Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 stycznia 1995 r.
I PRN 116/94
Przepis art. 23
1
§ 2 k.p. normuje status prawny pracowników w sytuacji
przejęcia zakładu pracy w całości lub części przez inny zakład pracy i stanowi lex
specialis w stosunku do art. 11 k.p. i art. 30 k.p.
Trwałość stosunku pracy wynikająca z obowiązku zakładu pracy zatrud-
nienia pracowników przejmowanego w całości lub części zakładu pracy wynika
wprost z art. 23
1
§ 2 k.p. chociażby zakłady pracy umówiły się inaczej.
Przewodniczący SSN: Maria Mańkowska (sprawozdawca), Sędziowie SN: Józef
Iwulski, Kazimierz Jaśkowski,
Sąd Najwyższy, przy udziale prokuratora Stefana Trautsolta, po rozpoznaniu w
dniu 6 stycznia 1995 r. sprawy z powództwa Jolanty M. i Andrzeja D. przeciwko
Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B." w Ł. i Robotniczej Spółdzielni Mieszkanio-
wej "L." w Ł. o wynagrodzenie, odszkodowanie, odprawę pieniężną, na skutek rewizji
nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości [...] od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 29 listopada 1993 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i poprzedzający go wyrok Sądu Rejonowego-Sądu
Pracy w Łodzi z dnia 15 marca 1993 r., [...] i przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania temu Sądowi Rejonowemu.
U z a s a d n i e n i e
Powodowie Jolanta M. i Andrzej D. w pozwach z dnia 12 września 1991 r. wnosili
o zobowiązanie pozwanej Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B." w Ł. do zawarcia
pisemnej umowy o pracę na czas nieokreślony z datą od 1 lipca 1991 r. i wypłaty
wynagrodzenia za pracę i urlop oraz wezwanie do udziału w sprawie przypozwanej
Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "L." w Ł.
Sąd Rejonowy w Łodzi postanowieniem z dnia 19 września 1991 r. wydanym na
podstawie art. 219 k.p.c. połączył sprawę [...] ze sprawą [...] i postanowił obie sprawy
prowadzić pod sygnaturą [...].
Wyrok tego Sądu z dnia 23 marca 1992 r. uwzględniający powództwa w zakresie
wynagrodzenia za pracę, urlopu wypoczynkowego i odszkodowań za rozwiązanie
umowy o pracę został zaskarżony przez powodów i pozwaną Spółdzielnię "B.".
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z dnia
23 lipca 1992 r. [...] uchylił w całości zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu-Sądowi Pracy w Łodzi.
Sąd Wojewódzki uznał sprawę za niedostatecznie wyjaśnioną w zakresie rze-
czywistej woli i treści porozumienia między obiema Robotniczymi Spółdzielniami Miesz-
kaniowymi co do przejścia powodów do pracy ze Spółdzielni "L." do Spółdzielni "B."
oraz co do oceny, czy zaistniała sytuacja uregulowana w art. 231
§ 2 k.p., czy też
pozwana Spółdzielnia "B." była dla powodów nowym zakładem pracy.
Rozpoznając sprawę ponownie Sąd I instancji ustalił, że pozwana Robotnicza
Spółdzielnia Mieszkaniowa "B." w Ł. powierzyła w administrację zleconą Robotniczej
Spółdzielni Mieszkaniowej "L." w Ł. część swoich zasobów mieszkaniowych, między
innymi osiedle "Ż.".
Powodowie byli pracownikami Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "L." zatrud-
nionymi w klubie "Ż.", w którym prowadzono działalność społeczno-wychowawczą dla
młodzieży osiedla zamieszkiwanego przez członków obu Spółdzielni - powódka jako
kierownik klubu, a powód jako starszy instruktor społeczno-wychowawczy. Praca klubu
oparta była na planie sporządzonym w roku poprzedzającym na rok następny,
zatwierdzonym również przez radę osiedla "B.". W okresie ferii zimowych klub orga-
nizował półkolonie, a w czasie wakacji letnich - akcję letnią, tj. obozy dla młodzieży,
obsługiwane przez pracowników klubu. Podczas wakacji klub był nieczynny, a pra-
cownicy wykorzystywali urlopy, dni wolne za pracę w godzinach nadliczbowych oraz
delegowani byli do pracy na obozach młodzieżowych. Sprawy organizacyjne związane z
obozem - wakacje 1991 r. załatwiane były z wyprzedzeniem w maju 1991 r.
