Pełny tekst orzeczenia

Postanowienie z dnia 2 grudnia 1995 r.
III SW 489/95
Przewodniczący SSN: Maria Tyszel (sprawozdawca), Sędziowie SN: Walerian
Sanetra, Andrzej Wróbel,
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 2 grudnia 1995 r. na rozprawie sprawy z
protestu Iwony B. przeciwko wyborowi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przy
udziale przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej Kazimierza Czaplickiego i
Zbigniewa Szonerta oraz Przewodniczącego Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w
Warszawie Mieczysława Bareji
p o s t a n o w i ł :
uznać protest za zasadny z powodu naruszenia przepisów ustawy z dnia 27
września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 67,
poz. 398 ze zm.), które mogło mieć wpływ na wynik wyborów.
U z a s a d n i e n i e
Iwona B. w proteście przeciwko wyborowi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
zarzuciła, że Obwodowa Komisja Wyborcza Nr 358 w Warszawie dopuściła się
naruszenia ustawy z dnia 27 września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej (Dz. U. Nr 67, poz. 398 ze zm.), gdyż pomimo dokonania do dnia 2 listopada
1995 r. wszelkich formalności wynikających ze zmiany miejsca zamieszkania, nie
została dopuszczona do głosowania, Komisja ta zarówno w I, jak i w II turze wyborów
nie wydała jej kart do głosowania twierdząc, że nie figuruje w spisie wyborców.
Rozpoznając sprawę Sąd Najwyższy zważył:
Zgodnie z art. 72 ust. 1 w zw. z art. 73 ust. 1 ustawy z dnia 27 września 1990 r. o
wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. Nr 67, poz. 398 ze zm.), zwanej
dalej Ordynacją, Sąd Najwyższy rozpoznaje protest wniesiony z powodu naruszenia
przepisów Ordynacji, albo z powodu dopuszczenia się przestępstwa przeciwko
wyborom, jeżeli to naruszenie lub przestępstwo mogło wywrzeć wpływ na wynik
wyborów.
Na podstawie zeznań świadków Małgorzaty R. oraz Romualda R. Sąd Najwyższy
ustalił, że wnosząca protest zgłosiła się w OKW Nr 358 w Warszawie z zamiarem
głosowania zarówno w I jak i w II turze wyborów, jednakże nie otrzymała karty
wyborczej, ponieważ według informacji członka Komisji, jej nazwiska nie było w spisie
wyborców. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, są one logiczne, spójne i w niczym nie
budzą wątpliwości. Zeznania te ponadto znalazły potwierdzenie w zaświadczeniu
Urzędu Dzielnicy Śródmieście Gminy Warszawa-Centrum z dnia 27 listopada 1995 r., w
którym stwierdzono, że Iwona B. zarówno w I jak i w II turze wyborów prezydenckich w
dniach 5 i 19 listopada 1995 r. była umieszczona w dodatkowym spisie wyborców pod
poz. 12 w OKW Nr 358 w Warszawie. Informację tę potwierdził również,
przeprowadzony na rozprawie przed Sądem Najwyższym, dowód z odpowiedniego
fragmentu spisu wyborców. Tak więc zarzut naruszenia przez OKW Nr 358 w
Warszawie art. 51 Ordynacji okazał się w pełni uzasadniony.
Obecni na rozprawie: Zbigniew Szonert członek Państwowej Komisji Wyborczej i
jej sekretarz Kazimierz Czaplicki oraz Przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Wyborczej
Mieczysław Bareja uznali protest za zasadny.
Podniesiony w proteście zarzut naruszenia Ordynacji wyborczej jest więc
oczywisty, a - zdaniem składu orzekającego w niniejszej sprawie - fakt pozbawienia
nawet jednej osoby prawa głosowania mógł mieć wpływ na wyników wyborów, jednakże
dopiero suma poszczególnych, pojedynczych naruszeń da odpowiedź na pytanie czy
naruszenia te miały, czy też nie miały wpływu na wybór Prezydenta, co nastąpi w
rozstrzygającej o ważności wyboru Prezydenta uchwale Sądu Najwyższego w składzie
całej Izby Administracyjnej, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, która zostanie podjęta w
trybie art. 76 Ordynacji.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy z mocy powołanych przepisów oraz
art. 75 Ordynacji i art. 516 k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.
========================================