Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: X C 2224/16 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodnicząca: SSR Katarzyna Malinowska

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Domańska

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2017 r. w Toruniu

sprawy z powództwa P. Ł.

przeciwko D. F.

o zapłatę

oddala powództwo.

SSR Katarzyna Malinowska

X C 2224/16

UZASADNIENIE

Powód P. Ł. złożył pozew przeciwko D. F. o zapłatę kwoty 1326,99 zł z odsetkami i kosztami.

W uzasadnieniu wskazano, iż powód dokonał u pozwanego zakupu dwóch kładów za kwotę 1299,80 zł. W dniu 8 kwietnia 2015 r. powód odstąpił od umowy. W dniu 1 czerwca 2015 r. powód przesłał zakupione kłady pozwanemu, jednak ten odesłał je zpowrotem. Pomimo wezwania pozwany nie zwrócił powodowi zapłaconej ceny za zabawki.

W dniu 30 lipca 2015 r. Sąd Rejonowy (...) wydał nakaz zapłaty zgodnie z żądaniem pozwu.

O nakazu zapłaty sprzeciw wniósł pozwany. Domagał się oddalenia powództwa wskazując, iż korzysta z przysługującego mu prawa zatrzymania do czasu zaoferowania mu przez powoda zabawek w stanie niepogorszonym.

Sąd ustalił, co następuje:

Pozwany D. F. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży zabawek - w tym kładów. Pozwany prowadzi własny serwis naprawy sprzedanych rzeczy. Jego klientami są zarówno osoby indywidulane, właściciele wypożyczalni, a także podmioty, które odsprzedają dalej zabawki.

Dowód: bezsporne, nadto zeznania pozwanego k. 193 akt

P. Ł. w dniu 25 marca 2015 r. kupił u pozwanego 2 kłady na akumulator w kolorze czarnym w łącznej cenie 1179,80 zł, nadto opłacił usługę pakowania w łącznej kwocie 120 zł.

Dowód: paragon k. 9 akt

Powód przystąpił do użytkowania zabawek. Stwierdził, iż zabawki nie odpowiadają zapewnieniom sprzedawcy, o których można było przeczytać na stronie internetowej sprzedawcy. Akumulator rozładowywał się po parudziesięciu minutach jazdy. Kłady nie mogły jeździć po trawie ani po drodze, ponieważ nie miały takiej mocy, zabawki były więc użytkowane w garażu. Po 2 dniach użytkowania popsuł się pedał do dodawania gazu.

Dowód: zeznania powoda k. 183 akt

W dniu 8 kwietnia 2015 r. powód złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy, które to zostało odebrane przez pozwanego.

Bezsporne, nadto oświadczenie k. 10 akt, potwierdzenie nadania i odbioru k. 11, 12 akt,

W dniu 1 czerwca 2015 r. powód przesłał zakupione zabawki za pośrednictwem firmy (...) do siedziby przedsiębiorstwa pozwanego. Przesyłkę pozwany odebrał 2 czerwca 2015 r. Do przesyłki nie były dołączone żadne informację, kto kupił zabawki i dlaczego je przesyła. Po obejrzeniu zabawek Ł. K. spisał protokół szkody, bowiem brakowało owiewki i jeden element był pęknięty. Ł. K. dokonał przeglądu i naprawy przesłanych zabawek. Nadesłane kłady nosiły ślady użytkowania. Pracownicy pozwanego w dniu 11 czerwca 2015 r. odesłali kłady do nadawcy – firmy (...).

Dowód: historia przesyłki k. 17 akt., historia zwrotu przesyłki k. 36 akt

Zabawki były użytkowane i nosiły tego ślady.

Dowód: zdjęcia k. 60-62 akt, protokół serwisowy k. 63 akt, protokół szkody k. 64 akt

W korespondencji przedprocesowej pomiędzy stronami D. F. wyjaśniał P. Ł. powody odesłania zabawek.

Dowód: pisma z 13 lipca 2015 r., 15 lipca 2015 r. k. 39 – 47 akt

Sąd zważył, co następuje

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedstawionych przez strony, zeznań świadków Ł. K. i M. P. a także zeznań powoda.

Zeznaniom świadków Sąd dał wiarę w całości. Ich zeznania były spójne, logiczne, wzajemnie się uzupełniały, znajdowały również potwierdzenie w dokumentach w postaci historii śledzenia przesyłek, protokole szkody, protokole reklamacji oraz w korespondencji wymienianej przez strony.

Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda jedynie w zakresie, w jakim twierdził, że wysłał pozwanemu kładu dwa razy. Wszystkie dowody wskazują, iż przesyłka zawierająca zabawki została nadana przez firmę (...) 1 czerwca 2015 r. a odebrana przez pozwanego 2 czerwca 2015 r. Zabawki zostały odesłane do nadawcy – firmy (...) w dniu 11 czerwca 2015 r., a odebrane przez nadawcę – 12 czerwca 2015 r. W toku procesu powód nie przedstawił żadnego dowodu na to, że wysyłał zabawki jeszcze raz a pozwanych ich nie odebrał. Tej okoliczności zresztą wprost zaprzeczył pozwany. W pozostałym zakresie Sąd dał wiarę zeznaniom powoda, który w ramach przesłuchania szczegółowo wyjaśnił jak bardzo intensywnie były użytkowane zakupione przez niego kłady.