W miesiącu styczniu 1991 r. Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniową "B." wypo-
wiedziała Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "L." umowę dotyczącą administracji
Osiedla "Ż.". W miesiącu marcu 1991 r. zarządy Spółdzielni uzgodniły tryb przejęcia
zasobów osiedla "Ż.". Ustalono, że zasoby osiedla i obsługa w zakresie eksploatacji i
działalności społeczno-wychowawczej będą utrzymane i prowadzone na
dotychczasowych zasadach, a pracownicy administracji osiedlowej zostaną z dniem 1
lipca 1991 r. zatrudnieni w Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B.". Pracownicy
podpisali oświadczenia o wyrażeniu zgody na przeniesienie, co sygnowały zarządy obu
Spółdzielni.
Sprawami organizacyjnymi związanymi z przejściem pracowników Spółdzielni
"L." do Spółdzielni "B." zajmował się kierownik administracji Osiedla "Ż." J.G., który od 1
lipca 1991 r. został pracownikiem Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B.".
Sporządził listę osób przechodzących do Spółdzielni "B." i przekazał tej Spółdzielni, a
pracowników zapewnił, że wszystkie formalności załatwione będą przez działy kadr obu
Spółdzielni. Spółdzielnia "L." przekazała akta osobowe pracowników, w tym także akta
powodów, Spółdzielni "B.". Kierownik J.G. znał i akceptował plany powodów na wakacje
1991 r. i wiedział, że powodowie w okresie od 14 lipca do 4 sierpnia 1991 r. prowadzą
obóz dla młodzieży w K.
Spółdzielnia "B." po uzyskaniu w dniu 19 lipca 1991 r. informacji od J.G., że
powodowie są nieobecni w pracy, bo prowadzą obóz w K., zwróciła akta osobowe
powodów Spółdzielni "L." i podjęła decyzję o wyłączeniu ze swojej struktury organiza-
cyjnej klubu "Ż." od 1 lipca 1991 r.
W dniu 3 września 1991 r. prezes Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B."
zaproponował powodom ugodowe załatwienie sporu przez wypłacenie im wynagro-
dzenia za pracę na obozie pod warunkiem prowadzenia klubu w charakterze samo-
dzielnych podmiotów gospodarczych, na co powodowie nie wyrazili zgody. Od 1 paź-
dziernika 1991 r. klub został przekazany Towarzystwu Psychotronicznemu w Ł.
W dniu 4 września 1991 r. powodom przekazano pismo o zamknięciu klubu "Ż."
oraz o niedopuszczeniu ich do pracy od 5 września 1991 r.
W listopadzie 1991 r. Robotnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa "L." zapłaciła po-
wodom wynagrodzenie za przepracowane godziny nadliczbowe z odsetkami.
Powódka ma ponad 20-letni, a powód ponad 10-letni staż pracy. Powodowie,
oczekując na rozstrzygnięcie sprawy zarejestrowali się w Rejonowym Biurze Pracy w Ł.
jako bezrobotni dopiero dnia 3 kwietnia 1992 r.
Sąd Rejonowy na podstawie wyżej ustalonego stanu faktycznego w sprawie uz-
nał, iż nastąpiło przejęcie części zakładu pracy - Spółdzielni "L." przez Robotniczą
Spółdzielnię Mieszkaniową "B.", w trybie art. 23
1
§ 2 k.p. W związku z tym wszelkie
działania pozwanej Spółdzielni "B." zmierzające do zawierania nowych umów o pracę
były bezprzedmiotowe, skoro wcześniej uzgodniono przejęcie ze Spółdzielni "L."
pracowników administracji i klubu, zatem powodowie od 1 lipca 1991 r. stali się pracow-
nikami Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B." i za zobowiązania wynikające ze
stosunku pracy, powstałe po tej dacie, odpowiada ta Spółdzielnia.
