: sekretarz sądowy Patryk Janczewski,

sekretarz sądowy Agnieszka Zglenicka

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie: Krystyny Nogal-Załuskiej, Stanisława Wieśniakowskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 19 czerwca 2017 r., 21 lipca 2017 r.

sprawy z wniosku S. M. (1), S. M. (1) oraz M. S. przeciwko Skarbowi Państwa

o odszkodowanie za poniesioną szkodę i zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w trybie ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1583 ze zm.)

na podstawie art. 8 ust. 1 i ust. 2a, art. 11 oraz art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 1583 ze zm.)

orzeka:

I.  zasądza tytułem zadośćuczynienia, za krzywdy wynikłe z pozbawienia wolności S. M. (1) ur. (...) w okresach od 2 maja 1945 roku do 9 listopada 1945 roku i od 23 października 1950 roku do 9 listopada 1950 roku, na rzecz S. M. (1) zd R. ur. (...), S. M. (1) ur. (...) i M. S. zd. M. ur. (...) kwoty po 35 000 (trzydzieści pięć tysięcy) złotych;

II.  w pozostałej części wniosek oddala;

III.  kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt XVIII Ko 14/17

UZASADNIENIE

Pismem z dnia 10 marca 2017 roku S. M. (1), S. M. (1) oraz M. S. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszne wielokrotne aresztowanie i torturowanie w więzieniach S. M. (2) w trybie ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Na rozprawie w dniu 21 lipca 2017 roku wnioskodawcy podtrzymali złożony wniosek i sprecyzowali go poprzez żądanie zasadzenia na ich rzecz kwoty 300.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

Prokurator wniósł o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 8.000 zł za 1 miesiąc pozbawienia wolności razy wielokrotność.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

S. M. (1), mąż S. M. (1) oraz ojciec S. M. (1) i M. S., urodzony (...), był podczas okupacji niemieckiej (...) w stopniu porucznika, adiutantem komendanta i dowódcą (...) obwodu (...), (...), (...) w powiecie M.. Używał pseudonimów. (...) i (...).

Po raz pierwszy aresztowany został 2 maja 1945 roku w Ł. przez funkcjonariusza resortu bezpieczeństwa publicznego,.zaś J. Ś. w czasie przesłuchań w sposób okrutny znęcał się nad nim, bijąc go i łamiąc mu palce cęgami. Następnie został osadzony w obozie (...) w R.. Po rozbiciu obozu 21 maja 1945 roku przez żołnierzy (...) został przewieziony do więzień w P., R., W. i W.. Do zwolnienia z aresztu doszło po 6 miesiącach i 7 dniach, tj. 9 listopada 1945 roku. Ponownie aresztowany został 23 października 1950 roku w J. koło O., gdzie mieszkał wraz z żoną. Przebieg aresztowania, którego dokonali funkcjonariusze (...), był brutalny. Kolbą karabinu została uderzona S. M. (1) będąca wówczas w zaawansowanej ciąży. Zadano jej ciosy między innymi w brzuch. Efektem pobicia było przedwczesne urodzenie syna S. M. (1) w dniu 13 listopada 1950 roku, który doznał urazu głowy w postaci głębokiego wklęśnięcia potylicy czaszki po prawej stronie. Uszkodzenie to stało się przyczyną powstania ogniska epileptycznego. Po aresztowaniu, S. M. (1) przewieziono do więzienia na (...) P. przy ul. (...) i ul. (...) skąd został zwolniony 9 listopada 1950 roku.

Sąd zważył co następuje:

Okoliczności podane we wniosku oraz zeznania dwóch wnioskodawców zeznających na rozprawie – S. M. (1) oraz M. S. złożone na rozprawie, Sąd uznał za wiarygodne w zakresie dotyczącym zatrzymania i faktów z nim związanych oraz okoliczności pobytu represjonowanego w więzieniach. Jako wiarygodną Sąd uznał także relację wnioskodawcy S. M. (1), dotyczącą negatywnych skutków zdrowotnych jakich doznał jego ojciec wynikających z pozbawienia go wolności i przesłuchiwania, a także skutków zdrowotnych doznanych przez ciężarną wówczas żonę represjonowanego oraz w efekcie przez samego wnioskodawcę, albowiem okoliczności wskazywane w tym zakresie przez wnioskodawcę nie były kwestionowane w sprawie.

