Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 19 grudnia 1997 r.
I PKN 443/97
W przypadku ciągłego naruszania obowiązków pracowniczych, termin z
art. 52 § 2 KP rozpoczyna bieg od ostatniego ze zdarzeń składających się na to
zachowanie.
Przewodniczący SSN: Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Adam
Józefowicz, Kazimierz Jaśkowski (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 1997 r. sprawy z po-
wództwa Waldemara M. przeciwko PKP Zakładowi Maszyn Torowych w G. o przy-
wrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni z dnia 15 lipca
1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Powód Waldemar M. w sprawie przeciwko PKP-Zakładowi Maszyn Toro-
wych w G. o przywrócenie do pracy wniósł kasację od wyroku Sądu Wojewódzkiego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni z dnia 15
lipca 1997 r. [...] Zaskarżonym wyrokiem odrzucono apelację powoda od wyroku
Sądu I instancji, zasądzającego na rzecz powoda odszkodowanie z tytułu wadliwego
rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz uwzględniono apelację pozwa-
nego, oddalając powództwo. Oba Sądy zgodnie uznały, że zachowanie powoda po-
legające na samowolnym (wbrew poleceniu) użyciu w dniach 2 i 9 września 1996 r.
samochodu służbowego stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pra-
cowniczych uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy
powoda. Sąd I instancji zasądził odszkodowanie dlatego, że pozwany naruszył ins-
trukcję o prowadzeniu dochodzeń służbowych A/res/28, zaś Sąd II instancji ustalił, iż
- 2 -
ta instrukcja nie ma do powoda zastosowania i z tego względu oddalił powództwo.
W kasacji zarzucono naruszenie art. 52 § 1 KP przez błędne przyjęcie, że
wyjazdy samochodem w dniach 2 i 9 września 1996 r. stanowiły ciężkie naruszenie
podstawowych obowiązków pracowniczych, mimo że było to w interesie pracodawcy
lub na jego polecenie; art. 52 § 2 KP przez bezpodstawne odniesienie podanej przez
pracodawcę przyczyny rozwiązania umowy w dniu 18 września 1996 r. do zdarzeń,
które miały miejsce wcześniej niż przed upływem miesiąca przed tym dniem oraz "z
ostrożności procesowej" zarzucono także naruszenie art. 233 § 1 KPC przez
sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału oraz
nieracjonalną i dowolną ocenę dowodów. Wniesiono o uchylenie obu wyroków i
przywrócenie powoda do pracy ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu II instancji i
oddalenie apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego względnie o uchylenie
wyroku Sądu II instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest uzasadniona.
Zarzut naruszenia art. 233 § 1 KPC nie może być rozpatrywany przez Sąd
Najwyższy, ponieważ nie został on uzasadniony. Nie wskazano w kasacji, które do-
wody - zdaniem wnoszącego kasację - zostały błędnie ocenione przez Sąd z punktu
widzenia ich wiarygodności i mocy dowodowej i dlaczego stawiany jest ten zarzut.
Stanowi to istotne naruszenie art. 393
3
KPC, który wymaga, aby kasacja zawierała
nie tylko przytoczenie podstaw kasacyjnych (przepisów prawa), ale także ich uza-
sadnienie. Skutkiem tej wady kasacji jest rozpatrywanie sprawy według stanu fak-
tycznego ustalonego przez oba Sądy.
Według art. 52 § 1 pkt 1 KP pracodawca może rozwiązać umowę o pracę
bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez niego
podstawowych obowiązków pracowniczych. Powód był zatrudniony jako mistrz
transportu (dyspozytor) i do jego obowiązków nie należało prowadzenie samocho-
dów, jednakże sporadycznie wykonywał tę czynność na polecenie przełożonych. W
dniu 3 lutego 1996 r. powód uczestniczył w kolizji drogowej prowadząc samochód
pracodawcy i wydano mu polecenie zakazujące kierowania pojazdami służbowymi.
- 3 -
Powód nie respektował tego polecenia i nadal od czasu do czasu kierował tymi po-
jazdami. Sąd Najwyższy podziela poglądy Sądów obu instancji, że niewykonanie
polecenia zgodnego z prawem stanowi ciężkie naruszenie podstawowych obowiąz-
ków przez powoda tym bardziej, że powód kilkakrotnie postępował wbrew zakazowi
prowadzenia pojazdów pracodawcy. Zarzut naruszenia art. 52 § 1 pkt 1 KP nie jest
zatem uzasadniony.
Zgodnie z art. 52 § 2 KP rozwiązanie umowy o pracę z winy pracownika nie
może nastąpić po upływie 1 miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o
okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Pozwany jako przyczynę rozwiąza-
nia w dniu 18 września 1996 r. podał "nieprzestrzeganie zakazu prowadzenia samo-
chodów służbowych wydanego przez dyrektora". Zdaniem Sądu Najwyższego wyka-
zanie przez pozwanego dwóch tego rodzaju zdarzeń zaistniałych przed upływem
miesiąca (w dniach 2 i 9 września 1996 r.) świadczy o zachowaniu tego terminu.
Przepis art. 52 § 2 KP nie został zatem naruszony. Dodać nadto należy, że nie jest
uzasadnione twierdzenie wnoszącego kasację, iż pracodawca, a także Sądy, nie
mogły nawiązywać do sprzecznego z poleceniem prowadzenia samochodów praco-
dawcy, które zdarzały się wcześniej niż miesiąc przed dniem rozwiązania umowy o
pracę. Zachowanie powoda miało bowiem charakter ciągły - polegało na wykorzys-
tywaniu tej samej sposobności, było jednorodzajowe i mieściło się w zwartym od-
cinku czasu. W takim przypadku termin miesięczny rozpoczyna bieg od ostatniego
zdarzenia zakwalifikowanego jako część zachowania ciągłego. Oznacza to, że w
niniejszej sprawie termin do rozwiązania umowy rozpoczął bieg od dnia 9 września
1996 r.
Z tych względów na podstawie art. 393
12
KPC orzeczono jak w sentencji.
========================================