Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 63/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lutego 2022r.

  Sąd Rejonowy w Brodnicy Wydział III Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

  Przewodniczący: Sędzia Renata Antkowiak

Protokolant: stażysta Katarzyna Jędrzejewska

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2022r. w Brodnicy

sprawy z powództwa D. K. (1)

przeciwko M. K. (1)

o uchylenie alimentów ewentualnie o obniżenie alimentów

1) obniża rentę alimentacyjną należną od D. K. (1) na rzecz M. K. (1) z kwoty po 400 zł (czterysta złotych) miesięcznie, zasądzonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 14 sierpnia 2018 roku w sprawie sygn. akt III RC 249/17 do kwoty po 300 zł (trzysta złotych) miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca, do rąk uprawnionej M. K. (1), z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w terminie płatności którejkolwiek z rat - poczynając od dnia uprawomocnienia się wyroku,

2) oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3) kosztami sądowymi obciąża powoda,

4) znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty procesu.

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność

Kierownik sekretariatu

III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich

mgr K. J.

Sąd Rejonowy w Brodnicy

stwierdza, że niniejsze orzeczenie

uprawomocniło się i jest wykonalne dnia 14 września 2022r.

Dnia 21 października 2022r.

Sędzia

M. S.

Sygn. akt III RC 63/21

UZASADNIENIE

D. K. (1) wystąpił z pozwem przeciwko M. K. (1) o uchylenie alimentów ewentualnie o obniżenie alimentów zasądzonych od niego na jej rzecz. W pozwie wnosił on: 1/ o uchylenie alimentów w kwocie po 400 zł miesięcznie zasądzonych od niego na rzecz M. K. (2) wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 14 sierpnia 2018r. w sprawie III RC 249/17; 2/ ewentualnie w przypadku nieuwzględnienia żądania uchylenia tych alimentów wnosił o ich obniżenie do kwoty 100 zł miesięcznie. Precyzując żądanie pozwu powód wskazał, że wnosi o uchylenie ewentualnie obniżenie tych alimentów od dnia 1 maja 2021r. Ponadto wnosił on o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów sądowych według norm przepisanych.

Uzasadniając żądanie pozwu wskazał, że sytuacja materialna pozwanej nie uległa zmianie od czasu zasądzenie na jej rzecz tych alimentów, natomiast jego sytuacja materialna uległa pogorszeniu. Powód podał przy tym, że obecnie nie pozostaje w zatrudnieniu oraz, że od 28 września 2020r. choruje.

Pozwana M. K. (1) reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazała ona, że podstawą zasądzenia alimentów na jej rzecz było pogorszenie jej sytuacji majątkowej z uwagi na rozwód z wyłącznej winy powoda a nie z powodu niedostatku. Ponadto w uzasadnieniu stanowiska pozwanej podnoszono okoliczności, które zaprzeczały lub poddawały w wątpliwość zasadność żądania pozwanego zgłoszonego w pozwie.

Sąd ustalił, co następuje:

Powód i pozwana byli małżeństwem, jednakże małżeństwo ich zostało rozwiązane przez rozwód z wyłącznej winy D. K. (1) wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu z dnia 15 lutego 2011 roku, sygn. akt I C 5/10. Wyrok ten uprawomocnił się z dniem 9 marca 2011r. W dniu 6 grudnia 2017r. M. K. (1) wystąpiła z pozwem do Sądu Rejonowego w Brodnicy o zasądzenie od byłego męża D. K. (1) alimentów na jej rzecz w kwocie po 800 zł miesięcznie. Sąd Rejonowy w Brodnicy wyrokiem z dnia 14 sierpnia 2018r. wydanym w sprawie o sygn. akt III RC 249/17 zasądził od pozwanego D. K. (1) na rzecz powódki M. K. (1) rentę alimentacyjną w kwocie po 400 zł miesięcznie płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca do rąk uprawnionej - poczynając od dnia 6 grudnia 2017r.