Zeznania pozwanego nie wniosły noc istotnego do sprawy poza przedstawieniem zakresu działalności jego przedsiębiorstwa.

Nie jest istotnie w niniejszej sprawie, że w dniu 7 kwietnia 2015 r. powód rozmawiał z osobami z przedsiębiorstwa pozwanego (k. 157 akt).

Podkreślić należy, że w swoich zeznaniach powód wskazał, iż dopiero przy drugiej wysyłce – która w niniejszej sprawie nie została udowodniona –została przekazana informacja, że są to kłady zwrócone w ramach odstąpienia od umowy.

Powództwo zostało oddalone ze względu na zasadny zarzut zatrzymania.

Zgodnie z art. 496 kc jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot.

Prawo zatrzymania jest zarzutem o charakterze dylatoryjnym, powodującym, iż świadczenie nie staje się wymagalne, roszczenie drugiej strony zaś o spełnienie tego świadczenia staje się bezskuteczne ( W. Popiołek, w: Pietrzykowski, Komentarz, 2011, t. II, art. 496, Nb 1).

Zgodnie z treścią omawianego przepisu, prawo zatrzymania przysługuje do czasu, aż druga strona zaofiaruje świadczenie (inaczej niż w art. 461 KC, gdzie chodzi o spełnienie świadczenia – W. Popiołek, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2005, s. 86) albo też zabezpieczy roszczenie o zwrot. Natomiast ustalenie, czy doszło do zaofiarowania zwrotu świadczenia zależy od oceny konkretnego stanu rzeczy. Niemniej jednak słusznie podnosi się w literaturze, że owo zaofiarowanie musi być rzeczywiste, a ponadto zgodne z regułami art. 354 KC (zob. W. Popiołek, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2005, s. 86), w konsekwencji przygotowanie do zwrotu innego niż zasadnie oczekiwanego przedmiotu świadczenia albo niewłaściwej jakości jak również w innym, niewłaściwym miejscu, nie spełnia wymagań rzeczywistego zaofiarowania zwrotu i nie uchyla prawa zatrzymania. Podobnie nie jest tu wystarczające samo oświadczenie o gotowości świadczenia. Chyba że druga strona uchyla się od dokonania czynności koniecznej do odbioru świadczenia lub oświadcza, że zaofiarowanego jej świadczenia nie przyjmie (zob. T. Wiśniewski, w: G. Bieniek, Komentarz KC, t. 1, 2007, s. 650; zob. też art. 486 KC). (tak komentarz do art. 496 KC red. Gniewek 2017, wyd. 8/Zagrobelny – SIP Legalis)

Bezsporna w sprawie jest okoliczność, że powód odstąpił od umowy.

W 2015 r. zastosowanie znajdowały już przepisy ustawy o prawach konsumenta z dnia 30 maja 2014 r. (Dz.U. z 2014 r. poz. 827). Zgodnie z art. 27 powołanej ustawy konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w odrębnych przepisach. Z treści oświadczenia o odstąpieniu od umowy z dnia 8 kwietnia 2015 r. wynika, iż konsument – w tym przypadku praktykujący prawnik - jednoznacznie powołuje się na przepisy ustawy o prawach konsumenta z dnia 30 maja 2014 r. i zgodnie z przysługującym mu prawem nie wskazuje przyczyny tego odstąpienia.

Jak później zeznaje powód, zrezygnował z kupna kładów dlatego, że te według niego miały wadę fizyczną: nie miały właściwości, o których sprzedający go zapewnił – dwóch prędkości, nie nadawały się do celu, którego powód się spodziewał – nie jeździły po trawie i drodze, szybko się wyładowywały akumulatory, popsuły się pedały powodujące wprawienie w ruch zabawki.

Zgodnie z art. 560 § 1, 2 i 4 kc jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, chyba że sprzedawca niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymieni rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunie. Ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady. Jeżeli kupującym jest konsument, może zamiast zaproponowanego przez sprzedawcę usunięcia wady żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo zamiast wymiany rzeczy żądać usunięcia wady, chyba że doprowadzenie rzeczy do zgodności z umową w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo wymagałoby nadmiernych kosztów w porównaniu ze sposobem proponowanym przez sprzedawcę. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość rzeczy wolnej od wad, rodzaj i znaczenie stwierdzonej wady, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie narażałby kupującego inny sposób zaspokojenia. Kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna.

