Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 14 maja 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 47/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Ludmiła Tułaczko

protokolant: apl. adw. Konrad Rudnicki

po rozpoznaniu dnia 14 maja 2019 r. w Warszawie

sprawy J. T., syna W. i J., ur. (...) w C.

obwinionego o wykroczenie z art. 94 § 1 k.w.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie

z dnia 5 listopada 2018 r. sygn. akt V W 590/17

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zasądza od obwinionego J. T. na rzecz Skarbu Państwa 30 złotych tytułem opłaty za II instancję oraz 50 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu odwoławczym.

Sygn. akt VI Ka 47/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Wołominie wyrokiem z dnia 5 listopada 2018r. po rozpoznaniu sprawy sygn. akt V W 590/17 J. T.

obwinionego o to, że: w dniu 30 stycznia 2017 roku około godziny 12:40 w miejscowości Z. ul. (...) róg ul. (...), na drodze publicznej kierował pojazdem marki V. (...) nr rej. (...) nie mając do tego wymaganych uprawnień dla danego rodzaju pojazdu;

tj. o wykroczenie z art. 94 § 1 k.w.

1.  obwinionego J. T. w ramach postawionego zarzutu uznaje za winnego tego, że około godziny 12:40 w dniu 30 stycznia 2017 roku na ulicy (...) w Z. prowadził na drodze publicznej pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, tj. samochód osobowy marki V. (...) o numerze rejestracyjnym (...), nie mając do tego uprawnienia – i za to na podstawie art. 94 § 1 k.w. skazuje obwinionego, zaś na podstawie art. 39 § 1 k.w. odstępuje od wymierzenia kary obwinionemu;

2.  zwalnia obwinionego od zapłaty kosztów sądowych, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelacje złożył obrońca obwinionego . zaskarżył wyrok w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił błędne ustalenie , iż obwiniony przewidywał to, że może nie mieć uprawnień do prowadzenia pojazdów kategorii B, tyle że taką ewentualność odrzucał z powodu opisanego wyżej przekonania o tym, że prawo jazdy kategorii B zawiera się w ramach kategorii C, podczas gdy nawet z przepisów do kodeksu drogowego np. wprost z § 200 wynikało, że prawo jazdy kategorii wyższej obejmuje uprawnienia prawa jazdy następujących kategorii niższych- prawo jazdy kategorii II - kategorii III , V A i ciągnikowej. Z § 206 zaś , że prawo jazdy kategorii II – odpowiada uprawnieniom kategorii B , C w zw. z § 193, co doprowadziło do bezpodstawnego przyjęcia winy J. T.. W konkluzji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie J. T..

