Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI RCa 346/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Olsztynie VI Wydział Cywilny Rodzinny w składzie:

Przewodniczący: SSO Lech Dłuski

Sędziowie: SO Jolanta Biernat-Kalinowska (spr.)

SR del do SO Maja Jabłońska

Protokolant: sekretarz sądowy Joanna Niedzielska

po rozpoznaniu w dniu 31stycznia 2014 roku w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniego G. P. reprezentowanego przez matkę K. Ś.

przeciwko P. P. (1)

o alimenty

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie

z dnia 18 października 2013 roku

sygn. akt III RC 146/13

I.  Apelację oddala.

II.  Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem zwrot kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VI RCa 346/13

UZASADNIENIE

Powód G. P. działający przez przedstawiciela ustawowego matkę K. Ś. wniósł ostatecznie o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz alimentów w wysokości 2.000 złotych miesięcznie.

W uzasadnieniu przedstawicielka powoda podniosła, iż żyli z pozwanym w związku konkubenckim przez 9 lat. Powód jest ich wspólnym dzieckiem. Po rozstaniu w 2011 r. pozwany początkowo wpłacał na jego rzecz kwotę 2.000 złotych miesięcznie. Następnie kwota ta zmalała stopniowo do 500 złotych. W kwietniu 2012 r. pozwany miał oświadczyć, iż ponieważ ponosi koszty opłat związanych z mieszkaniem, w którym przebywa powód wraz z matką, nie będzie łożył na rzecz syna żadnych pieniędzy. Powód wraz z matką wyprowadzili się z mieszkania pozwanego w grudniu 2012 r. Nadmieniła, że pozwany uzyskuje dochód rzędu 5.000 do 23.000 złotych miesięcznie. Podała, że wraz z synem mieszkają w lokalu stanowiącym zaadaptowane poddasze. Małoletni uczęszcza do szkoły w O., co generuje codzienne wydatki związane z dojazdami z G.. Syn uczęszcza na dodatkowe zajęcia – język angielski (100 złotych miesięcznie), basen (400 złotych miesięcznie), tenis ziemny (150-200 złotych miesięcznie) oraz piłkę nożną (25 złotych miesięcznie). Koszty utrzymania powoda wynoszą 3.525 zł miesięcznie. Wskazała, iż zarabia 2.150 złotych netto, przy czym 1.500 złotych wydaje na spłatę kredytu mieszkaniowego.

Pozwany P. P. (1) wniósł o oddalenie powództwa ponad kwotę 500 złotych miesięcznie.

W uzasadnieniu wskazał, iż pokrywa on większość kosztów związanych z utrzymaniem powoda – przekazuje bowiem 500 złotych miesięcznie jego matce oraz opłaca znaczną część zajęć pozalekcyjnych. Ponadto zazwyczaj kupuje powodowi niezbędną odzież, obuwie, zabawki, gry, książki, na co wydaje miesięcznie nie mniej niż 300-400 złotych. Pokrywa koszty wizyt lekarskich i leków, jeśli zdarzy się, że powód zachoruje. Potrzeby syna zaspokaja też babcia powoda – matka pozwanego. Pozwany spędza z synem jedno popołudnie w każdym tygodniu oraz co drugi weekend. W tym czasie ponosi koszty utrzymania powoda. Jeśli chodzi o koszty dojazdów do szkoły i na zajęcia dodatkowe, to są one podzielone między rodziców powoda. Jego zdaniem koszty utrzymania powoda nie wynoszą więcej niż 1.300-1.500 złotych miesięcznie, z czego 1.200-1.300 złotych jest łożone przez niego. Podał, iż zarabia średnio 3.000 złotych netto miesięcznie. Ma swoje mieszkanie, którego utrzymanie kosztuje ok. 800 złotych miesięcznie.

Wyrokiem z dnia 18 października 2013 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie zasądził od pozwanego P. P. (1) na rzecz małoletniego powoda G. P. alimenty w kwocie 1200 złotych miesięcznie, płatne do rąk matki małoletniego powoda K. Ś., do 10 dnia każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 15 kwietnia 2013r.; oddalił powództwo w pozostałej części; nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 720 złotych tytułem opłaty sądowej od uiszczenia której powód był zwolniony z urzędu; koszty procesu między stronami wzajemnie zniósł; wyrokowi w punkcie zasądzającym alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności i klauzulę wykonalności.