Orzekając o tych alimentach w tamtej sprawie Sąd dokonał ustaleń, które znalazły odzwierciedlenie w uzasadnieniu wydanego wówczas wyroku.

Sąd ustalił wówczas m.in., że M. K. (1) miała wtedy 43 lata, była bez zawodu - miała wykształcenie podstawowe. Pracowała w S. D. w B. na stanowisku pracownika produkcji w systemie trzyzmianowym i jej wynagrodzenie miesięczne wynosiło 1.700 zł netto. Chcąc podnieść swoje kwalifikacje zawodowe, aby otrzymać lepiej płatną pracę, powódka podjęła naukę w Centrum (...) w B. jako słuchacz Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w B., co z kolei zwiększyło koszty jej utrzymania, musiała bowiem zakupić podręczniki oraz uczęszczała na płatne korepetycje. Zamieszkiwała ona w niewielkim mieszkaniu w B. stanowiącym jej własność, a zakupionym ze środków pochodzących ze sprzedaży wspólnego domu stron. Było to mieszkanie o pow. 32,30 m 2 i składało się z dwóch pokoi, kuchni, przedpokoju, łazienki z WC. M. K. (1) pomimo prowadzenia oszczędnego trybu życia, nie była w stanie podźwignąć comiesięcznych zobowiązań. Jej stan zdrowia od kliku lat sukcesywnie ulegał pogorszeniu. Cierpiała ona na zespól jelita drażliwego, trądzik różowaty oraz chorobę G.. Leczenie powyższych schorzeń wiązało się z koniecznością odbywania częstych wizyt lekarskich, przyjmowania leków oraz zmianą diety. Na wizyty lekarskie powódka musiała dojeżdżać do T. lub R.. W tamtym czasie musiała ona poddać się również leczeniu kanałowemu zęba, jednakże mimo podjętych działań leczniczych i przyjmowania przez nią antybiotyków zęba nie udało się uratować. Oczekiwała ona wtedy na informację co do kosztów dalszego leczenia w tym wykonania protezy. Sąd ustalił wówczas, że koszty związane z leczeniem M. K. (1) wynosiły około 150 zł miesięcznie i wskazał co m.in. składało się na te koszty. Sąd w tamtej sprawie ustalił też, że M. K. (1) jest osobą samotną, nie posiada nikogo na utrzymaniu oraz, że jej miesięczne wydatki wynosiły: 60 zł/m-c telefon, ok. 50 zł/m-c prąd, 50 zł/m-c gaz, 16 zł/m-c telewizja, 250 zł/m-c czynsz, 38 zł/rok - podatek od nieruchomości. Sąd ustalił też, że M. K. (1) ponosiła też znaczne wydatki na wyżywienie tj. ok. 800 zł/m-c, co spowodowane to było koniecznością pozostawania przez nią na specjalnej diecie z powodu zespołu jelita drażliwego, na jaki cierpi. Ponadto z uwagi na trądzik różowaty - była ona zmuszona do zakupu leków i odpowiednich kosmetyków i z tego tytułu ponosiła ona wydatek ok. 100 zł/m-c. W uzasadnieniu wydanego wówczas wyrku Sąd wskazał, że w poszukiwaniu środków do życia zaczęła ona wyprzedawać nawet posiadaną przez siebie biżuterię, jak również radykalnie ograniczyła ona życie towarzyskie i społeczne i w ramach rozrywki pozwalała sobie jedynie na jeden wyjazd w miesiącu do T. z koleżanką lub na wyjście do kawiarni.

Wcześniej, w trakcie trwania małżeństwa stron jej wydatki pokrywał mąż, ponieważ ona nie pracowała zawodowo z uwagi na sprawowaną opiekę nad małoletnimi wówczas dziećmi. W czasie sprawy, w której ustalone zostały alimenty na jej rzecz od byłego męża prowadziła ona jednoosobowe gospodarstwo domowe i o wszystkie opłaty i wydatki musiała troszczyć się sama. Nie stać jej było na jedzenie, jakie wymagała jej dieta, często żywność kupowała z przecen. Gdy pozostawała w związku małżeńskim jej sytuacja finansowa była znacznie lepsza, jeździła z mężem na wakacje. Natomiast po rozwodzie jej sytuacja materialna uległa pogorszeniu, nie stać jej było na podstawowe rzeczy niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.