Wyrokiem z dnia 15 marca 1993 r., [...], Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej
Spółdzielni "B." na rzecz powodów wynagrodzenie za pracę i urlop wypoczynkowy po 1
lipca 1991 r., odszkodowanie za bezpodstawne rozwiązanie umów o pracę bez
wypowiedzenia i odprawy pieniężne na podstawie przepisów ustawy z dnia 28 grudnia
1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z
przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. z 1990 r.,
Nr 4, poz. 19 ze zm.).
W wyniku rewizji pozwanej Spółdzielni "B." Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z dnia 29 listopada 1993 r., [...], zmienił
zaskarżony wyrok w części zasądzającej powództwo i żądania powodów oddalił. Sąd
Wojewódzki nie podzielił poglądu, że przejście powodów jako pracowników RSM "L." do
RSM "B." nastąpiło w trybie art. 23
1
§ 2 k.p. bowiem w toku pertraktacji związanych z
rozwiązaniem umowy powierniczej i powrotem klubu "Ż." pod administrację RSM "B."
była mowa o rozwiązaniu z pracownikami dotychczasowych umów o pracę i przejściu
ich do nowego pracodawcy w trybie porozumienia stron i zakładów. Wobec wyrażenia
przez powodów zgody na taką formę ustania stosunku pracy, RSM "L." wydała
powodom świadectwa pracy potwierdzające zatrudnienie do dnia 30 czerwca 1991 r.
Od tej chwili, chcąc zrealizować ustalenia wynikające z porozumienia między
zakładami, powodowie winni stawić się do pracy w RSM "B." i zawrzeć na piśmie nowe
umowy o pracę, a czynności tych nie dokonali.
Zdaniem sądu rewizyjnego, między Jolantą M. i Andrzejem D. z jednej strony, a
RSM "B." z drugiej strony nie doszło do zawarcia umowy na piśmie, ani też przez
faktyczne dopuszczenie do pracy. Powodowie nie wykazali dbałości o własne sprawy
uznając bezpodstawnie, że do zawarcia nowych umów doszło samoistnie bez ich woli i
wiedzy. Od początku lipca 1991 r. odbierali dni wolne za przepracowane godziny
nadliczbowe w poprzednim zakładzie pracy mimo, że kończąc stosunek pracy z RSM
"L." winni całkowicie rozliczyć się z tym zakładem pracy.
Zobowiązania poprzednika nie mogły w sposób automatyczny przejść na nowe-
go pracodawcę bez przyjęcia przez niego tego zobowiązania. Podobnie wykonywanie
obowiązków na obozie w K. nie było czynnością zleconą przez Spółdzielnię "B.", skoro
zadania tego nie przekazała powodom, ani go nie finansowała.
Faktycznie zatem od dnia 1 lipca 1991 r. powodowie mimo formalnego rozwiąza-
nia umowy o pracę z RSM "L." nadal świadczyli pracę na rzecz poprzedniego zakładu
pracy. U nowego pracodawcy nie pojawili się ani w celu wyjaśnienia swojej sytuacji
faktycznej, ani w celu dopełnienia obowiązków związanych z zawarciem umowy o pracę
z RSM "B.", a bez ich udziału nie mogło dojść do zawarcia umowy o pracę.
Powyższy wyrok zaskarżył Minister Sprawiedliwości w drodze rewizji nadzwy-
czajnej zarzucając rażące naruszenie art. 23
1
§ 2 kodeksu pracy oraz naruszenie inte-
resu Rzeczypospolitej Polskiej. Minister wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
oddalenie rewizji pozwanej Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej "B." w Ł. od wyroku
Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Łodzi z dnia 15 marca 1993 r., [...]. Rewidujący
podniósł, że mimo zmienionego stanu prawnego, wynikającego z wprowadzenia do
kodeksu pracy przez nowelę z 1989 r. przepisu art. 23
1
k.p. - Sąd Wojewódzki dał
priorytet porozumieniu obu Spółdzielni Mieszkaniowych odnośnie przejęcia pracow-
ników RSM "L." w Ł. zatrudnionych przy administrowaniu zwracanymi RSM "B." w Ł.
zasobami mieszkaniowymi wraz z klubem "Ż." - w drodze porozumienia zakładów pracy
i stron, co wymagało - zdaniem Sądu - rozwiązania umów o pracę ze Spółdzielnią "L." i
nawiązania nowych umów o pracę ze Spółdzielnią "B.".