Sąd ten ustalił, że matka powoda i pozwany w okresie od 2002 do 2011 roku pozostawali w związku konkubenckim. W dniu (...) urodził się ich wspólny syn – G. P., który ma obecnie osiem lat. Ani pozwany ani matką powoda nie posiadają innych dzieci. Do grudnia 2012 r. powód wraz z matką mieszkał w mieszkaniu należącym do pozwanego przy ul. (...) w O., a związane z tym koszty opłacał wówczas pozwany. W czasie kiedy strony tworzyły rodzinę żyły na bardzo wysokim poziomie dzięki znacznej pomocy finansowej dziadków małoletniego powoda, w szczególności rodziców pozwanego. Strony wyjeżdżały razem do Niemiec na wakacje, zapewniali synowi wiele atrakcji, często stołowali się w restauracjach, małoletni nauczony został jeść egzotyczne jedzenie – owoce morza, sushi, a nawet kawior. Obecnie przedstawicielka ustawowa z synem mieszkają w lokalu o powierzchni ok. 100 m 2, stanowiącym zaadaptowany do celów mieszkalnych strych, który został darowany matce powoda przez jej ojca. Na remont, niezbędny do przystosowania lokalu do zamieszkania, matka powoda zaciągnęła kredyt. Rata kredytu wynosi 1500 zł miesięcznie. Pozwany oraz jego matka sfinansowali remont pokoju małoletniego powoda w nowym mieszkaniu oraz zakupili część mebli. Wydatki z tym związane wyniosły ok. 10.000 złotych. Koszt utrzymania mieszkania zajmowanego przez powoda oraz jego matkę to kwota rzędu 1.000 zł miesięcznie. Koszt wyżywienia małoletniego wg. jego matki to również 1000 zł miesięcznie. Małoletni powód posiada psa rasy L.. Matka powoda pracuje w przedsiębiorstwie (...) należącym do jej ojca – M. Ś.. Otrzymuje wynagrodzenie w kwocie ok. 2.200 zł netto miesięcznie. Dodatkowo pomagają jej finansowo i materialnie rodzice. W ostatnim czasie przedstawicielka powoda sprzedała należący do niej samochód osobowy i obecnie – do czasu zakupienia nowego auta - do celów prywatnych korzysta z auta służbowego z firmy ojca. P. P. (1) jest właścicielem mieszkania o powierzchni ok. 90 m 2, położonego w O., które otrzymał w darowiźnie od swoich rodziców. Nie posiada żadnych kredytów. Pozwany pracuje w przedsiębiorstwie (...) należącym do jego matki. Uzyskuje z tego tytułu wynagrodzenie w kwocie ok. 3.140,- zł netto miesięcznie. Pozwany uzyskuje dużą pomoc finansową i materialną od rodziców. Pozwany korzysta z samochodu sportowego F. (...), który wchodzi w skład przedsiębiorstwa jego matki, która pokrywa koszty jego użytkowania. Koszty utrzymania mieszkania powoda wynoszą ok. 800 złotych miesięcznie. Pozwany jest pasjonatem sporów motorowych, a w szczególności rajdów samochodowych. Jeździł i nadal jeździ jako widz na liczne rajdy. Raz brał sam udział w rajdzie amatorskim. Pozwany w przeszłości zajmował się również amatorsko fotografią – fotografował rajdy samochodowe. Nadal posiada sprzęt fotograficzny o wartości 15.000 – 20.000 zł. Powód jest uczniem Szkoły Podstawowej nr (...) w O.. Jest zdrowy. Raz w tygodniu uczęszcza na prywatne lekcje języka angielskiego, których koszt wynosi 100 złotych miesięcznie. Powód trenuje tenis ziemny, pływanie oraz ostatnio raz w tygodniu również piłkę nożną. Koszt treningów tenisa wynosi 200 – 250 zł miesięcznie, piłki nożnej 25 zł miesięcznie, zaś indywidualne lekcje pływania z prywatnym trenerem ok. 450 zł miesięcznie. Od czasu wydania postanowienia w przedmiocie zabezpieczenia pozwany regularnie przelewa na utrzymanie syna po 1.000 zł miesięcznie. Pozwany opłaca synowi lekcje języka angielskiego, a także częściowo lekcje pływania i obiady w szkole, Regularnych zakupów ubrań dla powoda dokonuje matka pozwanego – K. J., która zakupuje małoletniemu całe potrzebne obuwie i co najmniej połowę ubrań. Pozwany widuje się z powodem w jedno popołudnie w tygodniu oraz zabiera go na co drugi weekend. W czasie, gdy małoletni przebywa z ojcem ten zapewnia mu liczne atrakcje – ostatnio zabrał go na Rajd Polski, we wrześniu zabrał go też na pokazy (...) w W.. Wcześniej w kwietniu 2013 r. wyjechali na wspólną wycieczkę na Sycylię. Wycieczkę sfinansował pozwany oraz jego matka.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Małoletni powód żyje na poziomie znacznie wyższym niż pozawala na to status majątkowy jego rodziców. W efekcie usprawiedliwione potrzeby małoletniego - który jest zdrowym, 8 letnim chłopcem - zrelatywizowane do możliwości majątkowych jego rodziców nie przekraczają potrzeb typowego dziecka w analogicznym wieku. W ocenie Sądu dla zaspokojenia tych potrzeb w zupełności wystarczyłaby kwota 1.500,- zł miesięcznie. Mając na względzie, że przedstawicielka ustawowa spełnia swój obowiązek alimentacyjny w dużej mierze poprzez osobiste starania o jego wychowanie, zdaniem Sądu zasadne jest obciążenie pozwanego znaczną częścią w/w kosztów, nawet w stosunku 4/5 do 1/5.

