Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 3 października 2000 r., I CKN 1120/98
W postępowaniu nakazowym toczącym się wskutek wniesienia zarzutów
od nakazu zapłaty niedopuszczalna jest zmiana powództwa polegająca na
tym, że zamiast świadczenia pieniężnego wynikającego z umowy powód żąda
zwrotu tej kwoty jako nienależnego świadczenia, ze względu na nieważność
tej umowy.
Przewodniczący: Sędzia SN Marian Kocon
Sędziowie SN: Elżbieta Skowrońska-Bocian, Zbigniew Strus (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 3 października 2000 r. na rozprawie
sprawy z powództwa Jürgena K. przeciwko „K.”, spółce z o.o. w W. o zapłatę, na
skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia
14 maja 1998 r.,
oddalił kasację.
Uzasadnienie
Powód domagał się wydania nakazu zapłaty nakazującego pozwanej spółce
zapłacenie powodowi kwoty 29 232 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 13 572 zł i
kosztami procesu. Uzasadniając pozew twierdził, że w 1993 r. pożyczył pozwanej
kwotę 50 000 marek niemieckich i nie otrzymał w terminie zwrotu jednej z rat w
kwocie 9000 marek niemieckich oraz wyliczonej kwoty z tytułu odsetek umownych.
W wyniku zarzutów pozwanej, Sąd Wojewódzki rozpoznający sprawę
w ramach swej właściwości stwierdził nieważność umowy pożyczki ze względu na
sprzeczność jej z prawem dewizowym (brak wymaganego wówczas zezwolenia
dewizowego). Z tej przyczyny uchylił wydany nakaz zapłaty, a rozpoznając sprawę
w granicach zgłoszonego roszczenia zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę
15 660 zł z odsetkami ustawowymi od daty doręczenia pozwanej odpisu pozwu i
zwrot części poniesionych kosztów procesu. W pozostałej części powództwo
zostało oddalone. Z uzasadnienia tego wyroku wynika, że zasądzona kwota wyraża
w złotych wartość 9000 marek niemieckich, uzyskaną przez pozwaną spółkę jako
świadczenie nienależne.
Należy dodać, że w toku postępowania wywołanego wniesieniem zarzutów od
nakazu zapłaty powód rozszerzył powództwo, żądając w piśmie z dnia 9 maja 1997
r. zasądzenia od pozwanej kwoty 71 623,50 zł, stanowiącej równowartość całej nie
spłaconej części pożyczonej kwoty, oraz kwoty 25 343,70 zł tytułem odszkodowania
odpowiadającego wysokością odsetkom, które należałyby się powodowi, gdyby
umowa była ważna. Z adnotacji na odpisie tego pisma wynika, że jego oryginał
został wyłączony z akt i założono nowe akta. W kolejnym jednak piśmie z dnia 17
czerwca 1997 r powód żądał zasądzenia kwoty wymienionej w pozwie, wskazując
jako podstawę prawną przepisy art. 405 i 410 § 2 k.c. oraz art. 471 w związku z art.
481 § 2 k.c.
Sąd Wojewódzki w uzasadnieniu wyroku stwierdził, że przedmiotem
rozpoznania było roszczenie zgłoszone w pozwie, gdyż nie jest dopuszczalne
rozszerzenie powództwa (...) po złożeniu zarzutów od nakazu zapłaty. Powołano
przy tym uchwałę połączonych Izb – Cywilnej oraz Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 1972 r., III PZP 17/70 (OSNCP
1973, nr 5, poz. 72), wyjaśniającą, że w postępowaniu nakazowym, po przekazaniu
sprawy sądowi na skutek zarzutów, niedopuszczalne jest rozszerzenie powództwa,
przekształcenie podmiotowe, jak też zmiana jego podstawy, z wyjątkiem
dotyczącym nakazu wydanego na podstawie weksla gwarancyjnego,
dopuszczającym – w granicach nakazu – powoływanie się na podstawy faktyczne i
prawne, wynikające z łączącego je stosunku prawnego.
Sąd Apelacyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 14 maja 1998 r oddalił apelacje
obydwu stron. Uzasadniając rozstrzygnięcie w stosunku do pozwanej, Sąd drugiej
instancji stwierdził, że nowa okoliczność podniesiona w apelacji, jakoby spółka nie
była wzbogacona, powinna być udowodniona w postępowaniu przed sądem
pierwszej instancji.