Powołując na ten temat orzecznictwo Sądu Najwyższego, Minister Sprawied-
liwości podzielił wyrażony wielokrotnie pogląd, że przejęcie zakładu pracy i jego skutki
powinny być oceniane, jeśli chodzi o stosunki pracy osób zatrudnianych w
przejmowanym zakładzie pracy, wyłącznie przez pryzmat art. 23
1
§ 2 k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja nadzwyczajna jest uzasadniona i słusznie podnosi, że art. 23
1
§ 2 kode-
ksu pracy w dodanym przez ustawę z dnia 7 kwietnia 1989 r. o zmianie ustawy - kodeks
pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 20, poz. 107) nie może być pominięty
w rozpoznawanej sprawie z tego powodu, że obie Spółdzielnie Mieszkaniowe
porozumiały się w inny sposób odnośnie przejęcia pracowników klubu "Ż." przez RSM
"B.", tj. na mocy" porozumienia zakładów pracy".
Jak słusznie podkreślił Sąd Wojewódzki w wyroku z dnia 23 lipca 1992 r. kodeks
pracy nie zna sposobu rozwiązania ani nawiązania stosunku pracy w takim trybie. Dla
realizacji porozumienia obu spółdzielni o zakończeniu przez RSM "L." administracji
zasobami mieszkaniowymi osiedla ""Ż.", w tym także klubu, którego pracownikami byli
powodowie, niezbędne byłoby porozumienie stron każdorazowego stosunku pracy,
zarówno przy rozwiązaniu umowy o pracę z RSM "L.", jak i nawiązaniu nowej umowy o
pracę z RSM "B.", gdyby nowy zakład pracy nie przejmował klubu wraz z pracownikami,
a więc stawał się z mocy prawa stroną w stosunkach pracy w trybie art. 23
1
k.p.
Tak też w wyroku z dnia 28 września 1990 r., I PR 251/90 (OSNCP 1992 z. 5
poz. 78) Sąd Najwyższy stwierdził, że zgodnie z art. 23
1
§ 2 k.p., w razie przejęcia
zakładu pracy przez inny zakład, staje się on stroną w stosunku pracy z pracownikami
przejętego zakładu. Skutek ten następuje z mocy prawa, a więc nowy zakład pracy nie
musi zawierać z pracownikami przejmowanego zakładu pracy umów o pracę. Sąd
Najwyższy podkreślił, że w ramach swobody umów można na nowo kształtować treść
łączącego już strony stosunku pracy i wówczas wymaga to oświadczeń woli stron.
Przepis art. 23
1
§ 2 k.p. normuje status prawny pracowników w sytuacji przejęcia
zakładu pracy w całości lub w części przez inny zakład pracy i jest to lex specialis w
stosunku do art. 11 k.p., który przewiduje, że nawiązanie stosunku pracy wymaga
zgodnego oświadczenia woli zakładu pracy i pracownika, a także do wskazanych w art.
30 k.p. sposobów rozwiązania umowy o pracę.
Oznacza to, że od daty obowiązywania art. 23
1
kodeksu pracy, ta szczególna
regulacja wyłącza regulację ogólna, wynikającą z powołanych wyżej przepisów kodeksu
pracy.
Zasada trwałości stosunku pracy wynikająca z obowiązku zakładu pracy
zatrudnienia pracowników przejmowanego zakładu pracy w całości, czy jego części
wynika wprost z dyspozycji art. 23
1
§ 2 k.p. niezależnie od tego, czy zakłady pracy
umówiły się na ten temat inaczej. Wbrew stanowisku pozwanej RSM "B.", zakład pracy
nie może wyłączyć stosowania tego przepisu, jako bezwzględnie obowiązującego.
