Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1024/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Roman Sugier

Sędziowie :

SA Zofia Kawińska-Szwed (spr.)

SO del. Joanna Naczyńska

Protokolant :

Anna Wieczorek

po rozpoznaniu w dniu 5 marca 2014 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy D.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej przy ul. (...) w D.

o ustalenie

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 6 sierpnia 2013 r., sygn. akt I C 13/13

1)  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2 o tyle, że kwotę 1 140 złotych obniża do kwoty 780 (siedemset osiemdziesiąt) złotych, a w pozostałej części apelację oddala;

2)  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 135 (sto trzydzieści pięć) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 1024/13

UZASADNIENIE

Gmina D. w pozwie przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej budynku przy ul.(...) w D. domagała się uznania za nieistniejące uchwał (...) podjętych dnia 28 listopada 2012 roku, ewentualnie uchylenie uchwały (...) i zasądzenia kosztów procesu.

Podała, że powódka jest członkiem pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej.

W dniu 28 listopada 2012 roku na zebraniu właściciele oddali głosy w uchwale (...) w sprawie ustalenia sposobu głosowania ustanawiając zasadę – jeden właściciel jeden głos.

Gdy suma udziałów jest równa 1 oraz gdy większość udziałów nie przypada jednemu właścicielowi, głosowanie nad trybem jeden na jeden odbywa się zwykłą większością udziałów.

Za uchwałą głosowało właścicieli mających 0,4609 udziałów, a przeciwko byli właściciele mający 0,3999 udziałów.

Uchwała nie posiadała wymaganej większości, więc nie została podjęta.

Następnie poddane zostały pod głosowanie kolejne uchwały, winny być głosowane większością udziałów, a nie ilością właścicieli.

Wszystkie uchwały przegłosowane należy uznać za nieistniejące.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa.

Podniosła, że nie jest tak, by suma udziałów w nieruchomości była równa jeden.

Udziały poszczególnych lokali nie zostały ustalone właściwie, w szczególności nie wiadomo czy udział powódki został obliczony właściwie. Ujawniona inwentaryzacja budynku dowodzi, że dotychczasowy stan udziałów poszczególnych właścicieli został ustalony błędnie.

Żądanie głosowania jeden właściciel – jeden głos poparło na zebraniu 25 właścicieli, posiadających udziały 4609/10000, a przeciwna była powódka posiadająca 3 999/10 000 udziałów.

Warunek, aby takiego trybu głosowania żądali właściciele posiadający co najmniej 1/5 udziałów został spełniony.

Zdaniem pozwanej z dokumentacji i okoliczności wynika, że dotychczasowy udział w nieruchomości wspólnej nie jest równy 1.

Tak więc uchwały zostały podjęte w sposób zgodny z prawem.

Zaskarżonym wyrokiem Sad Okręgowy ustalił, że uchwały (...) podjęte 28 listopada 2012 roku przez Wspólnotę Mieszkaniową budynku przy ulicy (...) w D., nie istnieją i

zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1 140 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie Sąd oparł na ustaleniach:

Powódka jest członkiem pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej. Na zebraniu 28 listopada 2012 roku właściciele oddali głosy za uchwałą (...) w sprawie ustalenia sposobu głosowania, ustanawiając zasadę – jeden właściciel jeden głos.

Za uchwałą głosowali właściciele reprezentujący 0,4609 udziałów, przeciwko byli właściciele mający 0,3999 udziałów.

Uchwała nie uzyskała wymaganej większości udziałów, to jest powyżej 0,5000 udziałów.

Następnie poddane zostały pod głosowanie w tym samym trybie kolejne uchwały opisane w pozwie.

Głosowanie odbywało się według zasady jeden właściciel – jeden głos.

W dniu 28 listopada 2012 roku w księdze wieczystej dla nieruchomości położonej w D. przy ul.(...) obowiązywały wpisy takie same jak w dniu 7 stycznia 2013 roku.

Z wpisów w dziale (...) wynika, iż jako całościowy właściciel wpisana jest Gmina D., po czym istnieją zapisy dotyczące właścicieli wyodrębnionych udziałów z określeniem wielkości udziału w nieruchomości wspólnej. Udziały oznaczone są w ułamkach, których mianownik jest różny.

