Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 353/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariusz Górski

Protokolant:

Magdalena Telesz

przy udziale Julity Podlewskiej Prokuratora Prokuratury Okręgowej,

po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2018 r.

sprawy M. P.

syna J. i J. z domu P.

urodzonego (...) w S.

oskarżonego z art. 190 § 1 kk w związku z art. 12 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wałbrzychu

z dnia 6 kwietnia 2018 r. sygnatura akt III K 533/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawie art. 66 §1 kk umarza warunkowo na okres próby 1 (jednego) roku postępowanie karne wobec M. P. o przypisany mu czyn, a to wysepek z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk;

II.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym zaliczając wydatki za to postępowanie na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt IV Ka 353/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem M. P. uznany został za winnego, że w okresie od stycznia 2016r. do 04 kwietnia 2017r. w W., woj. (...) działając w krótkich odstępach czasu z góry powziętym zamiarem groził A. P. pozbawieniem życia oraz uszkodzeniem ciała, przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonego realną obawę ich spełnienia, to jest za winnego popełnienia czynu z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i za to, na mocy art. 190 § 1 kk wymierzono oskarżonemu karę 3 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej dozorowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie.

Wyrok powyższy zaskarżył oskarżony, a z treści jego osobistej apelacji wynika zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, przejawiający się w uznaniu, iż zgormadzone dowody potwierdzają sprawstwo i zawinienie skarżącego, podczas gdy prawidłowa analiza faktów winna prowadzić do wniosku odmiennego.

Tym samym apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie od popełnienia przypisanego mu przestępstwa.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd I instancji po prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu dokonał jedynie trafnej oceny dowodów, a stanowisko swe tak w kwestii sprawstwa jak i zawinienia M. P. przekonująco uzasadnił.

W tej sytuacji, skoro Sąd Okręgowy zgadza się z tezami Sądu Rejonowego – zbędną jest ponowna analiza faktów, gdyż byłoby to jedynie powtarzaniem trafnych podniesionych wcześniej argumentów.

Odnosząc się zatem wyłącznie do szczegółowych zarzutów apelacji należy stwierdzić, że oskarżony konsekwentnie (podobnie jak podczas postępowania przygotowawczego i jurysdykcyjnego), wbrew istniejącym dowodom, przedstawia siebie nie jako inicjatora konfliktu z pokrzywdzonym, lecz jako ofiarę. Twierdzi, iż A. P. jest chorym psychicznie alkoholikiem i to on wraz z żoną atakuje oskarżonego, i zakłóca jego spokój, wyzywa, dokucza.

Dodowem tego typu postępowania miało być zdarzenie z 02.03.2017 r kiedy to oskarżony został rzekomo zaatakowany przez A. P. i jego żonę.

Okoliczności tego wydarzenia były przedmiotem postępowania prowadzonego przez policję i nie znaleziono wówczas jakichkolwiek dowodów (prócz pomówienia ze strony M. P.) na zaistnienie przestępstwa.

W tym kontekście zdumiewającym wydaje się być zarzut apelującego wobec świadka Ł. L., iż ten widział zdarzenie, którego sprawcą miał być o godz. trzeciej nad ranem oskarżony, zaś nie widział pierwszego incydentu o godzinie.6.30.

Odpowiedź wydaje się tu być oczywista. Świadek zrelacjonował to co w istocie miało miejsce, nie zaś to co na swoją obronę przedstawił M. P..

Z uwagi już tylko na powyższe Sąd Okręgowy nie znalazł jakichkolwiek podstaw dla kwestionowania ustaleń poczynionych prze Sąd Rejonowy i tym samym do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie M. P..

Niezależnie od granic apelacji Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok uznając, że właściwym rozstrzygnięciem jest warunkowe umorzenie postępowania.

Za zasadnością takiej decyzji przemawia szereg okoliczności.

I tak, oskarżony nie był dotąd karany przez sąd. Występki z art. 190 § 1 kk zagrożone są karą do 2 lat pozbawienia wolności. Nadto nie sposób przyjąć, by stopień społecznej szkodliwości czynu przypisanego oskarżonemu był znaczny. Jest on wynikiem istniejącego od dłuższego czasu między stronami konfliktu sąsiedzkiego, który ma szansę nie zaostrzyć się właśnie na skutek stosunkowo łagodnego potraktowania sprawcy, który mimo warunkowego umorzenia postępowania być może dojdzie do przekonania, iż dalsze prześladowanie pokrzywdzonego może mieć nader przykre konsekwencje.

Nie można pominąć także i tego, że M. P. jest już 71 – letnim mężczyzną i orzekanie wobec niego kary ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej dozorowanej pracy wydaje się być po prostu nieporozumieniem.

Zważywszy na powyższe, mając na względzie fakt, że w sprawie omawianej nie zaistniała szkoda o jakiej mowa w art. 67 § 3 kk – orzeczono jak w wyroku.