Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 5 maja 1998 r.
II UKN 35/98
W sprawie o jednorazowe odszkodowanie z tytułu następstw wypadku w
drodze do pracy poszkodowany nie ma możliwości otrzymania odszkodowania
przed sporządzeniem przez pracodawcę protokołu powypadkowego oraz przed
wydaniem przez komisję lekarską do spraw inwalidztwa i zatrudnienia orze-
czenia stwierdzającego związek uszczerbku na zdrowiu (inwalidztwa) z tym
wypadkiem. Dlatego w razie wydania przez komisję lekarską orzeczenia ko-
rzystnego dla poszkodowanego trzyletni termin przedawnienia z art. 291 § 1 KP
rozpoczyna bieg z chwilą uprawomocnienia się tego orzeczenia.
Przewodniczący SSN: Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Teresa Romer, Stefania
Szymańska (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 5 maja 1998 r. sprawy z wniosku
Wiesława S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w L. o
jednorazowe odszkodowanie, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu
Apelacyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 2 grudnia
1997 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Lublinie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temuż Sądowi orzeczenie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w L. decyzją z 17 czerwca 1996 r.
odmówił Wiesławowi S. prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku w
drodze z domu do pracy, jakiemu uległ w dniu 8 czerwca 1986 r. z tym uzasadnie-
niem, że roszczenie uległo 3 letniemu przedawnieniu.
2
W odwołaniu wnioskodawca podniósł, że roszczenie jego nie uległo przedaw-
nieniu, bowiem stało się ono wymagalne, gdy miał realną możliwość żądania zaspo-
kojenia roszczenia. O możliwości dochodzenia roszczenia dowiedział się obecnie i
dlatego roszczenie nie uległo przedawnieniu.
Sąd Wojewódzki w Lublinie wyrokiem z dnia 25 kwietnia 1997 r. oddalił od-
wołanie. Sąd stwierdził, że w myśl art. 291 § 1 KP roszczenie wnioskodawcy uległo
przedawnieniu. O doznanym uszczerbku na zdrowiu dowiedział się on bowiem już 31
października 1986 r. i po zakończeniu leczenia miał możliwość dochodzenia swych
roszczeń.
Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację Wiesława S. jako nieuzasadnioną.
Sąd Apelacyjny wywiódł w uzasadnieniu, iż niesporne jest, że wnioskodawca w dniu
8 czerwca 1986 r. uległ wypadkowi w drodze do pracy. Rozstrzygnięcie sprawy zale-
ży więc od stwierdzenia, czy roszczenie o jednorazowe odszkodowanie z tytułu
uszczerbku na zdrowiu uległo przedawnieniu. Roszczenie wnioskodawcy oparte jest
o przepisy ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o świadczeniach z tytułu wypadków przy
pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst: Dz. U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.).
Są to przepisy związane ściśle z Kodeksem pracy i w związku z tym przepis art. 291
§ 1 tego Kodeksu ma zastosowanie do przedawnienia. Przepis ten stanowi, że
roszczenia ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało
się wymagalne. W niniejszym przypadku zarówno szkoda - uszczerbek na zdrowiu,
jak i dzień, w którym roszczenie stało się wymagalne, nastąpiły w dniu wypadku, a
więc 8 czerwca 1986 r. Jakkolwiek długotrwała choroba może usprawiedliwić
opóźnienie dochodzenia roszczeń, to jednak z akt rentowych wnioskodawcy wynika,
że o szkodzie dowiedział się on już najpóźniej w grudniu 1986 r., gdy został zaliczony
do I grupy inwalidów, otrzymując stosowną rentę. Nie było więc żadnych przeszkód
do dochodzenia przez wnioskodawcę roszczeń w tym właśnie terminie, skoro miał
świadomość doznania uszczerbku na zdrowiu. Wnioskodawca błędnie rozumuje, iż
jego roszczenie stało się wymagalne z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia
lekarskiego określającego ten uszczerbek. Przepis § 16 rozporządzenia Ministra
Pracy, Płac, Spraw Socjalnych oraz Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 17
października 1975 r. dotyczy terminu wypłaty odszkodowania po otrzymaniu
orzeczenia lekarskiego. Realna możliwość żądania zaspokojenia roszczenia nastą-
piła już w chwili, gdy wnioskodawca zaliczony został do I grupy inwalidów, co miało
3
miejsce w listopadzie 1986 r. Niewątpliwym jest zatem, że roszczenie wnioskodawcy
o jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku w drodze do pracy uległo przedaw-
nieniu co najmniej w grudniu 1989 r.
W kasacji wnioskodawca zarzuca:
1) naruszenie prawa materialnego przez błędne określenie daty wymagalności rosz-
czenia „i przyjęcie początku biegu przedawnienia - art. 291 § 1 KP (art. 393
1
pkt 1
KPC)”.
2) naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 227, 233 § 1 i 328 § 2 KPC oraz art.