Z obliczeń matematycznych wynika, iż suma udziałów właścicieli wyodrębnionych lokali wynosi 0,618.

Skoro Gmina miała oznaczony jako udział równy 1, to po wyodrębnieniach pozostało dla niej 0,382 według wpisu do KW na dzień głosowania.

Stosownie do treści art. 25 ust. 1 ustawy z 24 czerwca 1999 r. o własności lokali (Dz. U. z 2000, poz. 80, nr 903), właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy.

Stosownie do art.23 ustawy o własności lokali uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.

Jeżeli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość udziałów należy do jednego właściciela bądź gdy obydwa te warunki spełnione są łącznie, głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden głos, wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej.

Zatem warunkiem, aby było możliwe głosowanie według zasady jeden właściciel jeden głos jest albo uzyskanie większości liczonej według udziałów w takim głosowaniu, lub spełnienie wymogów art. 23 ust 2a, że suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1, albo większość udziałów należy do jednego właściciela, bądź gdy obydwa te warunki spełnione są łącznie.

Decydujące znaczenie mają akty notarialne oraz wynikające z nich wpisy do KW.

Zdaniem Sądu Okręgowego, zbadana Księga Wieczysta odnośnie wpisów, które istniały na dzień podejmowania uchwał wskazuje, że całość nieruchomości należała do Gminy (...), a następnie z tej jedności były wyodrębniane poszczególne lokale z wyznaczonym udziałem w nieruchomości wspólnej.

Zatem różnica wynikająca z niewyodrębnionej części należy do Gminy, bez względu na to ile ona wynosi i nie zmienia faktu, że suma udziałów w nieruchomości w dalszym ciągu równa się 1. Następuje jedynie pomniejszenie całości o wyodrębnione części.

Suma udziałów wyodrębnionych lokali była mniejsza od jedności, a cała reszta, dopełnienie do 1 należało w dniu głosowania do Gminy.

Do czasu gdy Gmina będzie właścicielem nawet niewielkiej części suma udziałów zawsze będzie równa 1.

Nie ma też w tej nieruchomości udziałowca większościowego.

Zatem nie był spełniony warunek z art. 23 ust 2a, a w głosowaniu udziałami nie osiągnięto większości.

Gdy suma udziałów jest równa 1 oraz gdy większość udziałów nie przypada jednemu właścicielowi, głosowanie nad trybem jeden na jeden odbywa się zwykłą większością udziałów.

W tych warunkach nie doszło do podjęcia uchwały, nie przegłosowano ich większością głosów, liczoną udziałami.

Pozostałe uchwały również były głosowane w systemie jeden właściciel jeden głos i należy uznać za głosowane nieprawidłowo, a skoro większość, przy wzięciu pod uwagę udziałów, nie zagłosowała na tak, to uchwał de facto nie podjęto.

Jeżeli uchwała nie została podjęta to znaczy, że taka uchwała nie istnieje.

Powołał Sąd Okręgowy orzeczenie Sądu Najwyższego z 23 lutego 2006, ICK 336/2006, zgodnie z którym przykładem uchwały nieistniejącej jest uchwała wspólnoty mieszkaniowej podjęta bez wymaganego statutem quorum lub bez wymaganej większości głosów. Taka uchwała nie stanowi wyrażenia woli zebrania współwłaścicieli, a zatem jest to uchwała nieistniejąca.

Zgodnie ze stanowiskiem Sadu Najwyższego o niezgodności z prawem można orzekać tylko wtedy kiedy uchwała istnieje, a nie o tym czego nie ma.

Skoro zatem roszczenie powódki sprecyzowane było jako żądanie uznania za nieistniejące uchwał, (art.189 kpc), to powództwo winno podlegać uwzględnieniu z przytoczonych wyżej przyczyn.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc i przepisów § 10.1 punkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, biorąc pod uwagę wynik procesu.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją pozwana Wspólnota, która zarzuciła naruszenie art. 23 ust. 2a, sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, naruszenie art. 318 § 2 kpc, art. 207 § 6 kpc, art. 217 § 2 kpc oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu – i domaga się zmiany zaskarżonego wyroku przez jego zmianę i oddalenie powództwa oraz zasądzenie na rzecz pozwanej kosztów zastępstwa procesowego, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach procesu.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Wbrew jej zarzutowi ustalenia faktyczne, w zakresie wymaganym do podjęcia rozstrzygnięcia są wyczerpujące i prawidłowe, a jako takie Sąd Apelacyjny je podziela i przyjmuje za swe własne. Punktem wyjścia do oceny prawidłowości orzeczenia Sądu Okręgowego jest stanowisko, że dla podjęcia ustaleń w sprawie wiążące znaczenie mają dane wynikające z aktów notarialnych oraz oparte na nich wpisy w księgach wieczystych.

