Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 16 czerwca 1999 r.
I PKN 120/99
Ochrona trwałości stosunku pracy działaczy związkowych przysługuje z
mocy samego prawa i nie jest uzależniona od poinformowania pracodawcy o
jej podmiotowym zakresie.
Przewodniczący: SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Sędziowie SN:Józef
Iwulski, Walerian Sanetra.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 1999 r. sprawy z po-
wództwa Krzysztofa Ś. i Wiesława Z. przeciwko L.G. „P.” Spółce z ograniczoną od-
powiedzialnością w K. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krako-
wie z dnia 5 listopada 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie, wyro-
kiem z dnia 5 listopada 1998 r., zmienił zaskarżony apelacjami obu stron wyrok Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy w Tarnowie z dnia 25 czerwca 1998 r. [...] zasądzający od
strony pozwanej L.G. „P.” Spółce z o.o. w K. na rzecz powoda Krzysztofa Ś. kwotę
4654,80 zł oraz na rzecz powoda Wiesława Z. kwotę 3441,90 zł tytułem odszkodo-
wania za niezgodne z prawem rozwiązanie umów o pracę - w ten sposób, że przy-
wrócił powodów do pracy na poprzednich warunkach i zasądził na ich rzecz zwrot
kosztów postępowania apelacyjnego, a ponadto oddalił apelację strony pozwanej. W
sprawie tej ustalono, że w dniu 30 września 1997 r. między godz. 1200
a 1300
referent
d/s pracowniczych otrzymała 28 wypowiedzeń umów o pracę w celu ich doręczenia
wszystkim pracownikom działu acetylenu i 3. pracownikom warsztatu. W związku z
tym został powiadomiony telefonicznie powód Krzysztof Ś., który przekazał tę infor-
mację brygadziście, a ten przekazał ją wzywanym pracownikom. Jednakże nie zos-
2
tała wskazana przyczyna ani czas stawienia się w kadrach. W tym dniu występowało
duże nasilenie prac, a powód wykonywał polecenie oprowadzenia po zakładzie
osoby kontrolującej.
Pismem z 26 października 1997 r. pozwany dyscyplinarnie rozwiązał z powo-
dami umowy o pracę z dniem 20 października 1997 r., określając jego przyczyny w
postaci niewykonania polecenia kierownika [...], zgłoszenia się do działu kadr,
opuszczenia pracy poza wyznaczoną do tego portiernią, a wobec powoda Krzysztofa
Ś. dodatkowo - niewyegzekwowanie od podległych mu pracowników polecenia sta-
wienia się w kadrach.
Na tle takich ustaleń Sąd pierwszej instancji przyjął, że obowiązek doręczenia
wypowiedzeń umów o pracę zwalnianym pracownikom spoczywał na kadrowej, która
powinna znaleźć skuteczny sposób doręczenia. Mistrz produkcji Krzysztof Ś. nie-
zwłocznie przekazał uzyskaną informację wzywanym pracownikom za pośrednic-
twem brygadzisty. Sąd ten nie potwierdził również faktu opuszczenia zakładu, poza
wyznaczoną do tego portiernią, wskazując, że u pozwanego nie obowiązywały żadne
normy nakładające obowiązek zgłaszania się na portiernię i wystawiania przepustek.
Uznając niezgodność z prawem rozwiązania umów o pracę z powodami, Sąd Rejo-
nowy zasądził na ich rzecz stosowne odszkodowania, uznając, że ich przywrócenie
do pracy byłoby niecelowe z uwagi na zdecydowany sprzeciw pozwanego praco-
dawcy, z którym pozostają w oczywistym konflikcie.
Sąd drugiej instancji oddalił apelację strony pozwanej, uznając, że u pozwa-
nego pracodawcy nie było regulacji zobowiązujących pracowników do opuszczania
miejsca pracy przez portiernię, a przeto nie było podstaw do rozwiązania z powodami
stosunku pracy w trybie art. 52 KP. Natomiast za uwzględnieniem apelacji powodów i
przywróceniem ich do pracy przemawiało niedopuszczalne przyjęcie przez Sąd
pierwszej instancji, że sam konflikt stron, wynikający z realizacji przez powodów
przysługującej im ochrony praw pracowniczych na drodze sądowej, nie mógł przesą-
dzić o niecelowości uwzględnienia wybranego przez nich roszczenia, zwłaszcza że
pozwany pracodawca nie wykluczał możliwości zawarcia ugody dotyczącej ponow-
nego zatrudnienia pracowników zwalnianych w tym samym trybie. Ponadto w sto-
sunku do powoda Krzysztofa Ś., który jest członkiem zakładowej organizacji związ-
kowej, został naruszony zakaz z art. 32 ustawy o związkach zawodowych, a jego
przywrócenie do pracy nie jest sprzeczne z klauzulą zawartą w art. 8 KP.
3
W kasacji pozwanego podniesiono zarzut naruszenia art. 229 KPC przez nie-
przesłuchanie świadka Janusza L. na okoliczność obowiązku zgłoszenia się powoda
Krzysztofa Ś. w dziale kadr, a także zakresu jego pracowniczych powinności jako
mistrza zakładu acetylenu, w którym występuje zagrożenie wybuchem. Inny kasacyj-
ny zarzut naruszenia art. 8 KP był wykazywany jako domniemanie, że powodowie,
którzy odmówili stawienia się do działu kadr, mogą w przyszłości nie wykonywać in-
nych poleceń pracodawcy, co może powodować zagrożenie dla życia i zdrowia pra-
cowników lub mienia pracodawcy. Nadto skarżący utrzymywał, że do dnia złożenia
kasacji nie był poinformowany przez związek zawodowy o wyborze powoda Krzysz-
tofa Ś. do zarządu lub komisji rewizyjnej.