Odnośnie D. K. (2) Sąd w czasie tamtej sprawy ustalił, że miał on wtedy 51 lat, z zawodu był technikiem konstruktorem, posiadał także umiejętności pracownika budowlanego oraz dekarza a także mechanika. W tamtym czasie pracował dorywczo. Działalność gospodarczą zawiesił 4 stycznia 2018 roku a następnie wyrejestrował ją i zarejestrował się w Powiatowym Urzędzie Pracy. Z dniem 8 maja 2018 r. uznany został jako osoba bezrobotna i od tego dnia otrzymywał także zasiłek dla bezrobotnych. Wykonywał też drobne prace budowlane jak malowanie płotów, gięcie prętów, blachy, przycinanie blachy oraz naprawiał motocykle. Sąd w uzasadnieniu wydanego wyroku ustalającego alimenty od D. K. (3) na rzecz byłej żony odnotował także, że przyznał on, że jest jedynym specjalistą na terenie, w którym mieszka, od specyficznej naprawy motocykli oraz, że dysponuje parkiem sprzętowym do tego przeznaczonym. D. K. (1) był wtedy związany z L. M., z którą zamieszkiwał w domu stanowiącym jego własność a który wybudował wraz z warsztatem po rozwodzie z M. K. (1). W tamtym czasie nie miał on nikogo na utrzymaniu, gdyż jego dzieci usamodzielniły się i zamieszkiwały oddzielnie. Sąd w uzasadnieniu wyroku odnotował wówczas, że D. K. (1) na swoje comiesięczne utrzymanie przeznaczał 400 zł na wyżywienie, na zakup odzieży 200 zł, na środki higieny 100 zł, ponadto na zakup opału w sezonie zimowym 1600 zł, podatek od nieruchomości to był wydatek rzędu 162 zł rocznie, opłata za energię elektryczną wynosiła - 150 zł miesięcznie, opłata za wodę i ścieki - 58 zł miesięcznie, opłata za wywóz śmieci - 13,50 zł miesięcznie. Ustalono też wtedy, że D. K. (3) ma problem z prawą ręką, ale nie miał jeszcze diagnozy, zarejestrował się do lekarza na wizytę. Ponadto ustalono wówczas, że poza złożeniem swojego CV u brata, u którego podejmował już zatrudnienie, D. K. (1) nigdzie indziej nie szukał pracy.

Dowód: częściowo zeznania powoda D. K. (1) k. 140v-142, częściowo zeznania pozwanej M. K. (1) k. 142-143, dowód z akt sprawy III RC 249/17 Sądu Rejonowego w Brodnicy k. 2-35, 44-69, 91, 97-99, 104, 108-114 tychże akt.