Porozumienie obu Spółdzielni Mieszkaniowych bezsprzecznie wskazuje na to, że
od 1 lipca 1991 r. postanowiono rozwiązać łączącą te spółdzielnie umowę z 15 grudnia
1975 r. (k. 211), mocą której od 1 stycznia 1976 r. zasoby mieszkaniowe zlokalizowane
w rejonie "Ż." były administrowane przez RSM "L." na zlecenie RSM "B.". Zgodnie z §
17 tej umowy, przejmujący zobowiązał się zatrudnić pracowników będących dotychczas
pracownikami przekazującego, którzy obsługiwali przejmowane zasoby, stąd
pracownicy zatrudnieni w klubie "Ż." stali się z dniem 1 stycznia 1976 r. pracownikami
RSM "L.".
W piśmie swym z 5 sierpnia 1991 r. (k. 18) Spółdzielnia "B." potwierdziła rów-
nież, że rozmowy między Spółdzielniami o przejęciu w administrację osiedla "Ż." trwały
od lutego do marca 1991 r. i od tego czasu RSM "L." wiedziała, że z dniem 1 lipca 1991
r. pracownicy tego osiedla staną się pracownikami RSM "B.". Uważa jednak, że skoro
powodowie nie złożyli oświadczenia o zgodzie na zmianę pracodawcy, spółdzielnia nie
mogła ich zatrudnić.
Spełnienia takiego warunku nie przewiduje art. 23
1
k.p. W uchwale z dnia 19
stycznia 1993 r., I PZP 70/92 (OSNCP 1993 z. 6 poz. 100) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że
w razie przejęcia zakładu pracy w części przez inny zakład staje się on z mocy prawa
stroną w stosunkach pracy z pracownikami zatrudnionymi w przejętej części zakładu
pracy (art. 23
1
§ 2 k.p.) także wówczas, gdy pracownicy sprzeciwiali się zmianie
pracodawcy. Natomiast w rozpoznawanej sprawie powodowie wyrazili zgodę na zmianę
pracodawcy (zeznania świadeków J. J. i J. G.), czego nie wymaga art. 23
1
k.p., nie
było zatem podstawy prawnej do odmowy ze strony RSM "B." zatrudniania powodów po
1 lipca 1991 r.
Również w wyroku z dnia 20 maja 1993 r., I PRN 40-41/93 (OSNCP 1994 z. 4
poz. 89) Sąd Najwyższy jeszcze raz podkreślił, że przekształcenie stosunku pracy po
stronie podmiotowej na podstawie art. 23
1
§ 2 k.p. następuje automatycznie w wyniku
przejęcia zakładu pracy w całości lub w części przez inny zakład, tzn. niezależnie od
tego, czy i jakiego rodzaju decyzja została podjęta co do "przekazania" pracowników.
Nie może więc mieć znaczenia przy rozstrzyganiu przedmiotowej sprawy, że
spółdzielnie umówiły się o rozwiązaniu umów o pracę z powodami przez RSM "L." i
nawiązaniu stosunków pracy przez RSM "B.". W uchwale z dnia 15 maja 1992 r., I PZP
28/92 (OSNCP 1993 z. 1-2 poz. 7) Sąd Najwyższy uznał, że zakład pracy nie ma
obowiązku zawarcia nowej umowy o pracę w razie przejęcia części zakładu pracy przez
inny zakład pracy wraz z pracownikami nawet wówczas, gdy wiązała ich ważna umowa
o wspólnej odpowiedzialności materialnej.
Porozumienie obu spółdzielni o przekazaniu klubu "Ż." wraz z pracownikami do
RSM "B.", umieszczenie powodów na liście pracowników przechodzących do pracy w
RSM "B." w piśmie z dnia 14 czerwca 1991 r. wraz z uprawnieniami do niewykorzys-
tanych urlopów wypoczynkowych (k. 13 i 24) oraz w piśmie z dnia 1 lipca 1991 r., przy
którym RSM "L." przesłała RSM "B." akta osobowe pracowników (k. 21 i 22), świadczą
o tym, że powodowie z mocy art. 23
1
§ 2 k.p. stali się pracownikami RSM "B." w Ł. z
dniem 1 lipca 1991 r.