Nie budziły żadnych wątpliwości, zdaniem Sądu, co do swej wiarygodności i rzetelności dowody dokumentarne ujawnione na rozprawie wymienione na kartach 4-16, 17 i 40 akt postępowania pod niniejszą sygnaturą oraz na kartach 4-63 i 66-70 akt dołączonych XVIII Ko 7/17. Ich forma i treść nie była kwestionowana w toku rozprawy przez strony. Kwestię pokrewieństwa represjonowanego z wnioskodawcami (zawarcie związku małżeńskiego z wnioskodawczynią oraz narodziny dzieci – pozostałych dwoje wnioskodawców), a także jego śmierć potwierdzają załączone do akt odpisy aktów stanu cywilnego na kartach 72, 84-88 akt dołączonych XVIII Ko 7/17.

Sąd ocenił na podstawie zebranego materiału dowodowego, że w niniejszej sprawie doszło do niewątpliwie niesłusznego dwukrotnego pozbawienia wolności S. M. (1). Zgodnie z dokumentacją stanowiąca materiał dowodowy w sprawie, S. M. (1) został zatrzymany jako członek organizacji (...) po raz pierwszy 2 maja 1945 roku (k. 26) i tego samego dnia przesłuchany (k. 19). 8 listopada 1945 roku postanowieniem Kierownika Wydziału Śledczego Wojewódzkiego (...) w W. por. J. Ł. śledztwo zostało umorzone, zaś 9 listopada 1945 roku S. M. (1) został zwolniony (k. 5, 9, 26, 68). Do następnego zatrzymania doszło 23 października 1950 roku (k. 26), zaś zwolnienia dokonano 9 listopada tego samego roku (k. 26). Okres trwania zatrzymania S. M. (1) to odpowiednio 6 miesięcy i 7 dni w 1945 roku oraz 17 dni w 1950 roku.

W niniejszej sprawie, żądanie wnioskodawców dotyczące zadośćuczynienia zasługiwało na uwzględnienie, bowiem materiał dowodowy zebrany w sprawie bez wątpienia wykazał krzywdę jakiej doznał represjonowany S. M. (1) w skutek dokonanych zatrzymań i pozbawień wolności. Powód zatrzymania i przesłuchiwania represjonowanego jest jasny i wynika z protokołów przesłuchania, a mianowicie działalności w organizacji (...). Co do pierwszego zatrzymania i pozbawienia wolności w roku 1945, represjonowany przesłuchiwany był na okoliczność bycia członkiem organizacji (...) (k. 19). Co do drugiego zatrzymania represjonowanego w roku 1950, o tym, że został on zatrzymany i pozbawiony wolności za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, przemawiają zasady logicznego myślenia i doświadczenia życiowego. W dokumentach źródłowych brak jest wskazań co do przyczyn tego pozbawienia wolności. O tym, że mogła być nią przynależność S. M. (1) do (...), świadczy chociażby protokół przesłuchania H. A. z dnia 19.04.1952 r., który słuchany był na okoliczność organizacji politycznych do jakich należał S. M. (1) podczas okupacji niemieckiej (k.56). Jak wynika z zeznań świadków, w tym przede wszystkim syna S. M. (1), do zatrzymania doszło po raz pierwszy w Ł. przez J. Ś., przez którego był okrutnie traktowany - znęcano się nad nim, bijąc go i łamiąc mu palce cęgami. Następnie przesłuchania prowadzone przez funkcjonariuszy (...) odbywały się w sposób brutalny w R.. Podczas wielokrotnych przesłuchań był on poddawany okrutnym i drastycznym torturom, co miało ogromny wpływ na jego stan zdrowia i psychikę. Przetrzymywano go w karcerze w lodowatej wodzie wśród szczurów, które obgryzały mu nogi. Skrępowany, bity był po łydkach. Podczas zatrzymania w 1950 roku był sadzany na odwróconym stołku i bity bez litości po udach. Stało się to powodem jego późniejszych dwukrotnych operacji powstałych żylaków. Cele w których był przetrzymywany były przetłoczone. Córka S. M. (1) widziała bardzo duże blizny na jego nogach, łydkach. Zapytany przez nią o to powiedział, że w więzieniu był w karcerze na stojąco w wodzie i szczury gryzły go po nogach. Stan ciągłego zagrożenia kolejnymi aresztowaniami stał się przyczyną nerwicy i choroby serca. Przeszedł trzy zawały. Z powodu dotkliwego uszczerbku na zdrowiu został uznany za inwalidę wojennego. Ostatecznie zmarł przedwcześnie 14 listopada 1988 roku w skutek zatoru. Są to relacje z drugiej ręki, pochodzące od dzieci S. M. (3), w tym przede wszystkim od jego syna, jednakże zauważyć należy, że są to relacje zgodne z wiedzą ogólną, historyczną na temat metod stosowanych w tamtych czasach przez funkcjonariuszy (...) i (...) organów bezpieczeństwa, dlatego też Sąd dał im wiarę.