Sytuacja powoda D. K. (1) w czasie wyrokowania w obecnej sprawie przedstawiała się następująco: ma on 54 lata, jest na utrzymaniu partnerki, z którą w dalszym ciągu zamieszkuje tj. Pani L. M.. Jest on osobą bezrobotną zarejestrowaną w urzędzie pracy. Wcześniej pracował u swojej partnerki, która prowadziła działalność gospodarczą. Partnerka formalnie zwolniła powoda i najpierw zawiesiła a potem zamknęła działalność gospodarczą. Dopóki partnerka prowadziła działalność gospodarczą on formalnie wynajmował jej halę na tę działalność i za wynajem ten otrzymywał kwotę 200 zł miesięcznie. Teraz tego dochodu nie ma. Hala została przekształcona na garaże, które nie są wynajmowane, tylko wykorzystywane na ich potrzeby. Powód przyznał, że sprzedał także elektorosprzęty ze swojej hali, podał, że ze sprzedaży tych sprzętów otrzymał około 600 zł. Pracując u partnerki powód miał umowę o pracę; podał, że zarabiał wtedy w granicach 842 zł miesięcznie, był też okres, że przebywał na zasiłku chorobowym. Po ustaniu zatrudnienia zarejestrował się on jako bezrobotny w biurze pracy i przez pewien okres otrzymywał zasiłek dla bezrobotnych, który wynosił ok. 800 zł miesięcznie, następnie pozostawał i pozostaje jedynie zarejestrowany w biurze pracy. Powód twierdzi, że szuka pracy na własną rękę, ale z uwagi na schorzenia, na jakie cierpi - głównie schorzenia kręgosłupa, nikt nie chce go zatrudnić. Równocześnie powód twierdzi, że nie podejmuje żadnych prac dorywczych, bo nie może on pracować z uwagi na kręgosłup. Powód zamierza starać się o rentę chorobową. Twierdził, że do tej pory nie złożył wniosku o rentę, bo nie ma pełnej dokumentacji medycznej, zbiera dokumenty od lekarzy specjalistów, żeby złożyć wniosek o rentę chorobową. W przeszłości przez pewien okres czasu otrzymywał on zasiłek chorobowy. Powód oświadczył, że od momentu złożenia pozwu w tej sprawie nie otrzymywał już żadnego zasiłku. Powód twierdzi, że nie posiada żadnych dochodów i jest na utrzymaniu partnerki L. M., która te okoliczności potwierdziła. Powód przyznał, że od sierpnia 2020r. ma założoną na garażu fotowoltaikę i korzyść z tego jest tylko taka, że są mniejsze aniżeli wcześniej były rachunki za prąd. Umowa dot. założenia tej instalacji jest formalnie zawarta przez niego, jednakże koszt założenia tego poniósł jego nieżyjący już obecnie ojciec. Powód otrzymał spadek po ojcu - był to udział w mieszkaniu, w którym rodzice mieszkali a obecnie pozostała tam jego mama. Przypadający na niego udział po ojcu w tym mieszkaniu był wartości 33.000 zł i udział ten - podobnie jak zrobił to jego brat – podarował on mamie, która w tym mieszkaniu pozostała. Powód jest właścicielem samochodu marki T. (...). Wskazując na pogorszenie się sytuacji materialnej w stosunku do tej jaka była w czasie orzekania o alimentach powód podał, że koszty jego utrzymania to: 60 zł za prąd na dwie osoby co dwa miesiące, za wodę 40 zł na miesiąc za dwie osoby, ale czasami jest to wyższa kwota nawet 70 -100 zł, opłata za śmieci 24.50 zł, a spodziewa się podwyżki na kwotę 28 zł na osobę, opał to około 2000 zł na rok z tej racji, że powód pali drewnem; koszt gazu to butla wartości 50 zł starcza na 2 miesiące; 600 zł to koszt wyżywienia . Powód ponosi koszty leczenia, leczy się u specjalisty chorób wewnętrznych, kardiologa, korzysta także z pomocy lekarzy specjalistów takich jak neurolog, ortopeda; Powód podał, iż leczy się prywatnie, ponieważ na NFZ są zbyt długie kolejki i ciężko dostać się do specjalisty, bo są długie kolejki, ale zamierzał zarejestrować się też na kasę chorych, żeby nie ponosić kosztów. Powód korzysta z pomocy finansowej partnerki, na której utrzymaniu pozostaje, co świadek L. M. potwierdziła. Leki, które zażywa powód są częściowo refundowane, a w części trzeba za nie płacić. Leki te dla powoda wykupuje jego partnerka. Koszt jest różny. W ostatnim czasie kupując leki dla siebie i dla powoda zapłaciła ona 250 złotych.