Zgodnie z art. 561 § 1, 2 i 3 kc jeżeli rzecz sprzedana ma wadę, kupujący może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady. Sprzedawca jest obowiązany wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad lub usunąć wadę w rozsądnym czasie bez nadmiernych niedogodności dla kupującego. Sprzedawca może odmówić zadośćuczynienia żądaniu kupującego, jeżeli doprowadzenie do zgodności z umową rzeczy wadliwej w sposób wybrany przez kupującego jest niemożliwe albo w porównaniu z drugim możliwym sposobem doprowadzenia do zgodności z umową wymagałoby nadmiernych kosztów. Jeżeli kupującym jest przedsiębiorca, sprzedawca może odmówić wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady także wtedy, gdy koszty zadośćuczynienia temu obowiązkowi przewyższają cenę rzeczy sprzedanej.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, iż podstawą odstąpienia od umowy przez powoda P. Ł. nie były wady fizyczne kładów – bowiem na tą okoliczność nie powoływał się w swojej korespondencji z pozwanym. Nie zmienia tego faktu okoliczność, że w okresie poprzedzającym 8 kwietnia 2015 r. mógł informować telefonicznie pracowników pozwanego o swoim niezadowoleniu z zakupionych zabawek. Jednak w piśmie, na które sam się powołuje i wskazuje jako dowód odstąpienia od umowy, skorzystał z uprawnienia odstąpienia od umowy w terminie 14 dni bez podania przyczyny.

Gdyby powód chciał odstąpić od umowy z powodu wady fizycznej, musiałby liczyć się z prawami pozwanego do naprawy rzeczy lub wymiany na nową, ewentualnie z powołaniem przez niego zarzutu, iż wada nie jest istotna, co uniemożliwiłoby uznanie oświadczenia o odstąpieniu od umowy za skuteczne.

Skoro jednak powód skorzystał z art. 27 ustawy o prawach konsumenta opisanej powyżej, to skorzystał z prawa do namysłu i możliwości przetestowania towarów, w zakresie niezbędnym do stwierdzenia charakteru cech i funkcjonowania towarów, które nabył na odległość. W tym celu powinien obchodzić się z towarami i sprawdzać je tylko w taki sposób, w jaki mógłby to zrobić w sklepie. Jeżeli konsument korzysta z przysługującego mu prawa do odstąpienia od umowy po użyciu towaru w stopniu większym niż jest to konieczne do stwierdzenia charakteru cech i funkcjonowania towarów, odpowiada wobec sprzedawcy za każde zmniejszenie wartości towaru. (Tak: Ustawa o prawach konsumenta, Kodeks cywilny pod red. B. Kaczmarek – Templin, C.H. Beck, wyd. 1, str. 151-152)

W niniejszej sprawie zarówno z zeznań świadków, którzy byli pracownikami pozwanego, jak i z zeznań samego powoda wynika, że kłady noszą ślady normalnego, intensywnego użytkowania. To powód w swych zeznaniach opisuje, jak to jego dzieci próbowały jeździć najpierw po trawie i drodze, potem po domu, a później po garażu, do rozładowania akumulatorów, co najmniej dwa dni, aż do popsucia się pedałów wprawiających w ruch. Niewątpliwie przekracza to zakres niezbędny do stwierdzenia charakteru cech i funkcjonowania kładów i obchodzenie się z nimi i sprawdzenie, w taki sposób, w jaki można byłoby to zrobić w sklepie.

Odnosząc te rozważania do powołanego wcześniej zarzutu zatrzymania Sąd uznał, iż nie doszło do zaofiarowania ze strony powoda skutecznie zwrotu kładów. Powód jest w posiadaniu kładów normalnie użytkowanych, nie nadających się do dalszej sprzedaży, czyli posiada przedmiot świadczenia inny niż zasadnie oczekiwany przed pozwanego. Posiadane przez powoda zabawki są niewątpliwie niewłaściwej jakości, bowiem powinny to być zabawki nieużywane. Tak więc nie spełniają wymagań rzeczywistego zaofiarowania zwrotu.

Ponadto wskazać należy, iż zdaniem Sądu powód w ogóle skutecznie nie zaoferował pozwanemu zwrotu kładów.

W toku postępowania ustalono, iż powód odesłał zabawki przy pomocy podmiotu trzeciego, bez żadnej informacji o tym, że przesyłka jest związana z odstąpieniem od umowy. Nadto został zerwany związek czasowy pomiędzy odstąpieniem od umowy a zwrotem towaru, co dodatkowo utrudniło pozwanemu identyfikację nabywcy kładów. Przecież przesłanie zabawek nastąpiło 1 czerwca 2015 r, gdy odstąpienie od umowy miało miejsce 8 kwietnia 2015 r. To spowodowało, że pozwany uznał, iż jest to nadesłanie zabawek celem ich naprawy, co też uczyniono.

Powód nie wykazał, iż po tym wydarzeniu ponownie przesłał pozwanemu zabawki.

Mając powyższe na względzie Sąd uznał, iż pozwany skutecznie powołał się na swoje prawo zatrzymania, tak więc powództwo podlegało oddaleniu w całości.

SSR Katarzyna Malinowska