Pogląd, że nie bada Sąd rozpoznający sprawę o uchylenie uchwały prawidłowości określenia w aktach notarialnych i księgach wieczystych udziałów poszczególnych właścicieli lokali podziela także Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie.

Ustanowienie odrębnej własności lokalu stosownie do art. 7 ust. 2 ustawy o własności lokali wymaga wpisu w księdze wieczystej, który ma charakter konstytutywny. Wykonywanie więc praw i obowiązków zarówno w stosunkach współwłaścicielskich, jak i zewnętrznych następuje w oparciu o ich zgodność z treścią wpisu w księdze wieczystej. Powyższe nie pozwala na podzielenie żądania pozwanej przesłankowego odmiennego ustalenia wielkości udziałów w oparciu o wyniki inwentaryzacji nieruchomości.

Inwentaryzacja ta w określonych warunkach może być podstawą korekty udziałów, jednakże nie incydentalnie w toku niniejszego procesu, lecz w drodze aktu notarialnego z udziałem wszystkich współwłaścicieli, bądź uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, czy też w drodze kwestionowania ważności aktu notarialnego. Zapisy w księdze wieczystej w dacie podejmowania zaskarżonych uchwał nie dają podstawy do uznania, że suma udziałów nie jest równa jedności. Także brak rozbicia i powiązania udziału powódki z lokalami niewyodrębnionymi nie uzasadnia możliwości korygowania sumy udziałów jako jedności z wyżej podniesionych względów.

Nie znajduje uzasadnienia zarzut oparcia ustaleń na dowodzie spóźnionym. Przedmiotem dowodu zgodnie z art. 227 kpc są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, a stosownie do art. 232 kpc Sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę. Złożony więc przez powódkę na żądanie Sądu Okręgowego odpis księgi wieczystej z wpisami na dzień podejmowania uchwał (k. 149) nie ma charakteru dowodu spóźnionego. Także do tej daty obie strony składały dowody w postaci wyciągu elektronicznego (powódka) księgi wieczystej, jej odpisu (pozwana). W tych warunkach zarządzenie Sądu Okręgowego o zobowiązaniu powódki do złożenia odpisu księgi wieczystej celem weryfikacji faktów dotychczas dowodzonych innymi dowodami niż dokument urzędowy przez powódkę i do których pozwana odnosiła się składając także dowody, nie naruszyło przepisów procesowych, w tym zasad równości stron i kontradyktoryjności w postępowaniu cywilnym.

W konsekwencji zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 23 ust. 2a ustawy o własności lokali uznać należy za nieuzasadniony. Z motywów wyroku wynika, że podstawą poczynionych ustaleń stała się księga wieczysta z wpisami aktualnymi w dniu głosowania.

Na uwzględnienie natomiast zasługiwał zarzut skierowany do rozstrzygnięcia o kosztach w zakresie wynagrodzenia dla pełnomocnika. Zwrot kosztów bowiem winien obejmować opłatę od pozwu w kwocie 600 zł oraz wynagrodzenie w kwocie 180 zł dla pełnomocnika, łącznie 780 zł i tak też orzekł Sąd Apelacyjny. Pozwem objęte zostały uchwały, u podłoża zaskarżenia których legła zaskarżona także uchwała o sposobie głosowania nad nimi.

Rozważenia co do trafności tej ostatniej determinowały rozstrzygnięcie o dwóch pozostałych. Zatem zakres postępowania dowodowego, podejmowane czynności procesowe uzasadniają wniosek, że nakład pracy pełnomocnika usprawiedliwia przyznanie wynagrodzenia nie od każdej z zaskarżonych uchwał, lecz jednego wynagrodzenia w stawce określonej w § 10 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 kpc i 385 kpc orzekł jak w sentencji.

Rozstrzygnięcie o kosztach uzasadnia art. 98 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.