382 i 385 KPC przez pominięcie dowodów zebranych w postępowaniu w pierwszej
instancji, w wyniku czego nastąpiło oddalenie apelacji jako niezasadnej (art. 393
1
pkt
2 KPC).
Wskazując na powyższe wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz po-
przedzającego go wyroku Sądu Wojewódzkiego w Lublinie i przekazanie sprawy
Sądowi Wojewódzkiemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o należnych
kosztach procesu dla pełnomocnika z urzędu (sporządzenie kasacji).
Sad Najwyższy zważył, co następuje:
W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z 17 października 1984 r., III
PZP 29/84 (OSNCP 1985 z. 2-3, poz. 21) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że odpowiedź na
pytanie, kiedy w konkretnym przypadku pracownik dowiedział się o doznaniu
wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej stałego lub długotrwałego
uszczerbku na zdrowiu lub o pogorszeniu się z tej przyczyny stanu jego zdrowia, jest
kwestią faktu, a nie prawa. Ogólnie można powiedzieć, że będzie to dzień, w którym
poszkodowany doznał ewidentnego kalectwa, np. utraty ręki, bądź też w którym do-
wiedział się z kompetentnych źródeł o istocie swojego schorzenia, jako konsekwencji
wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Może to przeto być dzień, w którym
doszła do wiadomości poszkodowanego decyzja państwowego wojewódzkiego ins-
pektora sanitarnego stwierdzająca chorobę zawodową. Dotyczy to również orze-
czenia komisji lekarskiej do spraw inwalidztwa i zatrudnienia. W razie zaś sporu or-
gan rozpoznający sprawę ustali na podstawie całokształtu okoliczności dzień, w któ-
rym poszkodowany powziął wiadomość o szkodzie i od którego rozpoczął bieg termin
3-letniego przedawnienia.
4
Sąd Najwyższy podziela zarzut kasacji, iż Sąd Apelacyjny - z uwagi na szcze-
gólne okoliczności niniejszej sprawy - nie miał podstawy do przyjęcia, że bieg termi-
nu przedawnienia roszczenia wnioskodawcy o jednorazowe odszkodowanie rozpo-
czął się już w listopadzie 1986 r., tj. w chwili, w której dowiedział się on o zaliczeniu
go do I grupy inwalidów, w związku z czym termin ten upłynął w listopadzie 1989 r.
W sprawie jest poza sporem, że zakład pracy, tj. Przedsiębiorstwo Transportu
Handlu Wewnętrznego w L., nie sporządził bezpośrednio po wypadku protokołu po-
wypadkowego, a przesłał sporządzony w zakładzie pracy wniosek do organu rento-
wego, tak jak gdyby wnioskodawca nie uległ wypadkowi w drodze do pracy. Dlatego
Komisja do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia zaliczając wnioskodawcę w 1986 r. do I
grupy inwalidów określiła, iż inwalidztwo ma charakter samoistny. Protokół powypad-
kowy został sporządzony dopiero w dniu 23 maja 1996 r. [...] - na żądanie wniosko-
dawcy. Dopiero ten protokół dał podstawę do wydania przez Obwodową KiZ w dniu 3
lipca 1996 r. orzeczenia o zaliczeniu wnioskodawcy do I grupy inwalidów z tytułu
wypadku w drodze do pracy [...] i wydania przez organ rentowy decyzji o przyznaniu
wypadkowej renty inwalidzkiej [...]. W świetle tych okoliczności uprawniony jest za-
tem wniosek, że roszczenie o jednorazowe odszkodowanie stało się wymagalne z
chwilą uprawomocnienia się orzeczenia OKiZ z 3 lipca 1996 r. i że od tej daty rozpo-
czął bieg 3-letni termin przedawnienia z art. 291 § 1 KP. Przed sporządzeniem przez
zakład pracy protokołu powypadkowego oraz przed wydaniem przez OKiZ orzecze-
nia stwierdzającego związek inwalidztwa z wypadkiem w drodze do pracy wniosko-
dawca nie miał realnej możliwości otrzymania jednorazowego odszkodowania. Jego
ewentualne wystąpienie w tym czasie do organu rentowego z wnioskiem o wypłatę
jednorazowego odszkodowania spotkałoby się z odmowną odpowiedzią. Ponadto
znaczenie ma młody wiek wnioskodawcy w dacie wypadku, fakt załatwiania sprawy
związanej z otrzymaniem renty inwalidzkiej przez zakład pracy oraz stan bardzo
ciężkiego inwalidztwa, w jakim wnioskodawca znajduje się nieprzerwanie od daty
wypadku. Te wszystkie okoliczności uprawniają do zajęcia odmiennego stanowiska
od zajętego przez Sądy obu instancji. Należy zatem uznać za trafny zarzut kasacji, iż
w sprawie doszło do naruszenia art. 291 § 1 KP, w związku z czym zaskarżony wyrok
podlega uchyleniu, a sprawa przekazaniu do ponownego rozpoznania do Sądu
Apelacyjnego. Przyznanie wnioskodawcy jednorazowego odszkodowania w odpo-
wiedniej kwocie wymaga ustalenia przez lekarzy wysokości stałego uszczerbku na
zdrowiu, spowodowanego wypadkiem z 1986 r.
5
Mając to na uwadze Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji wyroku na mocy
art. 393
13
KPC.
========================================