To że w przeszłości pozwany (dzięki pomocy matki) łożył większe kwoty na dziecko, jak również to, że jeszcze wcześniej, kiedy strony były razem, wydawały na dziecko większe kwoty, nie ma większego znaczenia w przedmiotowej sprawie. Zakres obecnych usprawiedliwionych potrzeb dziecka musi być bowiem adekwatny do aktualnych możliwości majątkowych jego rodziców, a te pozostają na przeciętnym poziomie. Dlatego też biorąc pod uwagę dochody pozwanego (nieco ponad 3.000 zł netto) oraz jego dodatkowe zaangażowanie uznać należy, iż zasądzone alimenty są w pełni adekwatne do zakresu jego usprawiedliwionych potrzeb.

Od powyższego orzeczenia apelację wywiódł pozwany, zaskarżając wyrok w części zasądzającej alimenty ponad kwotę 500 złotych miesięcznie. Orzeczeniu zarzucił: błędne ustalenie przez Sąd I instancji, że kwota po 1200 złotych miesięcznie zasądzona tytułem alimentów od pozwanego na rzecz małoletniego powoda jest adekwatna do możliwości zarobkowych pozwanego; pominięcie, przy ustalaniu zakresu obowiązku alimentacyjnego faktu, iż pozwany niezależnie od wysokości zasądzonych alimentów zabezpiecza większość uzasadnionych kosztów utrzymania małoletniego, opłaca zajęcia dodatkowe dziecka, zapewnia mu regularny zakup odzieży, obuwia i innych niezbędnych przedmiotów; rażąco nieproporcjonalne obciążenie obojga rodziców powoda obowiązkiem utrzymywania dziecka, w sytuacji gdy ich wkład w wychowanie dziecka, zaangażowanie i osobiste starania oraz obarczenie codziennymi obowiązkami jest porównywalne; ustalenie zbyt wysokich miesięcznych kosztów utrzymania dziecka w sytuacji gdy znaczna ich część nie została ani udokumentowana ani należycie uzasadniona przez stronę powodową; niezasadne ustalenie, że pozwany winien alimentować dziecko w kwocie po 1200 złotych miesięcznie od daty 15 kwietnia 2013 r., podczas gdy od kwietnia obowiązywało zabezpieczanie i potrzeby dziecka rozpoznane na etapie rozpoznania wniosku o zabezpieczenie miały być zaspokojone kwotą ustaloną w postanowieniu.

W oparciu o powyższe pozwany wniósł, o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w części przekraczającej alimenty po 500 złotych miesięcznie, począwszy od daty 15 kwietnia 2013 r. i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania na I i II instancję według norm przepisanych.

W uzasadnieniu Sąd wskazał, że koszty utrzymania małoletniego powoda przedstawione przez jego matkę są znacznie zawyżone, a część z nich jest irracjonalna i nie uzasadniona rzeczywistymi potrzebami małoletniego.