Kolejnym katastrofalnym dla rodziny represjonowanego skutkiem jego zatrzymania i pozbawienia wolności jest kalectwo syna, które powstało w życiu płodowym. 23 października 1950 roku, żona S. M. (1), będąc w zaawansowanej ciąży, była świadkiem zatrzymania męża. Jak wynika z przekazów rodzinnych, podczas tego zdarzenia została ona brutalnie potraktowana przez funkcjonariuszy i uderzona kolbą broni w okolice brzucha. Represjonowany był świadkiem tego zajścia. Mógł on także zapoznać się z wynikami przeprowadzonych później badań: około 1964-65 roku badania EKG, gdzie stwierdzono nieprawidłowy zapis i istnienie ogniska epileptycznego oraz w 1980 roku, kiedy to potwierdzono powyższa diagnozę i operacyjnie usunięto ognisko padaczkowe. W orzeczeniach lekarskich stwierdzono ( jak wynika z zeznań syna z rozprawy), że powodem poważnych problemów zdrowotnych syna S. M. (1) są obrażenia z życia płodowego (zaświadczenie lekarskie z dnia 23.03.2016 r. dot. przebiegu choroby syna S. M. (1), wykonanych wcześniej badań i zabiegów – k. 65, 71). Bez wątpienia świadomość, że do urazu płodu skutkującego kalectwem syna doszło w trakcie jego zatrzymania, wzmagało poczucie krzywdy jakiej doznał represjonowany. Mógł on obwiniać się, że przez jego działalność dla organizacji (...), syn urodził się z poważną wadą.

Ustalając kwotę zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę ogromnych rozmiarów krzywdę jakiej doznał w powyżej opisany sposób represjonowany, a także stopień dolegliwości, z jakimi wiązało się stosowanie zatrzymania i pozbawienia wolności, a więc przeżycia natury moralnej z tego wynikające, takie jak uczucie przykrości, utrata dobrego imienia, a także konieczność poddania się rygorom związanym ze stosowaniem aresztowania. Nie uszło jednak uwadze Sądu, iż był to relatywnie krótki okres pozbawienia wolności – łącznie w zaokrągleniu 7 miesięcy. Zdaniem Sądu, racjonalną i słuszną kwotą zadośćuczynienia za krzywdy doznane przez represjonowanego jest kwota 105.000 zł, zaś zgodnie z treścią art. 8 ust. 1 przedmiotowej ustawy, z uwagi na śmierć represjonowanego kwotę tę Sąd przyznał trzem uprawnionym wnioskodawcą po równo – małżonce represjonowanego oraz jego synowi i córce, tj. po 35,000 zł.

W pozostałym zakresie Sąd oddalił wniosek, kierując się przy tym zasadą, aby przyznane zadośćuczynienie równoważyło krzywdę, nie stanowiąc zarazem źródła wzbogacenia. Suma zadośćuczynienia powinna być bowiem odpowiednia. Takiego ewidentnie charakteru nie miałoby zadośćuczynienie w pełnej żądanej przez wnioskodawców kwocie – 300.000 zł., ani także w kwocie proponowanej przez Prokuratora – 8.000 zł za 1 miesiąc pozbawienia wolności razy wielokrotność, co dało by sumę 54,400 zł, która to kwota byłaby stanowczo za niska oraz nieadekwatna do krzywdy jakiej doznał S. M. (1), biorąc pod uwagę sam fakt zatrzymania z powodu działalności w organizacji (...), brutalność tortur, którym został poddany podczas przesłuchań oraz uraz jego syna, jakiego doznał za życia płodowego podczas zatrzymania represjonowanego w 1950 roku.

Zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, kosztami postępowania Sąd obciążył Skarb Państwa.

Z uwagi na powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.