Od tego wyroku kasację wniosła pozwana spółka, powołując obie podstawy, to
jest naruszenie prawa materialnego – art. 405 w związku z art. 410 oraz art. 476
k.c., i naruszenie przepisów postępowania – art. 192 pkt 2 oraz art. 193 § 1 i 3
k.p.c., mające wpływ na wynik sprawy. Skarżąca domagała się zmiany
zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa lub uchylenia wyroków Sądów
obydwu instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania właściwemu
sądowi oraz zasądzenia kosztów procesu. W uzasadnieniu podniosła zarzut
uniemożliwienia pozwanej obrony przed rozszerzonym powództwem i zmianą jego
podstawy prawnej. Ponadto podtrzymywała argumentację zawartą w apelacji
dotyczącą braku wzbogacenia.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
W uzasadnieniu pierwszej podstawy kasacyjnej zarzucono błędną wykładnię
art. 405 k.c., upatrując błędu w przeliczeniu wartości waluty obcej na złote według
chwili orzekania, a nie chwili uzyskania przez pozwaną świadczenia. Stanowiska
takiego nie można podzielić.
Celem instytucji bezpodstawnego wzbogacenia jest wyrównywanie
zubożonemu uszczerbku, jakiego doznał na skutek pozbawionego podstawy
prawnej przesunięcia majątkowego na rzecz wzbogaconego. W związku z tym, w
razie nienależnego świadczenia (art. 410 § 1 k.c.), wysokość zasądzonej kwoty ma
– przy spełnieniu pozostałych warunków – być ekwiwalentem mienia, które "wyszło"
z majątku zubożonego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 1988 r., III CRN
83/88, OSNCP 1989, nr 5, poz. 84). Nienależne świadczenie spełnione w walucie
obcej na rzecz krajowej osoby prawnej prowadzi do powstania zobowiązania
wyrażanego na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej w pieniądzu polskim. Jest
zrozumiałe, że przywrócenie naruszonej równowagi między stronami wymaga
zasądzenia kwoty, która w chwili orzekania odpowiada wartości świadczonych walut
obcych. Dlatego zaskarżony wyrok został oparty na właściwym rozumieniu normy
prawnej zawartej w art. 405 k.c.
Fragmenty uzasadnienia kasacji dotyczące istnienia stanu wzbogacenia w
chwili orzekania dotyczą postępowania i nie stanowią uzasadnienia dla zarzutu
błędnej wykładni art. 410 k.c. . Dlatego część podstawy kasacji dotycząca tego
przepisu, jako pozbawiona (wbrew art. 3933
k.p.c.) uzasadnienia, nie może być
szerzej omawiana. Na marginesie jedynie należy wskazać, że Sąd drugiej instancji
za podstawę faktyczną swojego rozstrzygnięcia przyjął istnienie wzbogacenia, a
ustalenie to można podważać tylko w ramach drugiej podstawy kasacyjnej przez
wykazanie naruszenia przepisów regulujących postępowanie przed sądem drugiej
instancji.
Uzasadniając zarzut naruszenia art. 476 k.c., skarżący wskazał na zasądzenie
odsetek od daty wniesienia pozwu, a nie od daty jego zmiany. Nie jest to
uzasadnienie wystarczające, ponieważ przytoczony przepis dotyczy sposobu
określania początkowej daty zwłoki dłużnika oraz okoliczności wyłączających
odpowiedzialność z tego tytułu. Podstawą zasądzenia odsetek nie była jednak
zwłoka i jej następstwa wymienione w art. 477 k.c., lecz opóźnienie (art. 481 § 1
k.c.), podlegające regulacji zawartej w innych przepisach (zwłaszcza art. 455 k.c.).
Jak już wielokrotnie wyjaśniano, Sąd Najwyższy jako kasacyjny nie ma kompetencji
do modyfikowania podstaw przytoczonych przez wnoszącego kasację i zgodnie
z art. 39311
k.p.c. rozpoznaje sprawę tylko w jej granicach, poza wypadkiem
nieważności, poprzestając na badaniu prawidłowości wykładni i stosowania
przepisów kwestionowanych przez ich powołanie i uzasadnienie postaci
naruszenia. Wskazanie przez skarżącego art. 476 k.c. jest zatem nieadekwatne do
treści i podstaw zaskarżonego wyroku.
Jeśli chodzi o drugą podstawę, nieusprawiedliwione jest powoływanie, jako
naruszonego, przepisu art. 192 pkt 2 k.p.c., stanowiącego, że z chwilą doręczenia
pozwu pozwany może wytoczyć przeciw powodowi powództwo wzajemne. Przepis
ten dotyczący postępowania przed sądami pierwszej instancji i nie mógł być
naruszony w postępowaniu apelacyjnym. Zarzut nie będzie wobec tego
przedmiotem dalszych rozważań.
