Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 13 stycznia 1998 r.
II UKN 438/97
Stwierdzenie choroby zawodowej przez Państwowego Inspektora Pracy
nie jest równoznaczne z ustaleniem inwalidztwa z tytułu tej choroby.
Przewodniczący SSN: Teresa Romer, Sędziowie SN: Maria Mańkowska
(sprawozdawca), Maria Tyszel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 1998 r. sprawy z wniosku
Leona K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w T.G. o rentę
inwalidzką z tytułu choroby zawodowej, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku
Sądu Apelacyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 12
marca 1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Wnioskodawca Leon K., pobierający od 5 lipca 1993 r. rentę inwalidzką na
podstawie przepisów ustawy z dnia 1 grudnia 1983 r. o zaopatrzeniu emerytalnym
górników i ich rodzin, we wniosku z 18 sierpnia 1994 r. domagał się przyznania gór-
niczej renty inwalidzkiej z tytułu choroby zawodowej - uszkodzenia słuchu.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w T.G. nie uwzględnił wniosku,
gdyż stwierdził inwalidztwo wnioskodawcy III grupy z ogólnego stanu zdrowia, nie
zaliczając go do żadnej grupy inwalidów w związku z chorobą zawodową.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach wy-
rokiem z dnia 27 listopada 1996r. oddalił odwołanie wnioskodawcy i ustalił, że wnios-
kodawca już dochodził renty inwalidzkiej z tytułu wypadku przy pracy, jakiemu uległ w
- 2 -
dniu 18 stycznia 1988 r., powołując się na to samo schorzenie narządu słuchu.
Prawomocnym wyrokiem Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Katowicach z dnia 28 kwietnia 1995 r. [...] oddalone zostało odwoła-
nie wnioskodawcy. W sprawie o przyznanie renty inwalidzkiej z powodu choroby za-
wodowej zarówno Obwodowa, jak i Wojewódzka Komisja Lekarska do spraw Inwa-
lidztwa i Zatrudnienia oraz biegli lekarze z Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Śro-
dowiskowego w S. nie stwierdzili inwalidztwa wnioskodawcy z przyczyn laryngolo-
gicznych. Trzej specjaliści z zakresu interny, otolaryngologii i chorób zawodowych nie
potwierdzili inwalidztwa z powodu zawodowego uszkodzenia słuchu, uznając jedynie
konieczność profilaktycznego odsunięcia od stanowisk, na których hałas przekracza
normy higieniczne.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach oddalił
apelację wnioskodawcy i podzielając stanowisko Sądu I instancji stwierdził, że profi-
laktyczna konieczność zmiany pracy nie jest równoznaczna z inwalidztwem, które
zgodnie z art.23 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pra-
cowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz.267 ze zm.) wymaga istotnego lub długo-
trwałego uszkodzenia organizmu, powodującego częściową lub całkowitą niezdol-
ność do wykonywania zatrudnienia. Tymczasem stwierdzony u ubezpieczonego nie-
dosłuch odbiorczy [...], przy zachowanej społecznej wydolności słuchu nie powoduje
niezdolności do pracy na dotychczasowym stanowisku, co skutkuje z kolei odmowę
prawa do świadczeń, określonych w art.18 ustawy wypadkowej z dnia 12 czerwca
1975 r.
Wnioskodawca zaskarżył powyższy wyrok w drodze kasacji, zarzucając na-
ruszenie art.23 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o z.e.p. przez przyjęcie, że odwo-
łujący pomimo istnienia choroby zawodowej może wykonywać dotychczasowe za-
trudnienie oraz naruszenie przepisów postępowania przez pominięcie dowodu z
opinii innego zakładu naukowego dla ustalenia, czy odwołujący może wykonywać
pracę sztygara, a także przekroczenie granic dyspozycji art.233 § 1 KPC.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna. Stwierdzenie choroby zawodowej przez Państwo-
- 3 -
wego Terenowego Inspektora Sanitarnego nie jest równoznaczne z istnieniem inwa-
lidztwa z tytułu choroby zawodowej. Choroba zawodowa - uszkodzenie słuchu - nie
zawsze bowiem oznacza taki ubytek słuchu, który upośledza społeczną jego wydol-
ność. Dopiero nasilenie tego schorzenia w stopniu co najmniej znacznie ogranicza-
jącym zdolność do wykonywanego zatrudnienia z powodu stałego lub długotrwałego
naruszenia sprawności organizmu, daje podstawę do ustalenia inwalidztwa z tytułu
choroby zawodowej. Nie został zatem naruszony art.23 ustawy z dnia 14 grudnia
1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, skoro z niewadliwie
ustalonego przez Sąd I i II instancji stanu faktycznego wynika, że laryngologiczne
schorzenia wnioskodawcy nie powodują jego inwalidztwa żadnej grupy.
Sąd Najwyższy uznał również za niezasadny zarzut kasacji naruszenia art.233
§ 1 KPC. Sąd Wojewódzki przedstawił ustalony przez siebie stan faktyczny w
oparciu o opinię specjalistów lekarzy, zatrudnionych w Instytucie Medycyny Pracy,
placówki naukowej o kwalifikacjach odpowiednich dla schorzenia wnioskodawcy.
Wnioski, które z tego materiału dowodowego wyciągnęły obydwa Sądy orzekające w
sprawie są logiczne, zgodne z opinią specjalistów lekarzy i mieszczą się w granicach
swobodnej oceny dowodów. Gdy zaś chodzi o zarzut pominięcia dowodu z opinii
innego zakładu naukowego na okoliczność, czy wnioskodawca może wykonywać
dotychczasowe zatrudnienie na stanowisku sztygara, to wymaga zwrócenia uwagi, iż
pełnomocnik wnioskodawcy - wbrew wymaganiu art.393
3
KPC - nie podał podstaw
kasacyjnych, to znaczy nie wskazał konkretnych przepisów prawa procesowego,
które zostały naruszone.
W wyroku z dnia 14 listopada 1996 r., I CKN 6/96 Sąd Najwyższy stwierdził, iż
nie wskazanie naruszenia przez sąd orzekający konkretnego przepisu postępowania,
pozbawia taki zarzut znaczenia i skutkuje nieuwzględnienie kasacji.
Stosownie do art.393
11
KPC Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach
kasacji, bierze jednak z urzędu pod rozwagę nieważność postępowania. Z wyjątkiem
zatem nieważności postępowania Sąd Najwyższy nie jest uprawniony ani zobowią-
zany do rozpoznania kasacji z uwzględnieniem innych podstaw kasacyjnych niż w
niej powołane (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 1996 r., I
PKN 22/96 - OSNAPIUS 1997 nr 5 poz.74).
Z tych wszystkich względów i na podstawie art.393
12
KPC Sąd Najwyższy
- 4 -
orzekł, jak w sentencji.
========================================