Nie zgodził się z dokonanym przez Sąd Rejonowy podziałem obciążeń finansowych związanych z pokrywanie kosztów utrzymania małoletniego między jego rodziców. Nie powinien być obciążony tymi kosztami aż w 4/5. nadmienił, że w trakcie procesu zostało wykazane, że poza gotówką przekazywanej matce dziecka pozwany opłaca obiady w szkole, angielski, piłkę nożną, że zaspokaja wraz z babcią powoda 100% jego potrzeb odzieżowych i obuwniczych. Pozwany opłaca leczenie małoletniego, w tym kosztowne wizyty stomatologiczne.

Alimenty w kwocie po 1200 złotych spowoduję, że pozwanego nie będzie stać na zaspokajanie życzeń dziecka i jego potrzeb w szerszym zakresie. Taki podział obowiązku alimentacyjnego powoduje, że matka dziecka jest całkowicie zwolniona z tego obowiązku względem małoletniego.

Podkreślił, że ma duży udział w wychowaniu syna, spędza z dzieckiem sporo czasu (co najmniej 12 dni w miesiącu), zapewnia mu szereg atrakcji. Z tych też względów dokonany przez Sąd podział kosztów utrzymania małoletniego jest dla niego krzywdzący.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie należy zauważyć, iż w ocenie Sądu Okręgowego wydane przez Sąd I instancji rozstrzygnięcie zapadło na podstawie prawidłowo poczynionych ustaleń natury faktycznej, jak też i prawnej.

Sąd Rejonowy dokonał szczegółowej i prawidłowej analizy przedłożonego przez strony materiału dowodowego. Także wnioski powzięte przez Sąd na podstawie przeprowadzonych w sprawie dowodów, zdaniem Sądu Okręgowego, są logiczne, spójne i konsekwentne, dokonane w oparciu o zasady doświadczenia życiowego. Wnioski te są przekonująco uzasadnione.

Apelacja nie wskazuje na żadne okoliczności, które nie byłyby przedmiotem uwagi Sądu i nie zawiera też żadnej, merytorycznej argumentacji, która rozważania tego Sądu mogłaby skutecznie podważyć.

Wobec powyższego zarzuty pozwanego, jakoby Sąd I instancji nie uwzględnił faktu, że zaspokaja on też inne potrzeby dziecka poza alimentami, jako uzasadnione wyłącznie osobistymi odczuciami pozwanego nie mogą być uznane za zasadne. Apelacja sprowadza się w rezultacie do polemiki z ustaleniami i wyciągniętymi z tych ustaleń wnioskami.

Niewątpliwie alimenty w wysokości 1200 złotych miesięcznie na niespełna 9 letnie dziecko są alimentami dość wysokim, jednakże w realiach niniejszej sprawy uznać należało, że są one adekwatne do zarówno usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego jak i możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Pozwany pracuje w firmie swojej matki. Osiąga dochody w wysokości 3140 złotych netto miesięcznie. Nie ponosi kosztów utrzymania samochodu, gdyż korzysta z pojazdu służbowego. Małoletni G. P. jest jedyną osobą na jego utrzymaniu.

Podkreślić należy, że zarówno w przypadku pozwanego, jak i matki małoletniego powoda ustalenie ich rzeczywistych dochodów nie jest możliwe. Oboje rodzice G. P. są bowiem zatrudnieni w firmach rodzinnych i ich faktyczne świadczenia z tego tytułu są dużo wyższe od deklarowanych dochodów. Dotyczy to przede wszystkim sytuacji P. P. (1). Dlatego też Sąd uznał, iż możliwości zarobkowe pozwanego są wyższe niż osiągane przez niego wynagrodzenie w wysokości 3140 złotych netto miesięcznie.

Ponadto należy mieć również na uwadze, że usprawiedliwione potrzeby małoletniego G. P. są wyższe niż innym dzieci w podobnym wieku. W czasie kiedy rodzice małoletniego tworzyli związek, zapewniali dziecku wysoki standard życia. Przyzwyczaili małoletniego do funkcjonowania na wyższej stopie życiowej.

Wobec powyższego ustalenie alimentów na rzecz powoda w takiej wysokości jak zrobił to Sąd Rejonowy należało uznać za słuszne. Za prawidłowe uznano również pozostałe zaskarżone przez pozwanego rozstrzygnięcia Sądu I instancji.

Mając na uwadze poczynione ustalenia Sąd Okręgowy oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną (art. 385 k.p.c.).

Na podstawie art. 98 § 1 i 2 k.p.c. zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.