Wymaga natomiast wyjaśnienia zagadnienie zmiany powództwa.
Przede wszystkim, nie nastąpiło rozszerzenie powództwa, co zdaje się
sugerować skarżący w uzasadnieniu kasacji. Stanowisko powoda zawarte
w wymienionym piśmie procesowym oraz wyrażone na rozprawie poprzedzającej
wydanie wyroku w pierwszej instancji, a także ostatni fragment uzasadnienia tego
wyroku wskazują, że żądanie dotyczyło kwoty objętej pozwem wszczynającym
postępowanie nakazowe i tylko w tym zakresie zostało rozpoznane. Wątpliwość
może dotyczyć tego, czy dopuszczalna była zmiana podstawy faktycznej
powództwa, gdyż tak należy ocenić żądanie zwrotu nienależnego świadczenia
zamiast przedmiotu pożyczki.
Celem postępowania nakazowego jest uproszczenie postępowania w
sprawach o zapłatę. Wymagało to ograniczenia jego przedmiotu do tej części
stosunku prawnego łączącego strony, która może być udowodniona dokumentami
urzędowymi lub prywatnymi o dużym stopniu wiarygodności, i wyłączenia
możliwości zmian przedmiotowych i podmiotowych. Lakoniczność przepisów w
stosunku do potrzeb normowanej materii (art. 480-497 k.p.c.) oraz ich niespójność
wynikająca z kolejnych nowelizacji, rodziła poważne wątpliwości rozstrzygane przez
składy powiększone Sądu Najwyższego. Powołana uchwała z dnia 24 kwietnia
1972 r. dopuściła przytoczony wyjątek od zakazu przekształceń, podtrzymując
stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
dnia 7 stycznia 1967 r., stanowiącej zasadę prawną, III CZP 19/66 (OSNCP 1968,
nr 5, poz. 79).
Wyjaśniono przy tym, że wniesienie zarzutów rozpoczyna drugą fazę
postępowania nakazowego a nie postępowanie zwykłe. Wynika z tego, że zgodnie
z treścią art. 485 § 1, art. 486 § 1 i art. 493 k.p.c. (w brzmieniu sprzed nowelizacji
ustawą z dnia 24 maja 2000 r.) po wniesieniu zarzutów spór mógł nadal dotyczyć
roszczenia objętego pozwem wszczynającym to postępowanie i faktów
wynikających z dołączonych dokumentów, z pozostawieniem stronom możliwości
w zakresie dowodzenia.
Uwzględnienie powództwa o kwotę mieszczącą się wprawdzie w pierwotnym
żądaniu pozwu, lecz opartym na odmiennej podstawie faktycznej (spełnienie
świadczenia nienależnego i stan wzbogacenia według art. 409 k.c.), stanowiło
zatem orzekanie o innym roszczeniu, którego istotna część podstawy faktycznej nie
wynikała z dołączonych dokumentów i wymagała "zwykłego” trybu procesu. Nie
można wprawdzie wyłączyć możliwości zmiany przedmiotowej powództwa w drugiej
fazie procesu nakazowego, prowadzącej do przekształcenia go w proces „zwykły”,
ale w takim wypadku konieczny jest wniosek oraz orzeczenie kończące
postępowanie nakazowe. Nie czyni temu zadość uchylenie przez Sąd Wojewódzki
w niniejszej sprawie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w pozostałej części,
ponieważ zasądzenie kwoty 15 660 zł nastąpiło już w postępowaniu zwykłym,
wobec czego postępowanie nakazowe o tę kwotę nie zostało formalnie
zakończone.
Uwagi powyższe nie przesądzają jednak o zasadności kasacji, ponieważ
odnoszą się do art. 496 w związku z art. 485 § 1 k.p.c. w ówczesnym brzmieniu
i art. 355 § 1 k.p.c., a nie przepisu powołanego przez skarżącego. Wskazany art.
193 § 1 i 3 k.p.c. stanowi bowiem o dopuszczalności zmiany powództwa z
ograniczeniem wynikającym z właściwości sądu oraz skutki tego w zakresie
zawisłości.
W kasacji nie wykazano, na czym polegało naruszenie przepisów
procesowych powołanych ani wymaganego wpływu uchybienia na treść wyroku
Sądu drugiej instancji.
Z przytoczonych względów kasacja podlega oddaleniu na podstawie art. 39312
k.p.c.