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy nie jest zasadna a zawarty w niej wniosek o uniewinnienie obwinionego J. T. od popełnienia wykroczenia z art. 94 § 1 k.w. nie znajduje oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd I instancji w sposób szczegółowy i wnikliwy ocenił zgromadzone dowody, w tym dokumenty nadesłane z Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w W. i doszedł do słusznego wniosku, że w dniu 30 stycznia 2017r. obwiniony J. T. na drodze publicznej prowadził samochód osobowy marki V. (...) nr rej (...) nie mając do tego uprawnień. W myśl przepisów ustawy o kierujących pojazdami z dnia 5. 02.2011 r. (Dz.U nr 30 poz. 151) do prowadzenia samochodu osobowego po drogach publicznych czyli o masie całkowitej do 3,5 tony, kierowca musi posiadać prawo jazdy kategorii (...) Obwiniony takiej kategorii prawa jazdy nie posiadał. Nie nabył także takich uprawnień na przestrzeni lat, które upłynęły od uzyskania pierwszego prawa jazdy kategorii ciągnikowej na mocy decyzji z dnia 21 kwietnia 1967 r. Na podstawie dokumentów zaliczonych do materiału dowodowego sąd I instancji prawidłowo ustalił, że decyzją z 6 marca 1974 r. J. T. uzyskał prawo jazdy kategorii (...). Tego samego dnia, tj. 6 marca 1974 r., zostało wydane J. T. prawo jazdy numer (...), numer druku: (...), w którym wskazano, że prawo jazdy jest ważne na kategorie pojazdów: (...)i (...). Następnie decyzją z 16 stycznia 2003 roku zostało wydane J. T. prawo jazdy nr (...) z wpisanymi następującymi kategoriami: (...), (...) oraz (...). Tak więc, obwiniony nigdy nie posiadał kat B. Niezasadnie obrońca zarzuca w apelacji, że obwiniony posiadał uprawnienia do prowadzenia pojazdów osobowych powołując się na zaświadczenia lekarskie wydane w dniu 12 grudnia 1973r. (k- 67) oraz z dnia 3 grudnia 1976r. (k- 68), w których lekarze stwierdzili, że obwiniony przeszedł badana uprawniające go do uzyskana II kategorii prawa jazdy. W rzeczywistości II kategorii nie nabył gdyż brak jest stosownego wpisu w prawie jazdy obwinionego, które wydano mu w tamtym okresie. Obwiniony uzyskał uprawnienia do prowadzenia pojazdów ciężarowych. Ponadto obrońca niezasadnie powoduje się na przepisy § 200 i § 206 w zw. z § 193 Rozporządzenia Ministrów Komunikacji i Spraw Wewnętrznych z dnia 1 października 1962r. w sprawie ruchu na drogach publicznych gdyż te przepisy ustalały nowe kategorie praw jazdy i wskazują, w jakim zakresie pokrywają się z poprzednimi. Przepisy te nie mają zastosowania w niniejszej sprawie gdyż obwiniony nie uzyskał II kategorii prawa jazdy uprawniającej do kierowania samochodami osobowymi. Tak więc, obwiniony nie nabył uprawień do prowadzenia samochodu osobowego, którym kierował w ruchu lądowym na drodze publicznej w dniu 30 stycznia 2017r. Swoim zachowaniem wypełnił więc znamiona wykroczenia z art. 94 § 1 kw. Sąd odwoławczy rozważył wynikającą z wyjaśnień obwinionego okoliczność, iż był przeświadczony o tym, że posiada uprawnienia do prowadzenia samochodu osobowego, a więc jak wyjaśnił, pozostawał w błędzie, co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego. Mylne wyobrażenie obwinionego nie zwalnia go jednak od odpowiedzialności za wykroczenie. Zgodnie z art. 7 § 2 k.w. nie popełnia wykroczenia umyślnego, kto pozostaje w błędzie, co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego, który nie można wytłumaczyć okolicznościami tej sprawy. Natomiast wykroczenie ujęte w art. 94 § 1 k.w. może być popełnione, zgodnie z art. 5 k.w. umyślnie (w zamiarze bezpośrednim lub zamiarze ewentualnym) lub nieumyślnie (z lekkomyślności lub niedbalstwa). Zachowanie nieumyślne może pojawić się choćby wówczas, gdy sprawca błędnie sądził, że posiada uprawnienia do prowadzenia danej kategorii pojazdu (art. 94 § 1 KW) albo gdy zapomniał, że upłynął termin czasowego dopuszczenia pojazdu do ruchu (zob. A. Michalska-Warias, w: T. Bojarski, Kodeks wykroczeń, 2015, s. 357; R. A. Stefański, Wykroczenia drogowe, 2011, s. 511; W. Jankowski, w: T. Grzegorczyk, Kodeks wykroczeń, 2013, s. 472; B. Kurzępa, Kodeks wykroczeń, 2008, s. 367; M. Budyn-Kulik, w: M. Mozgawa, Kodeks wykroczeń, 2009, s. 342). Tym samym brak jest podstaw do uniewinnienia obwinionego od postawionego mu zarzutu z uwagi na niedbalstwo w jego zachowaniu. Dysponując prawem jazdy wiedział, że nie jest w nim wpisana kategoria B a mimo to nie podjął czynności zmierzających do wyjaśnienia tej sytuacji w starostwie powiatowym. Sąd I instancji zgodnie z art. 39 §1 k.w. odstąpił od wymierzenia kary uznając, że w tej sprawie zachodzi wypadek zasługujący na szczególne uwzględnienie biorąc pod uwagę charakter i okoliczności czynu. Te okoliczności to przede wszystkim fakt, iż obwiniony posiada uprawnienia do prowadzenia większych pojazdów – niż faktycznie w dacie czynu prowadził. Posiada kategorię C uprawniająca do kierowania samochodami o masie całkowitej powyżej 3,5 tony. Nie był karany za wykroczenia drogowe. Wyrok ten uwzględnia wszystkie istotne okoliczności na korzyść obwinionego. Sąd odwoławczy utrzymał więc zaskarżone orzeczenie w mocy.

O kosztach postępowania odwoławczego sąd orzekł na podstawie art. 636 §1 k.p.k. w zw. z art. 121 §1 kpsw.