Mimo odmiennego stanowiska RSM "B." reprezentowanego w toku procesu i w
odpowiedzi na rewizję nadzwyczajną, potwierdzeniem faktycznego zastosowania art.
23
1
§ 2 k.p. są również pisma tej spółdzielni z dnia 4 września 1991 r. skierowane do
powodów (akta osobowe) o zamknięciu klubu "Ż." i informacja, że z dniem 5 września
1991 r. powodowie nie zostaną dopuszczeni do pracy. Przedtem powodowie otrzymali
propozycję prowadzenia tego klubu na innych warunkach, co niewadliwie ustalił Sąd
Rejonowy na podstawie zeznań świadków. Także lista obecności pracowników klubu
RSM "B." z lipca 1991 r. (k. 54a) wskazuje na to, że powodowie faktycznie byli
pracownikami tej Spółdzielni, przebywali na urlopie wypoczynkowym do 12 lipca, a od
15 lipca prowadzili obóz w K. Była to akcja klubu zarówno dla mieszkańców RSM "L.",
jak i RSM "B.".
Tym samym trzeba uznać, że powrót klubu "Ż." do RSM "B." w dniu 1 lipca 1991
r. nastąpił w trybie art. 23
1
k.p. poprzez przejęcie części zasobów mieszkaniowych
administrowanych dotąd przez RSM "L.", tzn. części tego zakładu pracy. Przy ocenie
przejęcia części zakładu pracy w tym trybie nie może mieć również znaczenia fakt, że
mocą umowy obu spółdzielni z 1975 r., administracja ta była jedynie zlecona RSM "L." i
1 lipca 1991 r. następował zwrot klubu do RSM "B.".
Jeżeli bowiem w wyniku rozwiązania w 1991 r. tej umowy, RSM "B." odzyskała
składniki majątkowe będące przedmiotem tej umowy, a z majątkiem tym byli związani
powodowie, jako pracownicy klubu, to z chwilą przejęcia tego majątku, stali się oni
pracownikami RSM "B.".
Podobnie przy rozwiązaniu umowy dzierżawy - Sąd Najwyższy w uchwale z dnia
7 czerwca 1994 r., I PZP 20/94 (OSNIAPiUS 1994 nr 9 poz. 141) uznał, że jeżeli w
wyniku zawarcia umowy dzierżawy nastąpiło przejęcie zakładu pracy przez dzierżawcę,
to rozwiązanie tej umowy prowadzi do ponownego przejęcia zakładu pracy przez
wydzierżawiającego (art. 23
1
§ 2 k.p.).
Z powyższych powodów Sąd Najwyższy uznał, że Sąd I instancji trafnie ustalił,
że powodowie z mocy art. 23
1
§ 2 k.p. stali się pracownikami RSM "B." w Ł. z dniem 1
lipca 1991 r. i brak było podstaw prawnych do uwzględnienia rewizji pozwanej RSM "B."
w Ł. Zaskarżony rewizją nadzwyczajną wyrok Sądu Wojewódzkiego rażąco narusza art.
23
1
§ 2 k.p. a także interes Rzeczypospolitej Polskiej, bowiem pozbawił powodów
możliwości zaspokojenia roszczeń pracowniczych, które podlegają szczególnej
ochronie państwa.
Wobec jednak kwestionowania przez stronę pozwaną wyliczenia roszczeń po-
wodów uwzględnionych w wyroku Sądu Rejonowego w Łodzi z dnia 15 marca 1993 r. i
niemożności dokonania prawidłowego rozliczenia kwot żądanych z kwotami wypła-
conymi powodom w trakcie procesu, Sąd Najwyższy na podstawie art. 422 § 2 k.p.c.
uchylił zaskarżony wyrok i poprzedzający go wyrok Sądu Rejonowego oraz przekazał
sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu-Sądowi Pracy w Łodzi.
========================================