Sąd Najwyższy uznał, że kasacja jest nieuzasadniona.
Oczywiście chybiony był zarzut naruszenia art. 229 KPC, albowiem obowiązek
stawienia się w dziale kadr pozwanego był okolicznością przyznaną przez powoda
Krzysztofa Ś., przeto Sądy dokładnie zastosowały dyspozycję tego przepisu prawa
procesowego. Brzmienie tego przepisu nie stanowiło uzasadnienia ani też nie było
żadnych przesłanek do uwzględnienia wniosku o przesłuchanie świadka odpowie-
dzialnego w pozwanej Spółce za bezpieczeństwo i realizację norm zarządzania jako-
ścią, który jakoby miał zeznawać na okoliczności „o pierwszorzędnym znaczeniu dla
sprawy”, z tej także przyczyny, że procesowy zamiar pozwanego wykazania utraty
zaufania do powodów, którzy swoimi zachowaniami jakoby mogli w przyszłości spo-
wodować zagrożenie bezpieczeństwa zakładu pracy i pracowników w warunkach
stałego zagrożenia wybuchem konfekcjonowanego acetylenu, nie był wskazywany
jako zarzucana powodom przyczyna niezwłocznego rozwiązania ich stosunków
pracy.
Przedmiotem badania Sądów obu instancji były wskazane powodom na piś-
mie przyczyny, które miały uzasadniać rozwiązanie z nimi umów o pracę w trybie art.
52 § 1 pkt 1 KP. Weryfikując i oceniając te przyczyny, Sądy stwierdziły, że powodo-
wie nie naruszyli obowiązków pracowniczych w sposób uzasadniający natychmias-
towe rozwiązanie z nimi stosunków pracy. W szczególności w potwierdzonych przez
Sąd drugiej instancji ustaleniach Sądu Pracy wskazano, że pracownikom nie był
znany termin i przyczyna stawienia się w kadrach pozwanego pracodawcy, dokąd
byli wzywani w rozmaitych sprawach pracowniczych, np. po odbiór bloczków na
4
posiłki regeneracyjne lub po zaświadczenia o zarobkach. Obowiązek dostarczenia
pism o wypowiedzeniu umowy o pracę zwalnianym pracownikom spoczywał na pra-
cownikach działu kadr. Nie stwierdzono również, aby wzywani pracownicy opuścili
miejsce wykonywania pracy poza portiernią, zwłaszcza że przed wszczęciem postę-
powania sądowego w rozpoznawanej sprawie nie było zakładowej normy nakładają-
cej obowiązek meldowania się na portierni i pobierania przepustek.
Takie ustalenia doprowadziły Sąd drugiej instancji do przyjęcia stanowiska
Sądu Pracy, że nie potwierdziły się przyczyny natychmiastowego rozwiązania umów
o pracę z powodami, wskazane przez pozwanego, który naruszył przepisy o rozwią-
zywaniu umów o pracę w trybie art. 52 KP. Zmieniając zaskarżony przez powodów
wyrok zasądzający na ich rzecz wyłącznie odszkodowanie - Sąd drugiej instancji
trafnie argumentował, że samo procesowe skonfliktowanie stron stosunku pracy nie
uzasadniało przekonania o niecelowości przywrócenia ich do pracy na poprzednich
warunkach, zwłaszcza że wobec powoda W.Z. podejmowane były próby zawarcia
ugody dotyczącej jego dalszego zatrudnienia. Równocześnie brak jest przecież wys-
tarczających podstaw prawnych do tego, aby wyjątkowy mechanizm, dopuszczający
zasądzenie odszkodowania w miejsce żądanego przywrócenia do pracy na poprzed-
nich warunkach (art. 45 § 2 w związku z art. 56 § 2 KP), wyłączał lub ograniczał za-
sadę przyznającą pracownikowi wybór roszczenia w przypadku wadliwego lub bez-
prawnego rozwiązania stosunku pracy (art. 45 § 1 i 56 § 1 KP). Takie prawidłowe
założenie przekreśla dowolność sądów pracy w ustaleniu niemożliwości lub niecelo-
wości przywrócenia pracownika do pracy i alternatywnego zasądzania odszkodowa-
nia, na co trafnie wskazał Sąd drugiej instancji, który zmienił zaskarżony wyrok Sądu
Rejonowego, przywracając powodów do pracy.
W stosunku do powoda Krzysztofa Ś., którego stosunek pracy podlega wzmo-
żonej ochronie z racji sprawowanej funkcji związkowej, pozwany pracodawca dodat-
kowo naruszył art. 32 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych, co z zasady wyłącza
możliwość zasądzenia odszkodowania w przypadku bezprawnego rozwiązania sto-
sunku pracy z pracownikami podlegającymi szczególnej ochronie przed wypowie-
dzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę (art. 45 § 3 KP). Przewidziana w art. 32
ustawy o związkach zawodowych wzmożona ochrona trwałości stosunku pracy
działaczy związkowych przysługuje z mocy samego prawa i de lege lata nie jest
uzależniona od poinformowania pracodawcy o osobach, którym przysługuje. Praco-
dawcę obarcza powinność uzyskania wiadomości o osobach, z którymi rozwiązanie
5
stosunku pracy wymaga uzyskania zgody właściwego organu związków zawodo-
wych.
Równocześnie miarodajne i wiążące Sąd Najwyższy ustalenia faktyczne w
rozpoznawanej sprawie, które nie potwierdziły zarzucanego powodom naruszenia
obowiązków pracowniczych, czyniło całkowicie bezzasadnym kasacyjny zarzut naru-
szenia art. 8 KP.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy oddalił kasację na podstawie art.
39312
KPC.
========================================