Sytuacja pozwanej M. K. (1) w czasie wyrokowania w obecnej sprawie przedstawiała się następująco: pozwana ma 46 lat, jest bez zawodu, ma ukończone liceum ogólnokształcące. Był okres, że pozwana - zanim jeszcze powód wystąpił z tym pozwem - przez 3 miesiące była bezrobotna i nie mogła nigdzie znaleźć pracy, pomimo składanych przez nią podań o pracę. Przez pandemię zmniejszano zatrudnienie i ją też wtedy zwolniono w 2020r. Wtedy przez 3 miesiące otrzymywała jedynie zasiłek dla bezrobotnych. W kwietniu 2021r. pracowała w S. D. w B. za najniższą krajową. Dostała się teraz do pracy przez Agencję pracy, gdzie co miesiąc ma przedłużaną umowę i zarabia 2200 zł miesięcznie netto. Teraz pracuje ona w firmie (...) i zarabia najniższą krajową, ale nie dostaje dodatków na święta itd. Ostatnią umowę miała do końca stycznia 2022r., stara się dobrze wykonywać pracę, mimo bólów kręgosłupa, na które również cierpi. Podejmuje ona pracę mimo, że jest to ciężka praca fizyczna. Wydatki powódki od momentu zasądzenia alimentów wzrosły, ostatnio dostała ona rachunek na kwotę 616 zł do zapłaty za mieszkanie i taka kwotę musiała już zapłacić styczeń bieżącego roku. Wcześniej miała do zapłaty z tego tytułu kwotę ok. 300 zł. W ramach opłaty za mieszkanie mieści się czynsz do spółdzielni, woda, ogrzewanie, śmieci. Dodatkowo musi zapłacić za prąd – 200 zł za 2 miesiące, za kablówkę ok. 20 zł, za telefon 50 zł, gaz - butla 85zł i starcza jej na 2 miesiące. Pozwana w dalszym ciągu leczy się na zespól jelita drażliwego i trądzik różowaty. Leczyła się na NFZ, ale musiała jeździć na zabiegi na cerę do pani dr do T.. Cierpienie na te schorzenia powoduje konieczność stosowania przez nią diety bezglutenowej, a to wiąże się z zakupem odpowiednich produktów żywnościowych, które są droższe. Pozwana prowadzi bardzo oszczędny tryb życia, kupuje te produkty z promocji i przecen. Z uwagi na trądzik różowaty pozwana musi korzystać też z leków robionych w aptece. Średnio na leki wydaje ona ok. 400 zł miesięcznie. Środki czystości to koszt około 150 zł, wyżywienie około 1000 zł. Pozwana co 3 miesiące prywatnie korzysta z pomocy lekarza tj. koszt 200 zł plus koszt dojazdu autobusem (...).50 zł w 1 stronę. Nie może korzystać w tym zakresie z NFZ. W momencie pogorszenia stanu cery zmuszona jest korzystać z zabiegów laserem. Zabiegi laserem to koszt ok. 500 zł. Pozwana mieszka sama w mieszkaniu własnościowym, nie wyszła za mąż po rozwodzie. W razie konieczności jakichś napraw, które nie mieszczą się w ramach bezpłatnych napraw z TBS, musi ona korzystać z fachowej pomocy, która jest odpłatna.

Dowód: zeznania powoda D. K. (1) k. 140v-142, zeznania pozwanej M. K. (1) k. 142-143, zeznania świadka L. M. k. 139v-140v dowód z dokumentów znajdujących się w aktach na kartach: 23-28, 33, 38-40, 53-86, 95-117, 128 akt przedmiotowej sprawy.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadka L. M. oraz zeznania stron za wiarygodne w zakresie, w jakim znalazły one odzwierciedlenie w dokonanych powyżej ustaleniach faktycznych, bowiem ten zakres ich zeznań był przekonujący i w odpowiednich zakresach znajdował potwierdzenie w dokumentach załączonych zarówno do akt przedmiotowej sprawy jak i do akt sprawy III RC 249/17 Sądu Rejonowego w Brodnicy, w której to sprawie wydany został wyrok ustalający alimenty od D. K. (1) na rzecz jego byłej żony M. K. (1) a których uchylenia bądź obniżenia obecnie się on się on domagał.

Każda ze stron w zeznaniach swoich zmierzała do wykazania zasadności zajętego stanowiska w sprawie. Podobnie świadek L. M. jako, że jest osobiście związana z powodem jako jej partnerem, również w zeznaniach wykazywała tendencję do formułowania ogólnych twierdzeń cennych zmierzających do wykazania zasadności żądania zgłoszonego w tej sprawie przez powoda. Spór między stronami sprowadzał się głównie do kwestii zasadności bądź bezzasadności żądania powoda w tej sprawie, jednakże rozstrzygnięcie tej kwestii jest obowiązkiem Sądu w oparciu o cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy .

Co do dowodów z dokumentów wskazanych powyżej Sąd nie dopatrzył się okoliczności mogących budzić wątpliwości co do ich prawdziwości.

Sąd zważył co następuje:

Zgodnie z art. 60 § 1 k.r.o. małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. Przepis § 2 tegoż artykułu statuuje obostrzony obowiązek alimentacyjny, w myśl którego jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się niedostatku. Obowiązek świadczeń alimentacyjnych między małżonkami po rozwodzie stanowi kontynuację obowiązku wzajemnej pomocy powstałego przez zawarcie małżeństwa.

W przedmiotowej sprawie w dalszym ciągu zastosowanie ma powołany wyżej przepis 60 § 2 k.r.o. - na tej podstawie Sąd Rejonowy w Brodnicy w wyroku z dnia 14 sierpnia 2018r. w sprawie III RC 249/17 oparł swoje rozstrzygnięcie zasądzając wówczas rentę alimentacyjną od D. K. (1) na rzecz jego byłej żony M. K. (1) w kwocie poi 400 zł miesięcznie.

W ocenie Sądu niewątpliwie rozwód pociągnął pogorszenie sytuacji materialnej M. K. (1) w porównaniu ze stanem, gdyby dalej pozostawała w związku małżeńskim. Sytuacja ta utrzymuje się w dalszym ciągu. Należy tu mieć na uwadze stopę życiową, na jakiej żyli wcześniej małżonkowie. Na skutek rozstania się małżonków oraz orzeczonego pomiędzy nimi rozwodu M. K. (2) - pomimo podejmowanego zatrudnienia - ma mniejsze dochody do zagospodarowania, a musi utrzymywać siebie i mieszkanie. Ponadto po rozstaniu z uwagi na silny stres znacznie pogorszył się jej stan zdrowia, cierpi ona między innymi na zespól jelita drażliwego, trądzik różowaty. Dolegliwości te w dalszym ciągu u niej występują i pociągają za sobą koszty. Obecnie otrzymuje się ona jedynie wynagrodzenie wypłacanego w wysokości najniższej krajowej, które nie wystarcza jej na pokrycie wszystkich podstawowych potrzeb, takich jak zakup jedzenia czy lekarstw, utrzymanie mieszkania.

Zgodnie z przepisem art. 138 kro w razie zmiany stosunków można żądać zmiany umowy bądź orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego. A zatem gdy zmienią się usprawiedliwione potrzeby uprawnionego do alimentów oraz zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego do ich łożenia można żądać obniżenia alimentów.

Dokonując pod tym kątem oceny okoliczności przedmiotowej sprawy uznać należy, iż zaistniały podstawy do częściowego uwzględnienia żądania pozwu. Sąd analizując sytuację rodzinna, majątkową i zdrowotną powoda jak i pozwanej uznał, że brak jest podstaw do całkowitego uchylenia obowiązku alimentacyjnego D. K. (1) wobec jego byłej żony M. K. (1), natomiast - zdaniem Sądu - zaistniały podstawy jedynie do częściowego uwzględnia żądania ewentualnego tj. do obniżenia tych alimentów i to jedynie do kwoty po 300 zł miesięcznie. Pozwana obecnie pracuje zawodowo i uzyskuje wyższe wynagrodzenia aniżeli uzyskiwała w czasie ustalania na jej rzecz alimentów od byłego męża. Jednakże wzrost tego wynagrodzenia wynika z tego, że ustalone zostało na wyższym poziomie najniższe wynagrodzenie za pracę. Z drugiej strony obie strony dotknął powszechny wzrost cen towarów i usług w ostatnim czasie i z tego powodu obie strony znajdują się w trudnej sytuacji. Obie strony również obecnie mają problemy zdrowotne i ponoszą wydatki związane z leczeniem, zakupem leków. Sytuacja rodzinna stron z kolei jest taka, że Pani M. K. (1) po rozwodzie nie wyszła ponownie za mąż ani też się z nikim nie związała i sama ponosi wszelkie koszt utrzymania mieszkania, co jest dla niej jednej sporym wydatkiem. Pozwany z kolei po rozwodzie związał się z partnerką, z którą cały czas wspólnie zamieszkuje i ona jest dla niego oparciem i pomocą również w kwestiach finansowych co ma szczególne znaczenie teraz, kiedy on choruje i ma problemy z podjęciem pracy a nie poczynił jeszcze starań o uzyskanie świadczenia rentowego. Co do zasady koszty utrzymania domu, w którym pozwany mieszka z partnerką dzielone mogą być pomiędzy nich po połowie, jednakże praktycznie w sytuacji, kiedy powód nie pracuje i nie otrzymuje świadczenia rentowego, to faktycznie pozostaje on na utrzymaniu partnerki. Natomiast z drugiej strony pozwany będąc w obecnej trudnej sytuacji w dalszym ciągu pali papierosy, na zakup których - jak sam podał - przeznaczana jest kwota ponad 300 zł miesięcznie. O ile partnerka powoda godzi się na zabezpieczenie jemu również tej kwestii ( powód i świadek zgodnie twierdzą, że powód pozostaje na utrzymaniu partnerki) - jest to prywatną sprawą nie podlegającą ocenie Sądu. Natomiast jeśli powód dopuszcza przeznaczanie takiej kwoty na papierosy, to tym bardziej uznać należy, że może on w dalszym ciągu wydatkować taką kwotę na alimenty dla byłej żony. Kwota ta natomiast będzie stanowić dla pozwanej niezbędne uzupełnień do jej niewielkiego budżetu, który uzyskuje ona dzięki swojej pracy.

Reasumując ocena tych wszystkich okoliczności wynikających z przeprowadzonego postępowania dowodowego, na które wskazano wyżej skłoniła Sąd do rozstrzygnięć znajdujących odzwierciedlenie w wyroku. I tak Sąd w punkcie 1) Sąd obniżył rentę alimentacyjną należną od D. K. (1) na rzecz M. K. (1) z kwoty po 400 zł (czterysta złotych) miesięcznie, zasądzonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 14 sierpnia 2018 roku w sprawie sygn. akt III RC 249/17 do kwoty po 300 zł (trzysta złotych) miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca, do rąk uprawnionej M. K. (1), z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w terminie płatności którejkolwiek z rat - poczynając od dnia uprawomocnienia się wyroku.

W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone jako bezzasadne - o powyższym orzeczono w punkcie 2) wyroku z uwagi na okoliczności wskazane szczegółowo wyżej.

Mając na uwadze rozstrzygnięcie w sprawie jak również tę okoliczność, że pozwana jest z mocy ustawy zwolniona od kosztów sądowych - Sąd rozstrzygnął o kasztach sądowych obciążając nimi powoda. O powyższym orzeczono w punkcie 3) wyroku.

Natomiast w punkcie 4) wyroku Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu znosząc je wzajemnie pomiędzy stronami. W ocenie Sądu rozstrzygnięcie to uzasadnia obecna sytuacja obu stron postępowania, na którą wskazano szczegółowo wyżej w tym trudna sytuacja pozwanego, który z powodu choroby nie podejmuje zatrudnienia a nie uzyskuje jeszcze świadczeń rentowych i pozostaje na utrzymaniu partnerki, która wykupuje dla niego również leki. W tej sytuacji należy mieć również na uwadze tę okoliczność, że powód w dalszym ciągu pozostaje zobowiązany do płacenia alimentów w określonej wysokości na rzecz pozwanej w tej sprawie.

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność

Kierownik sekretariatu

III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich

mgr K. J.